Klasa Księżniczki Celestii

[Zappter]

Po zakończeniu biwaku wszyscy uczestnicy biwaku wsiedli do wagonów na peronie i odjechali z powrotem do Canterlotu. Była to długa droga trwająca cały dzień. Gdy już dotarliśmy na miejsce wszyscy rozeszli się do swych domostw, gdzie się rozgościli wzdychając i mówiąc, że są w końcu w domu. Następnego dnia, gdy inni uczniowie Księżniczki Celestii szli w stronę klasy zobaczyli czekającego tam na nich Zapptera. Widać było, że cieszył się z powrotu niż jakikolwiek kucyk (lub istota innej rasy). Nie było po nim tego widać, ale każdy mógł zrozumieć dlaczego...
 

Czas na naukę... - odpowiedział.

[Zappter]

Jakbyś zauważył nie ma jeszcze nauczycielki. To co zobaczyłeś, to tylko złudzenie optyczne, które spowodowałem ja. To był taki mały kawał. A tak poza tym masz dużo wspomnień. Aż z ciekawością oglądałem je.

[Spectra]

Amber weszła zmęczona do klasy.. Było całkiem fajnie, ale była już zmęczona.  Nie zwlekając usiadła w ławce i wyjęła książki, pióro oraz atrament.  Wzięła magią książkę i zaczęła ją czytać.. Cieszyła się na myśl, że wraca do nauki. Pewnymi momentami nuciła sobie piosenki czekając na Księżniczkę Celestie.

[Zappter]

Och niemądra istoto. Nie umiesz zrozumieć 1/4 całego wszechświata, a co dopiero mnie. Moje umiejętności dorównają bogom. To co widziałem to nie złudzenie. Może ty tak myślisz, bo tak kryjesz swoje myśli, ale mnie nie oszukasz.
 

[Zappter]

Wiem kim jesteś i nie musisz się unosić. Przestańmy rozmawiać o tym nonsensie i zajmijmy się czymś.

Zappter wytworzył z upiorytu dwa kawałki drewna w kształcie graniastosłupów. Podał jeden Jacobowi, a drugi Amber obecnej w klasie.
 

Pokażcie mi jedno z waszych uczuć w postaci jakiejkolwiek istoty wykorzystując oto ten materiał.

[Spectra]

Amber popatrzyła na graniastosłup i powiedziała:

-Yyy.. Jedno z uczuć? Spać mi się chce.. Liczy się? - Zapytała po czym położyła głowę na ławce... Była strasznie zmęczona, ale nie wiedziała dlaczego. Odpoczęła już wystarczająco. 

-Kawaa.. by się przydała..- Pomyślała i sennie zamknęła oczy.

[lurasidone]

*Do klasy wchodzi Księżniczka Celestia. Staje za katedrą i uśmiecha się przyjaźnie do swoich uczniów*

 

Witajcie po długiej przerwie. Dobrze jest widzieć Was wszystkich...albo prawie wszystkich. Mam nadzieję, że ci uczniowie, których brakuje w klasie niedługo się zjawią. Zajęcia ponownie będą odbywały się tak jak wcześniej, ale na początek...

 

*Księżniczka wyciąga zza katedry półmisek wypełniony ciasteczkami. Są jeszcze ciepłe, widać niedawno zostały wyciągnięte z pieca. Każde z ciastek zostaje otoczone zaklęciem lewitacji i pojawia się przed uczniami. Każdy z nich dostaje po dwa smakołyki*

 

Dzisiaj mam dla Was coś specjalnego. Najpierw jednak chciałabym, żebyście opowiedzieli mi, jak było na biwaku. 

[Evening Sailor]

Earth Nonex wbiegł zdyszany do klasy. Zapomniał wczoraj nastawić budzik i najwidoczniej się spóźnił. Uspokoił oddech i powiedział jedynie:

-Przepraszam za spóźnienie

Usiadł w ławce i odpoczywał po męczącym galopie przez pół Canterlotu.

[Spectra]

Amber wzięła ciasteczko i powiedziała:

-Dziękuję za ciasteczko .. Moim zdaniem biwak był naprawdę super! Bardzo podobał mi się przejazd pociągiem, i zdążyłam nawet rzucić zaklęcie- I wszyscy byli kryształowi  :bVs8a:   Jednym z najciekawszych momentów był ten w którym Discord postanowił nas odwiedzić. Śmiesznie było łapać swój namiot i przez chwilkę posiać chaos, było bardzo zabawnie. Po za tym odwiedziliśmy rynek na którym było wiele stoisk z różnościami, przy czym udało mi się nabyć parę zacnych rzeczy   Za to Kryształowy Pałac miał mnóstwo pięknych ozdób które lśniły gdy padało na nie słońce, było tam też wiele ciekawych miejsc. Mam nadzieję, iż będzie organizowanych więcej wycieczek , ponieważ miło tak czasem pójść w świat   - Mówiła z uśmiechem, widać było, że dla niej wycieczka była udana w 100%.

[Zappter]

Nikt nie chcę? Ok to odłożę do miski w której przyniosła nam nauczycielka. Tak po za tym kiedy zaczynamy lekcję?

[Nightmare]

- Może byśmy wymyślili jakieś opowiadania? Albo rysunki? Albo wypieki? Oczywiście wszystko związane z Celestią - powiedziała Celestia wchodząc do klasy. Widząc zaskoczenie uczniów i osłupienie Myhella zaśmiała się i zmieniła z powrotem w MoonSun. Dalej z usmiechem na pyszczu usiadła w ławce.

[Zappter]

Jestem za dziełem artystycznym.

[Spectra]

-Ja jestem za wykonaniem dzieła artystycznego w dowolnej technice Można by również napisać piosenkę i ją zaśpiewać, wyrzeźbić coś lub napisać wiersz.. Sztuka pomaga wyrazić emocje Więc moim zdaniem dobrze by było zrobić coś powiązanego z nią... Każdy mógłby wyrazić co czuje -Powiedziała i zaczęła coś pisać na kartce.

[lurasidone]

*Księżniczka ponownie pojawia się w klasie. Wlatuje przez wielkie okno. Było one otwarte z racji pięknej, słonecznej pogody. Celestia składa swoje duże, białe skrzydła i patrzy na uczniów.*

Wybaczcie, że nie zawsze mogę przychodzić na zajęcia, niestety mam wiele obowiązków. Wtedy wyręcza mnie któryś z moich asystentów. *Księżniczka uśmiecha się do stojącego przy katedrze Myhella*

Macie bardzo ciekawe pomysły, widzę, że skłaniacie się w kierunku szeroko pojętej sztuki. Dobrze więc. Każdy z Was ma za zadanie napisać wiersz. Może być rymowany, może być też wierszem białym. Jeśli zaś chodzi o temat, niech nawiązuje do życia w Equestrii. Możecie zawrzeć w nim i Wasze spostrzeżenia, i fakty historyczne.

Macie czas do czwartku, 6 czerwca.

Edytowano Maj 23, 2013 przez Bellamina Quartcente

[Nightmare]

MoonSun wstała po godzinie pisania, podniosła kartkę i zacząła czytać...

Życie w Equestrii takie piękne jest,

Tutaj zawsze panuje harmonia.

Jednak pewnego razu zapanował chaos,

Przez zło została pokonana Księżniczka Słońca.

Nightmare Moon o sercu jak noc,

Opętała małą, biedną Lunę.

W Equestrii zapanował mrok,

Coś skradło naszą harmonię.

Celestia złota jednak się nie poddała,

Na przeciw Koszmarowi wyszła.

Tajemnicze Klejnoty Harmonii zabrała

I spróbowała uwolnić Lunę, choć jej nie wyszło.

Tysiąc lat rozpaczała za siostrą,

Aż narodziły się one.

Sześć klaczy zabrało klejnoty i uwolniło ją,

A Nightmare Moon została wygnana.

Jakiś czas później, pan Chaosu się obudził,

A na imię mu Discord, zlepek niedobranych liter.

Skrzydłami powietrze młócił,

Pstryknął palcami i powstał harmider.

Ponownie odwagę ukazały klacze,

Wyruszyły na poszukiwania Elementów zaginionych.

Podczas tego prawie straciły życie,

Ale udało im się Discordowi przypomnieć lata w kamieniu minione.

Następny ich wyczyn miał miejsce na ślubie,

Gdzie Królowa Chrysalis pokonała Celestię.

Nie użyły elementów, poczwarę pokonały owoce miłosne,

Księżniczki były z nich bardzo dumne, że klacze znów ocaliły Equestrię.

Słoneczna pani miała pewien zamiar, co do Discorda,

Aby nakłonić go do zmiany strony.

Fluttershy, Element Dobroci, oswoiła potwora,

Odtąd hybryda daje dobru ochronę.

Najważniejszy element, Klejnot Magii,

Miał rozterkę po pewnym zaklęciu.

Ono zmieniło znaczki reszty, pogrążyła się w nostalgii,

ALe udało jej się naprawić błędy, błędy, za co dostała nagrodę...

Księżniczka Sparkle się narodziła,

Była jednorożcem, teraz jest jak jej siostra.

Jeszcze nie wiadomo, czym panuje, gdzie mieszka.

Co będzie dalej? Czas pokaże.

[Evening Sailor]

Equestria kraina dobrobytu,

Equestria kraina wymarzona,

jak wiele słów nie oddaje jej rzeczywistego złudzenia.

Okropne wojny,

obozy żołnierskie,

gdzie sie nie obejrzysz smoka lub gryfa zobaczysz.

Wojna stuletnia wyniszczyła wszystko,

spaliła wioski,

zniszczyła miasta,

wypaliła lasy.

Jednak jest jeden promyk,

promyk przyjaźni,

ziarno nadzei.

Może jednak nie warto,

tej wojny dalej toczyć.

Może lepiej sojusz zawrzeć,

szlaki handlowe zbudować,

miasta odbudować.

Tyle istnien już nie ma,

w zamian za co,

za kawałek ziemi?

 

-Pisząc ten wiersz wzorowałem się na antycznych dziełach jeszcze sprzed czasów Star Swirla Brodatego. - powiedział Earth Nonex oddając prace.

[Zappter]

"Kraina Harmonii"
 

Kraina w urodzaju skąpana,
w harmonii cała, dumna i wspaniała.

Stworzenia wszelakie żyją we wspólnocie,
ich serca miłość wypełnia.

A co gdyby skuta lodem?
Pod wieczną zmarzliną,
okryta chłodem.

Nie słychać nic,
cisza zapadła,
niegdyś piękna,
a w zapomnienie przepadła.

Lecz nie koniec to jeszcze,
możemy wiele zrobić,
skruszmy lodowce,
rzeki wyzwólmy.

Wyzwólmy Equestrie od tego cierpienia,
niech znów swym tempem żyje i pod swoimi ciężarami nie klęka.

Edytowano Czerwiec 6, 2013 przez Zappter

[Secretive]

Akwarela wstała starając się nie robić hałasu. Tak jak nauczyli ją rodzice delikatnie dygnęła przed Jej Wysokością, a następnie zaczęła wolno mówić, wymawiając dokładnie każdą sylabę:

- Zawsze podziwiałam panią, za umiejętność panowania nad Equestrią. Przecież to niełatwe zadanie, z pozoru wyglądające na łatwe,ale tak nie jest. Chroniła Pani swoich poddanych, nawet kiedy miało to oznaczać, wysłanie rodzonej siostry na Księżyc. Musiała pani wymierzać kary, za przestępstwa innych kucyków, co nie należało chyba do najprzyjemniejszych zadań. Ty byłaś moją idolką, którą naśladowałam jak się dało. Również Twoja magia mnie zachwyciła. Wznosić Słońce i Księżyc nad państwem to nie lada wyzwanie. A także inne zaklęcia. Mimo że jestem tylko zwyczajnym kucykiem i o czarach nie wiem prawie nic, mam zamiar uczyć się właśnie w pani klasie. Proszę, niech pani mówi mi Akwarela, tak po prostu. Mam nadzieję, że te zajęcia będą niezapomniane!

[Liar]

Skatefly po cichu weszła do klasy.Była pewna, iż lekcje się jeszcze nie zaczęły.A tu nie lada zaskoczenie.Wszyscy w klasie.

-Em. Bardzo przepraszam za spóźnienie Wasza Wysokość.-przypomniała sobie o dygnięciu co zaraz zrobiła.

-Jestem zaszczycona mogąc uczyć się w pani klasie.Zawsze o tym marzyłam.Nazywam się Skatefly dla przyjaciół Skate lub Fly.

Jeszcze raz przepraszam.

I usidła na miejsce obok Akwareli.

[Insomnia]

* Księżniczka słuchając historii Akwareli z uśmiechem skinęła głową do spóźnionej Skatefly *

 

- Dziękuje, to bardzo miłe że tak mnie szanujesz i cieszę się, że dołączyłaś do mojej klasy.

 

Dobrze, teraz chciałabym przedstawić zadanie które dla was przygotowałam!

Mianowicie, z okazji nadchodzących świąt musicie ułożyć nowe, w miarę długie życzenia świąteczne.

Życzenia mogą być kierowane do każdego, do waszej rodziny czy do jednego z nauczycieli .

 

 

          Macie czas do piątku,  20 grudnia

[Nightmare]

(pytanie, czy poprzedni uczniowie jeszcze są w klasie, czy już nie chodzą?)

[Insomnia]

(pytanie, czy poprzedni uczniowie jeszcze są w klasie, czy już nie chodzą?)

Jeśli uczniowie z tamtego roku chcą być w klasie to proszę bardzo, nie mam nic przeciwko temu.

Edytowano Grudzień 7, 2013 przez Insomnia

[Insomnia]

*Księżniczka Celestia wstała i rozkładając swoje wzbudzające respekt skrzydła wyszła przez drzwi prowadzące na korytarz*

Czas ucieka moje drogie kucyki!

Edytowano Grudzień 15, 2013 przez Insomnia

[Nightmare]

Winter is coming!

Day is runing.

But night isn't bad.

You know it's good.

 

So Marry Christmas!

For you and you today!

Marry Christmas!

And have a nice day!

 

~MoonSun