Nightmare Napisano Grudzień 17, 2013 Autor Share Napisano Grudzień 17, 2013 - Staram się znaleźć numer Fluttershy i najszybszą drogę wyjścia - powiedziała, nie odrywając wzroku od dotykowej klawiatury, na której właśnie coś pisała. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 17, 2013 Share Napisano Grudzień 17, 2013 - A rany Twilight? Trzeba znaleźć coś czym ją opatrzymy inaczej stąd nie ucieknie żywa - powiedziałem dalej zrozpaczony... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 17, 2013 Autor Share Napisano Grudzień 17, 2013 - Ja nic na to poradzić nie mogę, ale najpierw radzę ci wyjąć ten kołek - powiedziała. Na ekranie zaczęły przelatywać trójwymiarowe obrazki kucyków. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 17, 2013 Share Napisano Grudzień 17, 2013 Podbiegam do Twilight i wyciągam delikatnie kołek i robię cokolwiek by nie umarła... cokolwiek. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 17, 2013 Autor Share Napisano Grudzień 17, 2013 - Mam! - zawołała Mary. - Idź z nią na koniec tego korytarza i na ostatnim zakręcie w lewo. Będziesz na parkingu ciężarówek. Ciężarówka numer 4 zaraz jedzie do Equestrii - powiedziała. - Ja z Ghostem idziemy po Fluttershy. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 17, 2013 Share Napisano Grudzień 17, 2013 - Uważajcie na siebie - powiedziałem i wziąłem Twilight delikatnie i idę z nią do tej ciężarówki tak by nas nie wykryto. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 17, 2013 Autor Share Napisano Grudzień 17, 2013 Po chwili usłyszałeś wysokie dzwonienie i odgłos rozsuwanych drzwi. W końcu zostałeś otoczony przez kucyki. Ale przy wyjściu już nie było tak różowo. Wszędzie byli ochroniarze z dziwnymi smoko-kucami na smyczach. Na szczęście ciężarówka nr 4 była najbliżej. Jednak zostaje w takim razie reszta kucyków. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 17, 2013 Share Napisano Grudzień 17, 2013 Staram się przyjaciół dać na pakę wraz z paroma innymi kucami tak by nie było podejrzeń że spierdalamy stąd. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 17, 2013 Autor Share Napisano Grudzień 17, 2013 Reszta kucy popakowała się do innych ciężarówek. Ledwo zamknęliście za wami drzwi, a ciężarówka ruszyła. Obok na podłodze siedział znajomy biały motyl o morskich skrzydłach. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 17, 2013 Share Napisano Grudzień 17, 2013 Przyglądam się mu z przygnębieniem... czemu, bo koło mnie leży nieprzytomna miłość, która prawdopodobnie poroniła. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 17, 2013 Autor Share Napisano Grudzień 17, 2013 Po paru minutach jazdy poczułeś ponownie tą falę magii. Nagle motyl zaczął gwałtownie rosnąć i przybierać kształty kucyka. W końcu już z normalnej formy spojrzała na was zmartwiona Papillon. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 17, 2013 Share Napisano Grudzień 17, 2013 Patrze na nią błagalnie... - Proszę... pomóż jej - powiedziałem załamanym wzrokiem wskazując na Twi. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 17, 2013 Autor Share Napisano Grudzień 17, 2013 - Przez tysiąc lat byłam zamknięta w krysztale. Nie znam żadnych zaklęć uzdrawiających - powiedziała i dotknęła kopytkiem klatkę piersiową Twi. - Jednak czuję, że życie powoli z niej ulatuje. Ciężarówką zarzuciło i Twi prawie wpadła na ścianę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 17, 2013 Share Napisano Grudzień 17, 2013 Staram się zrobić coś by tak nie latała. - Trzeba coś zrobić... ona umiera... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 17, 2013 Autor Share Napisano Grudzień 17, 2013 - Jak się zatrzymamy będę w stanie coś zrobić. Ta ciężarówka tłumi wszelkie zaklęcia - powiedziała Papillon. Ciężarówka zwolniła, aż w końcu zupełnie stanęła. Ktoś spróbował ją otworzyć... I tak w jednej sekundzie znaleźliście się w kryształowym pałacu Papillon, a ona sama miała krople potu na czole, dyszała i wyglądała, jakby miała zaraz zemdleć. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 17, 2013 Share Napisano Grudzień 17, 2013 - Wszystko gra księżniczko? - spytałem się jej z troskom. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 17, 2013 Autor Share Napisano Grudzień 17, 2013 - Tak... Tylko... Ciężko jest teleportować się na setki mil... Ale teraz to nie ważne... Idź z nią do szpitala - powiedziała, lub raczej wydyszała. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 17, 2013 Share Napisano Grudzień 17, 2013 - Dobrze - powiedziałem i biorę Twilight do szpitala by się nią niemal natychmiast zajęto. Jak nie wezmą jej, to robię klasykę... czyli awanturę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 17, 2013 Autor Share Napisano Grudzień 17, 2013 Na szczęście wzięli. Jakaś setka motyli wzięła ją na nosze i zawiozła gdzieś. Gdy drzwi się zamykały zdążyłeś zauważyć, jak trzy motyle zmieniają się w kucyki przypominające Podmieńce, ale białe i bez dziur. Do tego bez kłów i z oczami podobnymi do Papillon. Wszystkie nosiły fartuchy. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 17, 2013 Share Napisano Grudzień 17, 2013 Czekam cierpliwie aż operacja się skończy... nerwowo czy ona przeżyje to wszystko... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 17, 2013 Autor Share Napisano Grudzień 17, 2013 Minęła godzina... Minęła druga... Łaziłeś po poczekalni jak wariat. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 17, 2013 Share Napisano Grudzień 17, 2013 Mam nadzieje że żyje... nie będę mógł dojść do siebie jeśli coś jej się stanie... czekam dalej jak wytrwały kochanek na swą miłość. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 17, 2013 Autor Share Napisano Grudzień 17, 2013 Nagle z małego urządzenia na recepcji wydobyło się gwizdanie. Motyl, który robił za recepcjonistę podleciał do ciebie i pociągnął cię za kopyto. Dosyć mocno jak na owada. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KougatKnave3 Napisano Grudzień 17, 2013 Share Napisano Grudzień 17, 2013 ja pierdole, znów nie logiczne... idę za nim zaciekawiony czego odemnie chce ten motylowy Iron Sheik (zapaśnik WWF) Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nightmare Napisano Grudzień 17, 2013 Autor Share Napisano Grudzień 17, 2013 Poprowadził cię przez drzwi do jakiejś sali. Tam, na łóżku, podłączona do kroplówki leżała Twilight, wciąż w narkozie. Małe urządzenie obok niej wydawało "pip" i "pip". Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts