Skocz do zawartości

Świat Dysku - Terry Pratchett


Pesgenu

Recommended Posts

Śmierć jest the best. Bardzo fajny jest z nim wątek w Morcie, ale w Czarodzicielstwie też jest genialne. "Ten koń przewoził już ludzi, setki, tysiące, całe armie i grody, ale was przewozić nie będzie. Ale dlaczego? Bo tak powiedziałem. Świetnie, jak to będzie wyglądać, 1 jeździec i 3 pieszych apokalipsy". Cytuje to z pamięci, więc nie jestem pewien czy dobrze napisałem. A co do nieścisłości z książkami- książki gdzie występuje Ricewind należy czytać w kolejności ukazywania się, tak samo o Śmierci i Moistie.

Link do komentarza

ze Smiercią poszedłbyś na piwo (...) chyba w jednej książce Smierć, był pod wpływem, dobrze pamiętam ;) ?

Zgadza się, ale wystarczyło, by pstryknął palcami, by zaraz wytrzeźwieć... Wydaje mi się, że było to w "Morcie". Scena z pijanym, przeciągającym sylaby Śmiercią mnie rozłożyła na łopatki, ale chwilę potem nastąpiło trzaśnięcie drzwiami i zrobiło mi się nagle smutno ;_;

I naprawdę, jeśli czytać cykl o śmierci, to od początku, od Morta. Bo Kosiarz jest co prawda odrobinę lepszy (Nadrektor i Kwestor wraz z całym gronem pedagogicznym NU) ale "Mort" świetnie wprowadza postać samego Śmierci i jego hm, podejście do życia?? W "Kosiarzu" jest ten wizerunek już tylko uzupełniany.

Link do komentarza
  • 2 weeks later...

Jedn z moich ulubionych cytatów z Kosiarza

TERAZ JUŻ PRAWIE ROZUMIEM, DLACZEGO NIEKTÓRZY LUDZIE CHCĄ UMRZEĆ, powiedział. SŁYSZAŁEM O BÓLU I CIERPIENIU, ALE DO TEJ CHWILI NIE BYŁEM ŚWIADOMY, CO OZNACZAJĄ.

naprawdę polubiłem Śmierć, ale jeszcze bardziej polubiłem szanowne "Grono pedagogiczne" NU ci goście są tak irracjonalni w swoich działaniach, że aż śmieszni zwłaszcza Mustrum i jego "genialne" dysputy z Dziekanem i Kwestorem. Stwierdzam też że Ricenwind jest chyba najbardziej normalnym Magiem w całym Discworldzie, bo reszta to kompletni wariaci {no może oprócz Windle Poonsa ale on jest "technicznie" martwy więc został uleczony :lol: }
Link do komentarza
  • 2 months later...
  • 1 month later...
  • 2 weeks later...

Ulubione cykle: o Śmierci oraz o Straży Miejskiej

Ulubione książki: Kosiarz, Straż nocna

Ulubieni bohaterowie: Śmierć, Samuelem Vimesem, Bibliotekarz oraz lord Vetinari

Książki Pratchetta bardzo dobrze się czyta - są pełne inteligentnego humoru oraz ironii. Jedyną wadą jest pewien schematyzm w konstruowaniu przygód określonych grup bohaterów w kolejnych powieściach. Za przykład podam przygody Śmierci - od "Morta" powtarzał się często schemat z jego rezygnacją (dobrowolną lub przymusową) z posady połączoną jednocześnie z poznawaniem przez niego ludzi oraz wypełnieniem wakatu (po nim) przez kogoś innego. Plusem jest fakt, że pomimo pewnej sztywności ram zachowań postaci, bohaterowie w kolejnych powieściach z cyklu "Świat Dysku" zmieniają się, ewoluują pod wpływem okoliczności.

Link do komentarza
  • 1 month later...

Najlepiej czytać po kolei, gdyż wtedy nie umkną ci niuanse. Subiektywnie postawiłbym najwyżej "Zbrojnych", "Kolor Magii" czy "Wyprawę Czarownic" ;) Najlepszą oprawę graficzną na wersja de luxe "Ostatniego Bohatera", choć sama historia... no jest dobra, ale nie genialna, jeśli rozumiecie o co chodzi :) Z kolei mniej spodobały mi się "Maskarada", "Ostatni Kontynent", "Równoumagicznienie", wątki z wampirami w "Piątym Elefancie"..

Link do komentarza
  • 2 months later...
  • 1 month later...

Najzabawniejszy zbiór. Świat Dysku jest wspaniały, zabawny i na czasie. Każda książka coś parodiuje. Mistrzostwo Terr'ego Prattchet'a nie zna granic. Książka nie dość że jest zabawna to miejscami zmusza do refleksji i daję do zastanowienia. Autor delikatnie nam coś przekazuje. Każda księga czegoś uczy...

Link do komentarza
  • 1 month later...
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.
×
×
  • Utwórz nowe...