Skocz do zawartości

Youkai20

Brony
  • Zawartość

    529
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    7

Posty napisane przez Youkai20

  1. - Puk, puk... - mruknął Youkai po wejściu do gabinetu Starlight.
    Dawno już nie odwiedził szkolnej pani pedagog, więc uśmiechnął się szeroko na jej widok. Klacz podlewała akurat jakąś roślinkę.
    - Chyba przybyło tu nieco... zieloności, hm? Cóż to takiego? - wskazał na umieszczoną na biurku Starlight zieloną roślinę o liściach słusznej wielkości. - Czyżbyś odnalazła się w... ogrodnictwie? Wpływ Applejack, czy co? - wymamrotał niby pod nosem, ale zdecydowanie zbyt głośno.
    Po sekundzie czy dwóch chrząknął znacząco.
    - Postanowiłem znów cię odwiedzić bo, cóż, stęskniłem się za to... - Youkai wybałuszył oczy jakby zobaczył ducha - y... za tooooąąąąąłłłłłłł szkooooołłłłąąąąąłłłł, tak! - uratował się, po czym zarechotał wesoło.
    Wziął głęboki wdech, aby nieco się uspokoić.
    - No więc... ten, tego... - yyy, tak naprawdę chodzi o to, że po prostu chciałem zadać ci kilka pytań... O WSZECHWŁADNA KSIĘŻNICZKO GABINETU - Youkai mrugnął do Starlight nad wyraz łobuzersko. 
    Był w doskonałym humorze z powodu czegoś, czym się oczywiście zamierzał pochwalić pięknej klaczy, ale najlepsze postanowił zachować na koniec. Najpierw chciał zadać pytania.
    - Tak więc dostałem jakiś czas temu książkę traktującą o Elementach Harmonii i tak sobie pomyślałem - mamy reprezentantkę Lojalności, Magii, Dobroci itd. - wiadomo. Ale co, gdyby było ich więcej? Stąd pytanie do ciebie - którym Elementem byś została, gdybyś tylko mogła zostać powierniczką Elementów Harmonii? Według mnie reprezentowałabyś Odwagę, jakby był taki Klejnot Harmonii, bo zawsze robisz to, na co nie odważyłaby się Twilight. No i jesteś taka śmiała i w ogóle super - ogier znów mrugnął do swej słuchaczki.
    - Chciałabyś być księżniczką? Bo ja bym chciał, żebyś była - dodał przez zaciśnięte zęby.
    - Czy odwiedzasz czasem swoich znajomych z tej wioski, której byłaś szefową? Pewnie nie, co? Ja bym się trochę wstydził tam chodzić na twoim miejscu... Ale ja wielu rzeczy się wstydzę. Choć w sumie ty pewnie wolisz raczej odciąć się od przeszłości... od tamtej przeszłości.
    - Nie było ci smutno w Dzień Serc i Podków? Bo mi trochę było... Spędziłem ten dzień, cóż, po prostu jak każdy inny - nagle Youkai wlepił wzrok w podłogę - ...bo zabrakło mi odwagi, aby zaprosić... pewną klacz... na jakieś wspólne wyjście.
    - Ale nie ma tego złego - ogier uśmiechnął się szeroko. - pokażę ci coś, co dorwałem.
     Skupił magię w rogu, tuż przed nim pojawiła się się pewna gazeta. Podszedł do klaczy, otwierając ją zawczasu na właściwej stronie. Jego twarz zdradzała nadchodzący wybuch śmiechu, którego nie mógł powstrzymać.
    - Patrz tylko - wskazał na pewną reklamę... po czym ryknął śmiechem:
     


    - Niezła, przyznaję - wybełkotał, gdy się nieco uspokoił. - Muszę powiedzieć, że ty to jednak jesteś klaczą o wielu talentach - choć Youkai nie miał nic złego na myśli, w jego rozbawionym głosie wybrzmiała nuta słodkiej uszczypliwości. Pedagog, zielarka, krawcowa... jestem pod wrażeniem. To tłumaczy, dlaczego tak rzadko się widujemy - jesteś po prostu zajęta projektem kolejnej pościeli swojego autorstwa! Uszyjesz mi kołderkę w gwiazdki, hm? Kurka, nigdy nie sądziłem, że będę miał własną Starlight Glimmer - ogier znów zarechotał. - Nawet jeśli tylko w formie poszewki!
    Dzięki czemu teraz mogę się wtulać w Starlight przez cały czas.... pomyślał sobie zaraz po tym.
    Czy może raczej to tylko jemu zdawało się, że tak... pomyślał?
    Tak czy owak, nawet tego nie zauważył. Czekał na jakiś komentarz... 

    • Haha 1
  2. Spoiler

    Pewnie chodzi o odcinek pt. "On Your Marks" (początek sezonu szóstego), w którym to nasze małe przyjaciółki nie bardzo wiedziały, co robić dalej po otrzymaniu własnych znaczków. Ustaliły więc, że każda pójdzie w swoją stronę i będzie robić to, na co ma akurat ochotę... co się (jak zwykle) negatywnie odbiło na psychice biednej Apple Bloom... choć w sumie można podpiąć pod (chwilowe) "rozstanie" tak jeszcze ze 2-3 odcinki z CMC. 

    ...
    W sumie to mam małą prośbę - jak nikt nie zgadnie odcinka/o jaką rzecz dokładnie pytasz (jak 2 przykłady powyżej), to czy możesz wówczas podać odpowiedź, gdy pytasz już o następną rzecz?

  3. Ło, panie... ile tego było! ;) 
     

    Spoiler

    np. AJ dla rodziny w odcinku Bloom and Gloom, cała szóstka w odcinku, w którym Twilight celowo unikała spędzenia czasu w swoim (nowym) zamku, Celestia robi(ła) cu-do-wne naleśniczki dla Starlight... a pewnie można by wymieniać dalej, ale chyba wystaczy, nie? :)

     

  4. Najpierw pomyślałem sobie: "Co? Jak to? Coś się kręci z tłumaczeniem? Przecież tłumaczenie Crisisa jest chyba ukończone... czy tam raczej to przecież Crisis jest martwy i to od lat". Patrzę, czytam post i myślę sobie: "Przedostatni rozdział, jak to przedostatni rozdział... niemożliwe!" Scrolluję w górę, czytam kilka postów i... prawie mdleję. To ta fenomenalna historia toczy się dalej?! A ja nawet się nie zorientowałem! I do tego kolega @aTOM zaserwował nam tłumaczenie... E, powie...trza..., coś mi się chyba właśnie spaliło w mózgu... ze szczęścia.

    • Lubię to! 1
×
×
  • Utwórz nowe...