Adm1RED Napisano Marzec 28, 2013 Autor Share Napisano Marzec 28, 2013 - W zamku nad kryptą jest taki jakby targ broni. Powiedziałem patrząc na słońce w okularach. - Masz okulary przydadzą ci się. Po czym podałem koledze okulary. - A nie masz mi za złe że zabiłem RD ? Bo w moim naszyjniku mam jej krew. Link do komentarza
Dżuma Napisano Marzec 28, 2013 Share Napisano Marzec 28, 2013 A ja jestem córką Discorda i NMM Bez przesady ludzie Gdy salwa pocisków przeszła nad naszymi głowami przebiegłam przez ulicę, pod budynek. Wykopałam drzwi z zawiasów i wbiegłam do środka jak najszybciej. Na szczęście był tylko ten pegaz. Można było później jęki trzaski krzyki i strzały. Po dłuższej chwili przez okno wyleciał karabin. Pod koniec można było usłyszeć krzyk. Wyszłam wraz z jednym skrzydłem pegaza w ustach, wypluwając je po drodze. - Nienawidzę pegazów. - odparłam krótko Link do komentarza
Swiftone Napisano Marzec 28, 2013 Share Napisano Marzec 28, 2013 Na szczęscie był tylko jeden, jesteś cała, Delta? -Ech, dobra, jesteśmy w kupie. Śmierć dołączy później. Wyruszamy. Tak jak powiedziałem wcześniej, zajdziemy do 'niej'. Uff, ona jest gorsza ode mnie... Wyruszyliśmy. Wedrowaliśmy koło godziny, gdy znaleźliśmy się pod drewnianym domem pomalowanym na różowo. -To tutaj. - Odparłem. Wygląda na to że 'ona' żyje. Dom jest w dobrym stanie. Wchodzimy, ale uważajcie na siebie, bo możecie dostać niespodziewaną kulkę w łeb. Zapukałem i odsunąłem się. Drzwi się odtworzyły i zobaczyłem różową klacz z niebieskimi oczyma. =Hurrra, goście!!! Podskoczyła z radości. Kogo ja widzę, czyż to nie Greg? to twoi kompani? Wejdzcie!! No już. Weszlismy do środka, idąc korytarzem, dochodząc do kuchni. Pomieszczenie było dość przytulne, nie sugerowało prawdziwego charakteru włascicielki. =Rozgośćcie się! Jak ja dawno nikogo nie gościłam! -Uch, witaj Pinkameno. Cieszę się, że cię widzę. Zapewne wiesz po co przybylem. =Po spluwy i pancerze! Mam ich mnóstwo! Ale najpierw, idę zrobić herbatkę, i przyniosę babeczki! I poszła. -Ech, radzę nikomu nie jeść tych 'babeczek', wolicie nie wiedzieć z czego ona je robi. Pinkamena przyniosła babeczki oraz herbatę i z uśmiechem usiadła na krzesle. =Jak tam ci się żyje co? -Jakoś leci, choć do tego co było przed wojną nie ma porównania. Widzę że ci się powodzi. =Mam dużo klientów. Pobliscy bandyci kupują ode mnie broń. Co jakiś czas znika jeden lub dwa, hihihi. -Wybieramy się do Canterlotu. Załatwić parę spraw. =Chcesz odnaleźć Octavię? Myśle, że ona już nie żyję. -Też mam takie przeczucie, ale trzeba być dobrej myśli. A właśnie, mamy jednego kolesia w drużynie, który wyruszył wcześniej. I on przez sen pierdo*il, że chcę odnaleźdz Mane6. To ci psikus! - Zaśmiałem się. =Och, mane6, jak ja dawno nie słyszałam tej nazwy! Aż mam ochotę zrobić imprezę! Ale biedak się zawiedzie. Rainbow dash zginęła jeszcze przed wojną. Z Rarity nie mam kontaktu od początku wojny, pewnie nie żyje. A Applejack własnoręcznie skręciłam kark! - Zaśmiała się. O Twigliht oraz Fluttershy nic mi sie wiadomo. -Ech, to się musiało tak skończyć, magia przyjaźni, też coś. - Pryknąłem. Celestia robi mi loda, głupia kur*a, taka niby potężna a kryje dupe niewiadomo gdzie, a Luna gryzie glebę. No cóż, mamy piekło, ale ty chyba nie narzekasz, co? =Trochę tęsknie za tamtymi czasami, ale teraz łatwiej o takie różne miłe rzeczy. - Puściła oko do Pokemony. -Dobra, pokaż te spluwy. - Odparłem. Link do komentarza
MasterBezi Napisano Marzec 28, 2013 Share Napisano Marzec 28, 2013 -Dzięki za okulary a co do RD w pismach było napisane, że wpadła do tej... maszyny do produkcji tęczy. - powiedział Eagle - Nie wiem co wtedy wstąpiło w jedną z moich przyjaciółek. Link do komentarza
eragon333 Napisano Marzec 28, 2013 Share Napisano Marzec 28, 2013 -To jest Pinkamena Diane Pie inaczej zwana Pinkie z mane6? -Spytalam Grega. Link do komentarza
Swiftone Napisano Marzec 28, 2013 Share Napisano Marzec 28, 2013 //w jakich pismach? propagandowo było że Scoo ją zabiło, a tak naprawde maszyna ją wciągnęła, nie kombinuj. Zaraz będzie że wszyscy byli w fabryce tęczy. Bardziej skupcie się na wartości merytoryczniej a nie na dopakowywaniu siebie i tworzeniu niewiadomo jakich historii. -Zgadza się Tunder, to ona. We własnej osobie. Jednak nie jest miłą, przyjazną klaczą, na jaką się kreowała. - Uśmiechnąłem się do różowej klaczy. =Oj, już nie demonizuj mnie tak. - Odparła. Potrafię być miłą, i robie wspaniałe imprezy! Chodzcie tędy, pokaże wam, co mam na składzie. Link do komentarza
Nightmare Napisano Marzec 28, 2013 Share Napisano Marzec 28, 2013 Pokemona odsunęła się od Pinkameny. Ta wiadomość o Mane6... Link do komentarza
eragon333 Napisano Marzec 28, 2013 Share Napisano Marzec 28, 2013 -Pinkameno ty czemu zabilas Applejack bo powiedzialas, ze skrecilas jej kark. -Spytala Tunder Pinki. Link do komentarza
Dżuma Napisano Marzec 28, 2013 Share Napisano Marzec 28, 2013 - Ugh... kolejny kanibal... - burknęłam - Mniejsza z tym skoro mają być pancerze to proszę lekki, podszywany najlepiej skórą, z uchwytem na taką większą broń, na mniejszą i najlepiej nóż. Szukam też broni która jest przystosowana dla mnie, jako kuca ziemnego. Do zaoferowania mam 20 rogów jednorożców i woreczek 100 kapsli. - rzuciłam 2 woreczki na stół. Link do komentarza
Swiftone Napisano Marzec 28, 2013 Share Napisano Marzec 28, 2013 =Można powiedzieć... że to była obrona własna! Ale nie cierpiała długo! - Pinkie się uśmiechnęła. O, ziemny kucyk, tak jak ja!! - Spojrzała na Deltę. Ale faaajniee! - A broń na 'koszt firmy'. Wiele zawdzięczam Gregowi, właściwie nawet życie! -Och, jak miło. - Odpowiedziałem. Dla tej małej to co chciała, dla mnie Plasma Rifle, amunicję do niego, oraz Combat Armor. Jak masz to daj jeszcze młot bractwa kopyt i stali. A wy co chcecie, Poke, Tunder? Link do komentarza
eragon333 Napisano Marzec 28, 2013 Share Napisano Marzec 28, 2013 -Wybierz to co ty myslisz, ze bedzie lepsze. -Powiedziala do Grega Snow -Pinakameno masz jakies ladunki saperskie na przyklad c4?. -Powiedziala Tunder do Pinki. Link do komentarza
Nightmare Napisano Marzec 28, 2013 Share Napisano Marzec 28, 2013 - Ja po-poproszę... Może jakiś mocny pancerz, najlepiej taki, jak mają SteelHooves. Tylko, że zdejmowany. Link do komentarza
Swiftone Napisano Marzec 28, 2013 Share Napisano Marzec 28, 2013 =Mam, mam!! - Skakała z radości pinkie. Bierz ile chcesz! -Daj dla niej pistolet na 5,56 mm i ammo, metal armor, a dla Pokemony, metal armor mk2 oraz karabin gaussa. - Powiedziałem. =Już się robi! - Odparła Pinkamena. Link do komentarza
Nightmare Napisano Marzec 28, 2013 Share Napisano Marzec 28, 2013 - Już powiedziałam. Link do komentarza
eragon333 Napisano Marzec 28, 2013 Share Napisano Marzec 28, 2013 Ja porosze 5 litrow c4 i po 11 granatow karzdego rodzaju: dymne, odlamkowe, elektryczne i smierdzace. I prae lasek dynamity. Z 7. -Powiedziala do sprzedajacej Tunder. Link do komentarza
Adm1RED Napisano Marzec 28, 2013 Autor Share Napisano Marzec 28, 2013 !IIIP! - Widzę łowców głów idą w waszą stronę, jest ich za dużo. !IIIP! Powiedziałem do Thunder ukrywając się. Link do komentarza
Swiftone Napisano Marzec 28, 2013 Share Napisano Marzec 28, 2013 =Prosze bardzo, to dla was! - Odparła Pinkie. Coś jeszcze? -To wszystko, dziękuję za wyposarzenie. Będziemy już ruszać. - Odparłem. =Och, nie ma za co! Szkoda że musicie już isć, zrobilabym imprezę! No ale cóż. Jeśli spotkasz Octavię to pozdrów ją ode mnie! Chcecie babeczek na drogę? -Nie dziękujemy, pora wyruszać. Bierzcie co wasze i wychodzimy. I wyszliśmy z jej domu, ruszając w stronę Canterlotu, widząc machającą do nas jak gdyby nigdy nic Pinkamenę Dianę Pie. Link do komentarza
eragon333 Napisano Marzec 28, 2013 Share Napisano Marzec 28, 2013 !IIIP! -Przyjalam !IIIP! -Tunder powiedziala cicho by ja nikt nie uslyszal (nazywa sie Tunder nie Thunder) -Greg patrz tam idzie mnostwo lowcow glow! Link do komentarza
Swiftone Napisano Marzec 28, 2013 Share Napisano Marzec 28, 2013 -Skąd to wiesz, do jasnej cholery? Miałem zamiar ich wyminąć, trochę zboczymy z kursu. Teoretycznie powinniśmy ostrzec Pinkie, ale to twarda sztuka, poradzi sobie. - Odrzekłem. -Skręcamy na wschód, potem nadrobimy straty - Powiedziałem głośno. Link do komentarza
eragon333 Napisano Marzec 28, 2013 Share Napisano Marzec 28, 2013 -Bo mam oczy sa bardzo blisko. -Powiedziala Tunder i zaczela isc za Gregiem. Link do komentarza
Adm1RED Napisano Marzec 28, 2013 Autor Share Napisano Marzec 28, 2013 *starzał* Wave dostał w nogę od jednego z łowców ale Wave nic nie wydał nawet dźwięku. !IIIP! - Dostałem nie mogę się teraz ruszyć. !IIIP! Powiedziałem przez komunikator oddychając ciężko, a łowca który strzelił w Wave'a zostawił go. Link do komentarza
Swiftone Napisano Marzec 28, 2013 Share Napisano Marzec 28, 2013 -Och, faktycznie już ich widać, szybko, wynosimy się stąd. - Krzyknąłem. Miejcie broń w pogotowiu, w razie czego. Tunder, przygotuj granaty dymne, szybko. Link do komentarza
Nightmare Napisano Marzec 28, 2013 Share Napisano Marzec 28, 2013 (jakie komunikatory?) Nietoperz zaczął znowu ogłuszać przeciwników, a Pokemona wciskała coś na małej maszynie na kopycie. Link do komentarza
eragon333 Napisano Marzec 28, 2013 Share Napisano Marzec 28, 2013 !IIIP! -Widze cie zaraz grupa tez moze cie... !IIIP! -Kurcze zepsul mi sie komunikator-Pomyslala Snow. (Chodzi o to, ze nasza grupa moze cie zaraz zobaczyc.) -Powiedz kiedy rzucac Greg. -Powiedziala Tunder do Greg'a. (Nightmare ja mam komunikatory z Wavem, zeby ze soba rozmawiac. Nikt o tym nie wie.) Link do komentarza
Swiftone Napisano Marzec 28, 2013 Share Napisano Marzec 28, 2013 -Teraz! Rzucaj! I spierd*lamy najszybciej jak się da, wszyscy na wschód, szukać jakiegoś ukrycia! - Krzyknąłem. Nie strzelać bez potrzeby! Link do komentarza
Recommended Posts