Szeregowa WW Napisano Czerwiec 15, 2014 Share Napisano Czerwiec 15, 2014 - Mam tylko nadzieję że tego nie słyszy. - powiedziała i zaśmiała się. - A co dziś robiłaś? - Rano miałam trening, spałam bo wiesz w nocy... A później poszłam z nim na kawę. - odpowiedziała i uśmiechnęła się. - Ludzie gapili się na nas tak jakbyśmy byli parą. Śmieszne. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Czerwiec 15, 2014 Share Napisano Czerwiec 15, 2014 Jonathan zaczął grzebać w plecaku, po pewnym czasie znalazł konsolę (nintendo 3ds) i zaczął grać (TLoZ OoT 3D). Nie miał już zupełnie pomysłu co robić. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szeregowa WW Napisano Czerwiec 15, 2014 Share Napisano Czerwiec 15, 2014 - To nie jest normalne że chłopak zaprasza cię na kawę, mówi że jesteś ładna i umawia się z tobą do kina. - powiedziała Eliza. - Ale... - Żadnych ale. Przecież to oczywiste. - powiedziała i uśmiechnęła się. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Czerwiec 15, 2014 Share Napisano Czerwiec 15, 2014 Jonathan zastanawiał się czy może nie pójść spać, jednak zrezygnował z tego i kontynuował grę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szeregowa WW Napisano Czerwiec 15, 2014 Share Napisano Czerwiec 15, 2014 - A on tam nie podsłuchuje przypadkiem? - zapytała. - Nie. Jest na dole. - powiedziała Lorence. - To dobrze bo jeszcze by sobie coś o nas pomyślał. - odpowiedziała. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Czerwiec 15, 2014 Share Napisano Czerwiec 15, 2014 (edytowany) Jonathan wciąż grał, po chwili schował konsolę i wrócił do czytania. Westchnął. Po chwili wstał i chciał pójść na górę. Mijając przy okazji drzwi do pokoju w którym była Lorence usłyszał fragment rozmowy o nim, przystanął. Edytowano Czerwiec 15, 2014 przez Mephisto von Pheles Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szeregowa WW Napisano Czerwiec 15, 2014 Share Napisano Czerwiec 15, 2014 - A co było później? - zapytała. - Aaa... Poszliśmy do mnie, bo się wyprowadziłam. - powiedziała i wzruszyła ramionami. - Musiałam zabrać parę rzeczy. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Czerwiec 15, 2014 Share Napisano Czerwiec 15, 2014 Jonathan oparł się cicho o ścianę obok, mimo wszystko wciąż było słychać rozmowę. Zaciekawiła go. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szeregowa WW Napisano Czerwiec 15, 2014 Share Napisano Czerwiec 15, 2014 - I co? - No miałam awanturę. - powiedziała. - Ojciec zaczął krzyczeć że się puszczam. W tedy powiedziała że mam kogoś, a on mi nie wierzył więc pocałowałam Jonathana. - Słuchaj... On ci się przypadkiem nie podoba? - Może odrobinę... Ale jeszcze muszę to przemyśleć. - Ale oczywiste jest to że ty mu się podobasz. - powiedziała Eliza. - No coś ty! Że ja? - No tak! Chłopak mówi ci że jesteś ładna, zaprasza cię na kawę i umawia się z tobą do kina. - odparła i zaśmiała się. - To proste. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Czerwiec 15, 2014 Share Napisano Czerwiec 15, 2014 - Cholera jej przyjaciółka przejrzała mój plan... - pomyślał przewracają oczami. Wciąż przysłuchiwał się rozmowie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szeregowa WW Napisano Czerwiec 15, 2014 Share Napisano Czerwiec 15, 2014 - Nie żartuj sobie nawet. - powiedziała Lorence i przewróciła oczami. - A... On wie o "tym"? - zapytała trochę ciszej. - Nie wie. I lepiej żeby nie wiedział. - powiedziała równie cicho i westchnęła. - To byłoby straszne. - A dajesz radę jakoś z no wiesz...? - Staram się to powstrzymywać, przy nim jakoś daje mi spokój. Pewnie czeka na odpowiedni moment. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Czerwiec 15, 2014 Share Napisano Czerwiec 15, 2014 Jonathan wytężył słuch. Miał nadzieje że dowie się wreszcie o co chodzi z tym co Lorence ukrywała. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szeregowa WW Napisano Czerwiec 15, 2014 Share Napisano Czerwiec 15, 2014 (edytowany) - Dlatego muszę to przemyśleć. Jeszcze bym go skrzywdziła i co by było? - powiedziała ze smutkiem. - Nie martw się. - powiedziała. - Kiedyś "to coś" cię zostawi. Da ci spokój prędzej czy później. - To ja wolę żeby było prędzej, bo przez to mogę naprawdę skrzywdzić was wszystkich. A tego bym.nie chciała. - My ci nie pozwolimy. Jacob, Jack, Marta, Selene, Emma i ja tyle razy już to powstrzymywaliśmy, że i teraz sobie poradzimy. - Ale... "To" już raz się pokazało. Jak próbowałam z nim obejrzeć film. - powiedziała cicho. - "To" próbuje zniszczyć mi życie. Edytowano Czerwiec 15, 2014 przez Szeregowa Rainboww Dash Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Czerwiec 15, 2014 Share Napisano Czerwiec 15, 2014 - Mnie się nie da skrzywdzić... - pomyślał. Wciąż przysłuchiwał się rozmowie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szeregowa WW Napisano Czerwiec 15, 2014 Share Napisano Czerwiec 15, 2014 - Poradzisz sobie. - powiedziała Eli i uśmiechnęła się. - Czekaj chwilę coś sprawdzę. - powiedziała i wstała. Po chwili zajrzała za drzwi i zobaczyła Jonathana. Przyglądała mu się przez chwilę i wróciła do środka. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Czerwiec 15, 2014 Share Napisano Czerwiec 15, 2014 - Ups... - pomyślał, wziął rzeczy i zaniósł do dalszego pokoju, zostawił wszystko w środku i wyszedł na korytarz. Stanął obok swoich drzwi. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szeregowa WW Napisano Czerwiec 15, 2014 Share Napisano Czerwiec 15, 2014 - Wiedziałam! - krzyknęła. - Wiedziałam że tam siedzi. - Spokojnie... Uspokój się... - powiedziała Eli. - Mhm... Pewnie. - powiedziała i wyciągnęła coś z plecaka. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Czerwiec 15, 2014 Share Napisano Czerwiec 15, 2014 - Nie powinienem był podsłuchiwać... - pomyślał Jonathan i spojrzał na sufit. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szeregowa WW Napisano Czerwiec 15, 2014 Share Napisano Czerwiec 15, 2014 - Lorence... Przestań... - powiedziała. - Proszę nie rób mu krzywdy. Dziewczyna nie słuchała, wyciszyła dźwięk i odwróciła laptopa tak żeby było widoczne wejście do pokoju. Wyszła na korytarz z nożem za plecami. - O... Właśnie ciebie szukałam. - powiedziała niewinnym głosem do Jonathana. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Czerwiec 15, 2014 Share Napisano Czerwiec 15, 2014 - Taa... - odpowiedział. Miał wrażenie że coś jest nie tak. - Odnośnie tego podsłuchiwania to przepraszam. - powiedział. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szeregowa WW Napisano Czerwiec 15, 2014 Share Napisano Czerwiec 15, 2014 - Chodź. Musimy porozmawiać. - powiedziała. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Czerwiec 15, 2014 Share Napisano Czerwiec 15, 2014 - Spoko. - powiedział i ruszył za Lorence. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szeregowa WW Napisano Czerwiec 15, 2014 Share Napisano Czerwiec 15, 2014 Lorence weszła do pokoju i poczekała aż Jonathan wejdzie za nią. - Usiądź sobie. - powiedziała spokojnie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Czerwiec 15, 2014 Share Napisano Czerwiec 15, 2014 - Dzięki ale postoję. - powiedział opierając się o ścianę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szeregowa WW Napisano Czerwiec 15, 2014 Share Napisano Czerwiec 15, 2014 - Wiesz że nie ładnie jest podsłuchiwać? - zapytała i zamknęła drzwi wciąż trzymając jedną rękę za plecami. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts