Klasa Księżniczki Celestii

[Spectra]

-No właśnie drzwi! Całkiem o nich zapomniałam..

[Reven]

Ja pamiętałem o nich do przedwczoraj, bo zacząłem montarz nowego wynalazku

[Spectra]

-Nowego wynalazku? Jakiego?

[Reven]

Tego dowiesz się w swoim czasie

[Spectra]

-Ciekawość mnie zżera.. No mi chyba możesz powiedzieć?

[Reven]

- Jak dam radę to wyślę Ci schematy

[Jake]

Jacob spojrzał w głąb siebie i nic nie znalazł prócz bałaganu. Jak usłyszał słowo schematy to od razu się obudził. Spytał się Revena z lekkim zaciekawieniem

- Wynalazek? Jaki? Powiedz, please!

[Spectra]

-Yeyy! A tak w ogóle to.. do czego on będzie służył?

[Reven]

Pełną informację podam wam razem ze schematami które dam wam w piątek, bo w tygodniu mam sporro pracy

[Spectra]

-Oki! Już jestem ciekawa..

[Jake]

Jacob odwrócił wzrok w stronę okna, a potem na ławkę. Pomyślał chwilę po czym wyjął z torby kostkę rubika i zaczął się nią bawić z nudów.

[Spectra]

-Alee mi się nudzi.. Rev co robisz?

[Reven]

Szukam nieprawidłowości w schematach, nie tych końcowych tylko w schematach każdej części. Mam tego na oko 500 stron

[Evening Sailor]

Nonex spojrzał na Jacoba.

-Umiesz ułożyć? - zapytał

[Jake]

Jacob kiwnął głową i z dużą szybkością ułożył kostkę. Następnie z dużą szybkością pomieszam i rzucił do Eartha. Powiedział jeszcze

- A ty umiesz?

[Evening Sailor]

-Jasne - odpowiedział Nonex i ułożył w podobnym tempie co kolega.

[Jake]

Jacob chwilę pomyślał i wyczarował dziwną kostkę rubika. Pomieszam i rzucił Earthowi.

- To spróbuj tą.

Taką

[Spectra]

- Czyżby zawody w układaniu kostek Rubika? Macie tu jeszcze parę :

-Amber wzięła jedną z nich i zaczęła układać jedną po drugiej.

[Reven]

-Wy macie kostki rubika a ja mam swój wynalazek... w częściach(powiedziałem i zacząłem układać malutkie części w jedną większą których miałem ułożyć co najmniej 50)

[Evening Sailor]

Hmmm Megamix. Może troche długo zająć, ale powinno się udać - pomyślał Earth

-Ha pikuś. Pokaż mi ją.

Gdy otrzymał kostkę zaczął ją układać.

@edit

@Off game

Mój Hexagon

[Spectra]

-Wy macie kostki rubika a ja mam swój wynalazek... w częściach(powiedziałem i zacząłem układać malutkie części w jedną większą których miałem ułożyć co najmniej 50)

-Ty to wszystko będziesz układać? Skonstruuj wynalazek który będzie to składał za ciebie A tak na serio.. Pomóc ci?

[Jake]

Jacob przestał bawić się kostką rubika i zamyślił się. Chwilę tak myślał aż wreszcie wyczarował sobie koktajl. Zniknął i pojawił się szczeniak. Jacob chwilę pomyślał, a szczeniak patrzył się na niego z zaciekawieniem.

[Reven]

- Wiesz Amber będę to wszyyyystko układał, a maszyny budować nie będę bo nie ma takiej zabawy jak(ziewa) przy samodzielnym układaniu(ziewa) to ja może przytnę sobie komara, bo coś ostatni nie spałem. Mówiąc ostatnio miałem na myśli ostatnie 3 dni(ziewa, śpi) Zzzzzzzzzzzz...

[Spectra]

-Ooooo.. Ale słodko śpisz!- Powiedziała Amber tym samym otwierając książkę.

[Jake]

Jacob spojrzał się szczeniaka który nadal tam był. Powiedział do niego zniecierpliwiony

- Co ty tu jeszcze robisz? Idź.

Szczeniak zniknął. Jacob wreszcie zdenerwował się i wyczarował sobie MP3 i dużą księgę pt. Świat Dysku. Włożył sobie słuchawki do uszu i włączył cicho muzykę. Następnie zaczął czytać księgę. ( Czasem naprawdę tak czytam )