Małe łowy [zapisy][gra]

[Szeregowa WW]

- Acceleratora zawsze wszyscy atakowali. Starali się go pokonać ale jak to on sam powiedział "dawali sobie spokój dopiero wtedy gdy wyrwałem im rękę lub nogę...". Policja, naukowcy a nawet wojsko starało się go dopaść. Chciał mieć zwyczajne dzieciństwo. Naukowcy obiecali mu że... A zresztą, sam przecież możesz go spytać. - powiedziała jedząc ciasto. - On opowie ci to najlepiej.

[Mephisto The Undying]

- Chyba masz racje. - stwierdził Add i zaczął jeść swoje ciasto. 

[Szeregowa WW]

- Nie chcę po prostu nic mówić za niego. Choć wiem dobrze co go spotkało zwyczajnie wolę tak postąpić. - wzruszyła ramionami i wróciła do jedzenia.

[Mephisto The Undying]

- W porządku. - powiedział i znowu napił się coli po czym kontynuował jedzenie.

[Szeregowa WW]

Misaka skończyła jeść ciastko i wzięła się za picie lemoniady.

- A co będziemy robić później? - zapytała wesoło.

[Mephisto The Undying]

- A nie wiem. Może pójdziemy w coś pograć? Mam parę gier na telefonie w które możemy zagrać. - zaproponował. 

[Szeregowa WW]

- Echem. Dobra, może być. - powiedziała wesoło. - W ogóle to się zastanawiam kto zadzwonił na pogotowie i w ogóle.

[Mephisto The Undying]

- A ty wiesz że nie wiem. Obudziłem się tu, już po operacji. A ty widziałaś kogoś? - zapytał.

[Szeregowa WW]

- Nieee bo ten cały minotaur mnie walnął to jakoś tak spać mi sie za chciało i straciłam przytomność i obudziłam się dziś rano. - powiedziała wzruszając ramionami. - Może Accelerator kogoś widział albo co.

[Mephisto The Undying]

- Zapytamy go potem. - powiedział Add, gdy skończył jeść ciasto i pić colę wstał. - To wracamy? - zapytał. 

[Szeregowa WW]

Misaka wypiła lemoniadę i wstała z krzesła.

- Wracamy. - powiedziała z uśmiechem i chwyciła Add'a za rękę.

[Mephisto The Undying]

- Okej. - uśmiechnął się do Misaki. Poszedł razem z nią do sali.

[Szeregowa WW]

Misaka weszła do sali i usiadła na łóżku Add'a po czym położyła się machając nogami w powietrzu.

[Mephisto The Undying]

Add po chwili usiadł obok, wyciągnął telefon. 

- No to mam grę w której losuje się pytania i trzeba na nie odpowiedzieć, taka butelka z losowaniem pytań a nie osób. - powiedział. 

[Szeregowa WW]

Misaka przysunęła się do Add'a i położyła mu głowę na kolanach.

- Doooobra to gramy. - powiedziała wesoło.

[Mephisto The Undying]

Add wylosował pytanie.

- kogo boisz się najbardziej?

[Szeregowa WW]

- Ja się niczego nie boję hehe! - zaśmiała się. - Kiedyś bałam się dawnego Acceleratora ale on przecież się zmienił więc nie ma o co się martwić~

[Mephisto The Undying]

- Okej twoja kolej. - podał Misace telefon żeby mogła losować.

[Szeregowa WW]

- Gdybyś mógł zmienić coś w swojej przeszłości co takiego by to było? - zapytała po wylosowaniu pytania.

[Mephisto The Undying]

- Zdeydowanie byłbym milszym człowiekiem. - stwierdził.

[Szeregowa WW]

- Przecież jesteś miły i to bardzo. - powiedziała dziewczynka z uśmiechem.

[Mephisto The Undying]

- Ale kiedyś byłem wredny podły i w ogóle. - powiedział i przeciągnął się. - Bycie miłym jest całkiem fajne. - dodał. 

[Szeregowa WW]

- No tooo tooo się cieszę że jesteś teraz miły. - powiedziała wesoło i podała Add'owi telefon. - Teraz ty~

[Mephisto The Undying]

Add wylosował pytanie. 

- Hm... jeśli mogłabyś odtworzyć jeden moment w swoim życiu, co to był by za moment? - zadał pytanie. 

[Szeregowa WW]

- Oczywiście dzień w którym opuściłam laboratoria i znalazłam Acceleratora. To był naprawdę wspaniały dzień. - powiedziała z uśmiechem patrząc w sufit.