Skocz do zawartości

wiej007

Brony
  • Zawartość

    2358
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez wiej007

  1. wiej007

    Equestria: Ucieczka łowców

    Chmara sztyletów którą wyczarowałam wcześniej została wycelowana w towarzyszkę Ignisa. -A ja się o to postaram.- powiedziałam z gniewem.
  2. wiej007

    Equestria: Ucieczka łowców

    -Ale to nie znaczy że pozwolę ci spokojnie odejść. Zbyt wiele razy po części nas wykorzystałeś.
  3. (yup :3 ) Wróciłam do swojej komnaty. Przyjęłam normalną postać i położyłam się z nudów na łóżko by zastanawiać się co robić.
  4. "Nie ma słońca kiedy ona odeszła..." - Bill Withers

  5. -To akurat przypadek, nie wiedziałam dokąd prowadzi ten szyb. Ale jak chcesz.... to mogę sobie pójść... przywykłam do bycia niechcianą przez wszystkich prócz mojego brata...- zmniejszyłam się jako kula ognia do rozmiarów szklanki i bardzo powoli zaczęłam przemieszczać się przez dalszy kawałek szybu. (można powiedzieć że robi to z podobnym wyrazem twarzy jaki ma Bestia po tym jak Raven ochrzaniła go by nie ruszał guzika)
  6. Podeszłem do Rainbow. -Cóż, jeszcze jedna wygrana i zagrasz ze mną. Jak to się mówi... rewanż w wielkim stylu.- jak zwykle powiedziałem to z uśmiechem.
  7. -Umm... wędruje... i bawię się. Nawet fajnie jest przemieszcza się tymi szybami. -uśmiechnęłam się głupio... i tak byłam jeszcze dzieckiem.
  8. wiej007

    Equestria: Ucieczka łowców

    -Słucham? Więzisz naszą nową kandydatkę w swoim kościanym więzieniu... zabijasz Hammera po czym chowasz jego ciało w grobowcu w celu podmiany... i ty nam mówisz że mam teraz odejść? -wyczarowałam chmarę sztyletów- Jeszcze nie skończyliśmy.
  9. Nie wiedziałam co robić więc... pomachałam z uśmiechem do Violet.
  10. Postanowiłem zostawić to co mi zostało na jakąś specjalną okazje. Mało go zostało a było pyszne. Schowałem butelkę do swojej małej skrytki po czym wyszłem z wozu. Zbliżał się finał...
  11. Nalałem ją sobie wino do małej szklanki po czym z niej wypiłem.
  12. wiej007

    Equestria: Ucieczka łowców

    Wolałam zaczekać co się wydarzy. Nie byłam pewna co będzie zaraz.
  13. Miałem nadzieje że zostanie mi na jeden mały kieliszek mojego wina. Sięgnąłem zobaczyć
  14. Zacząłem szukać w swojej małej kryjówce czegoś mocniejszego do pica.
  15. Powiedziałam sobie "Jak kozi śmierć" po czym spróbowałam tam wejść. W razie czego chciałam zamienić się w kulę ognia gdybym utknęła.
  16. wiej007

    "Służba na wieki" wiej007

    -O mnie Smoothy się nie martw, jeśli nie będziesz celowała we mnie to raczej we mnie nie trafisz. -powiedziałem z uśmiechem i zszedłem jej z celu, teraz byłem za nią trochę po lewej. Miałem zamiar zobaczyć jak Smoothy strzela ze swojej broni, dopiero potem miałem zamiar wypić sok który przyniosła.
  17. Nagle wpadł mi do głowy szalony pomysł... które zawsze miałam. Z ciekawości sprawdziłam czy zmieściłabym się w szybie i nim poleciała.
  18. Byłam ciekaw co to za komnata więc starałam się zobaczyć gdzie ona się mieści.
  19. (ale kości jest tylko cztery... ) Westchnąłem, zabrałem swoje Kości Losu, po czym na chwile poszłem do swojego wozu. Musiałem się czegoś napić
  20. Tym razem postanowiłem sprawdzić za pomocą Kości Losu co się stanie. Wolałem oszczędzić sobie nerwów. Rzuciłem kości o swój stół przy którym siedziałem a pod nosem zadałem pytanie: "Czy Rainbow Dash przejdzie do finału?"
  21. Po chwili poszłem ponownie do stołów z koścmi. Zacząłem się szykować do swojej gry.
  22. wiej007

    Equestria: Ucieczka łowców

    Spróbowałam wstać, miałam zamiar przybrać pozycje bojową i dać znak Arrow'owi by zrobił to samo.
  23. wiej007

    Equestria: Ucieczka łowców

    Jedyne co mogłam zrobić to patrzeć na tą scenę.
  24. -No dobrze mamo. Ja będę się szykował do swojej gry. Niedługo finał więc muszę być gotowy.
  25. Byłam ciekawa dokąd prowadzi ten szyb więc... zerknęłam do niego.
×
×
  • Utwórz nowe...