Matalos Napisano Luty 28, 2013 Autor Share Napisano Luty 28, 2013 - Tsk - syczy twój przeciwnik, wykonując unik przed twoim ostrzem. Minąłeś go o włos. Mastemar cofa się, wydaje się być nienaturalnie zmęczony. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
darkangelPL Napisano Marzec 1, 2013 Share Napisano Marzec 1, 2013 Przyśpieszam ataki i wykonuję serię błyskawicznych cięć. Muszę go wreszcie trafić, bo mnie to już nudzi. Zastanawia mnie jedno... Co jest źródłem jego zmęczenia... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Matalos Napisano Marzec 16, 2013 Autor Share Napisano Marzec 16, 2013 Mastemar blokuje twoje ciosy, ale robi to powoli i niezgrabnie. Bardziej blokuje niż próbuje jakiś kontr. Nagle zauważasz, jak odsłonił swój bok. Jednak czy to część jego taktyki, czy karygodny błąd... Nie wiesz. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
darkangelPL Napisano Marzec 17, 2013 Share Napisano Marzec 17, 2013 Mimo wszystko atakuję jego bok cieciem, najwyżej szybko zblokuję płazem miecza. Oby ten pojedynek się nie przeciągał, chcę jego krwi... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Matalos Napisano Marzec 17, 2013 Autor Share Napisano Marzec 17, 2013 Udaje ci się. Twój atak sięga przeciwnika, ale... Nie czujesz oporu, gdy ostrze przechodzi przez ciało. Widzisz też, jak Mastemar rozmywa się w powietrzu. - Co jest? - słyszysz wołanie Matalosa zza twoich pleców. - Załatwiłeś go? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
darkangelPL Napisano Marzec 18, 2013 Share Napisano Marzec 18, 2013 - Niby tak.. Ale rozwiał się! Nie wiem, co jest grane... To nie powinno mieć miejsca, powinien umrzeć, a nie... Ech.. Znów mi zwiał... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Matalos Napisano Marzec 18, 2013 Autor Share Napisano Marzec 18, 2013 - Co do... - mruczy Matalos podchodząc do ciebie. Nagle stuka się kopytem w czerep. - To jasne! Słuchaj, zmiana planów. Znajdź elementy i ruszaj poza jaskinię. Ja załatwię tylko jedną rzecz i myślę, że będzie po sprawie. Tylko musisz się posipieszyć, jasne? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
darkangelPL Napisano Marzec 19, 2013 Share Napisano Marzec 19, 2013 - Elementy?! Co do ch***ry znowu, co? Miałem Twilight uratować, a nie wiem, czy mogę ją tu zostawić... Masz mi wszystko wyjaśnić, ale szczerze, bo jak mi się coś nie spodoba, to nie omieszkam ostrza użyć.... Jasne?!! Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Matalos Napisano Marzec 19, 2013 Autor Share Napisano Marzec 19, 2013 - Szlag... - mruczy Matalos. - Chodzi mi o Twilight i przyjaciółki. wiesz, AJ, RD, Flutterkę, Kin.. Pinkie Pie! - poprawia się. - No i Rarity. Bierz je i się spiesz, to kwestia życia i śmierci! Później ci wszystko wyjaśnię. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
darkangelPL Napisano Marzec 20, 2013 Share Napisano Marzec 20, 2013 - Dobra, już lecę... - westchnąłem i poleciałem je poszukać... Nie wiem, o co biega, ale będę musiał się postarać... Ale niech tylko numer jakiś odwali, to go zamorduję... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Matalos Napisano Marzec 20, 2013 Autor Share Napisano Marzec 20, 2013 Twilight nic nie jest, zawiesiła ci się na szyi jak tylko ciebie zobaczyła. Gdy streściłeś jej prośbę Matalosa, pokiwała tylko głową. Pozostałe klacze były lekko zamroczone, nie licząc Fluttershy która zemdlała. RD przytuliła ciebie mocno, co wywołało oburzone chrząknięcie Twi. Zgromadzenie całej szóstki zajęło ci jakieś dziesięć minut. Kierowaliście się w stronę wyjścia, gdy nagle usłuszałeś cichy szept: Nie zawiodłam się na tobie... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
darkangelPL Napisano Marzec 20, 2013 Share Napisano Marzec 20, 2013 Uśmiechnąłem się, gdy tylko Twi i Dashie były blisko mnie... Wciąż do Tęczówki wiele czułem, ale wybrałem Twi... Oby tylko nic im się nie stało potem... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Matalos Napisano Marzec 29, 2013 Autor Share Napisano Marzec 29, 2013 Wreszcie jesteście na zewnątrz. Światło delikatnie ciebie oślepiło, twoje oczy nie były przyzwyczajone do jasnego światła słonecznego. Zasłoniłeś wzrok skrzydłem i popatrzyłeś na wychodzące klacze. Są wszystkie, prowadzi je Twilight. Wtem ziemia się zaczyna trząść a do twoich uszu dociera niski, dudniący ryk, dobiegający prosto z jaskini. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
darkangelPL Napisano Marzec 29, 2013 Share Napisano Marzec 29, 2013 Podbiegam szybko do klaczy... - Dziewczyny... Szybko, lećcie w bezpieczne miejsce, zaraz do was dojdę... Muszę zobaczyć, czy Matalosowi nic nie jest... Spojrzałem się na Twi i Dashie, po czym dałem szybkiego całusa Iskierce... - Postaram się jak najszybciej wrócić, kochanie... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Matalos Napisano Kwiecień 20, 2013 Autor Share Napisano Kwiecień 20, 2013 - Wracaj szybko - słyszysz jeszcze jak Twiliht szepcze do ciebie. Zbiegasz na kilka metrów w głąb jaskini, mając nadzieję że zaraz zobaczysz niebieskie furto Matalosa. Jednak nagle jaskinią wstrząsa kolejny raz i kilkanaście głazów zawalają ci przejście na nizsze poziomy. Odwracasz się i zaczynasz uciekać, bo widzisz jak sklepienie zaczyna spadać na twoją głowę. Widzisz śwaitło tunelu, gdy nagle... Pojedyńczy głaz zaczyna spadac prosto a twoją głowę. Masz tylko chwilę na reakcję i chcąc uniknąć zmiażdżenia zamachujesz się skrzydłami i przyspieszasz. Jednak to może nie wystarczyć... Jesteś za cięzki, musisz cos wyrzucić. Miecz... Sztylety... Ty wybierasz co. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
darkangelPL Napisano Kwiecień 21, 2013 Share Napisano Kwiecień 21, 2013 Cholera... Nie dam rady... Nie chcę, ale muszę się pozbyć balastu... Wyrzucam swoje sztylety do rzucania i dwadzieścia szurikenów... Zostało mi ich parę, musze je oszczędnie racjonować... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Matalos Napisano Maj 25, 2013 Autor Share Napisano Maj 25, 2013 Pozbywszy się balastu biegniesz dalej. I szybciej. Światła z wyjścia jest coraz mniej, ale ty wciąż przyspieszasz, wiesz, że liczą się tylko sekundy. Udaje ci się wydostać spod głazu, ale cudem. Kilka włosów z twojego długiego ogona wyrwało ci się, zabolało. Oczy zaszły ci łzami, ale nie dałeś się. Machnąłeś skrzydłami i ruszyłeś jeszcze szybciej. Zostało co dosłownie kilka metrów, wszystkie mięśnie bolały ciebie, miałeś wrażenie że płoniesz niczym bryłka węgla. W ustach zaczęło ci się robić sucho, wywaliłeś język... Ale biegłeś dalej przed siebie. Ostatni metr. Ostatni skok. Ostatnie machnięcie skrzydłami i... Udało ci się. Wydostałeś się na powietrze. Dysząc ciężko padłeś na ziemię... W nozdrzach masz zapach trawy, z suchego pyska wystaje jęzor... Ale żyjesz. Czujesz jak Twilight siada obok ciebie. Podaje ci coś do picia... To chyba koniec. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
darkangelPL Napisano Maj 27, 2013 Share Napisano Maj 27, 2013 Nareszcie... Już po wszystkim... Ale coś czuję, że może stać się wiele zła jeszcze... Lepiej być w pogotowiu... - Twi... Jak się czujesz, skarbie? - spytałem, pijąc przy tym napój... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Matalos Napisano Czerwiec 3, 2013 Autor Share Napisano Czerwiec 3, 2013 - Dobrze skarbie - mówi klaczka, delikatnie głaszcząc cię po łbie. - Byłeś bardzo dzielny, jestem z ciebie dumna... Teraz musisz tylko odpocząć.. dobrze się spisałeś. Ledwo słyszysz co mówi, każdy mięsień w nogach wygrywa ci pieśń bólu. Masz zamknięte oczy i czujesz, jak trawa delikatnie drapie ciebie po brzuchu, jak woda powoli wpływa do twojego wnętrza, jak kopyto Twilight przesuwa się po twojej głowie... I jak ziemia delikatnie drży. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
darkangelPL Napisano Czerwiec 3, 2013 Share Napisano Czerwiec 3, 2013 Jest miło... Ale to drżenie mnie niepokoi... Coś chyba jest nie tak... Staram się podnieść, mimo bólu i spojrzeć w kierunku góry... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Matalos Napisano Czerwiec 7, 2013 Autor Share Napisano Czerwiec 7, 2013 Chcesz wstać, ale ból nie pozwala ci zrobić nawet małego ruchu. Rozglądasz się uważne po okolicy, ale nic specjalnego nie widzisz. Jednak to niepokojące drzenie nie daje ci spokoju. - Kochanie, co się stało? - pyta Twilight. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
darkangelPL Napisano Czerwiec 8, 2013 Share Napisano Czerwiec 8, 2013 - Ziemia drży... Nie podoba mi sie to... - jestem podenerwowany... Kurde, akurat teraz... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Matalos Napisano Czerwiec 10, 2013 Autor Share Napisano Czerwiec 10, 2013 - To nic skarbie, pewnie jaskinia się zawala - uspokaja Twilight. - Spokojnie, ocaliłeś nas wszystkie. Jestem z ciebie dumna, ale na razie musisz odpocząć - mówi i przyciska cię delikatnie do Ziemi. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
darkangelPL Napisano Czerwiec 13, 2013 Share Napisano Czerwiec 13, 2013 Odpoczynek odpoczynkiem.,.. Ale coś czuję, że to nie koniec... - Skarbie... Dopóki nie będzie spokoju, to nie odpocznę... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Matalos Napisano Czerwiec 16, 2013 Autor Share Napisano Czerwiec 16, 2013 - Już jest spokój, leż - mówi Twilight stanowczo. - Zmęczyłeś się, musisz odpocząć. Nie mając sił, nic nie zrobisz - klacz delikatnie głaszcze ciebie po łbie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts