-Veritas powiedział mi w dzień naszego pierwszego spotkania te słowa:
-"Łowcy zawsze trzymają się razem, razem żyją, razem jedzą, razem pracują... są nierozłączni. Są niczym rodzina bo trzymają ich silniejsze więzy niż sądzą. Można powiedzieć że są jednością...jednym kucykiem. Współgrają jak jeden wielki mechanizm. Mimo kłótni, sporów a nawet chęci śmierci drugiego zawsze pozostają razem. Pozostają Łowcami na zawsze więc pozostają razem na zawsze". Dlatego chciałem pochować tu Hammera, Łowcy powinni spocząć razem, nawet jeśli to pierwszy zabił drugiego
Oderwałem kawałek kory z wierzby by zrobić z niej tabliczkę i napisałem na niej
Tutaj spoczywa mistrz Veritas
Dawny władca Equestri
Którego oślepiła rządza władzy
przez co zapomniał co to honor
Odzyskał go przed śmiercią
Może jego dusza nie zazna spokoju
Lecz jego ciało w końcu odpocznie
-To jeszcze nie koniec... - zacząłem kopać dół na prawo od grobu Veritasa