Dead Radio Man

(( Przewijamy bo tylko my tu na razie piszemy D: )) Była już godzina 18 i Rin zaczął przygotowywać szaszłyki i kiełbasę na ognisko. law nadal spał, musiał się na prawdę zmęczyć - pomyślał Rin i poznosił przy okazji suche drewno na opał. Wyjął butelkę piwa i otworzył.

Rin zaczął medytować. Zbierał energie potrzebną do aktywowania swojego boskiego daru który został przekształcony. (( W 3 sezonie Ise będzie trenował ze smokiem :3 http://www.haremking.tv/news/#141261_tt <<< Tu wszystko jest :3 ))

- Tak, wypocznij i nabierz sił przed pojedynkiem.

- Co po prostu to skomentowałem - Rin uśmiechnął się do niego - Jak zjadłeś to prześpij się jeszcze musisz odzyskać energie. (( 3 sezon Highschool DxD potwierdzony Zacznie się od Kwietnia 2015 ))

- Powiedziałeś podczas - Wyjaśnił Rin - Poza tym bóg nie żyje.

- Coś czuje że zasmucił byś kogoś tymi słowami - Rin stwierdził po chwili.

- Nie sądzę żeby było coś takiego jak Ragnarok lub Apokalipsa, były to tylko postrach dla nie wiernych żeby zaczęli się modlić.

- Wiesz przy odpowiednim treningu sam możesz stać się tak silny. Oczywiście jeśli będziesz tego chciał. - Rin uśmiechnął się do Law'a.

- Jeden z Upadłych aniołów który posiadał Prawdziwego Longinusa go zabił. Tylko tyle słyszałem - Rin zamyślił się chwilę. - No chyba coś takiego się stało. ((Wiem ))

(( Ale i tak śmieszne )) - Każdy z bogów jest potężny, oczywiście mają słabości na przykład Odyn jest zboczony. - Rin skończył jeść i odstawił miskę.

- Tak, wszystkie mitologie na świecie są prawdziwe. W taki lub inny sposób. Check this out https://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=_NXrTujMP50

- Nordyccy bogowie istnieją i diabły nie mają żadnych sporów z nimi czyli może kiedyś odwiedzimy ich. - Rin zaśmiał się i zaczął jeść gulasz.

- Wszystko jest możliwe, kiedyś chciał mnie opętać teraz traktuje mnie jak przyjaciela. - Nie prawda - Jibril zabrzmiał jak Tsundere.

- Jest ostatnim stworzonym przez boga, jeszcze przed jego upadkiem. Zapewne dla tego tak myśli.

- Nie, po prostu Jibril uważa że jest jednym z longinusów. Jako jedyny pamięta swoich poprzednich właścicieli i to jeszcze kiedy nie był boskim darem. Jest 13 longinusów, `1 Prawdziwy Longinus, 2 Nawałnica Burzy, 3 Twórca Anihilacji, 4 Wymiar Zgubienia, 5 Dar Wzmocnienie, 6 Dar Podziału, 7 Topór Regulusa, 8 Miecz Psiego Boga, 9 Święty Graal, 10 Incinarate Anthem, 11 Absolutna Śmierć, 12 Czystość Boska oraz 13 Karma Telos'a. - Nie masz racji - Jibril się nadal upierał przy swoim.

- Ty posiadasz Odwrócone Stygmaty. Nic dziwnego, to coś jak 2 dusze jednym ciele. Masz silny boski dar ale musisz pracować nad nim. Gdy osiągniesz maksimum będziesz miał siłę jednego z 13 longinusów. - Jest ich 14 wtrącił się Jibril.

- Mmm czasami się takie rzeczy zdarzają mimowolnie. Ja mogę rozmawiać normalnie z Jibrilem i czasami też odzywa się do wszystkich. Myślę że to normalne i dzięki temu udało ci się opanować Łamacz Ładu. A to jest dość szybki postęp jeśli chodzi o młodzików.

- Kiedyś na pewno to ci się uda - Rin nałożył gulasz do miski i podał Law'owi i dał mu połowę chleba - Masz zjedz - Rin także sobie nałożył.

Jestem bardzo zainteresowanym tym co masz do powiedzenia.

- Wiesz, w obecnej chwili nie masz z nim szans. Musisz z nim walczyć. Sekret treningu ze smokiem tak na prawdę nim nie jest. Sama walka zwiększa twoją siłę. (( Szkoda, narqa))

(( Każdy potrafi gotować po prostu musi próbować , myślisz że od małego umiałem :3 )) Rin spojrzał na chłopaka i zaśmiał się. - Jeszcze nie, nie pozwolę ci tak szybko tam pójść - Rin uśmiechnął się - Jesteś wyczerpany i powinieneś być głodny jak wilk. Obiad będzie zaraz gotowy. (( Ty a co z naszym podstępnym planem Jonathanie ?))

(( To nie wiem, ale na pewno to nie przez ciebie. Co do blizny jeśli chcesz.)) Mięso już się gotowało. Rin podszedł do Law'a i uleczył go. Jedyna rana jaka nie chciała zejść była ta przechodząca przez oko. - Hmm z tym będziesz musiał żyć młody.

(( To nie twoja wina, też zależy to od tego w jakich warunkach były przechowywane i sama patelnia i olej. )) Rin doszedł do chatki i rozpalił ognisko. Położył przed nim Law'a na kocu i zaczął przygotowywać obiad. (( Tak BTW mam najlepszą dziewczynę na świecie, na mikołajki kupiła mi to ))

(( Wiesz to nie jest takie trudne jak się wydaje, po prostu próbować z przyprawami i tyle )) Rin wyczuł zmianę temperatury Law'a więc on sam zwiększył swoją żeby go rozgrzać. Tak czy inaczej nie mógł pozwolić żeby zginął.