Wizio Napisano Styczeń 29, 2013 Autor Share Napisano Styczeń 29, 2013 Po jakiś 5 minutach zeszła Applejack. - O widzę, że się postarałaś z jedzeniem - powiedziała Applejack siadając i oglądając kolację. *** Jeszcze po kilku jeszcze minutach zeszła i z uśmiechem usiadła przy stole - Przepraszam, że tak długo musiałyście czekać. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Posealor zwany Pose Napisano Styczeń 29, 2013 Share Napisano Styczeń 29, 2013 - Nic się nie stało, Twilight... Proszę, jedzcie... Mam nadzieję, że wam... P-posmakuje... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Styczeń 29, 2013 Autor Share Napisano Styczeń 29, 2013 Kucyki za pozwoleniem zaczęły nakładać sobie porcje i powoli je konsumować. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Posealor zwany Pose Napisano Styczeń 29, 2013 Share Napisano Styczeń 29, 2013 Ja także zaczęłam jeść i nie odzywałam się. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Styczeń 29, 2013 Autor Share Napisano Styczeń 29, 2013 Po jakimś czasie twoje przyjaciółki skończyły jeść. - Musze ci przyznać, że to było pyszne - powiedziała Applejack kończąc. Twilight się tylko uśmiechnęła wycierając buzie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Posealor zwany Pose Napisano Styczeń 29, 2013 Share Napisano Styczeń 29, 2013 Uśmiechnęłam się lekko i spojrzałam na swój pusty już talerz. - Och... Nie przesadzaj... Zwykła sałatka... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Styczeń 29, 2013 Autor Share Napisano Styczeń 29, 2013 - Ale i tak była smaczna. To jak? Teraz babeczki? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Posealor zwany Pose Napisano Styczeń 29, 2013 Share Napisano Styczeń 29, 2013 - Ja... Ja się najadłam... Ale... Wy możecie zjeść... Nie przeszkadza mi to... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Styczeń 29, 2013 Autor Share Napisano Styczeń 29, 2013 - Jesteś pewna? Zostawię ci w razie czego jakbyś chciała zjeść. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Posealor zwany Pose Napisano Styczeń 29, 2013 Share Napisano Styczeń 29, 2013 - Naprawdę... Już się najadłam... Dziękuję... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Styczeń 29, 2013 Autor Share Napisano Styczeń 29, 2013 - Tak czy siak jest po jednej dla każdego. To co teraz robimy? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Posealor zwany Pose Napisano Styczeń 29, 2013 Share Napisano Styczeń 29, 2013 Spojrzałam w okno. - Nie wiem... Macie jakieś... Propozycje? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Styczeń 29, 2013 Autor Share Napisano Styczeń 29, 2013 - Ty coś wymyśl. Mieliście jakieś ciekawe zabawy w świecie ludzi? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Posealor zwany Pose Napisano Styczeń 29, 2013 Share Napisano Styczeń 29, 2013 Westchnęłam smutno. - No cóż... Zazwyczaj siedziałam sama w domu... Czytałam książki, grałam w gry... Nie miałam wielu przyjaciół... Ech... Niechętnie wracam pamięcią do tamtych czasów... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Styczeń 29, 2013 Autor Share Napisano Styczeń 29, 2013 - Emm... przepraszam, że zapytałam. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Posealor zwany Pose Napisano Styczeń 29, 2013 Share Napisano Styczeń 29, 2013 - Nie... Rozumiem... To normalne, że jesteś ciekawa... Po prostu... Nie mówmy już o tym, dobrze? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Styczeń 29, 2013 Autor Share Napisano Styczeń 29, 2013 - Spróbujemy - powiedziała Applejack uśmiechając się. - A może zrobimy piżamową imprezę? - wtrąciła Twilight uśmiechając się. - Cóż pamiętam twoją ostatnią i wtedy drzewo się zawaliło - kucyk ziemny dodał chichocząc. - Tym razem będzie inaczej. Co o tym myślisz Marino? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Posealor zwany Pose Napisano Styczeń 29, 2013 Share Napisano Styczeń 29, 2013 Uśmiechnęłam się lekko. - Cóż... Jeszcze nie brałam udziału w takiej imprezie... Może być... Ciekawie... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Styczeń 29, 2013 Autor Share Napisano Styczeń 29, 2013 - No dobrze, ale bez drzew - powiedziała Applejack znowu chichocząc. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Posealor zwany Pose Napisano Styczeń 29, 2013 Share Napisano Styczeń 29, 2013 Też zaczęłam cicho chichotać. - Najbliższe drzewo jest kawałek stąd. Hi hi... To... Od czego zaczynamy? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Styczeń 29, 2013 Autor Share Napisano Styczeń 29, 2013 - Zacznijmy od udania się do góry - zasugerowała Applejack. - Lepiej u kogoś w pokoju niż tutaj na dole. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Posealor zwany Pose Napisano Styczeń 29, 2013 Share Napisano Styczeń 29, 2013 - Dobrze... Może u mnie? Idźcie, a ja sprzątnę talerze i zaraz do was przyjdę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Styczeń 29, 2013 Autor Share Napisano Styczeń 29, 2013 - Dobrze - powiedziały przyjaciółki jednocześnie po czym udały się do góry. Ty natomiast zabierałaś się za sprzątanie po kolacji. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Posealor zwany Pose Napisano Styczeń 29, 2013 Share Napisano Styczeń 29, 2013 Zaniosłam wszystkie naczynia i dokładnie je umyłam, po czym wyrzuciłam resztki do śmieci. Następnie udałam się na górę do swojego pokoju. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wizio Napisano Styczeń 29, 2013 Autor Share Napisano Styczeń 29, 2013 W twoim pokoju wszystko było już gotowe. Applejack przyniosła kilka koców, a materace rozłożyła na ziemi. - Już wszystko jest gotowe - oznajmiła Applejack z uśmiechem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts