The Silver Cheese

Dobry dzionek  . Coś oszczędnie o sobie napisałeś, ale to nic. Coś z ciebie wyciągniemy  . Pytanka:

1) Oglądasz jakieś inne seriale poza MLP?

2) Oglądałeś MLP: EG i Rainbow Rocks? Co o nich sądzisz?

3) Co jeszcze robisz w wolnym czasie - poza wymienionymi czynnościami?

 

Tyle od mojej skromnej osoby. Baw się dobrze tutaj i .  

O, czyli Cadance jednak się pojawi. Może jeszcze Shining Armor będzie? Kto wie . Już się robi interesująco. 

 

Mały offtop:

Już można narzekać na film - autobus z idealnym wyczuciem dla uciekając Twilight

. Na szczęście na takie rozwiązania jeszcze przymykam oko.

Bardzo klimatyczny utwór - idealnie pasuje do wojennej atmosfery. Jak tego słuchałem to sobie wyobrażałem pole bitwy w zwolnionym tempie. Jestem zaskoczony, że taki soundtrack w ogóle jest z gry free to play. Osobiście bardziej mi ten utwór pasował do jakiegoś filmu historycznego, ale to marny szczegół. Tutaj też pasuje.  8/10.

 

 

Poniższy utwór pochodzi z gry Dust: An Elysian Tail. Indyk, który mnie po prostu zauroczył fabułą, wieloma rozwiązaniami z różnych gatunków gier oraz wyśmienitym soundtrackiem.

 

   

Czemu nawracacie/ reformujecie na siłę Halika? Bo ja nie rozumiem. 

 

A kto zmusza, że Halik ma być taki a taki? My tylko zwróciliśmy mu uwagę na jego postawę. Czy chce się zmienić to już zależy od niego. Nie zmuszamy (no może ja, nie wiem jak z resztą) nikogo do zmiany. My tylko daliśmy mu przydatne rady.    

Halik, Kruczek dał ci dobrą radę, a ty go olewasz? Sorry, że to mówię, ale rzeczywistość jest taka, a nie inna, ale to nie oznacza, że wszyscy mają gdzie głęboko gdzieś. Z takim podejściem nie osiągniesz wiele. Czasem też mam podobne uczucie, ale się nie zniechęcam. Trzeba się starać i sprawić, aby ludzie też dostrzegli w tobie coś wyjątkowego. Jak się żalisz do tego stopnia i wymagasz od ludzi, żeby zachowywali się tak a nie inaczej względem ciebie, to niestety tak nie będzie. Sam też musisz coś zrobić, a nie czekać. Ja tak kiedyś robiłem, ale to nie działa jak w jakiś bajkach, że od razu przyjdzie ktoś i zmieni twoje życie.   

 

Nie mówię, że jesteś zły, ale ukazana przez ciebie postawa jest bardzo pesymistyczna. My tu chcemy ci pomóc, a ty źle odbierasz nasze rady. Sir Hugoholic już ci na to zwrócił uwagę i ja popieram jego słowa. 

Skąd mam wiedzieć, czy to pióro nie jest powiązane z tym wszystkim. A co jeśli po wyrwaniu go wciąż nie będę mogła polecieć? A może będzie co gorszego?...

 

Lepiej je zostawię. Muszę znaleźć kogoś, kto mi pomoże w tej sprawie.       

Dziwne. Jedno, granatowe pióro. Jak to możliwe, że takie jedno, niepozorne pióro mam na swoim skrzydle? Wyrwać i po kłopocie......ale...

 

Nie. Przecież to niedorzeczne, żeby to jedno piórko mogło zaburzyć moją umiejętność latania. Samo to miejsce mnie przeraża. Jest jakieś.....inne. Może to wszystko ma jakiś związek z tym piórem? Do złudzenia przypomina pióro od księżniczki Luny, ale w Equestrii jest wiele pegazów z granatowym umaszczeniem. Ono może należeć do kogoś innego.

 

Na obecną chwilę powinnam to pióro zostawić w spokoju i znaleźć jakąś bratnią duszę. Szkoda, że nie ma tu Rainbow Dash. Od razu pewnie by mi powiedziała co mam robić. Ktoś powinien mi doradzić w tej sprawie.

 

Wzbić raczej mi się nie uda, ale mam dość sił, żeby pójść. Tylko najpierw muszę znaleźć wyjście z tego lasu...... 

Serio, nie wiesz czy trollujesz?

poczułem potrzebę bycia tutaj zarejestrowanym.

Jeżeli nic nie potrafię to jaka moja rola może tu zaistnieć?

Czyli jaka to jest potrzeba? Szukasz nowych znajomi, chcesz się komuś wyżalić? Na tym forum każdy znajdzie coś dla siebie. Rolę na tym forum to maja chyba tylko moderatorzy i administracja, która ma za zadania sprawnie opiekować się forum. A Reszta? Ludzie, którzy po prostu gadają, dzielą się wrażeniami, dają rady przygnębionym....trochę tego jest. Zatem jeśli przyszedłeś tutaj żeby z kimś o czymś podyskutować, to w takim razie znalazłeś dobre miejsce. /) (\

Cóż można powiedzieć.....z odcinka na odcinek jest po prostu coraz lepiej. Kolejny epizod, w którym pokuszono się o nawiązania do fandomu, filmów, ale także pokazano nieco bliżej pewne postaci. W końcu tworcy postanowili pokazać Lunę i pewne szczegóły jej życia. Trochę nam brakowało pewnych informacji co do niej. Totalny zaskoczeniem była dla mnie wyobraźnia Big Maca - rozśmieszyło mnie to na całego jak śnił o byciu własną księżniczką. Jednak udało się pokazać tak potężną dawkę humoru, aluzji oraz mało istniejącego chaosu (wszystko było i tak wyjaśnione wiec chaos jest uzasadniony). Ja osobiście spodziewałem się też Discorda. Epizod w sam raz dla niego. No chociaż jest w czołówce to przynajmniej coś :-). Tak czy siak kolejna dobra robota i graty dla Hasbro. Oby tak dalej.

1. Luna

2. Twilight

3. Rarity - początkowo się wkurzyłem, ale w porę się zorientowałem ze ostatni test ma dość wredne odpowiedzi. Cechy Rarci to mam, no ale ludzi to nie wykorzystuje.

A i 4. Element Magii. Raczej się tego spodziewałem :-).

Witamy na forum. Jako, że prądu ni mam od 3 dni, a laptop mojej siory to prawdziwy skarb, więc będę się streszczał - pytanka:

 

1) Jak długo jesteś bronym? 

2) Oglądałeś MLP:EG i Rainbow Rocks. Jakie masz o nich zdanie?

3) Oglądasz jeszcze jakieś inne seriale poza MLP?

 

Tyle ode mnie. Miłych wrażeń na forum i   .

Niestety nie oglądałem. I nie wiem czy warto.

Powiem tak. Filmy wypadły dobrze - mi się osobiście spodobały. Warto obejrzeć chociaż tylko po to, żeby mieć ogólny wgląd - czyli jak Hasbro poradziło sobie z humanizacją postaci - są różne opinie, ale akurat większość ludu opowiada się za. Zresztą te filmy są dość istotnym elementem w branży MLP i jeśli chodzi o fanów serii to powinni go zobaczyć. Zmuszać nie zamierzam, ale jako taką wiedzę na temat tych filmów warto mieć ;-). Fajne piosenki z tych filmów wyszły swoją drogą.

Takoyaki Drops - ja bym spróbował ośmiornicy. Na robakach w czekoladzie się nie znam  .  

Witamy na forum  . Mamy nadzieję, że zostaniesz tu jak najdłużej. Kilka pytań:

1) Interesujesz się komputerami? Czym konkretnie?

2) Jak komputery to pewnie też i gry. Grasz? Jakie masz ulubione tytuły?

3) Oglądasz jakieś inne seriale poza MLP?

4) Oglądałeś MLP:EG i Rainbow Rocks? Co o nich sądzisz?

5) Ulubiony film/gatunek filmowy?

 

Tyle ode mnie na start. Miłych wrażeń na forum i    . 

Witamy na forum pana technika :-). Kilka pytanek na start:

1) Jaka jest twoja ulubiona gra?

2) Oglądasz inne seriale poza MLP?

3) Oglądałeś MLP:EG i Rainbow Rocks? Co o nich sądzisz?

4) Tworzysz filmik? Posiadasz już kanał YT?

Tyle ode mnie. Miłych wrażeń i zabawy, no i oczywiście /) (\ .

Myślałem, że półtora miesiąca to za mało, żeby cokolwiek się zmieniło. Myliłem się . Ja jestem dosłownie wszystkim, no ale Twilight jest mi najbliższa.

 

http://www.bronyland.com/pony-personality-test/?q=MDg5N3wxMjA2NTIw- badanie z końca maja

 

I wynik dzisiejszy na miniaturce.

 

 

 

 

Już 6 lipca a spisu nie ma  . Jakieś problemy, czy za dużo ludu się zgłosiło?

Witamy na forum Cafana. To co pisał Halik jest trochę z grubsza przesadzone. Jak ja zacząłem przygodę na forum (półtora miesiąca temu) to nikt się mnie nie czepiał, a tym bardziej chciał mnie stąd wyrzucić. Słyszałem o takich użytkownikach, ale póki nie wchodzą mi za skórę to jest spoko i miło się gada z ludźmi na forum. Pytanka ode mnie:

 

1) Jakie są twoje zainteresowania?

2) Co robisz w czasie wolnym (poza zainteresowaniami)?

3) Oglądałaś MLP:EG i Rainbow Rocks? Co i nich sądzisz?

4) Oglądasz filmy czy bardziej wolisz seriale?  

 

Tyle. Obyś dobrze się bawiła. A jak ktoś będzie ci przeszkadzał to pisz do zaufanych osób, które pomogą Ci w razie jakiś problemów związanymi z forum.   .  

Kuce robisz genialne. Ale niektóre projekty faktycznie mogą przerazić złożonością i szczegółami. No ale efekt końcowy jest zawsze taki sam: szczęka opada (mam na myśli całokształt bo niektóre OC do jakiś fajnych nie należą - ludzie maja różne gusta i ja to rozumiem). Pytanko: czy tworzone przez ciebie ostatnio pluszowe OC są od ludzi z Polski czy z zagranicy? Tak z ciekawości się pytam :-).

Romantykiem jesteś który rozpamiętuję coś, co nie jest mu potrzebne. Gdybyśmy spotkali się w realnym życiu sprzedał bym ci potężnego kopa żebyś wziął się w garść. Przejmujesz się panieneczką, księżniczką. Nie wiem czy ta dziewczyna ma problemy, wiem natomiast (z tego co napisałeś), że jeśli ma takowe to nie wzięła się w garść.

 

Po pierwsze White Hood, czemu mnie potraktowałeś jak jakiegoś Wertera z Weltschmerzem, który ciągle myśli o jednej kobiecie i nie potrafi się z tego uwolnić. Nie zachowuje się w ten sposób. Tym bardziej piszę, że przez te ostatnie 2 lata jakoś o tej dziewczynie nie myślałem. Na wymianie zaczęła się zachowywać tak, a nie inaczej i stąd moje refleksje.

 

 

Znałem kilka osób które były emo. Niektóre mówiły, że to tylko styl ubierania, a inne ,że cierpią i tym wyrażają swoje cierpienie. Ci co wyrażali cierpienie (jak sobie o nich przypomnę to mam im ochotę dać po mordzie na otrzeźwienie) rodzice zapomnieli o moich urodzinach, świat jest niesprawiedliwy i bla bla bla. Nie umieli wziąć, życia w swoje ręce "bo byli rozpieszczeni" Tacy ludzie tylko wyolbrzymiają swoje problemiki do rozmiarów katastrof światowych.

 

Po drugie, kto powiedział że ona jest emo? Napisałem że zachowuje się do mnie jak emo. A tak to gada ze swoimi kumpelami i przyjaciółkami. Nie chce prawdopodobnie o mnie myśleć. Wątpię, żeby emo ubierało się na różowo, spędzało czas na mieście na shoppingu i pogaduchach .

 

 

Moje słowa nie mają być łatwe, mają ci dać kopa w dupę, bo zachowujesz się jak zbity pies i skamlesz.

 

 

Znajdź mi proszę inne forum, posty, w których postanowiłem się podzielić tymi samymi wrażeniami. Serio White Hood, widzisz we mnie romantycznego kochanka, patrzącego w kobiety i cierpiącego z powodu, że nie mogę być z tamtą a tamtą. Nie rozpaczam ani nie użalam się nad sobą. Jakoś nie zwracałem na nią uwagi przez te 2 lata to i teraz chyba znów o niej zapomnę. W życie mi się nie wbija, więc jest spoko.      

 

I nie tworzę z tego wydarzenia jakieś apokalipsy. Świat się nie kończy na tej jednej osobie. Temat był odpowiedni, inny też dzielili się swoimi przeżyciami to i ja postanowiłem, że coś napiszę. 

Też uważam, że konsolka była bardzo zaniedbana. Miała niby zastąpić PSP, które przecież było przenośnym hitem Sony, a Vicie jakoś nie poszło. Gdyby na Vitę wyszły kontynuację znanych tytułów z PSP: Patapon, Loco Roco, God of War; to może konsola byłaby bardziej znana i doceniona, a tak to się o niej nie mówi, a dobrych gier trzeba szukać na mało znanych stronach.

 

Mały off top - nie bić mnie proszę  .

 

Spoglądając na Tearway widzę, że jednak są jeszcze jakieś charakterystyczne tytuły na Vitę. Takich gier mi po prostu brakuje. Teraz jest przesycenie grami akcji i powoli tym rzygam (zwłaszcza tymi z zombie

 ) - no ale klasykami nie pogardzę: Star Wars Battlefront, NFS, Mirrors Edge. Gdzie są tamte gry z PSP - przygodówki, platformówki?  

   

 

Niestety Vita nie ma czym przyciągnąć - jest mało znana, a gry trochę kosztują - ale ceny są znośne. Niestety nie mam konsolki, więc gierek ciekawych za bardzo nie polecę .

Gdyby wyszło że jej się znudziłem to mogłaby mi raczej o tym powiedzieć - powód nie byłby tak ciężki do powiedzenia. Ja uważam że to jest coś innego.....oczywiście to nie jest tak, że rozważam o niej codziennie. Nie. Czasem jak mam chwilę refleksji to sobie o niej przypomnę, a tak to o niej zapominam - niestety myśli wróciły po ostatniej wymianie i jej zachowaniach. Raczej wrócę do poprzedniego stanu - zapomnij i koniec.     

Ja bym brał to Merci. Ja tam wolę musztardę od chrzanu.