-Można powiedzieć że jesteśmy czymś w rodzaju cyrku. Jest tu wiele różnych kucyków ale wszyscy jesteśmy czymś w rodzaju rodziny. Jest też kilku przywódców-kuglarzy, nazywani tak ze względu że pewne kucyki za nim idą i go popierają. Takich kucyków jest 3, plus ja to będzie czwórka. Mimo że jesteśmy przywódcami to moja matka jest jakby to powiedzieć... tym czymś co trzyma nas razem.