The chapter high School [zapisy] [gra]

[Dean Ambrows]

Add znalazł książkę i wrócił do pokoju.

[Spirlny byt Atlantis]

-Dobrze,idziemy na poszukać tego basenu- Ruszyła za Alice i w tym momencie uruchomiło jej się zadawanie pytań :-Dlaczego nie nauczyłaś się pływać?-

Edytowano Wrzesień 13, 2014 przez Wiecznie WnerwionyAtlantis

[Frodo]

[ja znikam na godzinkę. Pa]

[Frodo]

- Ależ nie! Źle nie zrozumiałaś! Ja umniem pływać, ale dziś nie pływam- odpowiedziała szybko- wiesz, kontuzja

[Spirlny byt Atlantis]

-Ale ze mnie Gapa-lekko się roześmiała -A w takim razie chociaż posiedzisz jacuzzi.-Po czym dalej z nią szła.

[Frodo]

- Chodzmy- i poszła przed siebie- nie bierzesz stroju?

[Spirlny byt Atlantis]

-aj znowu bym czegoś zapomniała, dzięki za przypomnienie-ruszyła biegiem do pokoju.

[Frodo]

Alice ruszyła za dziewczyną. Nagle na ekranie telefonu wyśietlił się napis "Lue Skywalker". Alice nacisnęła zieloną słuchawkę. Z kamerki powstał kolorowy hologram. Holmes położyła telefon na ręce i zapytała chłopaka

- A co cię opóźniło?- w odpowiedzi ułyszała to czego się spodziewała. Gdy skończyła rozmowę i wyłączyła telefon, zobaczyła, że zabłądziła. Zabłądziła to złe słowo. Weszła w cześć szkoły, której nigdy na oczy nie wiedziała

[Spirlny byt Atlantis]

Hikari po przerzuceniu góry ubrań i góry nerwów odnalazła to czego szukała, następnie wyszła i wróciła do miejsca gdzie ostatnio ją widziała, nie jej znaleźć zaczęła chodzić korytarzami w wykrzykując jej imię.

[Ukeź]

Yukine plącząc się po korytarzach nie znalazł na tyle nikogo interesującego, by zechcieć poznać go bliżej. W którymś momencie jednak zauważył blondynkę, która najwidoczniej nawoływała swojej koleżanki. Z racji, że nie miał lepszych zajęć podszedł do niej, a właściwie ot tak jakby wyrósł tuż przy niej.

- Czyżbyś zgubiła przyjaciółkę? 

[Frodo]

Alice krzyknęła, ale jej krzyk tylko obił się o ściany. Nie było szans, żeby ktoś ją usłyszał. Widziała w mdłym blasku pochodni, że dalej jest długi korytarz. Ruszyła więc tam. Po paru metrach poczyła, że nie jest tu bezpiecznie. Znała to uczucie, ale teraz było ono jakieś... Inne. Jakby było tu coś nie ludzkiego. Szła więc przed siebie i nagle... Zobaczyła coś przerażającego. Zaczęła biec przed siębie. W panice wysłała impuls, że coś jest nie tak, do swojego przyjaciela, Lue'a. Później poczuła silny ból w głowie i straciła przytomność

[Spirlny byt Atlantis]

Hikari lekko podskoczyła ze strachu gdy niemal znikąd pojawił się chłopak którego wcześniej widziała.Odezwała się lekko przerażona:-Tak można to ująć,kiedy tylko spuściłam z niej wzrok to zniknęła-Spojrzała w ziemię i zarumieniła się,po czym odezwała się :-Mógłbyś mi pomóc w znalezieniu mojej koleżanki-

[Ukeź]

- Hmmmm... - mruknął zamyślony czarnowłosy, wyraźnie rozważając to, czy pomóc jej szukać koleżanki. - A co będę z tego miał~? - zapytał, szczerząc zęby w uśmiechu, zaraz jednak dodał: - Właściwie to nie mam nic lepszego do roboty, więc mogę ci pomóc. - Wzruszył ramionami i schował ręce do kieszeni swojej bluzy. Ruszył szybkim krokiem przed siebie, rozglądając się za czymś, co mogłoby wskazywać na to, że poszukiwana jest niedaleko. 

[Frodo]

Alice obudziła się parenaście minut później. Strasznie bolała ją głowa. Nagle usłyszała znajomy dźwięk. Wyciągnęła telefon i nacisnęła zieloną słuchawkę

- Słuchaj Lue- powiedziała słabym głosem- musisz mi pomóc. Jestem w nieokreślonej części szkoły. Zapewne pod ziemią. Mam kłopoty... Jak to? Jeszcze lecisz?- dziewczyna na chwilę odzyskała swój rządczy charakter i krzyknęła- Przeciesz jesteś po to, żeby pomagać innym! A jak zginę?!- później uspokoiła się i telefon się rozłączył. Holmes ruszyła przed siebie. Nagle w bladym świetle mini latarki zobaczyła plamę. Chciała zobaczyć co to jest. Chwilę później okazało się, że to jest krew... Świeża krew

[Maćko z Bogdańca]

Isaac przechadzał się po szkole w zamyśleniu.

~ Mam plany budynku - zakomunikował Jarvis.

- Świetnie. Wyświetl - przed nim pojawił się hologram ze szczegółowym opisem wszystkiego. Przyjrzał się dokładnie po czym miał już ogólny pogląd co gdzie jest. - Dziękuję Jarvis.

Stark dalej szedł bez celu przez szkołę. Nagle wpadł niespodziewanie na Hikari.

- Przepraszam, zamyśliłem się i cię nie zauważyłem.

[Spirlny byt Atlantis]

Hikari nie odpowiedziała na słowa Yukine.Wnet przyśpieszył,kiedy dziewczyna próbowała zanim nadążyć zderzyła się z Issaciem.

Hikari odpowiedziała chłopakowi:-Nic nie szkodzi sama też powinnam bardziej uważać-Lekko uśmiechnęła się do chłopaka.

[Frodo]

Alice zaczęła iść szybszemu krokiem. Po paru metrach zobaczyła ślepą uliczkę. Już chciała się zdenerwować, ale zobaczyła, że wokół jednej płytki w suficie jest szczelina. Popchnęła ją dość mocno i płytka się przesunęła, a dziewczyna wyskoczyła. Była w holu. Nagle zobaczyła, że drzwi się uchylają i przez nie wchodzi...

- Lue!- krzyknęła dziewczyna i rzuciła się chłopakowi w ramiona. Chłopak był dość wysoki. Miał lekko pogalowane blond włosy do ramion, a jego oczy były zielone

- Co ty robiłaś? Dziury kopałaś?- zapytał ze śmiechem. Po czym ruszyli do pokoju nr 8

[Maćko z Bogdańca]

Isaac odwzajemnił uśmiech. Zauważył też Yukine.

- Macie może jakieś ciekawe zajęcie? - zapytał z nadzieją, że w końcu przestanie się nudzić.

[Spirlny byt Atlantis]

-Szukamy Alice,możesz pomóc,proszę.- Spojrzała błagalnie.Hikari spoglądają na niego,czego na odpowiedź,przez chwilę wyglądała jakby się zarumieniła ale po chwili się zasłoniła.

Edytowano Wrzesień 16, 2014 przez Wiecznie WnerwionyAtlantis

[Frodo]

Alice półgłosem opowiadała chłopakowi co się jej przydarzyło. Gdy nagle zobaczyła zaniepokojoną Hikari i dwóch chłopaków

- A co tu się dzieje?- zapyatła z lekkim przekąsem- czyżbyśmy podrywała chłopaków?- jej przyjaciele chyba musieli się mocno zdziwić, ale ona kontynuowała- No to co? Kiedy idziemy na ten basen?

[Spirlny byt Atlantis]

Hikari momentalnie rzuciła się na Alice i ją mocno przytuliła,mówiąc do niej cicho:-Mogłabyś mnie tak nie straszyć,następnym razem powiedz mi jak zamierzasz zniknąć bo następnym razem mogę umrzeć ze strachu-Po czym naglę odskoczyła i mocno się zarumieniła -Nie powinnam się tak zachować- Po czym zakryła rękami twarz i znów się odezwała się -Możemy już iść- Ruszyła przodem.

[Frodo]

Alice dała numer pokoju chłopaka. I poszła na basen. Gdy doszły, szybko wleciała pod prysznic i zmyła z siebie cały brud. Usiadła na leżaku w ubraniu i zamknęła oczy

[Spirlny byt Atlantis]

Kiedy Hikari dotarła na Basen również wymyła się pod prysznicem a po krótkiej chwili była już ubrana w swój strój kąpielowy.I szybkim krokiem podeszła do tafli wody.A następne co zrobiła to wskoczyła do wody z wielkim pluskiem.Kiedy wypłynęła na powierzchnię podpłynęła do Alice i powiedziała:-Ach jaka ciepła woda-

Edytowano Wrzesień 16, 2014 przez Wiecznie WnerwionyAtlantis

[Frodo]

- Taaa...- westchnęła Alice i wyjęła jakieś pismo spod leżaka- Czyżbyś porywała dwóch chłopaków na raz?- zapytała kryjąc uśmiech

[Spirlny byt Atlantis]

Hikari się zarumieniła słysząc słowa Alice- To nie tak,tylko poprosiłam ich o pomoc- Po czym odpłynęła na chwilę.