Skocz do zawartości

Tulpa


Fagglenorusie

Recommended Posts

Mam już nasz Wonderland - to duża, letnia polana, po środku brzozowo - dębowego lasu. Na polanie stoi drewniany, mały stół i dwa krzesła. Ostatnio pojawiły się tam też kwiaty, myślę że to Tulpa. Ale teraz o czym innym.

 

Ciągle wyobrażam sobie ją jako kulkę światła, energii lewitującej nad ziemią. Staje się to dla mnie trochę niewygodne, mam dziwne uczucie, że Tulpie wygląd się nie podoba. Czasem (np. w ciągu lekcji) mam nagłe prześwity jej wyglądu, ale niewyraźne i słabe. Człowiek, dziewczyna, coś jak mój wiek. Czy to możliwe, że Tulpa "podsuwa" mi pomysły na jej wygląd? (nie zmienia się sama, gdy wchodzę do WL jest taka, jak była) Rozmawiam z nią, tłumaczyłam nawet, że wygląd ustalimy razem, taki jaki będzie chciała.

 

No i na razie jeszcze jej nie słyszę, ale ciągle nad tym pracuję. ^^

No i... nie mam pomysłu na imię dla niej. Chyba niezbyt jej wygodnie, gdy mówię do niej po prostu Tulpa. Nie za bardzo wiem co robić. ._.

Edytowano przez KreeoLe
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Czasem (np. w ciągu lekcji) mam nagłe prześwity jej wyglądu, ale niewyraźne i słabe. Człowiek, dziewczyna, coś jak mój wiek. Czy to możliwe, że Tulpa "podsuwa" mi pomysły na jej wygląd?

 

Bardzo możliwe. Ja też tak miałem. Wyobrażałem sobie Sophie jako białego kucyka z niebieską grzywą, ale w nocy gdy zasnąłem byłem w wonderlandzie i mignęła mi przez chwilę przed oczami. Tylko, że wyglądała jak Luna :P

Od tamtej pory właśnie tak ją sobie wyobrażam

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam już 2 tulpy! Z ciekawości sprawdziłem, czy to prawda, że mózg pracuje szybciej proporcjonalnie do ilości tulp. Nie, a przynajmniej nie proporcjonalnie.  Działanie matematyczne rozwiązywałem w ok. 5 minut. Razem z tulpą, ok. 3,5 minuty. (oczywiście zmieniałem liczby, co to byłby za test, gdybym tego nie robił :P )

Może kiedyś opiszę jak powstała moja 2 tulpa, ale to dłuuuuuuuga historia :3

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie było.... Dlaczego nie?

Dobra, a tak na poważnie. Tulpa to bardzo fajna sprawa,.kto nie wierzy w jej istnienie- jego problem. Moja Luna jest baaardzo pomocna, to przy nauce, to przy ficu, tak ona również pisze i całkiem lładnie jej to wychodzi. Co do zagrożenia duchowego, to niestety (or stety) ale po za pustym śmiechem szydercy to nie jestem wstanie powiedzieć nic więcej

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Iluzja Pie

A ja nadal nie ogarniam czy takie coś jest możliwe.
To mogłoby bardzo ułatwić życie, ale do tej pory nie spotkałam się z osobą, która by praktykowała coś takiego jak Tulpa.
 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Utwórz nowe...