Bester Napisano Czerwiec 27, 2013 Share Napisano Czerwiec 27, 2013 (edytowany) Witam, W przerwie między załatwianiem różnych spraw, nauką itp. pisałem sobie wspomnianego wcześniej FF, który miał dopełnić obrazu świata przedstawionego w "Łowcy Dusz". Nie chcę pisać nic więcej na temat tego opowiadania, bo zdradzę główny jego element, mam nadzieję, że fakt iż jest to kolejny FF z serii "Taniec Czarnej Śmierci" zachęci was do zajrzenia do niego. I oto on: Taniec Czarnej Śmierci: Raport z Piekła Uprzejmie informuję, ludzi wrażliwych na styl i korektorów, że pomysł na taką formę i taki jej wygląd bezczelnie przerżnąłem z pewnej książki ("World War Z" Maxa Brooksa) i wykorzystałem w swoim opowiadaniu. Więc zanim grono korektorskie i co wrażliwsi złapią za widły, pochodnie, maczety i co tam mają i rzucą się na mnie z zamiarem rozszarpania, proszę uwzględnić fakt, że ktoś już tak zrobił i nawet to wydrukowali Więc, miłej lektury wszystkim, a ja udam się kłusem do swojej pancernej szopy, coby tam się okopać i umocnić przed ewentualną chęcią dopadnięcia mnie... Edytowano Maj 14, 2015 przez Dolar84 3 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Foley Napisano Czerwiec 27, 2013 Share Napisano Czerwiec 27, 2013 Cóż, bardzo mocne, z elementami "psychologicznymi". Napisane w ciekawej formie, znakomite dopełnienie Łowcy Dusz Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dolar84 Napisano Czerwiec 27, 2013 Share Napisano Czerwiec 27, 2013 Wychodzi więc na to, że najpierw przeczytałem dopełnienie... No nic, to obliguje do zapoznania się z Łowcą Dusz. Zacznę od minusów: - trochę literówek - uparte pisanie "nie ma" jako "niema" Koniec łajania. Co prawda samego meritum nie znam, ale to co przeczytałem wzbudziło moją ciekawość. Napisane jest dobrze i z pomysłem. Również forma nie pozostawia żadnych zastrzeżeń. Osobiście kojarzyło mi się z książkę "KrFotok", choć tam forma była nieco inna, jednak poruszone tematy wpłynęły na odbiór. Są brutalne sceny, ale nic przekraczającego granicę, a różnice między bohaterami podkreślone są tak dobrze, że nie musimy znać ich imion, żeby wykreować sobie w myślach obrazy poszczeczególnych ofiar głównego bohatera-reportera. Zaiste doskonałe - takich więcej. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
miskof Napisano Czerwiec 27, 2013 Share Napisano Czerwiec 27, 2013 Podobało mi się, naprawdę świetny pomysł i wykonanie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bester Napisano Czerwiec 27, 2013 Autor Share Napisano Czerwiec 27, 2013 Jak widzę podobało się Czyli, ewentualne, nowe historie są mile widziane? Chcecie więcej? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ver Napisano Czerwiec 27, 2013 Share Napisano Czerwiec 27, 2013 Ciekawi mnie, ile razy muszę pisać to samo? Chciałbym choć raz kogoś zjechać, ale jakoś nie mam to tego weny, bo jak wejdę to będzie brutal... A co do Bestera? Can't be BETTER than that? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kruczek Napisano Czerwiec 27, 2013 Share Napisano Czerwiec 27, 2013 Mniam, kolejne dzieło spod ręki mego ulubieńca na forum, oprócz literówek to treść jak zawsze ciekawa. Masz multum pomysłów i chęć do realizacji, brawo bester, uwielbiam Cię. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bester Napisano Czerwiec 27, 2013 Autor Share Napisano Czerwiec 27, 2013 (edytowany) A co do Bestera? Can't be BETTER than that? Masz multum pomysłów i chęć do realizacji, brawo bester, uwielbiam Cię. Motywujące Edytowano Czerwiec 27, 2013 przez bester Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ver Napisano Czerwiec 27, 2013 Share Napisano Czerwiec 27, 2013 Tylko się tak nie ciesz, bo wiesz... czasem się noga/pióro/klawiatura może powinąć i wtedy będzie nu nu nu... czyli w skrócie - katastrofa! Masz jazdę na mrok, to dobrze. Zobaczymy czy i mnie zaskoczysz czymś unikatowym, Sir Bester. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
miskof Napisano Czerwiec 27, 2013 Share Napisano Czerwiec 27, 2013 (edytowany) Niech otworzą laboratorium klasy BSL-4! Ekhm... No a tak na poważnie - czekam na więcej, bo świat, który wykreowałeś ma ZAJEBI... znaczy się... ogromny potencjał! Edytowano Czerwiec 27, 2013 przez miskof Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bester Napisano Lipiec 1, 2013 Autor Share Napisano Lipiec 1, 2013 Dobra, tak jak pytałem wcześniej, chcecie, żebym napisał jeszcze z jedną serię takich wspomnień, czy lepiej to zostawić i zająć się "Łowcą Dusz" ? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Foley Napisano Lipiec 1, 2013 Share Napisano Lipiec 1, 2013 Jak wolisz Chociaż osobiście wolałbym Łowcę Dusz :LZ1bP: Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
miskof Napisano Lipiec 1, 2013 Share Napisano Lipiec 1, 2013 Proponuję kontynuować "Łowcę", a takimi właśnie wspomnieniami przeplatać co jakiś czas rozdziały "Łowcy Dusz"... Ciekawy efekt by to dało. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Foley Napisano Lipiec 7, 2013 Share Napisano Lipiec 7, 2013 Lubię takie rzeczy Mocne i mroczne! Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Generalek Napisano Wrzesień 21, 2013 Share Napisano Wrzesień 21, 2013 Kop dziurę, kop dziurę, kop dziurę...! Opowiadanie, hmm... 7/10, może 7,5. Znalazłem trochę błędów (głównie brakujące przecinki). Do tego ten sposób pisania wywołał taką samą wadę jak w World War Z - skoro wiemy, że bohater o tym opowiada, to znaczy, że przeżył, co usuwa element obawy o postać. Niestety także narrator to chyba ten "Upadek" przeżył w jakieś kapsule hibernacyjnej i dopiero się wybudził, bo "Słyszał pan o [tu wstaw nazwę dowolnego wydarzenia]?""Nie". Mimo wszystko fica czytało się przyjemnie. 1 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bester Napisano Wrzesień 21, 2013 Autor Share Napisano Wrzesień 21, 2013 Niestety także narrator to chyba ten "Upadek" przeżył w jakieś kapsule hibernacyjnej i dopiero się wybudził, bo "Słyszał pan o [tu wstaw nazwę dowolnego wydarzenia]?""Nie". A tu się będę bronił Zaraza sparaliżowała cały kraj, w pewnym momencie upadła cała organizacja, wszystkie drogi przesyłania informacji padły, zniszczone zostały połączenia między miastami, katastrofa wszystkiego. Siłą rzeczy nie da się wiedzieć o wszystkim co się wydarzyło. Fakt, nie ma mapy świata który wykreowałem, ale możemy spokojnie założyć, że Ossen i wysadzony most znajdują się na przeciwległych końcach kraju. Ci z Ossen nie słyszeli o wysadzeniu mostu, a Ci z okolic przygranicznych, nie słyszeli o Ossen. Podobnie jest z przemytnikami. Nie wszyscy o nich wiedzieli, itd. itd. Przyznaję, może ten fakt irytować, że nasz "reporter" nie wie o większości rzeczy, ale, gdyby wszystko wiedział, to czy napotkane kucyki musiały by mu to wszystko opisywać? Ponadto, dziękuję za komentarz i przeczytanie FF Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dolar84 Napisano Marzec 17, 2014 Share Napisano Marzec 17, 2014 Jako iż autor z niewiadomych przyczyn zdecydował się usunąć linki do swoich opowiadań, to wszystkie tematy lądują w archiwum. Na wypadek gdyby zechciał je kiedyś przywrócić. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bester Napisano Listopad 17, 2016 Autor Share Napisano Listopad 17, 2016 Elo, Elo! Czy ktoś pamięta jeszcze ten fik? Bo mam pytanko: Trzeba mi czegoś na rozgrzewkę, a nie chcę brać się za coś dużego, a i planowane one-shoty wymagają rozgrzania klawiatury, stąd pojawia się kwestia: czy dopisać jeszcze kilka opowieści tutaj, czy zostawić tak jak jest? Wprawdzie temat ma tag [Z], ale forma opowiadania pozwala na praktycznie nieustanne jego rozwijanie, więc jak? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Foley Napisano Listopad 17, 2016 Share Napisano Listopad 17, 2016 Jeśli o mnie chodzi, to pisz, pisz, pisz! Aczkolwiek z samolubnego punktu widzenia () sugerowałbym "Raport" zostawić w obecnej formie, natomiast klawiaturę rozgrzać na jakichś prostych, krótkich komedyjkach. Nie, żeby ten FF nie zasługiwał na pamięć czy dodatkowe zaangażowanie, ale... niech sobie staruszek (hej, w końcu ten fik ma ponad 3 lata!) odpoczywa w spokoju. PS: No dobra, przyznaję się - po prostu nie mam chwilowo ochoty na [Dark]i, a z kolei nie pogardziłbym jakąś uroczą komedyjką. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sun Napisano Sierpień 20, 2023 Share Napisano Sierpień 20, 2023 Uuu… przyznaję, nie spodziewałem się znaleźć w głębinach forum tak niecodziennie napisanego dzieła, a przy tym tak dobrego. Dlaczego niecodziennie? Otóż, nie jest to typowy fik z dialogami, opisami i wszystkowiedzącym narratorem, a zbiór wywiadów z kucykami, które przeżyły i ułożyły sobie życie w nowym świecie. I muszę przyznać, że ten koncept się świetnie sprawdza. Naprawdę buduje świetny klimat. Dobra, ale jaki? Akcja fika rozgrywa się kilkanaście lat po zagładzie. Zagładzie wywołanej między innymi epidemią. Między innymi dlatego, że gdy sytuacja zaczęła wymykać się spod rządowej kontroli, zostały użyte Wstęgi, czyli jakiś rodzaj broni masowej zagłady, która jeśli dobrze zrozumiałem, miała ostatecznie rozwiązać problem zakażonych i buntowników. Powiedzmy, że się udało. Nasz bohater postanawia zostać kronikarzem i zebrać opowieści tych, którzy byli tam w samym centrum wydarzeń. I za pomocą właśnie tych opowieści budowany jest obraz upadku kuczej cywilizacji w obliczu wirusa, oraz tego, jak ci, którzy przeżyli, zaczynają na gruzach wznosić nowe miasta. Mamy historię klaczy, która została pielęgniarką, by pomóc cierpiącym. Mamy opowieść przemytnika, który wyprowadzał zdrowych z otoczonego przez wojsko miasta. Mamy opowieści żołnierza, który miał za zadanie dopilnować by nikt nie opuścił miasta i mamy opowieść ślusarza, który został… stalkerem? Gościem od przeszukiwania ruin w poszukiwaniu sprzętu. Te kilkadziesiąt stron jest napakowane naprawdę klimatyczną, smutną treścią o upadku. Lecz mimo uzyskania dość dużej ilości informacji, by móc sobie odtworzyć cały przebieg zdarzeń, brak jest tych najbardziej kluczowych: Skąd się wzięła zaraza? Jak zniknęła? Dlaczego te kucyki się nie zaraziły? Gdzie są księżniczki? Jest wprawdzie kilka hintów co do tego, ale nic pewnego i jednoznacznego. Podoba mi się to. Tworzy taką atmosferę niepewności, napięcia i tajemnicy. Do tego doskonale współgra z opowieściami bohaterów, którzy wspominają też o rzeczach, o których tylko słyszeli. Jak zbiorowe samobójstwo personelu szpitala. Nie chcę więcej mówić, bo to trzeba przeczytać. Na tych kilkudziesięciu stronach zawarte jest naprawdę dużo klimatu i światotworzenia. I to naprawdę dobrego światotworzenie. Co do strony technicznej, to zdarzają się pewne drobne błędy i literówki, ale wydaje mi się, że dużo tego nie ma. A może to bardzo dobra warstwa fabularna i światotwórcza to przykrywka. Tak czy inaczej, jest tu naprawdę nieźle. Swoją drogą, dopiero przed publikacją komentarza doczytałem, że to się dzieje w tym samym uniwersum co łowca dusz i stwierdzam, że przez to ten fik mi się jeszcze bardziej podoba. Nie pamiętam czy skomentowałem łowcę, ale to był jeden z pierwszych fików jakie czytałem na forum i mam co do niego ciepłe wspomnienia. Może warto go odświeżyć… Podsumowując, polecam, bo ten fik aż kipi od klimatu. 1 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts
Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Posiadasz własne konto? Użyj go!
Zaloguj się