Skocz do zawartości

Dead Radio Man

Brony
  • Zawartość

    2960
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    12

Wszystko napisane przez Dead Radio Man

  1. - Nie wiem czy podchodzić do tego - Powiedziałem śmiejąc się - Coś mi mówi że to zły pomysł. Ale nie mogę przestać iść w stronę tego czegoś. - To jest wir umysłu - Powiedział demon ukryty w 1 części przeklętej zbroi - Lepiej tego nie dotykajcie - Powiedział demon tak aby dotarło do Sophie.
  2. Podniosłem się po upadku. To cud że nic sobie nie złamałem. Dalej przedzierałem się przez dżunglę śmiejąc się. Usłyszałem jeszcze śmiech Sophie. Nagle wyłoniłem się na polane. Na środku była duża kolumna a na jej szczycie wirowała kula energii o poświcie zielonej. - Zatrzymaj się bo zginiesz wciągnięty przez to coś. - Powiedział głos.
  3. Ale którego oddziału. Jeżeli chcesz to możesz być moją panią oficer
  4. Dead Radio Man

    Shiningami OC

    Też zaczynałem od Bleach wspaniałe anime. Nie mogę się doczekać tego rysunku.
  5. Spokojnie. Powiedz jaki stopień i opisz mi shikai i bankai. Jeżeli nie chcesz to nie musisz -.^
  6. - Czekamy aż wejdą w pułapki.
  7. - Dobra wszyscy gotowi i na pozycje - Po czym - Na mój rozkaz strzelacie.
  8. Tak nam wpoił to kościół od wieków. Nie ma na to i tak rady.
  9. - Już nie żyjesz. Tyle wystarczy Spin. - Wymierzyłem moim zanpaktou w wroga i wymówiłem słowa - Avierea de Korosu - Kolejna pieczęć pojawiła się i odbiła na ciele przeciwnika, po czym nastąpił wybuch. Nic nie było widać przez dym który wytworzyło uderzenie mojej techniki. - Żyje - Powiedział Envigo. - Uważaj na niego. - Jak to możliwe - Spojrzałem na Kapitana Spinwide. - Wiesz jak to możliwe kapitanie 12 dywizji. ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ Tensa Zangetsu zmieniłem w końcu twoją pozycje. Sorki że tak długo trwało
  10. - Spokojnie poczekamy chwilę - Powiedziałem - Mamy w bazie przewagę.
  11. - No jasne że tak - Zaśmiałem się w duchu - Dobrze że nie mam egzoszkieletu. No dobra pakuj resztę i przygotuj się na porządną strzelaninę. - Po czym wyszedłem z baraku. - Gandzia i jak idzie z tymi pułapkami?
  12. - Opanuj się człowieku - Powiedział głos - Musisz walczyć albo spotka cie śmierć. Dalej szedłem śmiejąc się. Nie panowałem nad sobą. Głos mi mówił że muszę walczyć, ale w jaki to ja sam nawet nie wiedziałem. Nagle podszedłem do niewielkiego urwiska. Lecz dalej szedłem, straciłem równowagę i zacząłem spadać w dół z szybkością biegnącego maratończyka.
  13. Opiszesz nam, sam chciał bym się więcej dowiedzieć. Tak mało wiem o tym i chciał bym się dowiedzieć.
  14. Dead Radio Man

    Shiningami OC

    Kolejna fanka Bleach, Oc Ruki w MLP - ciekawy pomysł. Jak narysujesz albo zrobisz to pokaż chętnie zobaczę.
  15. - Nie krzycz bo się zorientują, po prostu powiedz nam po cichu. Zaczaimy się na nich. - Wszedłem do baraku w którym było wejście do jaskini. I jak z pakowaniem rzeczy. - Zapytałem Pesusa.
  16. Ten kucyk niszczy system. Uwielbiam go .
  17. Dead Radio Man

    Tak wyglądam gdy/jak...

    Tak wyglądam jak zabijam zombie w grze :
  18. Nagle jakiś głos zaczął przebijać się do mojego umysłu. - Po co to robisz - Mówił - Po co to robisz. Przecież nic to ci nie da. Nie wiedziałem skąd dochodził ów głos. Ale był stanowczy i przypominał mi jeden. Tak jak by to był głos demona który próbował mnie opętać, ale to było niedorzeczne.
  19. Siedzieliśmy z Zefirem na kamieniu. Nagle znikąd zachciało mi się śmiać. Spojrzałem na Zefira. Też uśmiechał się do mnie jak głupi do sera. Wstałem, on zrobił to samo. Zaczęliśmy iść w dziwnym kierunku kierując się w sam środek wyspy.
  20. -Wyszedłem z jaskini - Podałem nowemu karabin - Masz to "GP-37" nieulepszony.
  21. - Eee nie. Mam tylko broń. Loki dał mi dla rekrutów i tyle. Jak chcesz to te pułapki z granatem możesz zrobić. ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ Ok, nie pamiętam jak się nazywało to działko :P/
  22. -Spokojnie - Zatrzymałem Gandzie - Mamy na wszelki wypadek mały zapas broni jak mi mówił Loki gdy wyruszałem żeby stworzyć małą bazę. Choć sobie wybierzesz co będzie potrzebne. - Poprowadziłem Gandzie do baraku w którym pesus chował już dokumenty. Odsunąłem szafę i naszym oczom ukazała się klapa z kłódką. Wyjąłem wisiorek z kluczykiem i otworzyłem klapę. Zeszliśmy do małego tunelu. Zapaliłem światło i naszym oczom ukazała się nam mała zbrojownia. Było tam 15 kombinezonów bojowych, bronie snajperskie i szturmowe. A także po dwie sztuki rpg-u7 i Karabiny Guss'a. - Weź co potrzebujesz i wychodzimy.
  23. - Jak się dowiedzieli - Spojrzałem na zdyszanego Gandzie - Jak oni mogli się dowiedzieć o tym miejscu. Dobra, mniejsza z tym. Pakujemy się. Gandzia, pesus chodźcie za mną musimy spakować dokumenty i spływamy. A reszta niech zbiera swoje rzeczy, no już nie ociągać się.
  24. Wstał ponownie od ogniska i popatrzył po zebranych. - Więc kto jest gotowy na obchód wokoło bazy. Trzeba to zrobić żeby potem nie było problemu. ~~~~~~~~~~~~~~~~~ Wiem piesze to teraz ale zaczniemy jutro . Koło 18:30
×
×
  • Utwórz nowe...