Skocz do zawartości

Pierwsza książka, która trafiła do twojego serca


Gość Everlong

Recommended Posts

Moją pierwszą książką... Jaka zrobiła na mnie naprawdę wielkie wrażenie i została moją ulubioną... był Robinson Crusoe Daniela Defoe :) kocham opowieści podróżnicze. Więc naturalnym też jest, ze moim ulubionym tagiem w fikcji, jest [Adventure] :D Potem Capitan Blood, 20k mil podmorskiej żeglugi i 80 dni dookoła świata... Ale pierwszą był i jest, Robinson :)

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsza książka, która trafiła do mojego serca? To będą Zęby Tygrysa Toma Clancy'ego. Dlaczego? Cóż, trudno powiedzieć... może dlatego, że to była pierwsza książka sensacyjna, jaką w życiu przeczytałem.

Edytowano przez Melosz
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie to nie wiem, ale pierwsza dłuższa książka którą przeczytałem jak miałem jakieś 8-9 lat była powieść Alfreda Szklarskiego "Tomek w Krainie Kangurów". Uwielbiam tę książkę po dziś dzień i przeczytałem już kilka innych książek z tej serii. Polecam. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 weeks later...

Ujmę to tak - kiedy inni zaczytywali się w Harrym Potterze, ja miałem ją. Rozumiała mnie, nie pytała o nic, do tego przenosiła w daleką, niesamowitą krainę pogrążoną w wielkie wojnie. Wojnie, w której brały udział olbrzymie pancerne kolosy zdolne niszczyć całe miasta, a także wspaniałe latające maszyny panujące na niebie. O czym mowa? Oczywiście o absolutnie ukochanej przeze mnie "Burzy nad Pacyfikiem" Zbigniewa Flisowskiego!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 months later...

Taką pierwszą książką, był "Tomek na wojennej ścieżce" Alfreda Szklarskiego. Książka ta ma specjalne miejsce w moim sercu, gdyż była to pierwsza książka ( nie licząc lektór ) którą przeczytałem. Polecam całą serię.

Edytowano przez Forest Wind
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 months later...

Pierwszą książką... raczej pierwsza trylogia Arkadego Fiedlera. Pierwsza książka z trylogii to Wyspa Robinsona potem Orinoko i Biały Jaguar. Książki te przeczytałem dokładnie 3 razy i za każdym razem tak samo mi się podobały. Teraz do tego grona doszła jeszcze najsłynniejsza chyba książka Franka Herberta pod tytułem Diuna. :squee:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...