Skocz do zawartości

[Dyskusja] Rasizm w Equestrii


Cahan

Recommended Posts

Nie rzuciło Wam się nigdy w oczy to jak kuce były początkowo nastawione do Zecory? A co jeśli Wam powiem, że nieprzyjemności na tle gatunkowym nie dotykają jedynie zebr?

 

Ale od początku, niech swoje przygody w Equestrii najpierw streści nam sama Zecora. Zecora?

 

Kucyki mile mnie nie powitały, gdyż się mnie bardzo bały. Dla nic byłam wiedźmą straszną, złą, okrutną i bezduszną. O tym mój wygląd sam świadczyć miał, bowiem do głosu nikt dojść mi dał. Chciałam wyjaśnić to drobne nieporozumienie, ale nie mogłam oczekiwać na zrozumienie.  Nie uczą bowiem kucyków szkołach, o innych rasach oraz ich siołach.

 

Tak... Kucyki uznały, że Zecora jest zła, brzydka i niemodna (Rarity o paskach), ponieważ była zebrą. Co prawda kolorowe salcesony nie wiedziały, że to zebra, więc mocno mnie zastanawia co robiły w szkołach. Dopiero Mane 6 po wyjaśnieniu akcji z Czarcim Żartem znalazło sposób by przekonać mieszkańców miasteczka do nietypowej klaczy.

 

Co jeszcze widzimy w serialu? Iron Will jest nazywany potworem. Dobra, nie jest to może najprzyjemniejszy koleś - jest duży, silny i wygląda jak wygląda, ale... Czy Iron Will naprawdę kogoś skrzywdził? Ano nie. Uczciwie zarabiał pieniądze, wywiązał się z umowy, a to że Fluttershy źle interpretowała jego lekcje to już inna sprawa. Mimo wszystko Pinkie i Rarity są do niego uprzedzone, bo jest minotaurem.

 

Kolejny przykład - nazwanie kogoś mułem jest uznawane za obrazę. Muł to krzyżówka konia z osłem. To tak jakby w szkole wyzywać kolegę od "mulatów" i "metysów". Chyba kuce nie lubią związków międzygatunkowych.

 

CMC myślało, że wszystkie gryfy są nieprzyjazne. Raczej sobie same tego nie wymyśliły, tylko się nasłuchały od starszych sióstr i innych dorosłych. Jakoś ten gryfi kucharz nie sprawiał wrażenia nieprzyjaznego. Gabby to w ogóle sama słodycz. Ale Gilda była w porządku dla Rainbow Dash. Czy to takie dziwne, że wkurzyła się na jakąś upierdliwą różową cholerę. Jasne, święta nie była, ale też bez przesady.

 

Wydaje mi się, że rasizm jest w Equestrii sporym problemem. A wy jak myślicie?

  • +1 4
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardziej mi się wydaje, że to strach przed jednostką, aniżeli przed całą rasą. Zecora była dziwna i nosiła kaptur. Kucyki bały się jej, ale miały do niej respekt. Z ideologii rasizmu wynika przekonanie wyższości jednej rasy nad drugą, a tutaj mamy taką jakby odwrotność.

Spoiler

Bardzo przyjazne spojrzenie :sombra:

zekora.thumb.JPG.b0c2e76e2474a0c280f4483e025815c4.JPG

 

Co do Iron Willa, to przypuszczam, że gdyby miał mentalność Bulk Bicepsa, to Fluttershy polubiłaby go tak samo. Z kolei Gilda nie zachowywała się zbyt fajnie wobec przyjaciółek Dash. Na tym przykładzie widać, że stereotypy nie wzięły się znikąd. Rasizm to głównie przekonanie, a tutaj mamy konkrety.

 

Lepszym przykładem rasizmu był odcinek, w którym mane6 ukazały przeszłość pegazów, jednorożców i kuców ziemskich, a konkretnie ich wrogie nastawienie do siebie. Moim zdaniem to była taka trochę aluzja do naszego świata.

 

Jeśli ktoś bardzo chciałby się dopatrzeć jakiejś dyskryminacji to tylko wobec takich patykowilków. Kucyki wiedziały, że nie należy na siłę ubogacać kulturowo swojego miejsca zamieszkania, czego nie wie na przykład pewna kanclerz. :rainpriest:

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie może bardziej niż rasizm jest to ksenofobia? Tak jak mówił @Ficus rasizm to w sumie dominacja jednej rasy nad drugą, a ksenofobia to wrogi i niechętny stosunek do cudzoziemców. Chociaż czy muła można nazwać cudzoziemcem? Właśnie prędzej inną rasą. Ciężko określić to zjawisko, ale kucyki na pewno posiadają mocne uprzedzenia do jakiejkolwiek inności. W sumie tu już nie chodzi tylko o rasę, ale widać jak często Mane 6 kłóciły się (i dalej kłócą o to samo) dlatego że każda z nich jest nieco inna od drugiej i nie mogą tego znieść.

  • +1 1
  • Nie lubię 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm, kucyki miałyby być rasistowskie. Kucyki, które mieszkają w Ponyville. W Ponyville w którym obok siebie mieszkają trzy rasy kucyków - jednorożce, pegazy i ziemniaki. W krainie w której ogólnie mieszkają jednorożce, pegazy i ziemniaki. Rządzonej przez Księżniczki Lunę i Celestię - kuce o cechach jednorożców, pegazów i ziemniaków.

Hmm. To całkiem poważne przypuszczenie.

Tak serio, to nie, nie widziałem żadnych oznak rasizmu czy ksenofobii, jak tu zostało wymienione. To był raczej mechanizm strachu przeciwko "dziwnej osobie która robi dziwne rzeczy i mówi dziwne słowa". Jeszcze nie wiemy czym są zebry w serialu, bo na razie poznaliśmy tylko jedną, i każdorazowe pójście o krok dalej - że pochodzi z państwa zebr, czy coś - mija się z celem, ponieważ po prostu byłoby niekanoniczne, ergo nierzeczowe.

  • +1 3
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kucyki w serialu przeważnie udowadniały swoją głupotę i nie-ogarnianie świata niż rasizm czy ksenofobię. Gabby mimo wszystko nie maiłaproblemów w nawiązywaniu kontaktów, choć fakt - CMC było z góry uprzedzone do gryfów. Na seminarium Iron Willa przyszła masa kucyków, które wcale nie wyglądały na specjalnie... zniesmaczone? 

 

Wszelki rasizm w serialu, według mnie, bierze się z głupoty kuców i ich ciemnoty. A "światłe" m6 jest w tym wszystkim najgłupsze i najciemniejsze.

  • +1 3
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Equestria to USA w pigułce, a USA jest rasistowskie. Kucyki nie głoszą ideologii wyższości kuców nad resztą świata, ale wystarczy, że są przekonane, że z różnic w wyglądzie wypływają różnice w osobowości (Zecora była podejrzana, bo miała czarne paski i brązowy kaptur).

To, że ziemniaki, pegazy i jednorożce żyją w zgodzie, to żaden argument, bo symbolicznie one są tym samym: białymi ludźmi, czyli swoimi, grupowym Ja i Ty.

Zecora zaś to Inny. Konkretnie Zecora jest Afrykanką.

Postać mającą spełnić rolę Podejrzanego Typa można przedstawić na różne sposoby, ale w Briddle Gossip Podejrzanym Typem była Afrykanka, która zabłąkała się na białe przedmieście.

Oczywiście, w serialu na poziomie fabularnym niby wszystko jest w porządku, bo początkowa reakcja kuców na Zecorę, nosząca cechy rasizmu i oczywiście wynikająca z głupoty i ciemnoty (podobnie jak to ma miejsce w prawdziwym życiu, ale podobnie jak w prawdziwym życiu, głupota i ciemnota nie usprawiedliwia rasizmu) zostaje pokazana jako błędna.

Niepokoi co innego. Po pierwsze, tak czytelna analogia podana bez żadnej czkawki w serialu dla dzieci, pokazuje, że w amerykańskim społeczeństwie ciągle Afrykanin jest Innym, po drugie, szkoda, że Zecora aby zostać zaakceptowana, musiała udowodnić swoją przydatność, przygotowując odtrutkę na Czarci Żart.

 

Podobieństwa do konfrontacji z Zecorą można znaleźć w zasadzie w każdym odcinku, w którym pojawia się ktoś, kto jest Innym: kucyki okazują takiej postaci niechęć bez wyraźnych powodów. Z drugiej strony, aby kucyki okazały niechęć innemu kucykowi, ten musi naprawdę coś przeskrobać, bo swój zawsze ma kredyt zaufania. A że swoimi są kuce, a obcymi niekuce... no cóż.

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...

Właśnie chodzi o to uprzedzenie do nie-kucyków. Kucykom automatycznie daje się większy kredyt zaufania, muszą coś odwalić, by inni darzyli je niechęcią. Nawet Trixie na początku była przez kuce lubiana, dopiero Mane 6 musiało się przyczepić, że zachowuje się jak typowa artystka.

 

8.04.2017 at 22:33 Hibiscus laevis napisał:

Bardziej mi się wydaje, że to strach przed jednostką, aniżeli przed całą rasą. Zecora była dziwna i nosiła kaptur. Kucyki bały się jej, ale miały do niej respekt.

Ale za tą inność były brane głównie cechy rasowe. Ma paski, dziwnie mówi (pewnie dlatego, że jest cudzoziemką), inaczej się ubiera... Raczej kucyki ze Wsi Pony nie widziały wcześniej domu Zecory. Założyły, że jest złą wiedźmą, bo ma paski i nosi płaszcz (na kucyki w płaszczu jednak tak nie reagowały). Wiedza o Zecorze ograniczała im się do: ma paski, mieszka w Everfree i nosi płaszcz. Jednak sądzę, że ta próbowała z nimi nawiązać znajomość nim zamieszkała w Everfree, a zamieszkała tam, bo w Ponyville jej nie chcieli. Kuce założyły, że jest zła, oceniając jej po wyglądzie (bo wiedza o tym, że jest zebrą, to już była zbyt skomplikowana).

 

Strach przed jednostką w takim wypadku przenosi się, więc na cały gatunek jakim są zebry. Zecora nie miała nawet szansy czegoś odwalić, bo kuce panikowały na jej widok.

 

8.04.2017 at 22:33 Hibiscus laevis napisał:

Co do Iron Willa, to przypuszczam, że gdyby miał mentalność Bulk Bicepsa, to Fluttershy polubiłaby go tak samo.

Fluttershy go polubiła. Nie polubiły go Pinkie i Rarity, które nazywały go "potworem", bo tak. A to, że Shy przesadzała z asertywnością... Jakoś wątpię by Iron Will zachowywał się tak jak Drżypłoszka po kursie.

 

8.04.2017 at 22:33 Hibiscus laevis napisał:

Z kolei Gilda nie zachowywała się zbyt fajnie wobec przyjaciółek Dash. Na tym przykładzie widać, że stereotypy nie wzięły się znikąd. Rasizm to głównie przekonanie, a tutaj mamy konkrety.

Za to taka Pinkie była absolutnie w porządku wobec Gildy...

Jeden gryf czyni stereotyp. Wow. Jakoś patrząc po Gabby czy tamtym cukierniku, to chyba nie wszystkie gryfy takie są. Zwłaszcza, te nauczone żyć wśród kucyków.

 

8.04.2017 at 23:09 DerpKapitan napisał:

Chociaż czy muła można nazwać cudzoziemcem? Właśnie prędzej inną rasą.

Muł to krzyżówka konia (kuca) z osłem. Nazwanie kuca mułem jest obrazą.

 

 

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Utwórz nowe...