Skocz do zawartości

wiej007

Brony
  • Zawartość

    2358
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez wiej007

  1. Czułam się bardziej jak w celi niż w sypialni. Postanowiłam sprawdzić czy istnieje jakieś wyjście.
  2. -Nie odmówię, ale może później. Robi się już trochę późno a ja chciałbym się czegoś dowiedzieć o Kości Przeznaczenia. Mogłabyś mnie zaprowadzić do tej Twilight? -uśmiechnąłem się- I nie martw się że zapomnę o grze. Ja nigdy nie odmawiam rewanżu.
  3. -No dobrze, wiesz już że zasady są takie że każdy z graczy rzuca pięcioma kośćmi i ten kto na większe "figury". Figur jest kilka. Jeśli pozwolisz zacznę od najniższej do najwyższej. (zrobie w to z tabeli bo tak mi wygodnie) Para- występuje wtedy kiedy na dwóch kościach jest taka sama liczba oczek np. Para trójek Dwie pary- tak samo jak para tyle że dwie np. Para czwórek i dwójek Trójka- występuje gdy na trzech kościach jest taka sama liczba oczek np. Trójka szóstek Mały strit- jest wtedy kiedy twoje kości robią szereg 1,2,3,4,5 Duży strit- kiedy kości robią szereg 2,3,4,5,6 Full- to jest połączenie trójki i pary. jest wtedy kiedy wypadnie np. 2,2,2,4,4 Kareta- Inaczej nazywana czwórką. Cztery kości ta sama liczba oczek np. cztery trójki Poker- niektórzy mówią na niego Generał. Jest wtedy kiedy wszystkie twoje kości mają tą samą liczbę oczek. Np. ja podczas naszej gry wyrzuciłem Poker piątek tylko poker szóstek mógł wtedy sprawić że przegram -Jeśli gracze mają te same figury sprawdzamy która jest wyższa np. para trójek jest niższa od pary dwójek. Zaś kiedy pary są takie same... sprawdzamy jaka była ilość oczek na ostatniej kości która nie należała do figury np. jeśli oboje gracze mają trójkę czwórek a pierwszy gracz wyrzucił wtedy jeszcze 3 i 2 zaś drugi 6 i 1 wygrywa drugi z powodu szóstki. Remis zdarza się bardzo rzadko ale jeśli jest to nic się nie dzieje, rundę zaczyna się od nowa.
  4. Coś mi tu nie grało. Czułam że jest bardzo źle. Zaczęłam się rozglądać
  5. -Jeśli chodzi ci o to jak grać w to, to tak. Ale nie pokaże ci jak oszukiwać. Trzeba grać fair- powiedziałem z uśmiechem siadając przy stole.
  6. -Istnieje coś takiego jak lewe kości. Jeśli wiesz jak nimi się posługiwać to ty będziesz miał same wysokie wyniki a twój przeciwnik niskie przez co ty wygrywasz. Jestem kuglarzem od urodzenia a gram od kiedy byłem małym źrebięciem. Mnie nie da się oszukać podczas gry bo wiem kiedy ktoś oszukuje.
  7. -No mam nadzieje Tom. Jeśli to się jeszcze raz powtórzy będziesz miał większe kłopoty niż sądzisz. A teraz może idź pomóc innym z przygotowaniami do ich występów, na dziś wystarczy ci już gry. -powiedziałem już spokojny
  8. wiej007

    Equestria: Ucieczka łowców

    -Zgadzam się z tobą ale obawiam się że nie mamy żadnego haka. Z tego co nam Veritas opowiadał jego brat jest niczym krwiożercza bestia podczas walki. Nie podobały mi się jego słowa "...jestem napełniony mocą Veritasa, stopniowo wysysaną z niego przez lata. Przez setki lat..."
  9. Poszłam za nią -Powiedzieć prawdę. Ja bardzo źle przyjmuje kłamstwa, zwłaszcza takie większe.
  10. -Pomyślmy... mówiłaś że jesteś z rodu Ignisa... a jesteś jego siostrą. Tak samo jak siostrą Veritasa.
  11. -Rozumiem, ale mam jedno pytanie. Czemu nas wcześniej okłamałaś? Wiesz o czym mówię.
  12. Dla mnie to trochę komiczne: A to słodkie:
  13. -Wow... a ty? Nie jesteś w radzie?
  14. -Dla mnie brzmi w porządku. -powiedziałam uspokajając się- Wybacz moją ciekawość ale kto jest w tej całej radzie?
  15. -A niby jaki?- powiedziałam z nutką nieufności.
  16. wiej007

    Equestria: Ucieczka łowców

    -A tobie co Arrow? Jak chcesz to coś możesz coś spróbować zrobić.
  17. -No jakoś przeżyliśmy po tym spotkaniu z Luną które odbyło się w twojej sali tronowej- lekko zmarszczyłam brwi.
  18. -Czekaj czekaj...- powiedziałem chwytając go- Jesteś słabym kłamcą Tom, wiem że oszukujesz. Pewnie twoje kości są lewe. A pamiętasz zasady? Zachęcamy do gry lecz nie oszukujemy.- zmarszczyłem brwi- Mówiłem ci byś przestał oszukiwać klientów. Mało ci kar? Słuchaj przymknę na to oko i nie powiem mojej matce że znowu oszukujesz klientów jeśli: oddasz klientce pieniądze, przeprosisz ją oraz przestaniesz oszukiwać bo przeciągasz już tym strunę. Więc jak Tom? Oddasz to co jej po dobroci czy mam powiedzieć swojej matce że znowu oszukujesz przez co będziesz musiał oddać pieniądze i dostaniesz karę.
  19. -Oj nie udawaj że nie wiesz o co chodzi. Pokaż swoje kości. -powiedziałem z uśmiechem- Chyba że masz coś do ukrycia?
  20. Zeszłam z Fire'ra i podeszłam do nich.
  21. Podeszłem od tyłu do Toma i nagle klepnąłem go w plecy. -No cześć Tom, jak widzę dobrze się bawisz.
  22. Nie wiedząc czemu postanowiłem ją poszukać przy stołach do gry.
  23. <Nikt nie jest doskonały> Podbiegłem szybko do małego miejsca gdzie były rekwizyty. Wyjąłem dwie pochodnie polane specjalną oliwą, zapaliłem je. Trzymając je ponownie wzbiłem się w powietrze. Trzymając tak pochodnie ogień tańczył za mną. Latając tak z tymi pochodniami tworzyłem różne wzory.
  24. Początkowo miałem zamiar wzbić się wyżej na następnie nurkować prawie do samej ziemi po czy znowu podlecieć w górę ze śrubą.
×
×
  • Utwórz nowe...