Skocz do zawartości

Gray Picture

Brony
  • Zawartość

    554
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    2

Wszystko napisane przez Gray Picture

  1. Masz mnie głaskać. Ale jeśli to zrobisz, ugryze cię.
  2. - Ja mam przynieść wytrych.
  3. (poza tym, że oba to uczucia?) Radością można rozpędzać smutki, jak i na odwrót. Albo coś innego. Radość to taki przejściowy brak smutku (jak również na odwrót). Co łączy papuge z wełną?
  4. Gray Picture

    Mądrości Tymbarka

    "Napisz tego sms'a", a niżej, w ramach reklamy, ale nadal na kapslu "czy cierpisz na zawarcia?".
  5. -Tak jest kapitanie! Stawimy się na czas- zażartowała i posłała mu uśmiech.
  6. -Czyli każdy wie, co ma robić?- spojrzała na każdego ze zgromadzonych.- Jeśli tak to widzimy się po zmroku przed szkołą. Wypiła resztę kawy. Przypomniała sobie, że nie ustalił jeszcze jednej sprawy. - O której dokładnie?- spytała.
  7. Ann pokazała język Cutr'owi. -Przyniosę łom- powiedziała udając złość.
  8. Ann upiła łyk kawy w zamyśleniu. -Najlepiej kuć żelazo, kiedy jeszcze jest gorące. Proponuje tą lub następną noc.
  9. -Czyli ktoś lub coś porywa nauczycieli?- uniosła brew- A my mamy przeprowadzić dochodzenie? Jak dla mnie spoko-uśmiechnęła się.- To może zastanówmy się "jak to zrobiono?" a dopiero potem "kto i dlaczego?".
  10. Ann ucieszyła się, że nie musi odpowiadać na pytanie. - Jakieś pomysły?- spytała chcąc się przyłączyć do rozmowy.
  11. Ann w osłupieniu patrzyła na te dwójkę. - Nie...?- powiedziała, choć nie bardzo wiedziała co zaprzecza.
  12. -Sam się domyślił. Nie obraź się, ale cholernie widać, że się zakochałaś.
  13. Spojrzała w kierunku w którym poszła Alysse. -Bardzo lubię moją twarz. Więc raczej nie.
  14. - Zależy. Czasami mi się zdarza, ale trochę to głupie.
  15. -Bo kobieta to głupie stworzenie, które gra w głupie gierki i boi się, że jak wyjawił swoje uczucia to cały świat i okolice się zawali- wyruszyła ramionami.- A z resztą! Kobieta to nie człowiek. Jej nie zrozumiesz.
  16. An zaśmiała się. - Musisz popracować na zabijaniem wzrokiem.
  17. - Latem wychodzę z domu tylko wieczorami. Za dnia jest zbyt gorąco. Najlepiej jest jak słońce zasłoną chmury-stwierdziła. ((Jeny to już po północy?0_o))
  18. -Lubię zimę, ale nie lubię odśnieżania. I wolę jak jest max minus pięć. Delikatny francuski piesek ze mnie.- zaśmiała się.
  19. -Przynajmniej nie musimy chodzić przez pół metrowe zaspy- wzruszyła ramionami.- Z resztą ani angielskie, ani francuskie zimy nie są zbyt ostre, więc chyba do takich słabych się przyzwyczaiłam. Co innego takie finlandzkie, albo syberyjskie. Te muszą być straszne.
  20. An zdjęła czapkę i kurtkę, po czym usiadła przy stoliku. -Z chęcią napiłabym café au lait. - uśmiechnęła się- Jeśli taką tu dostane. A wy?
  21. Nie wiem czemu, ale avek RexCrusader'a kojarzy mi się z tym cytatem: "I choćbym szedł ciemną doliną, zła się nie ulęknę"
  22. -Ja też chętnie- odpowiedziała, bo Marry pytała wszystkich, a ona chyba wlicza się od "wszystkich".- A gdzie?
  23. -Coś mówiłeś Curt?- An przerwała zbiorową zmowę olewania Curt'a.
×
×
  • Utwórz nowe...