Uzależnienie od MLP albo coś w tym stylu czy nic poważnego :D

[Gość]

Więc tak od.... dłuższego czasu słucham praktycznie brony song/remix'ów i jeszcze jedno się zdarzyło z tydzień temu kumpel do mnie "co tam alkonie" (nie wnikajcie ) a ja usłyszałem co tam alicornie hahaha no i może jeszcze dodam że na fonie jak i na kompie mam tapety z MLP 

 

 

Co prawda nie mam żadnych koszulek ani figurek,jak dostanę nowy laptop (Pisze na kompie taty,bo stary się popsuł) to ustawie sobie tapety kucykowe i takie tam bajery.

 

 

Jeżeli tutaj uzależnienie brane jest za ustawianie tapet, czy kupowanie figurek, to aż boję się spytać, czym byłaby katastrofa kosmiczna.

 

Zapytam więc o inną rzecz - w jaki sposób człowiek może uzależnić się od fikcyjnych postaci i wszystkiego innego, co jest z nim związane? Kupowanie gadżetów/słuchanie fandomowej muzyki i sympatia do innych tworów związanych z kucami bynajmniej nie zalicza się do przejawów prawdziwego uzależnienia. Wszystko zależy od tego, czy ktoś aktywnie uczestniczy w życiu fandomu, czy nie. Niektórzy mogą ustawić sobie tapetę z Fluttershy na pulpicie, bo, jak wspominałem wcześniej, aktywnie uczestniczy w życiu fandomu i interesuje się wytworami, które z owego fandomu się wywodzą. Mogą, robią to, czują się z tym dobrze i ten aspekt nie zmienia niczego w ich codziennym funkcjonowaniu. I takie działania są postrzegane jako rzekome ''uzależnienie''?

 

Nie zmienia to praktycznie niczego. Można lubić kucyki, ale nie interesować się ich społecznością w internecie. Można także bardziej angażować się w twórczość, spotkania, konwenty, projekty, fora tejże społeczności, nie odstępując przy tym od swoich zwyczajów. Każdy ma bowiem pewne zasady, obowiązki, priorytety, których z pewnością nie zaniedba przez to, że należy do fandomu My Little Pony, bez przesady.

 

Tak więc, w tym wypadku uzależnienia nigdzie nie widzę. To jedynie sprawa tego, jak podchodzimy do tego serialu, (olbrzymiego) grona jego fanów, oraz innych rzeczy związanych z kucykami.

[pepeh]

teraz też sobie przypomniałem że tam z bodajże gwiezdnych wojen wykształciła się religia zatwierdzona w 2003 (kiedyś słyszałem o tym) ale mogę się mylić .To jak bym część bronies już nie mówię,że  wszyscy też sobie religię wymyślili i to... mielibyśmy się do Celestii modlić? to można by wziąć nawet nie za uzależnienie ale już chyba chorą obsesje. (co do tej religii wykształconą z  gwiezdnych wojen to nie jestem do końca pewien ale coś mi się zdaje że to kiedyś Mariusz Max Kolonko wspominał na swoim kanale na YT)

[Servant Saber]

teraz też sobie przypomniałem że tam z bodajże gwiezdnych wojen wykształciła się religia zatwierdzona w 2003 (kiedyś słyszałem o tym) ale mogę się mylić .To jak bym część bronies już nie mówię,że  wszyscy też sobie religię wymyślili i to... mielibyśmy się do Celestii modlić? to można by wziąć nawet nie za uzależnienie ale już chyba chorą obsesje. (co do tej religii wykształconą z  gwiezdnych wojen to nie jestem do końca pewien ale coś mi się zdaje że to kiedyś Mariusz Max Kolonko wspominał na swoim kanale na YT)

Wiara w Jedi, tak jak i w Celestię to tylko gag i nie należy tego brać na poważnie

Edytowano Sierpień 4, 2013 przez Aglet

[WilczeK]

Wszyscy jesteśmy świrami.   

 

​Jak sprawdzić czy jesteś uzależniony ? 

 

1. Czy możesz powiedzieć ,,nie'' i dać sobie spokój z kucami (lub z czym innym) na np 1-3 mies ? (wywal wszystko co jest z nimi związane na strych czy gdzie indziej) 

 

 

Tak - Nie jesteś uzależniony. 

 

Nie - kuce przejęły już nad tobą kontrolę.   

 

(Ps. Ja wytrzymałem 2 -mies. potem wyszło Eq.Girls. )

Edytowano Sierpień 5, 2013 przez WilkU

[OttonandPooky]

Tak - Ponieważ to nie jest mój dominujący fandom.

Kiedyś pól roku nie obserwowałam losów tego fan base

[Gość Doktor]

Nie biorę ustawianie tapet za uzależnienie,tylko powiedziałęm że sobie zainstaluje.

Jak już mówiłem dużo rysuje kucyków i czasami sobie nucę muzyczkę. 

A co do pytania to bez kucyków mogę wytrzymać maksymalnie tydzień albo dwa (Dwa w bardzo skrajnych przypadkach) A potem świruję

(Nie no,żartowałem mogę tylko wytrzymać tydzień)

Edytowano Sierpień 5, 2013 przez Doktor

[Arashel Jajir]

O uzależnieniu można powiedzieć dopiero wtedy kiedy twój pokój ewidentnie emanuje kucykami. Chodzi mi tu o plakaty na ścianach, epicką kolekcję kucyków, Strasznie dużo motywów i tym podobne. O drobnej przesadzie można też mówić kiedy przesiadujesz na forum przez jakieś 10 godzin na dobę.

O kurdę... Jestem uzależniony :( Dlaczego ja? Dlaczego mnie to się przydarzyć musiało? Co jest ze mną nie tak?!

Uzależnienie jest wtedy kiedy nie możesz żyć bez danego przedmiotu, fandomu.

CZEMU?!

Edytowano Sierpień 5, 2013 przez Arashel Jajir

[osa21c]

Jedyne co można zrobić, to żyć z tym. A można:) Tylko trzeba zapału i chęci:D

[Paladyn Zanderson]

Uf czyli nie jestem uzależniony bo jak na razie tylko mój komp uległ drobnej ponifikacji kilka ikonek i "lunarna tapetka" i to wszystko muzyki nie liczę bo niestety na moim laście nie stanowi ona większości (właściwe z kucykowego techno które stanowi tak z 60% fandomowej muzyki mam Livving Tombstona, naszego kochanego Niklasa  ( wiem on robi ambient, ale z użyciem techno bitów), reszta to  Oryginalny Ost z serialu i Rockowo/metalowa część fandomu Czyli Mandopony, Aviators, PrinceWhateever, Bronyfield. już bardziej uzależniony jestem od Tolkiena (mam wszystkie książki które stanowią "kanon" grę planszową "Hobbit" filmy i osty i pragnę mieć  Jedyny w Realu). 

[pepeh]

nie należy tego brać na poważnie

przecież nie mówię że wierze tylko tyle że słyszałem 

a jeżeli chodzi o ilość remix'ów i ogólnie fandomowej muzyki to mam 74 piosenki  z 958 więc nie aż tak dużo chociaż zaraz ktoś powie że dużo

[OttonandPooky]

Dobra ..oto moja opinia na temat waszego ścigania się kto ma więcej remisów,tapetek i ikonek  

Czasami ludzie potrafią być uzależnieni od fandomu .....a wcale nie mają "fandom" komputera, pokoju czy playlisty na swoim telefonie. ..Wiem bo spotykam się z niektórymi przyjaciółmi z fanbase My little pony jaki i z NH 

 

 

Samo posiadanie gadżetów i innych dupereli nie czyni was już ogromnymi, uzależnionymi fanami.....Moim zdaniem uzależnienie jest wtedy gdy ..obsesja może przeszkadzać np innym domownikom czy osobom z otoczenia ..miałam kiedyś takiego znajomego co tylko o kucykach rozmawiał ..to było okropne i na szczęście zerwałam z nim kontakt...On był taki specyficzny ,że nawet podczas niedzielnego obiadu z rodziną ....tylko o kucykach gadał 

Edytowano Sierpień 5, 2013 przez OttonandPooky

[Servant Saber]

Z każdym kolejnym postem czuję, ze miejsce tego tematu to archiwum

[izy97]

kiedyś wszystko co oglądałem to było coś z kucykami ale trochę mi minęło. wracam ze szkoły pogram sobie w grę, chwila przerwy, dalej gram, kładę do łóżka i oglądam 30 filmikòw 15 minutowych jak inni grają i zasypiam. zdecydowanie nie jestem od niczego uzależniony. na 100%...

a w przerwach siedzę na forum. dobra czasem poglądam coś z kucykami oglądam. a nawet sporo. ale nie tak sporo jak kiedyś...

[Artiem]

Wszyscy jesteśmy świrami.   
 
​Jak sprawdzić czy jesteś uzależniony ? 
 
1. Czy możesz powiedzieć ,,nie'' i dać sobie spokój z kucami (lub z czym innym) na np 1-3 mies ? (wywal wszystko co jest z nimi związane na strych czy gdzie indziej) 
 
 
Tak - Nie jesteś uzależniony. 
 
Nie - kuce przejęły już nad tobą kontrolę.   
 
(Ps. Ja wytrzymałem 2 -mies. potem wyszło Eq.Girls. )

 

Moja odpowiedź brzmi Nie ale nie do końca  bo bez kuców wytrzymam max 3 dni. Ale i tak nie czuje się w żaden sposób uzależniony

[pepeh]

Z każdym kolejnym postem czuję, ze miejsce tego tematu to archiwum

Jak któryś z adminów tak uzna to  trafi po prostu czyż nie

[Gość]

Wszyscy jesteśmy świrami.

​Jak sprawdzić czy jesteś uzależniony ?

1. Czy możesz powiedzieć ,,nie'' i dać sobie spokój z kucami (lub z czym innym) na np 1-3 mies ? (wywal wszystko co jest z nimi związane na strych czy gdzie indziej)

Tak - Nie jesteś uzależniony.

Nie - kuce przejęły już nad tobą kontrolę.

(Ps. Ja wytrzymałem 2 -mies. potem wyszło Eq.Girls. )

Moja odpowiedź to - NIE

Bez kuców wytrzymam maksymalnie 4-5 dni

[FlutterGuy]

Ja bez kuców nie wytrzymam, codziennie o nich myślę 

[Sajback Gray]

Ja bez kuców nie wytrzymam, codziennie o nich myślę 

 

Widać że jednak jestem uzależniony, bo też myślę o kucykach przez całą noc i cały dzień. Chyba nie było takiego dnia żebym o nich zapomniał. Na forum wchodzę codziennie, co jest kolejnym lekkim sygnałem uzależnienia. Mam też bardzo często sny o kucykach.

 

Ale jeśli chodzi o uzależnienia to kucyki są najlepsza formą tego słowa pod słońcem.  

[pepeh]

myśleć o kucach cały czas o trochę dziwne jesteś sobie z kumplami/koleżankami i gadacie gadacie a Tobie jedno w  głowie ciekawe co byście odpowiedzieli gdyby Was spytali o czym myślicie 

[Artiem]

Ja chociaż jestem zupełnie zakochany w kucykach gdy przebywam z kolegą czy jadę skuterem to o nich nie myślę tak często, na pewno nie cały czas. Natomiast gdy przebywam w swoim pokoju to nie da się nie myśleć o kucach gdy stoją one na półce i na kompie/tablecie jest ustawiona tapeta.

A no i jak mam na sobie koszulkę z kucykiem to też dosyć często o nich myślę ale żeby cały czas? 

[Linds]

Kiedyś byłem uzależniony. Tapeta na fonie i na laptopie, kucykowy dzwonek na SMS, w kółko słuchanie fandomowej muzyki. Teraz? Myślę, że o ile dałbym radę spokojnie żyć bez kucyków, tak już bez fandomu nie bardzo. 

[Ałrung]

Tak, jesteś uzależniony/na xD

[Artiem]

Myślicie że upiększanie swojego pokoju kucykami czyli naklejki/plakaty i figurki to przesada/uzależnienie? 

[WilczeK]

Myślicie że upiększanie swojego pokoju kucykami czyli naklejki/plakaty i figurki to przesada/uzależnienie? 

 

To chyba zależy jeszcze od ilości tych kuców.  Uznajmy te zdjęcia jako LVL Hard: (Jeżeli tak wygląda twój pokój to jesteś uzależniony, albo masz obsesję) 

 

Edytowano Sierpień 30, 2013 przez WilkU

[Artiem]

Jeżeli tak wygląda twój pokój to jesteś uzależniony

 

Aż tak nie wygląda. Ale nie ukrywam że chciałbym mieć poduszkę/kołdrę z MLP może nie aż tak różową  

Po prostu mam plakat na ścianie, koło niego 2 okładki gazety MLP, kawałek dalej 2 kucyki, mają jakieś 20cm. Gorzej z szafkami 

Edytowano Sierpień 30, 2013 przez Arktez