Skocz do zawartości

The Silver Cheese

Brony
  • Zawartość

    878
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    4

Posty napisane przez The Silver Cheese

  1. Witamy na forum. Obyś się tu dobrze bawił i chętnie korespondował z nami. Kilka pytań:

     

    1) Co robisz w wolnym czasie - poza zainteresowaniami?

    2) Oglądałeś MLP:EG i Rainbow Rocks? Co o nich sądzisz?

    3) Grasz w gry? Jakie są twoje ulubione pozycje? 

     

    Tyle ode mnie. Have fun and  :brohoof:

  2. Bajki w dzieciństwie to było coś. Ja mam na kasetach prawie wszystkie odcinki Muminków, nagrywanych z TVP 1. Niestety Budzika czy Jedyneczke oglądałem tylko wtedy jak byłem chory, bo szkoła zawsze była na 8:00 a tamte programy były o 9:00. Ale zawsze w sobotę na Polsacie od 6:00 do 8:00 były bajki zawsze. Aż nie wprowadzili próbnej wersji Polsat News.... Kiedyś było tak, że puszczali Pokemony od pon do piątku o 7:00 i można było iść potem do szkoły. Jednak Polsat jest wredny i przeniósł bajki na 7:30 i oglądać nie mogłem bo bym się spóźnił na lekcje. Oprócz Pokemonów puszczali też Beyblade oraz B-daman. A co sobote i niedziele - Hugo. Tyle nerwów i frajdy przy tym show. Szkoda, że już tego nie ma. Ja chyba dotrwałem do końca wydawania magazynu i samej marki. Nawet dwa razy coś wygrałem. Niestety upadło i do dzisiaj nie wiem jak. Bankructwo czy co?

    • +1 1
  3. Weźmy pod uwagę, że większość z nas niewiele pamięta co się działo w latach 90, no bo wtedy byliśmy brzdącami. 3/4 faktów z artykułu mogę potwierdzić - większość tych rzeczy przetrwała do 2005, kiedy dopiero zaczęto wprowadzać (na większą skalę) telefony komórkowe i komputery. Ja bym wziął korektę i dodał do tego artykułu lata 80, bo wiele osób w komentarzach na WP też podobnie opisuje swoje dzieciństwo. Ja sam bardzo lubiłem się bawić na dworze, boisku czy pójść ze swoim kolegą - sąsiadem pograć w kosza czy piłkę (chociaż byłem w tym marny). A przednie siedzenie w aucie - ciągła walka ze starszymi siostrami, a specjalne siedziska dla dzieci powodowały u mnie wstyd (no co, mając 10 lat byłem wystarczająco wysoki). No i nawet w tym początku XXI wieku jakoś nie miałem ochraniaczy i jeździłem z kolegą, na rowerze po mieście. W komentarzach internauci oceniają bardzo pozytywnie ten artykuł, więc pewne rzeczy z tamtych czasów już poszły w niepamięć albo ich po prostu nie zaznaliśmy.

    • +1 1
  4. Do Justina nie mam pretensji, ale razi mnie w oczy - za dużo było z nim kontrowersji i memów stąd pewna nie chęć. Chociaż jakby powiedziała moja starsza siostra - nawet mi to mówi jeśli chodzi o kucyki, żebym się nie obwieszał z tym. I podobnie ci radzę, jeśli chodzi o Justina. Nie mówię, że masz z tego zrezygnować czy coś, ale może lepiej jeśli zaczniesz wdrażać swoje zainteresowanie stopniowo, żeby ludzie się jakoś z tym pogodzili. Bo tu avatar, sygnaturka pod tekstami no i opis twojej osoby w twoim profilu. Wiesz to takie uczucie jak w "Katedrze" Bagińskiego spotkało pielgrzyma - bardzo mocne porażenie; za duża dawka informacji, prawdy. Daj nam się z tym oswoić, bo nagła zmiana powoduje takie duże bum w naszych mózgach. Wcześniej byłeś taki, a teraz taki "pstryk" i jest inaczej.  

     

    Co do polskich znaków - radzę je pisać. Jeszcze wyrobisz sobie taki nawyk, a potem przejdzie to na pisanie w zeszycie. Ja raz tak miałem i powiedziałem sobie, że będę sprawdzał swój tekst, post przed wysłaniem.             

  5. Aż mi się przypomina odcinek o Gali i zazdrości Discorda...

     

     

    Ja też tak myślałem  :yay: .

     

    Ostatnio przytrafiła mi si trudna sprawa...z Gold Pony znam się od 5 lat, więc nasza przyjaźń trwa już dość długo.Jakiś miesiąc temu poznałam kolegę, okozało się, że jest moim rówieśnikiem i chodził z GP do szkoły.Z powodu swojego wyglądu i zachowania była dość często wyśmiewana przez innych.Nie podoba jej się, że mam nowego przyjaciela, nie chce żebym się z nim przyjaźniła i mówi, że nie pasujemy do siebie.Chcę się przyjaźnić z obojgiem,ale żadne z nich nie chce żebym przyjaźniła się z drugim :/

     

    Jak to przeczytałem to od razu przypomniał mi się odcinek Make New Friends But Keep Discord. Czyżby zazdrość kogoś opętała? Radzę to obgadać, spotkać się z tymi obiema osobami i wyjaśnić pewne rzeczy. Bo jeśli jedna osoba mówi ci żebyś się nie zadawała z taką a taką osobą, nie dając konkretnego powodu, to może być to bardziej przejaw zazdrości. Albo puść im powyższy odcinek  :yay:, może zrozumieją aluzje oraz zobaczą w jakiej jesteś sytuacji - bo ty w tym konflikcie jesteś najważniejsza i twoi przyjaciele robią ci przykrość, pewnie o tym nie wiedząc. Napisz co ty czujesz, bo sytuacji do komfortowych nie należy.           

  6. Bo nie jest. Sam mam Paypala i używam go żeby płacić za gry iinne rzeczy w różnych serwisach - Humble Bundel, Steam, rzadko mikroplatnosci w grach. Niby konto bankowe mam ale czasem płatności visa są zbyt skomplikowane - wpisz numer karty, którego nigdy nie pamiętam oraz datę wydania, id karty.... ZA DUŻO TEGO. Przesyłam pieniądze na PayPal i normalnie w czasie zakupów się pyta czy chcesz żeby z konta zeszło tyle a tyle. Proste i bez żadnych utrudnień. Wygodna rzecz.

    • +1 1
  7. Jakoś w off topie tematu podobnego nie znalazłem, więc może wypadałoby coś napisać w tej sprawie. Jak wy widzicie Youtube'a? Czy jest czegoś za dużo? Coś się wam nie podoba na Youtubie? Oraz jakich youtuberów lubicie oglądać? Na te pytania możecie tutaj odpowiadać.

     

    Mała uwaga - każdy ma swoje zdanie i należy je uszanować. Temat jest trochę śliski, nie ukrywam. Jak ktoś pisze, że lubi Roja, a ty nie, to lepiej żebyś nie pisał, że ten youtuber to *****. Ktoś lubi tego, a ktoś inny lubi tego. Proszę nie wywoływać niepotrzebnego shitstormu.

     

    Ja powiem krótko - jest coraz mniej kreatywnych youtuberów. Ci którzy faktycznie mają interesujące kanały to mają coś koło 10 tys - 50 tys subskrypcji, a takie osoby ciężko znależć na naszej youtubowej scenie. Przykłady kanałów: Astrofaza, Fuzionek. A z takich już bardziej znanych chociaż nie aż tak bardzo rozpowszechnionych jest kanał Topowa Dycha czy kanał  "Krzysztof Gonciarz" (nie Zapytaj Beczke).

     

    W skrócie czego jest za dużo na Youtube: Minecraft, CS oraz Garry's mod - widzę to prawie na każdym kroku. FnaF może być, gdyż to jest jakiś miesięczny hype, a potem robi się cicho. 

     

    Moi Youtuberzy:

     

    Rock i Rojo - mają styl inny od typowych minecraftowych, polskich youtuberów. Fajnie opowiadają, mają zróżnicowane filmy, nie tylko o grach  -zwłaszcza Rojo.

     

    CTSG, Madzia, JJayJoker - chyba ci, których nie zeżarł Minecraft doszczętnie. Publikują ciekawe gry, nieznane przede wszystkim. No i dobrze się ich słucha.  

     

    Adbuster, Scifun, 5 sposobów na, Cybermarian - co tu dużo mówić. Chłopaki znają się na rzeczy, wiedzą jak zaciekawić widza, prezentują niebanalne pomysły, prezentacje oraz ciekawostki. 

     

    Z zagranicznych poleciłbym ScrewAttack, GameTheory oraz That One Video Gamer. Znów, ekipy robią super odcinki, odkrywają sekrety starych i nowych gier, analizują postacie, fabuły.....  

     

    Jeszcze bym jakiś wymienił, ale to są osoby, które według mnie wypaliły się albo raz na ruski rok wrzucają film, który, albo jest dobry, albo jest denny.       

    • +1 1
  8. Dobrze trafiłeś utracona miłość była jedna dziewczyna w której byłem zakochany starałem się jak mogłem szkoda że w pewnych momentach raniłem ją ;c np obraziłęm ,zniszczyłem jej wyjazd swoimi wydarzeniami ,i czasami irytowałem . Chciałem dobrze ale dużo mankamentów przyczyniło się do zniszczenia moich szans rodzice, znajomi , chciałem do niej przyjechać ale rodzice się mnie uczepili bo ona daleko mieszka bo ona jest starsza odemnie bo powinienem sie interesować dziewczynami z mojego miasta.Ale ona jest bratiom duszą poważnie moim żeńskim odpowiednikiem .  Dzisiaj tak o 1;20 rozmawiałem z nią 2 godziny przez całą rozmowę tłumaczyła mi że nie da rady że powinienem sobie odpuścić że ma plany na przyszłość że nie mogę przyjechać przez rodziców jak sie dogadywaliśmy dobrze cieszyło ją że trafiła na kogoś kto ma  takie same cechy charakteru co ona no i dopisała że na razie nie chce mieć zemną żadnych kontaktów  ale i tak jestem podłamany :c i uważam że ją straciłęm :c. Naprawdę ją kocham :C i chciałbym żeby była szczęśliwa.

     

    Na to jest chyba jedno lekarstwo - czas. Jak masz tyle przeszkód, plus pijesz i jeszcze chcesz wrócić do ćpania, to lepiej będzie jeśli dasz na obecną chwilę z tym spokój. Jest wiele czynników, które determinują twoje działania z tą dziewczyną oraz sam byłeś taki a taki i jak dla mnie ostatnia rozmowa wskazuje, że rozstanie będzie najlepszym rozwiązaniem. Jak masz od niej face'a, maila, telefon to napisz jak będziesz w nieco bardziej lżejszej sytuacji - będziesz dorosły - 18 dojdzie, sam zaczniesz podejmować decyzje, uwolnisz się od nałogów, przemyślisz swoje postępowanie... albo spróbuj być kolegą, przyjacielem jak radzą koledzy powyżej, chociaż to może być trudne po tym wszystkim. Najlepiej zostaw to na razie, przemyśl i po dłuższym czasie spróbuj się znów do niej odezwać.    

  9. Tak szczerze powiedziawszy, to im straszy broniak, tym gorzej.

     

    Znaczy, ci w takim wieku 16-20 lat są jeszcze jako tako ogarnięci, ale ci w studenckim wieku+ to na ogół ten serial zmienia ich w pojebów. Zachowują się jak debile (jako to studenci, ale...) stawiają ten serial na pierwszym miejscu, pierdolą tylko o tym i to wszędzie, głośno i na głos, by cały świat widział. W dodatku, jak byłem na meecie w gdańsku, to był tam taki jakiś koleś, co miał chyba z 30-40 lat, nie wiem. Tak czy tak, traktował on Fluttershy i jej pluszaka ( z którym się nie rozstawał) jak własne dziecko.

     

    W ogóle moim zdaniem sam serial nie aż tak, ale przebywanie w tym fandomie, zwłaszcza wśród ludzi na żywo, mocno ogłupia i zamienia człowieka w takiego fagasa, który nie może odejść od czegoś, co nie jest związane z kucami, na 5 metrów.

    Dno

     

    No bez przesady. Byłem na MLK w Żywcu i może byli ludzie, którzy się ze swoimi pluszakami, przypinkami pokazywali, ale to nie wyglądało tak, że nie dało się z nimi normalnie pogadać. Umiar przede wszystkim, bo według ciebie Talar każdy student czy tam osoba powyżej 20 już ma problemy przez MLP. Guzik. Jestem bronym, ale nie krzyczę na ulicy, że nim jestem. Jak ktoś coś będzie podejrzewać to powiem, a jak ktoś ze znajomych nie chce gadać o serialu to ja to rozumiem i szanuję. Ja problemów jakoś przez to nie mam - no może starsza siora robi głupią minę na to, ale na tym się kończy. Gdyby fani w USA mieli takie problemy, to co 30 osoba na ulicy by się obnosiła z pluszakami :yay:

     

    A wracając do tematu. Ludzie do 18 roku życia jeszcze dobrze przyjmą takie informacje czy subkultury. Starsi o wiele gorzej, gdyż za bardzo nie wiedzą co to jest i od razu nasuwają się złe myśli. Moi rodzice przyjęli to dosyć dobrze - chociaż mają powyżej 50, i tak jakoś żyje i pojechałem ostatnio na meet. Można? Można. Najlepiej wyjaśnić i ustalić pewne fakty to wtedy nasz fandom nie będzie aż taki straszny czy dziwny. Odbiór faktycznie może być różnie postrzegany przez wiek, ale najważniejsze to zrozumienie i pokazanie naszych zainteresowań w zupełnie innym świetle. Byle nie traktować serialu jako jakieś religii.             

    • +1 2
  10. Nie podoba mi się to, że wszyscy mają dopracowane stroje, a Sunset nie ma. Ma jakieś dwie falbany żółto-niebieskie. Powinna mieć ładniejszy strój.  A skrzydła na końcu są bezsensowne.  :twilight6:

     

    Połowa twojej wypowiedzi to mały offtop, który nie powinien się znaleźć w tym temacie i tym bardziej nie powinien się znaleźć w opinii "piosenki" - gadamy o piosence, nie o animacji w tle. Ale wróć. O tyle wygląd Sunset Shimmer jest super, gdyż nie jest aż tak wyczesany. Sunset jest bardziej stylizowana na taką buntowniczkę, fankę rocka - czarna skórzana kurtka, która fajnie jest wpasowana w jej wygląd (włosy, strój). Stąd pewna unikalność i wyjątkowość naszej bohaterki. A tak polska wersja piosenki wyszła dobrze, ale uważam, że głos dla Sunset Shimmer powinien być wyższy - angielska wersja jest idealnie wpasowana.     

  11. Premiera MLP Equestria Girls: Friendship Games zbliża się wielkimi krokami, a Hasbro już raczy nas shortami. Wypuścili już pierwszy:

     

     

     

    Co ja mogę powiedzieć - short jak short, który nie jest aż tak związany z wrześniową premierą. Mam nam tylko zaspokoić głód czekania. Co o tym myślicie :twilight7: ?  

  12. Jak zwykle pierwszorzędna robota. Jak jeszcze ci się uda ogarnąć usta to twoje pluszaki będę istnymi arcydziełami. Teraz i tak wygląda to niesamowicie. Pytanko: Nie próbowałeś kiedyś zrobić Chrysi? Na twoim deviantarcie nic nie znalazłem, a jestem ciekaw jak byś sobie poradził z takim przykładem. Ale sądzę, że spokojnie byś ją zrobił  :aj5: .

  13. Co ja mogę powiedzieć o Lolu - z drugiej strony fajnie ze Riot zaczął rozwijać się w dobra stronę - postacie od Barda i dalej są bardzo fajne w rozgrywce i można ciekawe zagrania nimi robić. Jednak nie zmienia to faktu, że jest masa graczy którzy psują obrazek Lola. Nie mówmy najpierw o rozgrywce, a ekranie banowane bo tam wszystko się zaczyna. Ja przez te swoje 6 lat gry wiem jak ma wyglądać porządny team na rankedy. Oczywiście nie wymuszam na graczach ze maja pickować takich a takich champów, ale jak widzę ludzi którzy maja na to wyjebane i skarżą się, ze team jet słaby to za przeproszeniem jestem zdegustowany na cały dzień. Dojdą do tego jeszcze ludzie którzy nie chcą pisac na jakiej linii chcą grać - pickują co chcą i tez i dont care. Mimo że jestem jestem w Platynie to nadal są gracze, których zachowanie nie jest godne pochwały - brak aktywności, ciągle gadanie o niepowodzeniu, blame. No ale idźmy dalej - rozgrywka. Niby po możliwej kłótni na ekranie banowania robi się spokojnie, ale dochodzi co do czego. Gracze którzy prosili na klęczkach żeby pójść na mida niestety linie przegrywają. Nie żartuje, zwykle jak ktoś oddaje linie to kończy się to klęską. Jak ktoś mówi ze jest dobry tylko na midzie to sorry ale ta gra jest po to żebyś się nauczył grać champami każdej roli. Zatem miałeś kilka miesięcy do 30 lvl żeby ogarnąć postacie i wybrać swoich faworytów.

    Przejdźmy może do samej gry. Co mnie ostatnio wkurza to fakt ze mimo wardów i pingów to i tak ludzie nie zwracają na to uwagi. A potem narzekanie ze nikt nie pomaga. Oglądanie mapy i wizja. Podstawowa rzecz która jest kluczem do sukcesu. Cała drużyna ma o to dbać zatem support nie jest tylko od stawiania wardów - co to za problem powyżej 10 lvl kupić 2 wardy czy ulepszyć swój trinket?

    Sorry ze się tak żale ale Lol ostatnio tak wygląda. Gra jest super i i w ogóle ale wystarczy jedno "dziecko", które może ci zniesmaczyć dzień. Macie podobne odczucia w grze?

  14. No nie powiem, jeśli to wszystko jest prawda to mamy juz 100% fabułę ostatnich odcinków. Chociaż to będzie wygladalo jak odcinki związane z powrotem Discorda - tez trzeba będzie przypomnieć main six kim były i w jakiś sposób one powstrzymają Starlight Glimmeer. Co do Sunset Shimmer. ... zobaczymy. Głupio by było to mieszać, a wystarczy ze mamy jeden wątek do obadania a nie kilka. Dla bronych fajnie ze show się rozwija, ale ostatnio rozwija się trochę w złą stronę. Odc 12 sezonu 5 był takim typowym odcinkiem MLP - bez żadnych udziwnień, tylko problemy bohaterki. Ja do rozbudowanń nic nie mam, lecz brakuje fabuły tamtych odcinków z pierwszych 3 sezonów.

  15. Też uważam, że Hasbro zbyt często słucha bronych i wykorzystuje ich pomysły, ale tak jak reszta powiedziała - nie wszystko co ludzie chcą będzie się podobać reszcie. Slice of life było ukłonem w stronę fandomu i taki jeden odcinek na cala serię może być. Ale jak w 13 odc dali Princess Big Maca to zacząłem się obawiać czy Hasbro powoli nie zapomina czym ten serial był. Oczywiście odcinek był miodny, jednak nie zmienia to faktu, że znowu wykorzystali pomysły fanów. Wystarczy ze Derpi się pojawi i juz jesteśmy szczęśliwi. A tak odcinki zaczynają być coraz to bardziej pokręcone i niedługo morałów czy tam porad w ogóle nie będzie. Ostatnio robią odcinki stricte pod przygodę, a zapominają o codziennych problemach jak w pierwszych 3 sezonach. Jak to sie przeplata to jest jeszcze lepiej. Przygody dostarczają nam początkowe i ostatnie odcinki i tego powinni się trzymać - a tak wygląda to teraz: Adventures of main six.

  16. Polecam wszystkie komedie z Lieslie Nilsenem, Jimem Carrey'ym oraz Louis de Funès'em - komedie stare, ale jare, a humor w filmach w których grali jest na najwyższym poziomie - zupełnie inny od tego obecnego i lepszy według mnie. 

    • +1 1
×
×
  • Utwórz nowe...