[Zapisy] [Gra] Rodzina Diabłów [Highschool DXD][Reaktywacja]

[Szeregowa WW]

- A nie wiem... - mruknęła. - Tak po prostu...

[Mephisto The Undying]

- Chodzi o to że powiedziałem że myślisz tylko o ciastach? - zapytał siadając obok. 

[Szeregowa WW]

Emily przytaknęła tylko.

- Pewnie wszyscy sobie myślicie że jestem jakaś głupia czy coś... - mruknęła.

[Mephisto The Undying]

- Nie myślimy że jesteś głupia. Tylko że lubisz słodycze. - powiedział głaskając ją. - Jesteś inteligentna, a uzależnienie masz cóż, jak prawie każdy. - dodał. 

[Szeregowa WW]

- Mhm... Jasne... - mruknęła. Popatrzyła na lizaka którego miała w ręce i rzuciła go daleko przed siebie.

[Mephisto The Undying]

- Naprawdę. - powiedział. - Po prostu trochę się z tobą podroczylśmy ale nikt cię nie uważa za głupią. - dodał. - Nie przejmuj się tym. 

[Szeregowa WW]

- Mhm... - mruknęła patrząc w ziemię.

[Mephisto The Undying]

- Naprawdę. Lubisz ciastka i to nic złego. A my z tego zażartowaliśmy. To było podłe. Przepraszam. - powiedział głaskając ją. - Nikt nie ma cię za głupią. - dodał. 

[Szeregowa WW]

- Na pewno? - zapytała i spojrzała na niego.

[Mephisto The Undying]

- Na pewno. - powiedział głaskając ją. - Jesteś inteligentna przecież. - powiedział uśmiechając się. - To co? Uśmiechniesz się? 

[Szeregowa WW]

Emily zamrugała swoimi dużymi zielonymi oczami i uśmiechnęła się. Przytuliła się do Law'a.

- Kocham cię~ - powiedziała.

[Mephisto The Undying]

- Ja ciebie też. - powiedział przytulając ją. 

[Szeregowa WW]

Od razu poprawił jej się humor.

- To chodźmy po te ciastka~ - powiedziała z uśmiechem. Wstała u pociągnęła Law'a za rękę do spiżarni.

[Mephisto The Undying]

- No i od razu lepiej. - powiedział uśmiechając się. Poszedł wraz z Emily do spiżarni i wziął jakieś ciastka. - Idziemy na górę? Przyda się chyba odpoczynek po treningu. - stwierdził. 

[Szeregowa WW]

Emily przytaknęła, była zmęczona tym bieganiem w kółko po lesie. W dodatku Lorence chciała jeszcze później z nią potrenować... Trzeba odpocząć.

[Mephisto The Undying]

Law poszedł wraz z Emily na górę do ich pokoju. 

- W sumie to zdrzemnąłbym się... te bieganie jest w sumie męczące. - Mruknął. 

[Szeregowa WW]

- Ja w sumie też. - powiedziała wskakując na łóżko i kładąc się na nim.

[Mephisto The Undying]

- To jesteśmy zgodni. - powiedział kładąc się obok. Objął Emily. - To miłych snów. - mruknął. 

[Szeregowa WW]

- Tia. Śpij dobrze. - powiedziała, zamknęła oczy i po chwili zasnęła.

[Mephisto The Undying]

Law również wkrótce zasnął. Przez pierwsze pół godziny snu w zasadzie nie zmieniał pozycji ale w pewnym momencie przesunął rękę na biust Emily i chwycił jej jedną pierś. Mimo to wciąż spał. 

[Szeregowa WW]

Emily obudziła się po jakiejś godzinie. Gdy zobaczyła że Law trzyma ją za biust zarumieniła się. Nie poruszyła się jednak żeby go nie obudzić. Zamknęła oczy.

[Dead Radio Man]

((  Ja tu już widzę kto jest zboczony, a zawsze to mnie wszyscy atakują )) 

 

Rin obudził się i ziewnął. Zostały mu 4 godziny do spotkania z Elesis. Wrócił do posiadłości, i zszedł do siłowni i zaczął ćwiczyć. 

[Mephisto The Undying]

((Ale ten plan był zrobiony dla beki :3 ))

Law obudził się ale nie otwierał oczu. Czuł że coś trzyma. Ścisnął to parę razy i pomasował ale wciąż nie określił co trzyma. Otworzył oczy i zobaczył że trzyma biust Emily na co spadł z łóżka.

- przepraszam. - mruknął.

[Szeregowa WW]

[ Właśnie c: ]

Emily momentalnie podniosła się do siadu. Spojrzała na Law'a i jeszcze bardziej się zarumieniła.

Edytowano Listopad 19, 2014 przez Szeregowa WWhite Fox

[Mephisto The Undying]

((Opracowaliśmy to z Szeri dla beki :3 ))

Law spojrzał na Emily.

- P... przepraszam. - mruknął.