Skocz do zawartości

Mordercza Gwiazdka [Oneshot][Comedy][Dark][Slice of Life]


Niklas

Recommended Posts

Śmieszka-heheszka z konkursu świątecznego. Niestety tym razem znalazłem się poza podium, choć głównie za... mało widoczną cząstkę tego, co czyni święta świętami :P Tak przynajmniej orzekł Dolar. Czy słusznie? Do Was należy tego ocena.

 

Mordercza Gwiazdka

 

Korekta: Gandzia

 

Dlaczego mordercza? Bo w końcu mordercy też mają święta.

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaczynam się powtarzać, ale... To powinno było wygrać :rdblink: A przynajmniej być na podium :pinkie4thwall:

Czemu?

Dark komediowy? Na to wygląda

:D Na największe gratulacje zasługuje już sam pomysł, aczkolwiek jego wykonanie również jest na najwyższym poziomie. Tekst fuduje nam sporą dawkę śmiechu, połączoną z "miłymi" wspomnieniami, gdy pojawiają się kolejni fanfikowi mordercy. Ich gwiazdka także przedstawiona w specyficzny, śmieszny sposób, szczególnie prezenty, które sobie dali.

Najbardziej rozwalające było "Dashie dała z siebie wszystko", gdy Pinkie mówiła o babeczkach... :twilightconfused:

POLECAM!

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Da buck did I just read :crazytwi3:  Lubię czarny humor, ale to... Naprawdę nie wiem, jak to skomentować, więc napiszę tylko: zabiłeś mnie tym tekstem <ba-dum-tss>

 

Te prezenty... Jedna Pinkamena nie wystarczy, aby to wyrazić  :crazy:  :crazy:  :crazy:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak wesołej zbieraniny popaprańców dawno nie widziałem xD Pie Killer był przyjemnym zaskoczeniem, podobnie jak sam Big Mac... Właściwie to tylko Pinkameny się spodziewałem :crazy:  No i miałem nadzieję, że po jedziesz po całości i dodasz Flutterkę w jakieś wesołej roli.

 

A co do prezentów... sierp chyba brzmi najbardziej praktycznie :crazytwi: Choć związana klacz mnie zmiażdżyła, od razu wyobraziłem sobie mała dziewczynkę, męczącą rodziców przed Gwiazdką: "Mamo, tato, kupcie mi kucyka!"

 

A, wiem kogo mi tak brakowało. Red Velvet :yay:

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Choć związana klacz mnie zmiażdżyła, od razu wyobraziłem sobie mała dziewczynkę, męczącą rodziców przed Gwiazdką: "Mamo, tato, kupcie mi kucyka!"

 

Oh ty :rariderp:

No ale, cieszę się, że się spodobało xd

 

Also,

Red Velvet znam za słabo, by móc dobrze wykorzystać w opowiadaniu

:P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uśmiałem się zdrowo. Piękna komedyjka, lekko (a nawet bardziej niż lekko) randomowa... Dat żywy prezent :lol: Fajnie, że umieściłeś tam Pie Killera (przypominając mi przy okazji, że nie dokończyłem fika z nim w roli tytułowej), to było miłe zaskoczenie. A i magię świąt czułem, choć nie była ona tak wyraźna jak w niektórych innych opowiadaniach. Świetnie się bawiłem, czytając ten utwór. Good job, Niklas :D

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki xd

 


(przypominając mi przy okazji, że nie dokończyłem fika z nim w roli tytułowej)

 

No to miejmy nadzieję, że nadrobisz zaległości xd Bo choć pewno mogłem inaczej to napisać, to jednak jakoś lubię Paja xd Dlatego wręcz nie mogłem się oprzeć, by go tutaj nie dodać xd

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Taa... to opowiadanie jest chore i porąbane :crazytwi: ale klimatyczne i zabawne. Gdyby nie lista Foley`a raczej bym tutaj nie trafił, ale skoro jest polecane... Teraz już wiem czemu xD

Tak czy inaczej, czytało się całkiem przyjemnie, a wykreowana grupa wykolejeńców jest całkiem przystępna. W sumie, z chęcią zobaczyłbym tę zbieraninę w jakiejś większej wspólnej akcji przeciwko "elementowi społecznie nie akceptowalnemu". Mogło by być ciekawie i dość... krwawo. Mimo iż nie przepadam za gore, tutaj raczej bym się przemógł :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 years later...

Witam!

 

Cóż za specyficzna gwiazdka. Pomieszanie z poplątaniem.

 

Technicznie jest bardzo dobrze! Pochwalam. Stylistycznie… cóż, wszystko oddają tagi opowiadania.

 

Fabuła jest dość ciekawa. Ot, Big Mac odkrywa w sobie zamiłowanie do mordu, w związku z tym zostaje przyjęty do Mrocznego Bra… przepraszam, nie te uniwersum. Szkarłatnych Kopyt! Udaje się tam na swe pierwsze spotkanie, które wypada akurat w Wigilie, z tego co wynika z kontekstu.

 

Klimat to istny kociołek różności, z którego nic ostatecznie nie wynika. Opowiadanie zaledwie raz, trochę, pod koniec mnie rozbawiło, a tag Dark jest tu chyba jedynie ze względu na tematykę wigilii.

 

Postacie są chyba bardziej zmasakrowane niż ich ofiary. Ciężko jakoś w to wszystko uwierzyć.

 

Czy fanfik polecam? Sam nie wiem. Absolutnie szczerze i nieironicznie. Myślę, że można mu dać szansę, ze względu na długość. Dużo czasu się nie zmarnuje. A może komuś się bardziej spodoba.

 

Pozdrawiam.

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...