Skocz do zawartości

Rozmówki damsko-męsko-drzewne


Delfinek Keola

Recommended Posts

To taka "ciekawa" inaczej książka.

Jak Twoja wrażliwość lub zmysł estetyczny <0, to oczywiste, że będziesz takie sądy wygłaszać.

A Cierpienia Młodego Wertera to genialna powieść z przełomu oświecenia i romantyzmu, po opublikowaniu której doszło do fali samobójstw. Książka ta dość mocno przyczyniła się do powstania romantyzmu, zarówno jako epoki, jak i nurtu.

Link do komentarza

A Cierpienia Młodego Wertera to genialna powieść z przełomu oświecenia i romantyzmu, po opublikowaniu której doszło do fali samobójstw. Książka ta dość mocno przyczyniła się do powstania romantyzmu, zarówno jako epoki, jak i nurtu.

Czyli kolejna ciekawa(dla niektórych) książka zmarnowana przez system lektur obowiązkowych. Sam wysoce niechętnie czytałem i do dziś mam w pamięci żałosnego bohatera, ale to ma już pewno związek z tym, że nienawidzę twórczości romantyzmu. Zdecydowanie bardziej wolę tolkienowską fantastykę, Sapkowskiego, Lema czy Orwella niż te "żalo-twory" o nieszczęśliwych miłościach przesyconych śmiesznym tragizmem.

Dodam, że takie utwory z czasów podstawówki jak "Sachem" czy "O psie, który jeździł koleją" miały chyba większa wartość niż jakakolwiek powieść werterowska, bo one chociaż coś pożytecznego wpajały dzieciakom.

Link do komentarza

A ja może polecę coś, co raczej nie jest książką, ale jest równie ciekawe. Kojarzy ktoś Creepypasty ? Dla tych, co nie wiedzą - straszne historie wymyślane przez różnych ludzi z całego świata, które w założeniu mają wpłynąć na naszą podświadomość i sprawić, że narobimy w pory. I rzeczywiście - niektórym się to udało. Na początek polecam "Lavender Town", "Slenderman" i "Polybius". Macie tutaj cały temat z nimi :

http://www.paranormalne.pl/topic/22907-creepypasta-urban-legends-itp/

Link do komentarza
Gość Piter Wan Kenobi

No temat w sam raz dla mnie teraz,bardzo lubię creepypasty.Wiadomo że większość nie jest prawdziwa,są jakieś wyjątki które zdarzyły się naprawdę ale mało kiedy.Ja tam osobiście czytam je zazwyczaj jak jest ciemno bo jest fajniejszy klimat itp.Hmm jak ktoś wspomniał Jeff The killer jest ciekawy,od siebie mogę polecić takie pasty jak np: 666.avi,Blood Mary czy Squidward's Suicide.

Link do komentarza

Z tych do polecenia wybrałbym tylko te stare, lub popularne. Dzisiejsze już tak nie przerażają ... Przecież mało kto mógł zasnąć, gdy w nocy zrobił sobie sesję z takimi Pastami, jak "Polybius", "Lavender Twon", lub "Slenderman". No, przynajmniej ja nie mogłem zasnąć po większej sesji ... Przez najbliższe 3 dni ... I przez najbliższy rok ciągle chowałem głowę pod kołdrę ...

Link do komentarza
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.
×
×
  • Utwórz nowe...