Skocz do zawartości

Śmierć was oczekuje.


Jake

Recommended Posts

Wiesz ciekawi mnie to jaki byś był cwany jak bym termowizji użyła *zaśmiała się* Nie chce mi się hełmu podnosić *ponownie się zaśmiała*

Po czym się podniosła i zamknęła oczy i nasłuchiwała z której strony Wave podejdzie. Gdy usłyszała szelest od razu skontrowała uderzając go w splot słoneczny.

*zaśmiała się*Stara szkoła nigdy nie zawodzi.

Link do komentarza

Wave odskoczył bo chciał uniknąć ciosu Orange ale nie udało mu się i dostał po czym ustał w jednym miejscu tak aby Orange nie słyszała go.Wave znów zaskoczył Orange tym że pojawił się tuż przed jej nosem a ona miała zamknięte oczy.

- Orange!Mam cię!

Krzyknął i przewrócił ją unieruchomiając.

Link do komentarza

Gdy miała zamknięte oczy bardziej skupiała się wtedy na słuchu. Gdy usłyszała, że Wave jest przed nią odskoczyła w tył nim ją złapał. I od razu otworzyła oczy. Uśmiecha się tak łatwo ci ze mną nie pójdzie kochany. Po czym szybko do niego podeszła i wykonała małą serie ciosów. Najpierw uderzyła go w brzuch potem w splot słoneczny i przy uderzeniu od razu wykręciła mu kopyto tak by go unieruchomić a drugim kopytem go przydusiła.

A Wave powiedz mi no czy to twoje prawdziwe imię czy ksywa?*spytała go blokując mu wyrwanie się*

Link do komentarza

Buuuu...dlaczego zrobiłem tą zabawę. Zaraz się popłaczę bo za dużo miłości a ja jestem sam...:(

---------------------

Śmierć wstał bo siedział. Popatrzył się wokół i powiedział.

- Macie szanse mnie teraz zabić. Kto mnie zabije ten poleci do swojego świata.

Po czym Śmierć rzucił kosę na znak potwierdzenia słów. Susan podeszła do Śmierci i powiedziała na ucho

- To ja idę coś zjeść.

Po czym poszła pod drzewo i usiadła. Wyczarowała sobie kanapkę i zaczęła jeść.

Link do komentarza

Macie wybór eventu.

-----------------

Śmierć spojrzał na Socks.

- Proszę bardzo. Nie będzie żadnych kar. Inni wrócą a ty będziesz się pewnie cieszyć że mnie zabiłaś. Że zabiłaś króla życia i śmierci.

Po czym Śmierć uklęknął i powiedział

- Jestem na waszej łasce.

Link do komentarza

- Skoro on mówi że możemy go zabić to możemy to zrobić.Dlatego też się po prostu zatkaj.

Socks wstała.Jej zdaniem Dearme chciała tylko ją wkurzyć.Nie było szans na to że jest tak głupia.Śmierć przystawił sobie lufę karabinu do głowy.Co on wyprawia?!

- Debilu.Myślisz że chcę cię zabić?To nie ma sensu.Nic mi nie zrobiłeś więc ja ci nic nie zrobię.

Link do komentarza
×
×
  • Utwórz nowe...