Szeregowa WW Napisano Lipiec 1, 2014 Share Napisano Lipiec 1, 2014 Break ocknął się nagle. - O, witaj Blair. - powiedział i uśmiechnął się. - Chcesz? - zapytał, wyjął z kieszeni kilka cukierków i podał jej. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Lipiec 1, 2014 Share Napisano Lipiec 1, 2014 Blair ucieszyła się że nie musiała nawet prosić. Popatrzyła na Breaka z wdzięcznością i wzięła cykierki, zjadła jednego. Nawet je polubiła. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szeregowa WW Napisano Lipiec 1, 2014 Share Napisano Lipiec 1, 2014 - Smakują ci co? - powiedział z uśmiechem. - No pewnie że jej smakują. To widać. - zaśmiała się Emily. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Lipiec 1, 2014 Share Napisano Lipiec 1, 2014 Blair przytaknęła. Coraz bardziej cieszyła się z tego że była chowańcem Jonathana. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szeregowa WW Napisano Lipiec 1, 2014 Share Napisano Lipiec 1, 2014 - Lubisz swojego pana? - zapytał z ciekawości. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Lipiec 1, 2014 Share Napisano Lipiec 1, 2014 Blair przytaknęła, chciała dodać że bardzo ale nie potrafiła mówić. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szeregowa WW Napisano Lipiec 1, 2014 Share Napisano Lipiec 1, 2014 - Ja bardzo lubię panienkę Lorence. - powiedział. - Od samego początku powiedziała że będzie mnie chronić. Nie do końca rozumiem czemu... Przecież to jest moje zadanie aby chronić ją... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Lipiec 1, 2014 Share Napisano Lipiec 1, 2014 Blair wzruszyła ramionami. Ona lubiła Jonathana za same jego zachowanie, czuła też że to dobra osoba ale było w nim coś dziwnego. Zamyśliła się. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szeregowa WW Napisano Lipiec 1, 2014 Share Napisano Lipiec 1, 2014 - Widziałem twoją minę gdy panienka powiedziała że Jonathan jest jej. - zaśmiał się. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dead Radio Man Napisano Lipiec 1, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 1, 2014 Nagle Kuro usiadł obok nich w kociej postaci. Miauknął i przemienił się. - Lepiej uważajcie na ludzi z tego świata - Kiwnął głową, za nimi jacyś dresiarze często pokazywali ich palcami - Niektórzy potrafią być okrutni. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Lipiec 2, 2014 Share Napisano Lipiec 2, 2014 Blair przytaknęła. Zjadła kolejnego cukierka. Teraz zrozumiała że kiedy Lorence mówiła że Jonathan jest jej miała na myśli to że są razem. Zrobiła facepalma. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szeregowa WW Napisano Lipiec 2, 2014 Share Napisano Lipiec 2, 2014 - Ludzie z tego świata są ogólnie jacyś dziwni. - powiedział i wzruszył ramionami. Obejrzał się za siebie i jak gdyby nigdy nic pomachał wesoło ręką ukrytą w rękawie stojącym tam ludziom. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dead Radio Man Napisano Lipiec 2, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 2, 2014 Ludzie zaczęli iść w ich stronę, mieli butelki, kije i łańcuch. - Lepiej stąd znikajmy - Ostrzegł ich Kuro. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szeregowa WW Napisano Lipiec 2, 2014 Share Napisano Lipiec 2, 2014 (edytowany) - Och... Najwyraźniej nie jesteśmy tu mile widziani. - odparł i szybko wstał ciągnąc Blair za rękę. - Chodźmy stąd, a przemienimy się pewnie gdzieś po drodze. Lepiej żeby tego nie widzieli. Edytowano Lipiec 2, 2014 przez Szeregowa Rainboww Dash Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Lipiec 2, 2014 Share Napisano Lipiec 2, 2014 (edytowany) Blair spojrzała na grupkę ludzi. Wyglądali jakby chcieli im coś zrobic. Mimo iż Blair na taką nie wyglądała, dała by radę się obronić. Poszła jednak za Breakiem. Edytowano Lipiec 2, 2014 przez Mephisto von Pheles Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szeregowa WW Napisano Lipiec 2, 2014 Share Napisano Lipiec 2, 2014 - Mam nadzieję że tak nie będzie codziennie. - powiedział nie zatrzymując się. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dead Radio Man Napisano Lipiec 2, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 2, 2014 Gdy udało im się uciec Kuro podszedł do Blair i Xerxes'a. - Chyba jeszcze się wam nie przedstawiłem, jestem Kuro i moim panem jest Rin. - Podał im rękę i uśmiechnął jak to w zwyczaju miał Rin. Rin właśnie skończył zajęcia i ruszył samotnie < ;_; > do starej szkoły. - Ehhh dzisiaj trzeba będzie załatwić diabelską robotę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szeregowa WW Napisano Lipiec 2, 2014 Share Napisano Lipiec 2, 2014 - Miło mi. Jestem Xerxes Break moją panią jest Lorence. - powiedział przyjacielskim tonem, skłonił się po czym uścisnął mu rękę. Lorence wróciła z przyjaciółmi do domu Elizy. Zdziwiła się że nie ma Break'a ale pomyślała że pewnie niebawem się zjawi. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Lipiec 2, 2014 Share Napisano Lipiec 2, 2014 Blair nie za bardzo miała się jak przedstawić. Spojrzała na Breaka z nadzieją że ten zrozumie o co jej chodzi i przedstawi ją. Jonathan wyszedł ze szkoły i skierował się do domu. Miał ochotę się położyć jednak musiał iść najpierw na zakupy. Gdy wrócił do domu nie zdziwił się że Blair nie ma. Wziął pieniądze i poszedł do najbliższego marketu. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szeregowa WW Napisano Lipiec 2, 2014 Share Napisano Lipiec 2, 2014 Break popatrzył na Blair. - A no tak... Gdzie moje maniery. Przecież powinienem cię przedstawić. - powiedział. - To jest Blair jej panem jest Jonathan. - A o mnie to już zapomniałeś? - zaskrzeczała Emily. - A no tak... Ta mała to Emily. - powiedział i wskazał na kukiełkę na swoim ramieniu. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dead Radio Man Napisano Lipiec 2, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 2, 2014 - Witajcie, lepiej wracajcie do swoich właścicieli, zapewne się martwią - Kuro zamienił się w kota i pobiegł w stronę starego budynku szkoły. Rin siedział już przy biurku gdy Kuro wskoczył na okno. Podszedł do niego i otarł się o rękę. Rin zwrócił na niego uwagę. - Hej, jak tam - Kuro miauknął i położył się na słońcu. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Lipiec 2, 2014 Share Napisano Lipiec 2, 2014 Blair pomachała Kuro gdy ten odchodził. Potem pożegnała się z Breakiem i poszła w stronę domu Jonathana. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szeregowa WW Napisano Lipiec 2, 2014 Share Napisano Lipiec 2, 2014 - Do zobaczenia. - powiedział z uśmiechem i ruszył do domu Lorence, a właściwie Elizy. Gdy dotarł na miejsce zobaczył zamieszanie. Porozmawiał chwilę z przyjaciółmi Lorence. - Panienko, pomóc ci się przygotować? - zapytał. - Jeśli będziesz mi potrzebny to cię zawołam. - powiedziała i poszła się przebrać. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Lipiec 2, 2014 Share Napisano Lipiec 2, 2014 Jonathan wrócił do domu, zauważył że zaraz powinien wyjść. Blair w tym czasie wleciała przez uchylone okno. Usiadła na kanapie i westchnęła. Jonathan przebrał się w jakieś lepsze ubranie. Zrobił jeszcze kilka rzeczy i wszedł do salonu, przywitał się z Blair. Zabrał pieniądze. Napił się jeszcze i wyszedł z domu, miał do domu Elizy spory kawałek ale szedł dość powoli, tak aby nie przyjść za wcześnie. Jednak też nie za późno. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szeregowa WW Napisano Lipiec 2, 2014 Share Napisano Lipiec 2, 2014 Lorence przebrała się w krótką sukienkę i skórzaną kurtkę z podwiniętymi rękawami. Wymalowała oczy, wzięła torebkę i wróciła do salonu. - I jak? - zapytała przyjaciół. - Świetnie. - powiedziała Emma z czym wszyscy się zgodzili. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts