OttonandPooky

Ja nie widzę powodu zamawiania u kogoś maskotki jakiejś postaci ..która jest też dostępna w sklepie.

Rozumiem taka sytuacje ,że ktoś zamawia indywidualnie maskotkę swojego OC ...albo jak mam w przypadku Neverhood ,że autor tego stracił prawa autorskie....i oryginalne gadżety związane z tą grą to biały kruk. 

Najpopularniejsi użytkownicy z DeviantArt tak siebie cenili ...zanim weszły do masowej produkcji pluszaki.

Wczoraj miałam mini Bronies party (i przynieśli swoje maskotki)  + kupiłam dwa małe dla siostry od mojej przyjaciółki z Czech.

Ja się zastanawiam co ten temat robi w "Ogólna dyskusja na temat kucyków"?

Czy ja wiem...ja osobiście gardzę furry, a fanką My Little Pony jestem....i podkreślam ,że jako dziecko uwielbiałam wszelkiej maści kreskówki ze zwierzętami w roli głownej.

Czy ja wiem czy są ohydne? Jestem jakaś dziwna bo nawet prototypowa,pluszowa Twilight mi się podobała .... Na mój gust są całkiem urokliwe ,a poza tym nie zgłupiałam aż tak bardzo żeby od kogoś na zamówienie pluszaka za 1000zł (lub więcej) kupować.

Na koniec jeszcze daje foto...szkoda tylko ,że nie wszystkie moje *boo*.

Kucykowe pluszaki  ..Tak przy okazji ,jeżeli chcecie sobie takiego kupić i macie dość duży wybór sklepów omijajcie Smyka ,bo tam przepłacanie 10zł za taką maskotkę 

Na mikołaja chciałabym dostać 50cm Pinkie Pie z Nici ...jednak nigdzie nie widziałam jej zdjęcia (jak się prezentuje itp).....bo tutaj na tym zdjęciu to jest 30cm 

Mi osobiście nie pasują ich włosy oraz mieniące się skrzydełka.

Ja jestem faworytką kolekcji z Nici i już poinformowałam mojego ukochanego ,że chce na mikołajki 50cm Pinkie Pie.

Jednak odradzam w inwestowanie w 80 cm Pinkie za około 400zł ,bo wygląda jak odkurzacz 

Moje dziesięcio minutowe wypocinki dostały wyróżnienie? 

*cieszy się z fajnej ikonki* 

You're welcome!... oczywiście ta ikonka jest  made by Sprob/ btw.!  ~Discors ^^

Maskotki są jakości bardzo dobrej. Powiem tak.....chłopak kupił je w ogromnym centrum handlowym (SCC)  w Tesco w Katowicach..Jednak w małym osiedlowym Tesco u mnie pojawiły się "13". Teraz zbliża się okres przedświąteczny i mikołajek ..więc powinny być łatwiej dostępne

Powiedzcie gdzie kupujecie aktualnie te pluszowe kucyki? I ile mierzą te największe i po ile są? Otto ja nigdzie nie mogę znaleźć 30 centymetrowych. Na Smyk.com są tylko 25 centymetrowe. Gdzie ty je kupujesz?

Tak naprawdę to są te 30cm...Mój chłopak kupił wszystkie w Tesco (jeden kosztuje 45zł...a 13cm 22zł) jednak słyszałam ,że też są w Smyku (tam nie kupuj ...przepłacisz) oraz w "Eleclerku" (wybacz nie wiem jak to się pisze).

Pluszaki radze kupować osobiście ,bo często mają zreformowane pyszczki czy inne fabryczne niedogodnosci

Widzę 2x Pinkie Pie  ,ale ta siedząca, pluszowa jest czaderska 

Moja kolekcja powiększyła się o 30cm pluszową Fluttershy  

W jakim fandomie jeszcze się udzielam? No cóż kuce są fandomem na 2 miejscu...Pierwszy nad którym najbardziej się skupiam jest fanbase "The Neverhood".

Dobra tyle w temacie ,bo muszę naleśniki robić  

Dostałam dzisiaj od chłopaka taką 30cm pluszową Twilight

Ja coś takiego naskrobałam w pejncie 

Mi osobiście jako fance Pinkie Pie wcale nie podoba się ta edycja...nie wiem po co z niej robią na siłę gotkę (konkurencja dla MH?) ...Najlepsza Pinkie to ta normalna....mam nadzieje ,że ta kolekcja nie będzie miała swojego debiutu w serialu.

Ja swoją kupiłam ostatecznie w sklepie "Frac" ...chyba godzinę szukałam tej gazetki 

W najnowszej gazetce ukazała się ładna figurka Pinkie (będzie można zebrać całe mane 6) ..i uwierzcie mi jest warta te 9.99zł + nawet ładny plakat z Twilight i Rainbow dodali

Wsadzam zdjęcie z moją najnowszą maskotką (30 cm Pinkie)

"Pewnie tak, ale żaden rodzic nie chciałby, by jego dziecko jako dorosły mężczyzna lub kobieta wciąż tkwiło na  poziomie zabawek dla przedszkolaków"

Dorosły nie może sobie już kupić niewinnej zabawki? To ciekawe jakie ten KLECHA (wybaczcie ,bo inaczej go nazwać nie mogę) ma znanie na temat kupowania dla dzeciaków gier komputerowych od 18 roku życia ...typu GTA?

Następny digital (Frey..nie moja postać)

Tego na pewno nie mogę nazwać "pewną" linią  

nie zapominajmy o strawiłsie brodatym jak kolwiek się  jego imię powinno pisać    

Star Swirl

Szybki szkic na tablecie....Ottoborg pomógł malej kolorowej sarence znaleźć "kjutje mark"

Nie

Praktycznie sprzedawczynie powinno to g... obchodzić co kupujesz (przynajmniej ja byłam takiej myśli..jak pracowałam)....jeżeli taka sprawi Ci niemiły komentarz to świadczy o jej kulturze osobistej. Czy się wstydzę? Nie ..śmiało podchodzę do działu z zabawkami i obserwuje czy kupuje to co mi się spodoba.

Jednak mój chłopak czasami mi też  coś sam kupuje ,a gdy słyszy jakieś uszczypliwe odzywki ....stonowanym tonem mówi coś w stylu 

"To ja już dziewczynie nie mogę kupić prezentu?" i odchodzi.