-
Zawartość
2960 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
12
Wszystko napisane przez Dead Radio Man
-
Hehe dobre. Znasz jakiś dobry .
-
No świetny film. Najlepsze w domu Bill'a xD.
-
Witajcie. Ten temat jest poświęcony dla wkrętów. Czyli wszystkiego co najśmieszniejsze. Możemy to opisywać jak wkręciliśmy innych albo podawać filmiki z wkrętami. Mam kilka takich filmików : Lekkie gore - Dla odważnych Z moich ulubionych.
-
Witam, chcę zaprezentować wam jeden z lepszych filmów o zombie. Oto Trailer http://www.youtube.com/watch?v=071KqJu7WVo Troszeczkę informacji na temat filmu: Akcja toczy się w niedalekiej przyszłości. Cały świat został opanowany przez hordy krwiożerczych zombie. Dwóch ocalałych mężczyzn spotyka się przypadkowo i łączy siły. Jeden z nich, Columbus, jest słabeuszem, który dzięki inteligencji i przestrzeganiu paru sformułowanych przez siebie zasad zdołał przeżyć. Z kolei Tallahassee to twardziel znajdujący przyjemność w walce z zombie. Wkrótce mężczyźni spotykają dwie dziewczyny, Wichitę i Little Rock, które także zdołały przetrwać. Jesse Eisenberg - Columbus Woody Harrelson - Tallahassee Emma Stone - Wichita Abigail Breslin - Little Rock Amber Heard - 406 Bill Murray Derek Graf - Klown Zombie I taki mały filmik jak można spędzić dobrze czas na mieście
-
Wracając z baraku z kozakami, chlebem, kiełbasą i najlepszym towarem usiadłem obok kompanów. - To tak. Mamy 15 butelek kozaka, chleb z kiełbasą na zagrychę i trochę zioła.
-
Podchodząc do ogniska powiedziałem do towarzyszy. - Poczekajcie zaraz przyniosę co potrzebne. Rozsiądźcie się w miarę wygodnie.
-
- Właśnie to miałem na myśli - Hahahaha. Wchodząc do obozu przywitał nas strażnik krótkim "siemka". - Siema ziom.
-
- Właśnie za 2 dni będą dowozili kilka egzoszkieletów dla swoich. Obrobimy troszeczkę konwój powinności i zabierzemy co nasze. Tylko trzeba będzie przemalować.
-
Co prawda to prawda xD. Oni lubili popić.
-
- Urządzimy sobie ognisko. A za 2 dni pójdziemy dokopać powinności.
-
- Niepotrzebne - Są w skrzyni którą zauważyłem.- Jest tam. A ty tylko o 1. Masz tu bandaż. W bazie napijesz się. Podchodząc do skrzyni otworzyłem ją. Było 1 Kompas 3 Meduzy 2 Skerętaki 1 Korale Mamy 4 Gwiazdy Poranne - Panowie mamy szczęście, dzisiaj zajaramy trochę towaru. Mam trochę w schowku.
-
Kontroler osunął się pod ciężarem naszych ciosów. - Twu - Splunąłem soczyście - Nie te lata co kiedyś. Cyklop zabity. Chodźcie. Prowadząc grupę wgłąb jaskini wyjaśnił cel podróży. Znalazłem PDA na którym było zapisane że tu jest dość dużo artefaktów.
-
Stanąłem i wróciłem się. Wymierzyłem Chaserem prosto w tyłek kontrolera i strzeliłem. Odwrócił się i uderzył mnie pięścią. - Oż ty - Sapnąłem. Złapałem go za ramiona i pociągnąłem z główki.
-
Wbiegłem i zobaczyłem cel naszej eskapady, ale nie teraz. Teraz trzeba zabić trzyokiego cyklopa. Wyszedł nagle za ściany. Poczułem coś dziwnego. Strzeliłem w niego i zacząłem uciekać. - Wystawiam go wam - Uważajcie.
-
Ogniste Smoki. Potężna siła rażenia. Nikt nie ma szans z nimi w otwartym szturmie.
-
- Lepiej jak wejdziemy razem - Ares trzymaj się Pesusa i pójdźcie za ten kontener. Ja go wywabie a wy go ubijecie.
-
- To tak. Gandzia ty z tyłu zostań bo masz Bułata - będziesz nas osłaniał - My wchodzimy, tylko uważajcie żeby być za czymś schowani.
-
- My z Aresem weźmiemy z prawej - Powiedziałem wyjmując Chasera 13 - Ognia!
-
- Witaj stalkerze - Powiedziałem do przybysza - Chcesz dołączyć. Proszę tu jest twój kombinezon "Powiew Wolności". Na razie taki dostaniesz bo nie mamy czasu. Przygotujcie się, nadchodzą.
-
Najpierw dziki, no chyba że do nas wyjdzie. Wtedy będzie nie ciekawie, nie chcę skończyć jako zombie. Jutro kontynuujemy wyprawę ok?
-
- Dobra. Wyszliśmy z obozu. Przed bazą rozciągała się duża polana a jeszcze dalej las. Szliśmy żartując i opowiadając historie o kontrolerach. Wchodząc do lasu poczuliśmy lekkie promieniowanie. Na szczęście każdy z nas miał artefakt zwany jako Meduza więc byliśmy bezpieczni. Doszliśmy do jaskini. - To tutaj dziad się zagnieździł. Trzeba go zabić.
-
- Dobry gust. To chodźmy. Mamy sporo do przejścia.
-
- Wiesz teraz poważna rozmowa się toczy. Ja biorę mojego IL'a.
-
- Witaj bracie w Wolności. Pesus przesadzasz. Twój Wintar wystarczy.