-
Zawartość
2133 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
34
Wszystko napisane przez Airlick
-
Bez takich losowych pytań, proszę uprzejmie. Muszą się odnosić do was samych. Zaktualizowałem punktację. Cassidy ma już ponad 30 punktów, więc zdobywa odznakę i 3 punkty do ogólnej aktywności w dziale.
- 3675 odpowiedzi
-
- AJ
- Best Background Pony
- (i 2 więcej)
-
Salcesonów* - kucyki są zbyt grube, żeby można było określać je kabanosami.
-
Akurat Francja zupełnie mnie nie dziwi, a nawet zaskakuje, bo myślałem, że będzie jeszcze więcej głosów na prawicę. Ich kwestia nieasymilujących się opalonych imigrantów dotyka najmocniej. Zresztą w ostatnich wyborach prezydenckich we Francji prawicowa kandydatka też dostała bardzo dużo głosów, z tego co pamiętam. Ma problemy, bo Brytyjczycy sypią zasiłkami jakby mieli nieskończony zapas złotych rogów. A imigrant nie jest od tego, żeby ciągnąć zasiłki, tylko żeby na siebie zarabiać i płacić podatki. Akurat nawet z perspektywy Polaków, a wiadomo, ilu Polaków pracuje w UK, można powiedzieć, że oni proponują dobre rozwiązania w tej kwestii. Ale czy faktycznie tak jest, że ludzie myślą, że "imigranci zabierają im miejsca pracy"? Ja siedzę na zagranicznych forach, i tam raczej śmieją się z ludzi, którzy tak myślą. Racjonalnie myślący ludzie wiedzą, że to jest po prostu kapitalizm w działaniu - po co płacić więcej leniwemu Brytyjczykowi, jeśli Polak zrobi coś taniej, lepiej i szybciej? Naprawdę rzadko spotykam się z opiniami ludzi, którzy specjalnie narzekają na imigrantów - chociaż nie mówię, że ich lubią. A jeśli chodzi o referendum w sprawie niepodległości Szkocji, to wszyscy wiedzą, że to i tak nie ma najmniejszych szans powodzenia. O sytuacji na Węgrzech się nie wypowiadam, bo nie znam się ani trochę. W Grecji problem jest taki, że Grecy chcieli ratować kraj przed bankructwem, nie poświęcając nic w zamian. Lenistwo i tyle. A pożyczka udzielona przez Niemcy poszła na uzbrojenie armii - i co ciekawe, większość tego uzbrojenia została kupiona od Niemców... Więc można powiedzieć, że greccy politycy kręcą jeszcze większe lody, niż polscy, a naprawdę trudno to sobie wyobrazić. Więc faktycznie, nic dziwnego, że powoli zwracają się w stronę nazistów. Turcy w Niemczech są o wiele mocniej zasymilowani. Duża ich część to jest już drugie pokolenie - zresztą widać to nawet w sporcie, gdzie co drugi piłkarz Niemiec to potomek tureckich imigrantów. Oni nie mają takiego problemu, jak Francja, czy w mniejszym stopniu UK. Te 8% to jest raczej sprzeciw wobec lewackiej polityce UE, a nie przeciwko imigrantom.
-
Bo tak, Besterze. Jeśli już jesteśmy przy wyrażaniu swojego zaskoczenia, to może i ja się dołączę, bo chociaż po cichu może liczyłem na jakąś nominację, to nie spodziewałem się, że się jednak pojawią. A tu aż kilka... No, z tłumaczeniami Dolara i tak szans nikt nie ma, ale nic to, miło zobaczyć, że ktoś pamięta, że na Fallout: Equestria, CRISIS i Past Sins tłumaczenia się nie kończą. Oj, Arliś, Arliś... ~Draq
-
Wniknijmy w lola bardziej - Czyli o wszystkim i o niczym
temat napisał nowy post w League of Legends
Bo trzeba jeszcze HP budować. A poza tym, 140 armora to było wielkie nic, jak jeszcze grałem, wątpię, żeby coś się w tej kwestii zmieniło. Armor zaczynał coś dawać od 200, i to zakładając, że miało się Randuina/Frozen Hearta i solidną ilość HP. -
To była kolejna, na pozór spokojna, noc w Maretropolis... Większość uczciwych kucyków już spała, a pozostałe nie spały, aby spać mogła reszta. Mistress Mare-velous była jedną z nich. Stała teraz na nieoświetlonej ulicy prowadzącej do fabryki szamponu Head n' Withers, rzekomo kryjącej bazę operacji Mane-iac... Na co czekała Mistress Mare-velous? Odpowiedź na to pytanie właśnie weszła w pole niezbyt intensywnego światła rzucanego przez jedną z latarni na końcu ulicy. Była to klacz o ciemnej sierści i grzywie, których dokładnego koloru nie można było rozpoznać w tych ciemnościach. Miała na sobie fioletowy strój. Dopiero kiedy podeszła bliżej, Mistress Mare-velous zobaczyła porastające jej ciało pędy roślin. Wiedziała, że przybyszka jest niemową, więc nie obraziła się, gdy ta tylko skinęła głową na powitanie. Witaj, Silent Enchantress. Czekamy jeszcze na kilka osób... Kolejne kiwnięcie głową musiało wystarczyć jej za odpowiedź. W międzyczasie zaczęło padać. Po chwili klacze zobaczyły nadchodzącego kucyka. Dziwny to był widok, nawet jak na superbohatera. Nad sobą trzymał jakąś dziwną konstrukcję, wyglądającą, jakby zlepił ze sobą wiele fragmentów losowej wielkości. Może nie wyglądała zbyt ładnie, ale chroniła jego błękitną sierść i czerwoną grzywę przed deszczem. - Tetrix. Widzę, że nie lubisz się spóźniać. - Nie, nie lubię - odpowiedział ogier z uśmiechem, powiększając prowizoryczny parasol i osłaniając klacze przed deszczem. Nie minęło wiele czasu, aż pojawiła się kolejna członkini kompanii. Szła w ich stronę ostrożnym, ale pewnym kłusem. Mistress Mare-velous wiedziała, że klacz jest niewidoma. Reszta kucyków na razie mogła dostrzec tylko ścisły, czarno-biały uniform, zakrywający lazurową sierść. Zobaczą bielmo na jej oczach dopiero, kiedy podejdzie bliżej. Oczywiście klacz nie znalazła się tu bez powodu, w ramach programu aktywizacji kucyków niepełnosprawnych - jej moce mogą się okazać niezwykle pomocne dla grupy. - Dobry wieczór, Cyan Flight. Cieszę się, że jesteś. - I nawzajem. Już się bałam, że was nie znajdę. - odparła klacz ze śmiechem, po czym pociągnęła nosem. - Czwórka kucyków chyba nie wystarczy do tego, co dla nas planujesz? - Nie, raczej nie. Czekamy jeszcze na dwójkę. Nie musieli długo czekać na przedostatniego z nieobecnych. W świetle latarni pojawił się kucyk w białym płaszczu z kapturem, który opuścił dopiero gdy wszedł pod parasol. Wtedy też drużyna zobaczyła jego czarną sierść i błękitną grzywę. Skłonił się uprzejmie przed zebranymi, a gdy płaszcz odsłonił jego bok, zobaczyli - a przynajmniej ci, którzy mogli widzieć - też uroczy znaczek, przedstawiający piłę chirurgiczną. - Witaj, Medic Flame. Mam nadzieję, że przyniosłeś wystarczająco dużo bandaży. - Oczywiście. Nie ruszam się z domu bez odpowiedniego wyposażenia... - No cóż, czekamy jeszcze na ostatnią osobę. Mogę wam powiedzieć, że nazywa się Perfect Tempo. Może o niej słyszeliście, jest całkiem znaną śpiewaczką. Mieli czekać, więc czekali. Czekali i czekali, ale brakująca klacz się nie pojawiała. W końcu... Ściana stojącego obok budynku się poruszyła, a po chwili wyłonił się z niej jednorożec o śnieżnobiałej sierści i kremowej grzywie. Przybyszka zatoczyła się pod parasol, ale w ostatniej chwili odzyskała równowagę. Pozostałe kucyki od razu poczuły bijącą od niej woń alkoholu. - Pszprszam za spóśninie - wybełkotała klacz - ale msiałam zajrzć do b-baru. - Miałaś nie pić! Ah, do licha. Doktorze, możesz ją jakoś postawić na nogi? - Naturalnie. Zaraz coś przyszykuję. - Będziemy zobowiązani. Tymczasem może przejdę do rzeczy. Miesiąc temu Mane-iac uciekła z więzienia Cascotraz. Reszta Power Ponies wyjechała jej szukać poza miastem. Założyłyśmy, że nawet taka wariatka nie wróci od razu po ucieczce do Maretropolis. Ale trafiłam na pewien ślad sugerujący, że jednak mogła to zrobić. Musimy zbadać fabrykę szamponu Head n' Withers i powstrzymać ją, jeśli faktycznie tam jest. Nie wiemy, jakie są jej plany, ale na pewno nie knuje nic dobrego. Po pierwsze: zastanówmy się, w jaki sposób wejdziemy do budynku. Mam tu jego plan... Tetrix, chyba przestało już padać. Możesz zbudować nam jakiś stół? - Pewnie. Już się robi - kilka ruchów kopytem starczyło, aby zmienić parasol w stół, równie dziwacznie wyglądający, jak wcześniejsza konstrukcja, ale tak samo funkcjonalny. - Dzięki. A więc, mamy trzy wejścia. Drzwi frontowe, wejście od strony magazynu, i tą klatkę pożarową z boku budynku. Czekam na wasze opinie. Pamiętajcie, że możemy się rozdzielić. Z planu wynika, że korytarze w fabryce są dość wąskie... ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ACHTUNG, ACHTUNG, PRZECZYTAĆ NAJPIERW! No to zaczynamy. Na początek słowo o prowadzeniu narracji, bo ktoś może nie wiedzieć - piszemy w czasie niedokonanym. Postacie mogą ze sobą rozmawiać, możecie opisywać swoje myśli i reakcje, ale konkretne akcje zostawiacie w formie niedokonanej, a o ich powodzeniu decyduje MG. Dobrym przykładem jest ta sesja: http://mlppolska.pl/watek/1291-fe-wersja-alternatywna-błędy-przeszłości-orange-snow-niklas/ To tak w razie, gdyby ktoś był niedoświadczony. WAŻNE: piszecie według tej kolejności: SolarIsEpic, Silent Enchantress, CyanFlight, Lightning Energy, Generałek. Możecie opuścić kolejkę - wystarczy, że napiszecie o tym w temacie, wtedy następna osoba wchodzi na wasze miejsce. Poza tym, żeby sesja szła w miarę sprawnie, macie 24 godziny na zrobienie wpisu - po tym czasie kolejna osoba może zrobić własny wpis. No to... Zaczynamy i życzę dobrej gry.
- 37 odpowiedzi
-
- Power Ponies
- Applejack
- (i 1 więcej)
-
Fajna tabela, przedstawiająca ile procent głosów zdobyły partie faszystowskie i skrajnie prawicowe w poszczególnych krajach...
-
To też jest kwestia optymalizacji danej gry, więc niekoniecznie kłamie strona.
-
Praktycznie nie ma różnicy między tymi procesorami, zresztą możesz sprawdzić wymagania na http://www.systemrequirementslab.com/cyri - ja mam i5 i w przypadku Wolfensteina: NO pokazuje mi, że spełniam zalecane wymagania.
-
Mniejszych obrazków się nie dało?
-
"Fall of the Crystal Empire" i walka na miecze...
temat napisał nowy post w Filmy, muzyka, parodie....
No właśnie, ale dlaczego każdy się nastawiał na coś nie wiadomo jak dobrego? Ja co prawda nie oglądałem trailerów, ale wiem, że były (obejrzałem dopiero teraz, żeby móc się wypowiedzieć). Twórcy sami wywołali hype tymi trailerami, i jak to się często dzieje w przypadku gier i filmów, tak i tutaj trailer okazał się lepszy od tworu końcowego. Children of the Night też było bardzo mocno hype'owane, i co? I spełniło oczekiwania chyba każdego, bo jest to kawał genialnego filmika. Tak więc hype nie ma znaczenia - jeśli produkt jest wystarczająco dobry, to się obroni. Przy czym mój pierwszy raz z Children of the Night był zachwycający, zaś oglądając Fall of the Crystal Empire chciałem przewijać filmik, a powstrzymywał mnie przed tym tylko krótki metraż filmu. P.S. Nie napisałem tego w pierwszym poście, ale Luna ma fatalny głos. Zupełnie nie pasuje do oryginału. Celestyna ma bardzo pasujący głos, Sombra też, chociaż na pewno słabiej wypada od Celestyny, ale Luna przy nich to jak piłkarska młodzieżówka do Ekstraklasy. -
"Fall of the Crystal Empire" i walka na miecze...
temat napisał nowy post w Filmy, muzyka, parodie....
Nie powiedziałbym, że to była klątwa. Może raczej Sombra zmusił Lunę, żeby uświadomiła sobie, jak wielka nienawiść w niej drzemie. Zmusił ją do użycia tej mocy, a jak to się mówi, najtrudniejszy pierwszy krok. Później może nie była po prostu w stanie tego opanować, mogła z tym walczyć, ale wiemy, że w końcu przegrała. -
Bump z okazji naprawienia dialogów, może teraz są dobrze.
-
"Fall of the Crystal Empire" i walka na miecze...
temat napisał nowy post w Filmy, muzyka, parodie....
Niezbyt mi się podobało, ale ja w ogóle na to nie czekałem, słyszałem tylko tytuł. Ale może zacznę od plusów: + większość animacji + dobrze dobrane głosy Celestyny i Sombry + ogólnie rzecz biorąc, zarys fabuły, ale... - ... ALE ZA DUŻO LUNY. Czy to był film o upadku Sombry, czy o Lunie i Sombrze? Oglądając go, można wierzyć w to drugie. Celestyna jak zwykle nie zrobiła zupełnie nic. Późniejsze spaczenie Luny zostało fajnie wytłumaczone, ale tytuł sugeruje, że to nie miał być główny punkt fabuły. Fanboye Luny będą zadowoleni, to na pewno... - niektóre animacje były toporne i zupełnie nienaturalne. Kłuły w oczy - jak napisał Ojtam, za dużo machania mieczami, za mało magii. Nie był to zły filmik, ale na pewno nie był tak dobry, jak choćby serie FiW, .mov, czy Snowdrop. -
Forumowy składzik wpadek i wyjętych z kontekstu tekstów prosto z SB
temat napisał nowy post w Off-topic
Cygnus znowu pisał komedię na SB. -
Zaktualizowałem punktację. Cassidy, masz 27 punktów, jeszcze 3 do odznaki.
- 3675 odpowiedzi
-
- AJ
- Best Background Pony
- (i 2 więcej)
-
Forumowy składzik wpadek i wyjętych z kontekstu tekstów prosto z SB
temat napisał nowy post w Off-topic
Taka luka w regulaminie... -
SKANDAL!
-
Wybaczcie, przypadkiem usunąłem posta Silenta. Treść brzmiała "mój kot nazywa się Pulpette". Czekamy na odpowiedź Silenta.
- 3675 odpowiedzi
-
- AJ
- Best Background Pony
- (i 2 więcej)
-
Kod do Guns of Icarus Online: https://www.humblebundle.com/gift?key=GvpynwbmZsaBfwZM Kto użyje, to niech napisze, czy działa.
-
Dajesz, Joff.
- 3675 odpowiedzi
-
- AJ
- Best Background Pony
- (i 2 więcej)
-
Fałsz, zaiste. Postaram się bardziej pilnować, żeby ludzie dawali kolejne pytania, zasady są zbędne.
- 3675 odpowiedzi
-
- AJ
- Best Background Pony
- (i 2 więcej)
-
No, to chyba się nie doczekamy. Daję kolejną zagadkę: Lubię naleśniki. Prawda czy fałsz?
- 3675 odpowiedzi
-
- AJ
- Best Background Pony
- (i 2 więcej)
-
Nie, po prostu niektóre trolle są trollami bluźnierczymi i nie powinny mieć prawa do nazywania się trollami. Jeśli muminki pod to podpadają, to tym gorzej dla nich.