-
Zawartość
380 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
1
Posty napisane przez Silicius
-
-
55 minut temu LeqTune napisał:
Tak sobie patrzę i widzę u Ciebie duży potencjał. Ostatnie arty nawet nieźle wyszły. Na anatomii się zbyt nie znam, ale wszystko według mnie prezentuje się poprawnie, a zwłaszcza to ciało kuca. Mam jednak nadzieję, że wyrobisz sobie z czasem własny styl i chyba tego w tym momencie najbardziej brakuje. Już dałem "Watch'a" na twoim DeviantArcie. Z chęcią będę oglądał Twoje najnowsze dzieła.
Żeby ten kuc jakoś wyglądał, musiałem dwa dni obmyślać jego pozę i dostać pod koniec olśnienia co robiłem źle
. Na tę chwilę skupiam się na anatomii, ponieważ rysowanie wychodzi mi tylko kiedy mam wenę (jak jej nie mam to tak jakbym nigdy ołówka nie trzymał). więc lepiej najpierw wyrobić sobie dobry fundament pod styl. Jednak myślę, że już teraz widać coś dla mnie charakterystycznego (pewnie tylko ja to widzę
), więc coś już jest... z pewnością muszę podziękować ci za watcha, to zawszę jakaś pomoc
(pozycjonowanie i takie tam inne sprawy).
-
1
-
-
@Simplistic Mówiłeś coś o arcie związanym z fanfikiem. Udało mi się!
Prezentuję wam pierwszego, testowego, manekina-ciało. Oczywiście już od embriona jest przechowywany w specjalnej komorze. Z pewnych powodów, manekiny nie posiadają oczów. Ich ciała są specjalnie zaprojektowane żeby przyjąć czyjąś duszę.
Dość gadania, tu jest art
:
http://masterofquartz.deviantart.com/art/Subject-N1-yet-sleeping-603556963
Oczywiście nadal nie miałem takich zabawek jak zaznaczanie czy wypełnianie. Na koniec chciałbym prosić o opinie, komentarze itp.
-
2
-
-
3 godziny temu michalski9 napisał:
Miło, że ktoś już sobie z tym niejako poradził, to podbudowuje. Nie wiedziałem, że to się nazywa hikikomori, fajnie dowiedzieć się nowych rzeczy, dzięki :). Miałem kiedyś plan, żeby zagadać na kucykowym teamspeak'u, ale speniałem, jeszcze spróbuję. 6pony.pl muszę sprawdzić bo nie znałem. Byłem na meecie i nawet nieźle mi szło, ale to chyba za mało. Muszę postarać się bardziej.
Hikikomori to osoba która nie wychodzi z domu dłużej niż tydzień, jedzenie dostaję pod drzwi pokoju i boi się ludzi na żywo. (ma to pewne zalety)
Jeśli chcesz mogę z tobą pogadać kiedyś (tak bardzo wolny czas). Może to, że prawdopodobnie obaj nie mamy doświadczenia w rozmowach, pomoże nam w konwersacji
.
-
1
-
-
5 godzin temu michalski9 napisał:
To trudne gdy ma się już nawyk samotności. Niemniej próbuję. Fajnie, że nie jestem w tym sam
Dzięki.
Od roku próbuję sobie poradzić z tą nieśmiałością. Najchętniej zostałbym hikikomori. Jednak relacje z ludźmi maja swoje zalety, dlatego staram się przezwycięrzyć ten dość "pierwotny" strach. Możesz zacząć się udzielać na FB i forum. wejdź na 6pony.pl i pogadaj z kimś (możesz być zmuszony czekać aż ktoś inny też wejdzie). Aktualnie mam tyle znajomych że nie ogarniam wszystkich, z tego każdym chwilę pogadałem na tematy mi bliskie. Możesz też wyjść na jakiś meet i spróbować zagadać
-
1
-
-
Udało mi się skończyć coś, co wygląda dość przyzwoicie jak na mnie
. Idea Trixie z różdżką w pyszczku jakoś tak nagle mnie wzięła i nie spocząłem dosłownie cały dzień, póki nie skończyłem.
Pracowałem w MyPaint więc nie miałem takich bajerów jak zaznaczanie czy wypełnianie. Pracowałem tylko na warstwach i nieskończonym płótnie plus multum pędzli. Nie wiem czy wyszło, ale ona ma być pochylona do przodu a nogi lekko rozstawione
.
Proszę o jakikolwiek komentarz na temat mojej pracy
.
-
3
-
-
31.03.2016 at 19:54 Simplistic napisał:
Więc czekałem i dostałem co chciałem, jest dobrze,
opisy lepsze niż żadne, dzieje się konkretna (może nie do końca jasna) akcja w jasnym miejscu i uniwersum. Piątka plus.
Dzięki, że jednak czekałeś Leszy.
31.03.2016 at 19:54 Simplistic napisał:,, Cały zbudowany z czegoś, co przypominało metal i marmur jednocześnie"
Tu i w kilku innych miejscach nie pasował mi ten szyk przestawny ale nie jestem ekspertem a to tylko moje zdanie.
Takie budowanie zdań jest dla mnie naturalne :/ może to naleciałość z fortana gdzie używa się odwróconej notacji polskiej i zamiast pisać "5 + 5" pisze się "5 5 +" (nie wiem czy widzisz analogie, ale ja widzę
). Przyjrzę się temu.
31.03.2016 at 19:54 Simplistic napisał:Dodam że pisanie w tak czysto pierwszoosobowy sposób może być ryzykowne, uwzględnić trzeba dużo myśli i emocji, które towarzyszą nam cały czas, nawet jak coś jest w h
j nudne, musi takie być dla bohatera z jakiegoś powodu,
Najprawdziwsza prawda
. Jednak narracja pierwszoosobowa jest dla mnie nieco zbyt trudna by trzymać się tej myśli: "Opowiadanie/film/książka to życie z wyciętymi nudnymi fragmentami". W trzeciej części będę miał jeszcze trudniej bo szykuje się ukazanie dwóch różnych psychik głównego bohatera.
31.03.2016 at 19:54 Simplistic napisał:Rozumiem, że pani pielęgniarka odegra jeszcze jakąś rolę? (widać to)
I tu odpowiadasz mi na drugie pytanie. Pielęgniarka pojawi się w trzeciej części więc.
31.03.2016 at 19:54 Simplistic napisał:Miło by było zobaczyć rysunki w tym uniwersum, na pewno pomoże zmotywować się do ćwiczenia/dalszego pisania, może to pokazać jak ty, czyli autor widzisz swoją postać, (taka ciekawostka, pomoc w projektowaniu, opisywaniu postaci)
Bardzo dobry pomysł
. Postaram się coś nabazgrać, ale nie wiem czy mi się uda. Przeczytam jeszcze raz swoje dzieło i poszukam dość malowniczych scen żeby je uwiecznić cyfrowo lub na papierze.
31.03.2016 at 19:54 Simplistic napisał:Dobra robota, doczytam i będę czekał dalej!
Proszę opisz swoje wrażenia po przeczytaniu całości i jeśli to możliwe, odpowiedz też na pytania z poprzedniego posta.
Dziękuję, że przeczytałeś fika
.
-
1
-
-
Witam! Dużo wody upłynęło od mojej ostatniej aktywności tutaj. Nie owijając w bawełnę leniłem się. Tęgie baty i galera bez wioseł na Styksie mi się za to należą. Ostatnimi czasy jednak wziąłem się za siebie i starałem przezwyciężyć swoją ciemną stronę (tak ciemną jak przestrzeń miedzy plecami i łóżkiem kiedy na nich leżę).
Oddaję w wasze ręce drugą część mojego fanfika! I oby wasze oczy wytrzymały tę tortury... chociaż nie, Kinro pomógł mi ogarnąć błędy ortograficzne i takie tam, wiec powinno być dużo łatwiej to czytać
--> https://docs.google.com/document/d/1H7tN7EfkdMmgshCnc-Mhjd3dpMUoCEln8PhN9nHaKLU/edit?usp=sharing
Mimo, że mam nikłe szanse na odpowiedź, to chciałbym zadać kilka pytań odnośnie fika:
1. Które wątki rozwinąłem za słabo?
2. Który wątek powinienem kontyunować/wyjaśnić?
3. Z czym przesadziłem a czego było za mało?
4. Czy cokolwiek poszło mi dobrze/idealnie?
Dziękuję każdemu kto nawet po takim długim oczekiwaniu zabierze się za lekturę i jeszcze napiszę jakikolwiek komentarz. Dziękowałbym też tym co tylko przeczytali, ale nie będę miał możliwości podziękować osobiście ponieważ nie będę wiedział o waszym istnieniu
. Tak więc sory, że tak długo.
-
Cóż, dawno tu nie pisałem. Zamiast rysować pisałem fika i grałem w Osu!. Co się z resztą opłaciło. Mam refleks i kordynację ręka-oko jak nigdy!
Zrobiłem trzy rysunki. Przez przypadek kupiłem sobie ołówek 2B a sklepy były zamknięte, ale wyglądają jakby lepiej więc chyba zostanę przy tym.
#1 to nasza ukochana SS: https://goo.gl/photos/gvZDs4TZpuGXeCM58
#2 to to improwizacja: https://goo.gl/photos/k3wJY2NiXhN7DLv86
#3 to RD: https://goo.gl/photos/5UngaF17vMiNjTHA6Jak widać, styl mi się nieznacznie zmienił. I nawet chyba nawet na lepsze ^^.
-
14.03.2016 at 20:12 Lucas napisał:
Od 5 sezonu w serialu ukazują się samotne podmieńce.
W 5 sezonie siedzącego na ślubie i dzisiaj latającego w 6 sezonie w czasie odjeżdżającego pociągu, możliwy zwiadowca.
Szykuje się więc grubsza intryga. Nawet nie zliczę ile razy widziałem taki motyw w najróżniejszych odmianach
.
IMO: chrysalis porwie FH i użyje jej mocy. W międzyczasie sparaliżuje całą Equestrie poprzez podmieńce w różnych strategicznych punktach.
-
2
-
-
Temat pisałem w irytacji na podejście niektórych ludzi do tematu. Na szczęście już mi przeszło. Ale jak ktoś nadal pisze to mogę też odpowiadać ^^.
11 godzin temu Kybernetes napisał:Najpierw trzeba zacząć od zdefiniowania, co rozumiemy pod pojęciem sztucznej inteligencji. Co to jest inteligencja, co to jest sztuczna inteligencja, czym się od siebie różnią, bo inaczej to my nie wiemy, o czym mówimy. Używamy tych samych słów, ale myślimy co innego.
Sztuczna inteligencja to to samo co inteligencja, tylko sztuczna. Przez "sztuczna" mam na myśli, że została stworzona przez człowieka, a nie naturę. Inteligentny jest człowiek, delfin, małpa, kot, pies i każde żywe stworzenie. Łączy nas głównie przymus przetrwania. Bo jeśli umrzemy to znikniemy. A nikt tego nie chcę, prawda? Ludzki postęp to jedynie jeden z wielu sposobów na przetrwanie; poprzez lepsze narzędzia uzupełniamy nasze fizyczne braki.
A teraz niech powstanie byt który startuje od zera. Żadnej wiedzy i doświadczenia. Dodatkowo jego ciało jest niezmienne (robot ma cały czas ten sam zestaw części) więc może jedynie przeżyć sprytem. Mówię o stworzeniu takiej inteligencji której zaaplikuje się strach przed śmiercią (wyłączenie) i w ten sposób wymusi kombinowanie. Jeśli do togo nad takim bytem będzie sprawował pieczę człowiek, to może nawet wziąć niektóre jego zachowania. Zacznie próbować się komunikować i takie inne.
-
1
-
-
Do artykułu w którym wspomniano raport mniejszości akurat wczoraj usłyszałem dobry cytat:
Cytuj"Ludzie myślą że deja vu to coś dziwnego, ale oni tylko pamiętają w złą stronę."
Mając na uwadze wyniki tamtych badań (choć zobaczyłbym nieco więcej niż ich opis) nasz umysł mógłby pamiętać przyszłość. Przynajmniej ja to wierzę (oraz tego doświadczyłem)
-
5.03.2016 at 12:48 SebastianRichCountryOwner napisał:
Ja polecam herbatkę Sagi. Zawsze w nawet najmniejszym stopniu poprawi mi samopoczucie
Herbata herbatą, ale lepsze są owoce. Niech zje kiwi, pomarańczę (albo ananasa) i poczuje przypływ siły
.
-
Witam, to mój nowy OC stworzony na potrzeby mojego fanfika. W domyśle jest postacią epizodyczną, więc nie kombinowałem zbytnio z nazewnictwem, a jedynie dałem chodzące mi ostatnio po głowie nazwy które wystapiły w "HighSchool DxD". Autor tej novelki musiał przeczytać kawał mitologi, żeby poskładać to wszystko do kupy; normalnie podziwiam
.
Imię: Amdusjasz*
Płeć: MęskaRasa: Jednorożec (nieśmiertelny)
rodzina: Brak
CM: Bardzo stare drzewo z ogromną koroną i korzenia oplatającymi ziemię.
Wygląd: Jasno-seledenowa sierść i blond grzywa z grzywką. Ubiera brudno-brązowy płaszcz z kapturem zasłaniającym cały pysk. choć wygląda dość młodo, jego oczy zdradzają wiekowe zmęczenie. Jego ruchy są dość spokojne i wyważone.
Umiejętności i zadanie: Jest strażnikiem Avalonu**. Potrafi swoim śpiewem zmusić faunę i florę Avalonu do posłuszeństwa oraz za jego pomocą z nimi rozmawiać. Jest też przewodnikiem każdego kto zabłądził ze ścieżki przeznaczenia.
Kawałek mitologii dotyczący Amdusjasza: Pod światem snów i obok krainy śmierci istnieje las - Avalon. Każde drzewo, każdy krzak i kwiat w nim odzwierciedlają wszystkie żywe istoty. Symbolicznie pokazuje to równość fauny i flory jak i ich różnice. Jednak zawsze powinien być ktoś kto pilnuję porządku w lesie. Ktoś, kto zna każdy jego centymetr i będzie stał na straży równowagi. Po to powstał Amdusjasz - dziecko avalonu. Narodził się w samym środku lasu, do którego nie prowadzi żadna ścieżka i nie może być celem. Wyszedł z drzewa Yggdrasilu***, przywdział płaszcz leżący pod drzewem Qliphoth**** i ruszył przed siebie po świetlistej ścieżce. Jako jeden z niewielu widział drzewa życia i śmierci na własne oczy i zna drogę do nich, jednak nie umie jej nikomu wyjawić czy choćby kogoś tam zaprowadzić. Amdusjasz pomaga każdemu zagubionemu który przybędzie do jego lasu. Pokaże mu kierunek na jego przeznaczenie i doradzi w dalszej drodze. On umrze ostatni, ponieważ jego przeznaczenie jest przeznaczeniem drzew będącymi podstawą świata. Dopiero kiedy Yggdrasil i Qliphoth zwiędną oraz obumrą on odejdzie i zostawi po sobie martwy i nieruchomy świat - ponieważ nie będzie już ani życia, ani śmierci.
* - Jeden z 72 filarów piekieł według Lemengetonu. W "Highschool DxD" jest to ród diabłów wchodzący w skład 72 filarów piekieł.
** - Mityczna "Wyspa Jabłek" https://pl.wikipedia.org/wiki/Avalon_%28mitologia%29
*** - Mityczne drzewo z mitologi nordyckiej. https://pl.wikipedia.org/wiki/Yggdrasil
-
3
-
-
#147 usunął konto/wylogował się z matrixa/skończył grę przed czasem czy jak to nazywacie...
-
Skoro i tak jesteś zwolniony, to mogłeś chociaż trochę potrollować ją
-
@Zdzichów Dwóch Rozumiem, że nie masz przetłumaczonych tekstów, tylko same pliki dźwiękowe dialogów?
-
Czasem mam takie dni, kiedy coś na mnie ciąży. Nie wiem czy mogę to nazwać chwilową deprechą... Spada wtedy na mnie ciężar dość błachy dla postronnych, wręcz niedorzeczny. Dużo osób mogłoby powiedzieć, że są ważniejsze rzeczy w życiu i nie powinienem się przejmować, ale ja jestem na tyle inny, że bardziej interesuję mnie to niż coś życiowego.
Dziś spadły na mnie niewydarzone lata i niewymyślone myśli. Śmierć postaci z książek i filmów niesie za sobą kres ich historii, a to znaczy, że nie wydarzyła się ich przyszłość (logiczne). A żeby lepiej zrozumieć co za ciężar, napiszę jak dotąd przebiegało mi dziś: Przeczytałem kawałek trzeciej części cyklu Ziemiomorza - kilkadziesiąt martwych osób (tylko dwie miały charakter). Potem zabrałem się za doktora Who. Oblężenie Galifrei - wojna, widzę ich twarze i strach oraz śmierć. Potem kolejna wojna na Trenzalore - tysiące ofiar w śród wielu ras. Doktor (Who) przeżywa ~500 lat pomagając ludziom w tej wojnie - tym razem to tylko lata, ale jest ich aż tyle... Po tym wszystkim przypominałem sobie śmierci wielu bohaterów książek i filmów. Całe narody, cywilizacje umierały.
W tej chwili czuję się staro, staro i ciężko. Pewnie minie mi do jutra.... ale wewnętrznie płaczę.
SpoilerPierwszy raz tak dużo wygadałem o tym co siedzi we mnie. Ciąży na mnie śmierć bilionów, każdy z nich umarł na moich oczach i w mojej wyobraźni.
-
godzinę temu Zdzichów Dwóch napisał:
Wybacz, ale właśnie w tym wszystkim o to chodzi. Nie może być to głos "żywy" tylko sztuczny i ma to wyglądać na to, że osoba mówiąca jest robotem bez uczuć ;P
Dlatego nadaje się do tego IVONA. Z resztą sam oryginał z tego co widać był robiony za pomocą tego programu.
Fajnie by było gdybym na przykład ja mógł podłożyć do tego głos, bo jest szybciej i łatwiej :3 Ale tak niestety zrobić nie można bo popsuje to klimat gry. :/
Z tego co widzę, ten projekt ma nikłe szanse na przeżycie...
Jeśli tak mówisz to sprawdzę tą grę sam. Jeszcze się odezwę
EDIT1:
Rzeczywiście gra ma taki ivonowy dubbing. Ma też specyficzny klimat (dość fajny).
Pytanie *N1: Masz przetłumaczone dialogi i sprite'y (taie jak np list od Celestyi na początku)? Jak coś to dobrze wychodzi mi pisanie w duchu klimatu postaci(zachowam nawet podobne błędy).
-
3 godziny temu Zdzichów Dwóch napisał:
Odtwarzam sobie jedną z tych ścieżek dźwiękowych, a następnie z grubsza sobie tłumaczę, co osoba powiedziała (głosem programu IVONA). Z racji że z grubsza jest to prosty angielski, nie ma problemów w tłumaczeniu, więc to w miarę szybko idzie. Gdy mam już w głowie przetłumaczony w głowie tekst, wchodzę na stronę "IVONA" i wybieram dany głos który mi pasuje, lub mam zamiar jakoś go zmodyfikować. Zanim odtworzę wpisany przeze mnie tekst, włączam program do nagrywania dźwięku z systemu (HyperCam 3). Gdy nagram to co program wypowiedział, odpalam Vegas'a, aby obrobić to nagranie. Kiedy skończę to robić, renderuję to w takim samym formacie i o takiej samej nazwie co oryginał. Praktycznie to już jest koniec, bo zrenderowany plik można już podmienić za oryginalną ścieżkę dźwiękową w plikach gry.
Aaaa!! IVONA nie do tego służy - nie do tego nadaje. Dubbingi nagrywają żywe osoby ponieważ jak na razie tylko one potrafią odwzorować to co słychać i "czuć" w materiale źródłowym. IVONA głównie do czytania tekstu w cyfrowym formacie i jako głos niektórych chatbotów. (sili uczy i bawi
)
Twoja oferta jest na tę chwile niepoważna i chyba tylko ja teraz jestem chętny na nagranie swojego głosu (oczywiście damskie głosy w moim wykonaniu będą brzmieć przekomicznie) bo jestem dziwakiem (pozytywnym na szczęście).
Listy pisz na priv.
-
Cały cykl Ziemiomorza w jednym tomie. Za mną dwie pierwsze książki, czytam trzecią. Co tu dużo mówić; Ziemiomorze jest jedyne w swoim rodzaju dzięki wspaniałej koncepcji magii i własnej, całkiem logicznej i wspaniałej mitologii.
-
1
-
-
20 minuty temu Matil napisał:
Chodziło mi o teorię Siliciusa, nie twoją.
Poza tym, że chciałem po prostu przekazać jak najwięcej szczegółów (a przynajmniej miałem taki zamiar), to zagrożenia z poza Equestrii są nieco bardziej potężne. Tirek, Sombra, Chrysalis - to byli dość potężni wrogowie których nie dało się zresocjalizować. Mieliśmy ciepłą kluchę SG która jedynie chciała zniszczyć komuś życie, więc teraz przydałby się ktoś/coś co ma w planach zniszczyć/zniewolić wszystko co żyję.
A co do naprzemienności: skro zaczęto od Sombry, nic nie stoi im na przeszkodzie by kontynuowali tę krótką tradycję
SpoilerPrawda, że to urocze kiedy ktoś z takim uśmiechniętym awatarem mówi o zniszczeniu i zniewalaniu istot jeszcze żywych? Kontrast jest taki zabawny
-
Jaki i kto będzie antagonistą VI sezony MLP?
W każdym sezonie wszystkim nam znanego serialu pojawia się ktoś, kto chcę zagrozić całej Equestrii. A że niedługo zacznie się następny sezon na kucyki, to można pogdybać kto nim będzie tym razem. Więc zapraszam do dyskusji; podawajcie swoje pomysły i komentujcie innych.
Sam wyobrażam sobie sądząc po tym jak to źli są naprzemiennie "z" i "z poza" Equestrii, że tym razem będzie to oczywiście ktoś z zewnątrz (SG jest Equetrianką). Jak dotąd wszystko z poza krainy kucyków było co najmniej mroczne, więc myślę, że będzie tak i tym razem. W gowie maluję mi się obraz wielkiego cienia który ogarnia powoli całą Equestrię, a wszędzie tam gdzie padnie,zabiera większość energii. Bez energii rośliny obumrą albo zhibernują (nie wiem jak to się nazywa u roślin), a wszystkie zwierzęta (w tym kucyki) tracą siły i stają się przygnębieni. Aby uratować świat M6 razem z Celestią będą musiały wyruszyć do jakiegoś zapomnianego miejsca (może nawet poza Equestrią). Tak myślę, a teraz czekam na wasze wypowiedzi
.
-
@FlutterDash1006 Zależnie od użytego ang słowa brzmi to w 99% kiczowato :^)
Prawdziwa obraza będzie jak ktoś ci powie to publicznie/prywatnie i/lub w twarz, i/lub zupełnie szczerze. Na forum to można się posprzeczać, ale nie nienawidzić
-
1
-
-
[Zabawa] Co mówi avek poprzednika?
w Gry i zabawy
Napisano
Mghjgh...!