-
Zawartość
446 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
1
Wszystko napisane przez Ihnes
-
Zapadła cisza... więc wrzucę arta. Nie wiem, czy już był...
-
(Dobra, sporo mnie ominęło. Powiedzmy, że walczyłem gdzieś w tle.) Ihnes starał się kontrolować sytuację, żeby w miarę możliwości móc pomóc towarzyszom. Niestety golemy były zbyt uparte i sternik skupił się wyłącznie na walce. Ihnes gdy tylko miał okazję, posługiwał się swoim mieczem i wbijał go w drobne szczeliny w ciałach golemów. Nie za każdym razem niestety się to udawało. W walce starał się trochę nadrabiać unikami jednak żadnym sposobem nie mógł poradzić sobie ze wszystkimi przeciwnikami. "Coś jest nie tak... Nie wszystkie mają te same słabe punkty."
-
Możliwe... Zebry mogą mieć nieco inne zwyczaje. Ciekawe by były metody zdobywania tego znaczka. Jeżeli oznaczałby on imię to zebry dostają o przy urodzeniu? A jeśli to CM, to ciekawe co symbolizuje.
-
Ihnes spostrzegł dziwne zachowanie Leji. Podszedł do niej i powiedział: - Spokojnie. Nie chcemy iść aż za góry. Planujemy na nich zamieszkać. Zamyślił się na chwilę. - Jeśli mogę... Dlaczego tak się boisz iść za góry?
-
Skupiłem się na witaniu nowych w zakładanych przez nich tematach, zostawiając przy tym ten temat. A zatem... Witam wszystkich, których jeszcze nie powitałem (za co przepraszam)! Życzę Wam, kochani, dobrej zabawy!
-
Coś mi odbija... śmieję się z latającego słoika. xD
-
- Chyba pozostało mi się dostosować... Niech zatem będą góry.
-
Myślę, że to CM, aczkolwiek nie zastanawiałem się nad innymi możliwościami, a w sumie nawet mogłyby być. Ciekawe co u zebr oznaczają te CM, tatuaże czy też malunki...
-
Ihnes stał z boku i przysłuchiwał się wilkom. - Pewnie masz rację, Nasza, ale z kolei w tej części puszczy o której mówiłem, można się ukryć, łatwiej coś upolować, jest blisko do plaży i do gór też.
-
Dawno mnie tu nie było... Przepraszam jeżeli jakieś pytanie się powtórzy. 1. Kiedy obchodzisz urodziny? 2. Czy gdybyś mogła cofnąć czas, to zrobiłabyś to? 3. Czym zajmowali/zajmują się Twoi rodzice? Na razie tyle.
-
To nie jest Zecora, ale art faktycznie jest świetny. Dobrze widzę, że ta zebra jest na jakiejś arenie?
-
Możliwe, możliwe... Gdzieś kiedyś widziałem art z Zecorą i jej mentorką. Fajnie by było jakby tak kiedyś pokazali w serialu jej dom, albo chociaż w jakiś sposób nawiązali do pochodzenia Zecory.
-
Ihnes zerwał się widząc Asiannę. Podszedł trochę i zameldował swoją gotowość. - Mogę iść w każdej chwili. Jednak fajnie by było jakby się teraz tu wszyscy zebrali... Mówiąc to rozglądał się po polanie i dostrzegł, że nie wszyscy są obecni.
-
Jej historia jest za mało rozwinięta. Zecora jest rozsądną zebrą, jeżeli był ktoś na jej miejsce to mogła bez problemu opuścić dom. Jeżeli jednak by nie było, to chyba zostałaby. Nie wiem...
-
No siemka Roseluck, Szarik. Postanowiłem też o coś zapytać... 1. Lubisz imprezy? 2. Spotykasz się czasem z Zecorą? 3. Lubisz czytać książki? To tyle... Pozdrowienia od Ihnesa!
-
Ha! Dwa wywary już potrafię przyrządzić! I tym razem nie muszę się poprawiać, naprawdę dwa. Ale, że mam trochę jeszcze do zrobienia, przejdziemy od razu do zadanych pytań. Póki co, obecny dom mi się podoba. Opuszczać go byłoby mi trochę szkoda. Na razie nie potrzeba mi lepszego. Jestem przywiązana do obecnego. Samotna raczej się nie czuję, bo z przyjaciółmi się widuję. Poza tym dużo spokoju potrzebuję, a w tym oto lesie zawsze go znajduję. Moja kraina dość daleko się znajduje i bardzo rzadko iść tam się ktoś decyduje. Niebezpieczna być może zła droga obrana. W drodze zachowana musi zostać uwaga. Ale jest bardzo piękna. Warto się tam udać. Oczywiście lepiej z kimś obeznanym. Można by jeszcze dodać, że kraina jest całkiem spora, ale nie jest większa od Equestrii. W dzieciństwie nic szczególnego nie robiłam. Wtedy to nawet niechętnie się uczyłam. Dużo czasu na zabawie spędzałam. Z przyjaciółmi często się wygłupiałam. Jednak z czasem pewne rzeczy zrozumiałam i głupio mi było, że je zaniedbałam. Każdy ma prawo popełniać błędy, a zwłaszcza w młodości. Po to jest ten czas w życiu żeby doświadczyć kilka rzeczy, które w jakiś sposób wpłyną na naszą przyszłość. Dziękujemy Ci Dashu! Na temat mych rymów tylko radę dostałam, gdy z wadą wymowy sobie radzić musiałam. Z upływem czasu mi się to spodobało. Polubiłam rymy i tak już zostało. Szarik, dziękujemy za to pytanko. ^^ A ja teraz idę do lasu po kolejne rośliny... Niestety dużo ich zużywam podczas nauki...
-
Wątpię żeby Zecora była córką wodza. podejrzewam że wtedy nie opuściłaby swojej krainy.
-
Po przywitaniu się z nowym wilkiem, Ihnes przebiegł się po polanie, napił się wody, po czym położył się wygodnie w swoim ulubionym miejscu i przyglądał się innym wilkom. "Ciekawe jak właściwie wygląda to miejsce, do którego mamy się udać..."
-
Ihnes podbiegł do stera. Nie miał zbyt dużego wpływu na kierunek statku, ale miejsce to było jednym z najlepszych do obserwacji odległości od lądu. "Ehhh... W mojej kajucie pewnie znowu jest syf..." Przeklinał przy tym w myślach. W końcu zapytał kapitana: - Co właściwie zrobimy gdy dotrzemy do lądu? Mamy jakiś konkretny plan?
-
No, ja też się zgodzę. Pewne fragmenty wymagają wolniejszego tempa, ale z kolei niektóre szybszego. To samo wiąże się ze śpiewaniem. Cały tekst ,moim zdaniem, nie powinien być zawarty tylko w tych wolniejszych momentach.
-
Widziałem już kilka artów z "Księżniczką Zecorą", ale pewnych kwestii chyba nie powinno się zmieniać. xD Btw. "Droga Księżniczko Zecoro..." ciekawie by brzmiało.
-
Zecoro, jestem już! To dobrze. Zanim lekcje zaczniemy może na pytania odpowiemy? Oczywiście. Jest pewna mikstura na uspokojenie. Daj mi chwilę na jej składu przypomnienie... Płatki róży z żurawiną muszę być zmieszane. Do tego liście paproci muszą być dodane. Kilka kropel z krzewu jagody i kilka kropel czystej wody. Następnie całość dokładnie wymieszaj i dla pewności minutę odczekaj. To jedna z tych łatwiejszych do zrobienia mikstu, ale i tak można się czasem pomylić. A... Zwróćmy jeszcze uwagę, że to nie są skłądniki, które są w świecie ludzi. No może poza płatkami róży. Najlepiej niech będą białe. Żurawina - najlepiej poszukać przy wejściu do lasu. Lepsza jest suszona, ale nie każdy ją ma. Paproć - nawet koło naszej chatki rośnie, ale jednak trzeba wejść głębiej do lasu. Krzew jagody - tylko odmiana, którego owoce pojawiają się nocą i mają lekko białe zabarwienie. Ooo, Ihnes, widzę, że się uczyłeś. Nawet jagody nocą sprawdziłeś. Pewnie! Tej nocy również zamierzam iść. Póki co może zajmiemy się następnymi pytaniami. Skoro tak bardzo chcesz się czegoś dowiedzieć, to na początek coś Ci mogę powiedzieć. Właściwości posiada prawie każda roślina. Każda osoba ostrożność zachować powinna. Niektóre rośliny bywają naprawdę groźne. Nawet mech porastający kamienie może być niebezpieczny. Zależy to jeszcze od gatunku. A z kamieniami to też różnie bywa... Czasami kamienie ładne wyglądają. Niektóre magiczne właściwości mają. Nie ukrywam, że rzadko się je widuje. W Lesie Everfree mało się ich znajduje. Mimo to, jest to dosyć ważna sprawa. Zwierzęta również ważną rolę odgrywają. Ich pazury, futro, kły... czasem się przydają. Tylko nie pomyśl sobie, że na nie polujemy! Nie, nie, nie... Trzeba umieć szukać tych wszystkich rzeczy w odpowiednich miejscach. Tak na początek może wystarczy. Pamiętaj po prostu, że pawie wszystko w lesie ma swoje zastosowanie. Nie licząc Spike'a, kilka smoków widziałam. Na szczęście bliskiego spotkania nie miałam. Ich łuski mają magiczne zastosowanie i dużo pieniędzy można zarobić za nie. Powiadasz eliksir, który miłość zastępuje? Według znanych mi praktyk się go nie otrzymuje. Miłość jest dobrym i naturalnym uczuciem. W stosowanym przez nas zielarstwie nie ma sposobu na pozbycie się tego uczucia. Są tzw. niedozw... *Przykłada Ihnesowi kopyto do ust i rzuca ostrzegawcze spojrzenie* No tak... Nic nie mówiłem! Dziękujemy Ci za te pytania! Oczywiście, można zrobić coś szkodliwego. Dlatego wiedza o tym nie jest dla każdego. Zielarstwo jak magia - posiada ciemne strony. Każdy może wpaść na jakiś pomysł szalony. Gdyby ktoś był aż tak wredny, to mógłby wykorzystać tą wiedzę w nieodpowiedni sposób. Dziękujemy za zadanie pytanka. ^^ Equestrii raczej ona nie przerasta, chociaż mamy również i duże miasta. życie wygląda inaczej niż w tej krainie. Da się przyzwyczaić, gdy trochę czasu minie. Uhuhu! Pytanie do mnie! A więc... Uczyłem się przyrządzać miksturę na uspokojenie... Po moich próbach sam ją musiałem przyjąć. Teraz ćwiczę eliksir poprawiający ogólne samopoczucie, a następnym będzie wzmacniający odporność. Oprócz tego są inne zajęcia dla nowicjusza... Ostatnio faktycznie postępy zrobiłeś. Mimo to, jeszcze nie wszystko nadrobiłeś. Spokooojnieee... Pracuję nad tym. W porządku, twoja kolej na odpowiedź. Jeśli żadne problemy się nie pojawiają to nasze lekcje codziennie się odbywają. Staram się przychodzić regularnie i na czas. ^^ Dziękujemy Ci za te pytania! Zecoro, na razie to wszystko, więc chyba zaczynamy kolejną lekcję...
-
To teraz ja coś wrzucę! Znowu te oczy!
-
O, witaj ponownie! Jeżeli pytanie się powtórzy, to nic się nie stanie. Dobra, teraz kwestia Zecory! Nowych roślin ciągle poszukuję. Nie wszystkie w tym lesie się znajduje. Póki co nie mam konkretnego celu. Raczej przyglądam się roślinom wielu. Taka pomyłka niedawno się zdarzyła. Pech chciał, że właśnie Ihnesa dotyczyła. Nie wiem z czego się tak cieszysz! Mikstura na uspokojenie... Taaa... Ihnes, nawet nie wiesz jak śmiesznie wyglądałeś, gdy po jej wypiciu rozmawiać ze mną chciałeś. Tak! Ty się śmiałaś, bo to nie ty zapominałaś co drugiego słowa, gdy próbowałaś coś mówić... A potem? Przez 3 godziny chodziłem jak naćpany. Wyszedłem do lasu i rozmawiałem z drzewem przez 15 min., a kiedy się kapnąłem, że mi nie dopowiada, uznałem, że się obraziło i przez kolejne 10 min. je przepraszałem. Hahahahaha! Nie śmiej się! Lepiej na pozostałe pytania odpowiedz! Hugi bardzo chętnie wszystkim rozdaję. A kopytko również chętnie podaję. *hug* *kopytko* Wśród pytań jedna różnica się znajduje. Chyba numerku trzeciego mi brakuje. Mam nadzieję, że o to chodziło? ^^ Dziękujemy Ci za pytania!
-
Długo się ładuje. Ja bym w ogóle rozmiar zmniejszył. A tego napewno nie było Tak, pierwszy art już kiedyś tu był, ale ten drugi jest świetny!