-
Zawartość
2358 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez wiej007
-
http://www.youtube.com/user/wiej007/videos?view=0&flow=grid | Mój kanał... szkoda że tylko 4 filmiki. Jakoś nie mam czasu robić więcej :/
-
Po chwili za pomocą rogu oświetliłam miejsce obok nas, miałam nadzieję że dobrze wylądowaliśmy bo w ciemności nie mogłam powiedzieć w jakiej części kanałów jesteśmy.
-
Teraz Rainbow przegrała... wszystko zależało od następnej rundy jak się potoczy.
-
Bałem się że tą rundę Rainbow przegra, mały strit to troche słaba partia ale i tak lepsze to niż dwie pary.
-
Ta runda była Rainbow, to było pewne. Byłem ciekaw co przyniesie następna.
-
-Przy odrobinie szczęścia uda nam się dostać do zamkniętych oraz suchych kanałów. Tam była kiedyś gildia złodziei, może są jej jakieś pozostałości. Jakieś łóżka czy coś... nieważne, zbieramy się. - po chwili skupiłam się bardzo mocno i starałam się nas przenieść do kanałów.
-
Poker... teraz tylko wyższy poker mógł sprawić że Rainbow to przegra.
-
-Masz racje ale najpierw... -odstawiłam pegaza na ziemie- Wybacz, poniosło mnie. No dobrze... co powiesz na kanały Canterlotu? Wiem że to może trochę nie przyjemne miejsce ale stamtąd będziemy mieli najbliżej by ostrzec Celestię lub Lunę.
-
Za pomocą magii podniosłam Arrowa i zaczęłam nim trząść. -A myślisz że ja to co? Oaza spokoju? NIE! JESTEM KŁĘBKIEM NERWÓW KTÓRY JEST CHYBA NA SKRAJU SZALEŃSTWA ORAZ ZAŁAMANIA NERWOWEGO!- ponownie zaczęłam nim szamotać- Ja waruje! Nie mam już sił fizycznych i psychicznych!
-
Coś mi się wydawało że to będzie ciekawa rozgrywka.
-
Zacząłem się przyglądać czyj full był wyższy... czy full Rainbow czy Darkiego.
-
Nawet dobry Full... powiedziałem w sobie w myślach, ponownie przyglądałem się grze.
-
Zacząłem dokładnie obserwować ten półfinał.
-
Ja miałem to konto na steamie... http://steamcommunity.com/profiles/76561198063028630/ Niestety ktoś mnie shakował i teraz nie mogę się na niego dostać a zmienił mi już e-mail i hasło D: Macie jakiś pomysł jak mógłbym odzyskać konto?
-
-Nie sądzę by były ci potrzebne ale i tak życzę ci powodzenia. -powiedziałem z uśmiechem.
-
-Z miłą chęcią.- powiedziałem idąc z Rainbow w stronę stołów.
-
-Cóż...- powiedziałem drapiąc się po głowie- Chętnie ale chyba zaraz będzie pół finał o ile dobrze pamiętam.
-
Włącz... posłuchaj... niech gra ci to w głowie przez cały dzień
-
-Proszę bardzo. Sam z chęcią zawsze oglądam komiczność jaką jest Trick.
-
-Arrow! Nie ogłuchłam więc nie drzyj mi się prosto do ucha bo jednak ogłuchnę!
-
-Skoro chcesz, to zobaczysz ale po Wielkiej Grze. Po niej będzie czas na występy i wtedy za kulisami będzie dawał polecenia a przed występami najbardziej się denerwuje.
-
Postanowiłem go ogłuszyć by nie zresetował baterii bo wtedy jak znam życie będę je musiał ponownie wyłączyć. Chciałem chwycić najbliższy ciężki przedmiot i walnąć go nim w głowę.
-
Zaczęłam kiwać głową by się otrząsnąć miałam nadzieje że nic mi się nie stało przez to wszystko.
-
Starałam się cofnąć, jednak chciałam też pomóc jakoś Veritasowi.