Skocz do zawartości

Pochwal się.


Mates

Recommended Posts

Sterownik klawiatury do urządzeń:

- komunikuje się z master uC przez TWI (oczekujące lub wyzwalane przerwaniem);

- obsługa do 80 klawiszy;

- hardware'owy debouncing;

- czas skanowania zależny od ilości zadeklarowanych klawiszy (max ok 50ms);

- blokada jednoczesnej rejestracji dwóch lub więcej klawiszy;

- 460B programu 4B RAM, max wielkość stosu 14B;

 

Prototyp połączeń elektrycznych na breadbordzie:

Spoiler

klaw1.thumb.jpg.f8a32896203c86d09813cdcef4767c8e.jpg

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...
  • 2 weeks later...
  • 4 months later...
  • 3 months later...
  • 4 weeks later...

Trochę elektroniki mi się nazbierało

Na początek komputery:

Spoiler

IMG20220105133347.thumb.jpg.fb1335b97697c2271ad4e2d1745a30eb.jpgIMG20220105133357.thumb.jpg.e66072c411bbe75060501f2d0f13ec6a.jpg

Największy to jest już pełnoletni, na pokładzie powinien mieć Windowsa 98, ma jednordzeniowego athlona o taktowaniu 1150Mhz, 512Mb ramu i grafikę Geforce 4 mx440.
Nie za bardzo chce współpracować ale dwa razy udało mi się go urochodzic i wejść do biosu, niestety z odpiętym dyskiem, jeszcze będę nad nim siedział i spróbuje go uruchomić.

 

Też średnio wysoki to Dell Optiplex 755 z procesorem C2D E8500 czyli dwa rdzenie do 3.16Ghz i nieśmiertelne LGA775 :cheese: do tego 4gb ramu i daw windowsy XP  7.
Taki typowy komputerek biurowy ale fajnie wygląda i dużo waży :crazytwi:

 

I najmniejszy w stawce czyli Dell wyse 5060,  czyli terminal komputerowy z pasywnym chłodzeniem, ma 4-rdzeniowy procek od AMD wlutowany w płytę i 4gb ram takiego laptopowego, jest standardowy "dysk" albo raczej karta pamięci ma 8gb ale po zastosowaniu przejściówki wpasowałem SSD 256Gb. Zainstalowałem na nim coś z czym nigdy nie miałem styczności czyli Linuxa a a dokładniej Zorin os 16 core... i już wiem że średnio sobie z tym radzę :twiblush:

Bo komp ogólnie pod ten system chyba od bo filmy na YT chodzą w sumie płynnie w 1440p a z dysku w nawet 4K ale z drugiej strony ma przycinki w systemie z włączonym "menadżerem plików".

Nie za bardzo wiem jak na tym systemie coś zrobić, np. chciałem podzielić dysk na partycje ale jak przeczytałem instrukcję jak to zrobić... to nadal nic nie wiem :twilight5:

Ale wiem że na początku nie jest prosto.

 

Mam jeszcze mniejsze sprzęty.

Spoiler

IMG20220105144246.thumb.jpg.801f079d29123997c9cc88cf05f41476.jpg

 

Zacznę od PSP ze śmietnika... tak ktoś wyrzucił dobre PSP i nawet ma kartę z grami.

Kolejna jest Nokia 6500 Slide... stare dobre czasy dla tej marki.

Kolejny jest HTC Rhodium(na górze po lewej) Kiedyś miałem takiego przez prawie 6 lat, fajny sprzęt na Windows mobile 6.1 ale na dzisiejsze czasy kompletnie bez użyteczny bo już w sumie nic na nim nie działa.
I na koniec dwa Blackberry, jeden to torch 2 z pełną wysuwaną klawiaturą, a drugi to Q5 z dość nietypowym kwadratowym ekranem i też pełną klawiaturą.

 

Ogólnie kiedyś telefony były takie bardziej różnorodne

  • +1 1
  • Lubię to! 1
  • Haha 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...
  • 3 weeks later...
Dnia 4.03.2022 o 17:49, BiP napisał:
  Ukryj treść

IMNFB.pngIMNFP.png

Nala dzisiaj kupiona ;)

Aż przypomniała mi się moja mała kolekcja z TLK(płyta z muzyką, kaseta audio z polską muzyką z filmu, pluszak Simby, talia kart do gry i 5 wydań DVD w tym 3 pierwszej części, wszystkie specjalne)

Mi jakoś tak się przypałętało do domu drugie PSP, tym razem wersja 3004- kupiona jak uszkodzona na części/do naprawy. Po drobnej interwencji działa normalnie.

Spoiler

AM-JKLU1B-iToRvvvWykUMsDREBS-xnhQpeDJX1C

AM-JKLUZ3Pi0dh-cRrnM7yhqYGIaYzMIB156Cmpv

 

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
  • 3 weeks later...

Udało mi się zarejestrować na charytatywny rajd Koguta, start jest za trochę ponad dwa miesiące.

Spoiler

L6T3boKz_MyyG8ifYIxn5evUIkEHU5V5px2M58gY

Do tego trzeba mieć odpowiednie auto więc muszę przygotować auto ze zdjęcia poniżej, tak żeby dojechało i żeby dało się w nim mieszkać przez prawie tydzień

Spoiler

wRUpRcQS12wzxQvxdklgUfe2-h2Q7ypZw8kPsSIu

 

  • Mistrzostwo 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Wygrałem kod na doładowanie do PS Store (100zł) :ajawesome:  Konkurs polegał na stworzeniu postaci w dowolnej grze i opisaniu jej historii. 

 

Spoiler

Oto Mieczysława von Kotenstein. Co prawda tak naprawdę nazywa się Grażyna, ale tak bardzo uwielbia miecze, że postanowiła posługiwać się takim, a nie innym pseudonimem. Przyjaciele często żartują, że na szczęście padło na miecz, a nie dajmy na to "halabardę" czy "morgenszterna". Wypowiedzenie "Morgenszternomiła" byłoby zdecydowanie zbyt trudne. Szczególnie po kilku głębszych...

 

Jej historia jest wyjątkowo tragiczna. W wieku zaledwie ośmiu lat przegrała wybory małej miss, a tydzień później straciła ojca, który wpadł pod walec drogowy. Nikt nie wie jak to możliwe, ale jednak... Chodzą słuchy, że jego kręgosłup nadal wystaje z asfaltu na ulicy Mickiewicza, tuż obok nowo wybudowanej Biedronki. Z drugiej strony, może to być zwykła gałąź, ale nikt nie pali się żeby to sprawdzić. Tak czy inaczej, ta podwójna trauma wywołała depresję, skurcz jelita grubego, anoreksję dwubiegunową oraz zaburzenia wzrostu na poziomie neurologicznym.

Grażyna obwiniała się za śmierć ojca. Gdyby tylko wygrała, to z całą rodziną pojechaliby w nagrodę do Disneylandu, a co za tym idzie, nie doszłoby do tragedii. Grażyna uznała, że już nigdy więcej nie przegra żadnego konkursu piękności. Jej obsesja na punkcie idealnego wyglądu z roku na rok robiła się coraz większa i bardziej niebezpieczna (dla niej samej, jak i otoczenia).

 

Zwykłe operacje plastyczne już jej nie wystarczały, dlatego wyjechała do USA, a następnie do Japonii aby brać udział we wszystkich możliwych eksperymentalnych zabiegach kosmetycznych. I tak oto, jako pierwsza osoba na świecie zainstalowała sobie źrenice w technologii RGB (Razer, rzecz jasna). Wydawać by się mogło, że los nareszcie się do niej uśmiechnął. Niestety pewnego dnia stało się coś strasznego...

Grażyna miała przetestować botoks nowej generacji, który miałby uczynić z niej bóstwo. Niestety, ale w środku nocy do pojemnika z botoksem dorwały się dwa koty: Neko i Noko. Jeden się go najadł (po czym przez tydzień nie mógł miauczeć), a drugi potraktował pojemnik jako kuwetę. Następnego ranka nikt nie wiedział, że botoks nowej generacji zawiera kocie DNA w formie śliny i moczu. Pięć minut po wstrzyknięciu botoksu Grażyna straciła przytomność i zapadła w śpiączkę na pięć miesięcy.

 

Po przebudzeniu czuła się jak nowo narodzona, ale po spojrzeniu w lustro zaniemówiła. Twarz była opuchnięta, a do tego wyrosły jej uszy! Teraz ma ich cztery i słyszy w Dolby Stereo. A gdy już przemówiła, to uświadomiła sobie, że ma niesamowicie piskliwy głos (patrz komentarz). Od lekarzy dowiedziała się, że ogon został amputowany, co akurat ma im za złe.

 

Po wyjściu ze szpitala znalazła na słupie ogłoszenie: "Fatemaker poszukiwany". Była spłukana, dlatego niewiele myśląc zadzwoniła pod wskazany numer i zgodziła się na udział w tajemniczej grze o nazwie Tiny Tina's Wonderlands. Gdyby tylko wiedziała, że dzięki specjalnemu portalowi zostanie dosłownie przeniesiona do zwariowanego świata gry wideo, w której nie da się umrzeć (co nie znaczy, że nie czuje bólu), to może by odmówiła? Chociaż to raczej mało prawdopodobne. W końcu dała się namówić na źrenice RGB... I tak oto Mieczysława von Kotenstein rozpoczęła przygodę w świecie, którego boginią jest nastolatka z przekraczającym wszelkie medyczne skale ADHD...

 

 

 

277679699_5674571012559509_4847252947866

 

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 months later...

A ja pochwalę się remontem mojego pokoju. Rozstawienie mebli zaprojektowałem w Gimpie uznając, że 1mm = 1 piksel :godpony: Kosztowało mnie to sporo kasy i nerwów, ale warto było.

 

Spoiler

uuWT434.jpg

 

Spoiler

lWVn699.jpg

 

Spoiler

hyxjns4.jpg

 

Spoiler

dy8n6Tu.jpg

 

Spoiler

MfGP3Pl.jpg

 

Spoiler

FYeI7FQ.jpg

 

Spoiler

fY9wmdS.jpg

 

Edytowano przez Cipher 618
  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months later...

Do kolekcji ozdób dołączyła "Qiqi" - ok, to chińska podróbka, ale całkiem nieźle wykonana. Proporcje ciała są nieco inne (powinna być niższa) a do tego brakuje butów. Co prawda można kupić oficjalną, licencjonowaną figurkę, ale ta kosztuje jakieś 100$ (+ zagraniczna wysyłka i ewentualne cło). Sorry, ale aż tyle to ja nie wydam :notamused:

 

Spoiler

qEBw9s9.jpg

 

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...
  • 4 months later...
  • 2 months later...

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...