Killer Poke

fołsz

Chief znów punkt

Się huśtam przy wodzie!

Sklej je żywicą epoksydową. MEDYK! rzuca żabami!

Też coś dorzucę od siebie. Telewizji prawie w ogóle nie oglądam, bo nie lubię. Co do kreskówek. Oprócz wspaniałych MLP:FIM jestem fanem Simpsonów, Futuramy, Family Guy, Dargon Balla, Ghost in the shell. Dochodzą do tego jeszcze bajuchy pełnometrażowe. Dlaczego je oglądam? bo uważam że są na trochę innym poziomie mentalnym niż większość współczesnych TV seriali, bazujących na najbardziej prymitywnych ludzkich instynktach. Wracając do domu po pracy mam chęć odpocząć przy czymś sympatycznym. Zrelaksować się, a nie jeszcze dodatkowo szarpać nerwy krzykaczami i marnymi scenariuszami. Nie ma znaczenia czy to film czy kreskówka, jeżeli jest dobra lub nam się podoba, to warto to oglądać - po prostu.

dychotomia

Fołsz

fallout152 o to mi chodziło właśnie. Zaczęli rozwalać dyktatorów trzymających w uścisku to całe tałatajstwo islamskie, a zaczęło się od likwidacji saddama. Phosky też ma rację, ale moim skromnym zdaniem tylko częściowo. Wystarczy popatrzeć co to za ludzie do europy ciągną. Jeżeli jesteśmy uchodźcami wojennymi to chronimy się w najbliższym spokojnym kraju, a nie ciągniemy tysiące kilometrów do zupełnie obcej kultury. A przybywając do krajów docelowych bierzemy co dają a nie wyrzucamy całe tony żarcia, nie chcemy uczciwie pracować tylko jechać na socjalu. Ten cały socjal to oczywiście nic innego jak Dżizja (odsyłam do wikipedii). Jak tylko islamiści urosną w siłę już nie będą tego chcieli, zaczną zabijać na masową skalę wszystkich niewiernych. Z tego co pamiętam w islamie, istnieją pewne etapy inwazji na obce kultury i narody. Jeden etap może trwać nawet kilkaset lat, w zależności od oporu stawianego przez tubylców. Co do Izraela; chcą dominować na bliskim wschodzie i muszą pozbyć się fanatyków, niech europa się z nimi męczy. Wg mnie pogoda dla europy na najbliższe 30 lat zapowiada się nieciekawie: 1) imigranci rozwalają narodowość państw europy, powstaje dzika papka mieszkańców, pełna niepokojów, rozrób i zamieszek; 2) w akcie solidarności ze "starymi europejczykami" Izrael i USA urządzają kompletną rzeź ludności napływowej i ich potomków, pozostawiając kraje (o ile można to jeszcze będzie tak nazwać) zrujnowane i słabe, bez wyraźnych granic etnicznych, kulturowych itp; 3) instalują w tej ruinie swoich pachołków, traktując resztki ludności i terytoria jak kolonie, które będzie można eksploatować do cna za free; 3.1) atomu raczej chyba nikt nie będzie chciał użyć, po co odbierać sobie na tak długo tereny które można by spokojnie i bezpiecznie eksploatować; Może jestem czarnowidzem, ale tak to właśnie widzę. Plan filmowy madmaxa?? Nie wiem czemu ale od jakichś 25 lat mam dzikie przeświadczenie że kiedyś przyjdzie mi żyć w takich czasach... Też racja z pchaniem się z tą demokracja wszędzie. Niektóre społeczności nie są na to gotowe lub im po prostu odpowiada zamordyzm albo inaczej się nie da. Nie mówię że demokracja to coś dobrego, bo sam z przekonania jestem technokratą, lecz z racji braku możliwości realizacji takiego ustroju w rzeczywistości bardziej skłaniał bym się za monarchią. Jeszcze co do instalowania wszędzie gdzie się da demokracji przez wiadomo kogo. Kiedyś można powiedzieć jarałem się tematyką WTC, w związku z tym zdobyłem nawet plany konstrukcyjne tych budynków, ale mniejsza o to. Otóż, zewnętrzne stalowe wsporniki każdej z wież wytrzymały by bez większego uszczerbku ostrzał z broni przeciwpancernej (każda kolumna). A co taki samolot pasażerski, przecież to same materiały "lekkie" nie były by wstanie nawet przebić się przez te kolumny. Na filmikach pokazują że całe skrzydła i stateczniki (nawet) wleciały nie łamiąc się, w te wieże. Skrzydła takich samolotów urywają się np podczas nieudanego lądowania, gdzie niewprawny pilot za bardzo przechylił maszynę i skrzydło uderza o płytę lotniska. Moim zdaniem sami wysadzili te wieże dla pretekstu instalacji demokracji w krajach bliskiego wschodu. Przy okazji: w netach można poszukać mapek z zaznaczonymi obszarami jak to nato chciało w połowie XX w. zablokować ewentualną inwazję ZSRR na zachód, oczywiście za pomocą atomówek - jednym słowem z naszej Polski nie wiele by zostało ;( Przy okazji2: proponuję poczytać sobie o talmudzie

Punkt dla Chief.

Wielka pizza.... hm... Myślę że lord Beerus wędrując po czeluściach wszechświata poczuł się ultra głodny. Pamiętał jak smaczne są dania z Ziemi, stąd "poprosił" Wisa aby mu taką wielką pizze "wyciągnął z kapelusza". Jak widać, zdołał zjeść tylko jeden kawałek. W przypływie dobrego humoru porozwalał kilka okolicznych planet i gwiazd, i sobie poleciał.

litrowa butla jacka danielsa wystarcza mi na cały rok

Miałbym propozycję dla Ciebie: Można by zorganizować turnus charytatywny (coś w rodzaju wędrownego festynu) z udziałem gwiazd, ciekawych osób, eventów i pokazów. Porozmawiaj z AJ, zna tą całą Rarę. Może zgodziła by się wziąć udział - lubi przecież spotkania z dziećmi. Z kolei Rarity kumpluje się z Coco Pommel, to specjalistka od tego całego teatru letniego przesilenia. Na pewno Flutteshy chętnie pochwali się swoimi egzotycznymi zwierzakami, jest taka wrażliwa, na pewno zgodzi się Ci pomóc za free. Rainbow chętnie się popisuje, mogła by zaprezentować jakieś akrobacje. Starlight zdaje się być całkiem mocna w czarowaniu, teraz jest twoją uczennicą, więc goń ją trochę... ale nie za mocno bo się zeźli Pinkie nieźle jeździ na łyżwach, mogła by zabawić się w trenerkę. Na nadchodzącą zimę to w sam raz. Można by rozszerzyć jeszcze tą listę, ale w chwili obecnej nikt / nic mi nie przychodzi do głowy. Jesteś dobrą organizatorką więc na pewno zorganizujesz wspaniały repertuar, w którym każdy kuc Equestrii znajdzie coś dla siebie. Mam nadzieje chociaż trochę pomogłem.

Waszym zdaniem jaka jest przyczyna tej całej emigracji? (nie mam tu na myśli wojny w Syrii) Sądzę że bardzo niewiele rzeczy na świecie dzieje się przypadkowo i samorzutnie, zwłaszcza w kręgach ludzkich

.Yussuf

Asterix

Bodajże któryś z polskich publicystów jeszcze w 2013 roku wywnioskował na podstawie tego co działo się w kongresie ÓSA, że za 5 do 7 lat nie poznamy europy jak i bliskiego wschodu. Zgadzam się co do tego szpiegowania. Pozostaje jeszcze jedna niezauważona kwestia: w naród w który wszczepiamy całą masę imigrantów (którzy nie mają zamiaru się asymilować) w ilościach milionowych traci swoją tożsamość i jedność. Prawdopodobnie w ten sposób ktoś chce rozwalić całą Europę. Zobaczymy co zrobi UK, wyjdzie z UE czy nie. Jeżeli tak, to Polska powinna też się jak najszybciej z tego interesu wypisać, min dlatego że niemcy w momencie ostatecznego upadku UE będą chciały wydrzeć nam jak najwięcej dla siebie. Zauważcie że jedność narodów bardzo co niektórym przeszkadza. Nasze marsze z okazji świąt narodowych odbierane są jako przejaw faszyzmu, rosnący w kraju, głównie wśród młodego pokolenia patriotyzm także.

Co mnie przyciągnęło? Myślę że treści pojawiające się w internetach (głównie grafiki). Zainteresował mnie design postaci. Początkowo jakoś nie bardzo chciałem nawet tego oglądać, gdzieś w pamięci przewijały się obrazki ze starszych generacji co dość skutecznie mnie odstraszało. Jednak coraz większa ilość pojawiających się na różnych forach treści, avatarów itp przekonała mnie abym przynajmniej sprawdził o co tyle szumu. Wtedy chyba najbardziej rozpoznawalną i kojarzoną postacią była Rainbow (dla osoby nie wiedzącej o poniaczach zupełnie nic). Na pierwszy odcinek jaki w ogóle oglądałem na YT pt: "Samotna imprezka" patrzyłem z wielkimi uprzedzeniami. Ale do czasu. Prysły jak bańka mydlana. Tutaj chyba nastąpił przełom, nie zastałem bowiem tego czego się spodziewałem. Kuce były jakieś takie ludzkie, z emocjami. Resztę wieczoru spędziłem na oglądaniu innych odcinków. Nazajutrz na HDD był już cały pierwszy sezon . Czułem się w sumie dziwnie; stary chłop, a bajuchy ogląda i to takie. Jednak kolejne obejrzane odcinki robiły swoje, niczym ruchome piaski. Postacie są indywidualne, mają osobowość i charakter, a interakcje między nimi są takie naturalne. Chyba to okazało się najsilniejszym magnesem. W tym momencie serial nadal traktowałem jak zwykłą bajkę dla dzieci, ale chyba najlepszą jaką oglądałem dotychczas - (nie jestem pokoleniem wychowanym na CN) więc w mojej świadomości kuce mimo silnej konkurencji disneya i sympatii do innych topowych bajek z przełomu lat 80 i 90 zajmują pierwsze miejsce. Bajucha ta wpisała się na stałe do mojego repertuaru wieczornych seansów filmowo - kreskówkowych wspomagających procesy twórcze. Gdy zacząłem oglądać drugi sezon byłem już bronym na całego. Polubiłem te postacie, a do niektórych poczułem coś w rodzaju sympatii, pewnie ze względu na podobny styl bycia i charakter, a może i przez współczucie. Ogólnie rzecz biorąc, show działa na mnie kojąco - spotykam w nim to, czego tak bardzo brakuje w relacjach międzyludzkich. Myślę że serial trafia w szczególności do osób wrażliwych, gdzieś w podświadomości marzących o lepszym świecie, o lepszych ludziach.

Katowałem wczoraj, katuję i dziś: Poza tym poszukuję w wersji maxi-singlowej

Top 5 starego kuca: 1) Jean Michel Jarre - Ethnicolor szczególnie fragment 3:30 do 5:10 można powiedzieć że zwala mnie z nóg 2) Znów Jean Michel Jarre - Rendez vous part 1 3) Kraftwerk - Das model 4) Bad Boys Blue - I wanna hear your heartbeat 5) Mike Oldfield - See the light (na YT nie znalazłem niestety tego kawałka)

Przez ostatnie dni naszło mnie na:

Kraftwerk - das model; musiałem - mój ulubiony

cybuch

Proponuję Jon'a Arbuckle'a... też ma kota

Lyra: 1) czy to prawda że lubisz spacerować chodząc na tylnych nogach? 2) jak przesiadujecie wieczorami na ławce to nie gryzą was komary? 3) dlaczego tak Ci wszyscy głowę zawracają o tych całych ludzi? 4) jaki jest Twój ulubiony utwór? 5) jaki masz lvl w diablo 2? Bonbon: 1) Czy będąc w świecie ludzi chciała byś zostać jedną z dziewczyn Bonda? 2) jako agent pewnie wiesz; jakie są współrzędne astronomiczne waszego świata? Chociaż przez teleskop sobie popatrzę

1) gdyby w waszym świecie kręcili deadpoola to czy zgodził byś się zagrać główną rolę? 2) co sądzisz o Beerusie? 3) czy bawisz się w straszenie kucyków?