Skocz do zawartości

Gość Nie sądzę

Recommended Posts

Gość Nie sądzę

Po wielkim zwycięstwie Śródziemia zło zostało pokonane, a przynajmniej tak wydawało się istotom tam żyjącym. W rzeczywistości zła nie da się zniszczyć, gdy zostaje pokonane w jednym miejscu, pojawia się w drugim. Tak było niestety i tym razem, przez wygraną Śródziemia powstało inne miejsce, niezwykle podobne do tego. Żyły tam podobne rasy, o podobnych tradycjach i stosunkach między sobą. Elfy pochodzące stąd wiedziały coś o powstaniu tej krainy, one znały prawdę i będąc jednymi z mieszkańców tych ziem zobowiązane były przekazać prawdę innym rasom. Tak też się stało, a miejsce zostało po naradzie nazwane Śródmorzem. Kraina ta, jak się okazało była połączona nie tylko historią z Śródziemiem. Była połączona także w inny sposób, sposób nie do końca zrozumiały, jednak prawdziwy. Tak oto gdy w Śródziemiu lub w Śródmorzu elfy wypływały za morze, docierały do tego samego miejsca, do Amanu. Tam po spotkaniu się mogły odnaleźć prawdę, dzieląc się informacjami. Wiedziały, że po długich walkach Śródziemia, nadszedł czas na walki Śródmorza, których nie dało się już uniknąć. Tam właśnie zaczynała się pierwsza era, era, w której elfy nie zostawiały ludziom krainy. Była to era, w której i one, i inne rasy dopiero zaczynały ją zamieszkiwać, a do Amanu odpływały istoty, które z łatwością dało policzyć się na palcach. Nie było ich wiele, ponieważ nie był to odpowiedni czas na odpływanie, był to czas na zaczynanie...

Tak właśnie się stało, 5 ras zamieszkujących Śródmorze zaczęło się poznawać, zaczęło żyć, zaczęło rozwijać swą kulturę. Były to krasnoludy, hobbity, elfy, ludzie i czarodzieje, których stosunki układały się dobrze. Podobnie rozwijać zaczęło się zło, w odległej krainie, zwanej Mrotorem w zimnie lodów góry Sel został wtedy ukuty pewien medalion. Medalion, który miał służyć, do obudzenia zła na tym świecie. Nie wszystko jednak poszło po myśli Naurona, pana zła, nie będącego w pełni sił, by się pokazać. Przy wykuwaniu medalionu przez jeszcze jedną rasę - orków, jeden dał się mu omotać. Zapragnął go mieć tylko dla siebie i uciekł z nim na południe, w góry. Tam jednak zabity został przez pewnego spokojnego hobbita, pierwszy raz widzącego coś złego. Miał on na imię Bertan. Oszołomiony widokiem orka zadał mu cios w plecy, a medalion zabrał ze sobą, jednak i on nie miał stać się jego właścicielem... Podczas przeprawy przez rzekę upuścił go, a nurt porwał go ze sobą, w daleką podróż, przynajmniej tak mogło się wydawać. Mimo wszystko nie była ona tak daleka, jak mógłby medalion myśleć. Przy pierwszym wodospadzie został wyrzucony do pobliskiego lasu. Tam, po wielu tysiącach lat, w trzeciej erze tego świata trafił do stóp Lernona, władcy elfickiego miasta Droterdel, miejsca wszystkich narad. Została wezwana jak można było się spodziewać i tym razem, została wezwana, by wspólnie przemyśleć, co teraz trzeba uczynić z przedmiotem zła i jak należy to uczynić.

Jak możecie się domyślić jest to przygoda taka jak w ''Władcy Pierścieni''. Nie można w niej uniknąć podobieństw, ale i tak nie planowałam ich unikać. Mimo wszystko ta historia będzie się dużo różnić od tamtej. W Śródmorzu są inne mapy, a wyprawę drużyny poprzedzają inne wydarzenia. To także będzie oddzielnym wydarzeniem. Wydarzeniem, do którego potrzebne są osoby. Potrzebne mi 9 osób, chętnych, do wzięcia udziału w przygodzie razem ze mną. Zgłaszać można się, póki nie ogłoszone zostanie, kto będzie brać w tym udział (gdyby zgłosiło się więcej niż 9 osób wybrałabym tak, by bardziej pasowało i tak, aby każda z 5 ras miała chociaż jednego przedstawiciela). Wybrane osoby będą na naradzie i tam, zgłoszą się do pomocy w zniszczeniu medalionu. Potem udział brać będą we wspólnej przygodzie, w której poznają także pozostałe rasy. Każdy chętny powinien wypełnić to:

Imię:

Nazwisko:

Rasa: (Jedna z 5 wymienionych)

Płeć: (W Śródmorzu szanuje się wolę kobiet chcących walczyć)

Charakter:

Broń:

Wygląd:

Najlepiej wykształcona umiejętność (bez jakichś nie wiadomo jakich zdolności typu niewidzialność, ma to być zdolność taka jak np: zwinność, walka mieczem, szybkie bieganie, strzelanie z łuku itp.)

Informacje dodatkowe:

Tu są przedstawione rasy do wyboru:

*Krasnoludy - Długość ich życia wahała się między 250-300 lat. Krasnoludowie są na ogół hartowni, zawzięci, skryci, pracowici, nie zapominają krzywd ani dobrodziejstw; kochają kamienie, klejnoty i rzeczy zrobione ręką biegłego rzemieślnika bardziej niż to, co żyje własnym życiem. Nie są źli, jednak ich zawziętość może przynieść im kłopoty. Dobrze posługują się toporami.

*Ludzie - Nie byli nieśmiertelni, żyli około 100 lat. Wzrost mieli podobny do elfów, kolory włosów różne. Najlepiej posługiwali się mieczami, które były ich ulubioną bronią, mimo wszystko nie przydającą się zbyt często w długim czasie pokoju. Walczyli oni chętnie przeciwko sobie, jednak tylko dla rozrywki i bez wylewu krwi, zaś z Elfami przyjaźnili się i uczyli się od nich. Założyli różne królestwa.

*Elfy - Były obdarzone nieśmiertelnością i nieprzemijającą młodością, nie dotykały ich choroby i zarazy, jednak podobnie jak ludzie mogli zginąć od miecza itp. Wzrostem dorównywali ludziom, jednak byli od nich bardziej smukli. Włosy mieli złote, ciemne lub srebrne, w oczach odbijało się światło gwiazd. Elfowie byli znani również ze swego jedwabistego głosu, ponad wszystko uwielbiali śpiew i poezję. Najlepiej posługiwali się łukami.

*Hobbici - Żyli w swoim niewielkim kraju, nie czując potrzeby podróży i poznawania świata poza nim. Hobbici byli skromnym ludem. Ubierali się oni w jasne kolory, szczególnie lubili żółty i zielony; rzadko nosili obuwie, ponieważ stopy ich mają z natury twardą, rzemionną podeszwę, i obrośnięte są, jak głowa kędzierzawym włosem, zwykle kasztanowym. Miłowali pokój i ciszę oraz żyzną ziemię. Obdarzeni byli czułym słuchem i bystrym wzrokiem, a choć mieli skłonności do tycia i nie lubili zbędnego pośpiechu.

*Czarodzieje - Mieli zdolność używania magii, którą posługiwali się przy pomocy swoich kosturów. Żyli długo, około 500 lat. Dzielili się na czerwonych (światła), niebieskich (nieba), zielonych (lasu), szarych (zwykłej, codziennej magii) i białych (najpotężniejszych). Byli spokojni i rozważni, nie robili niczego pod wpływem gniewu.

A tutaj przdstawia się wam moja postać:

Imię: Aremira (z elfickiego: szlachetny klejnot)

Nazwisko:

Rasa: Elf.

Płeć: Kobieta.

Charakter: Rozważna, miła, odważna, pewna siebie, ostrożna, cierpliwa.

Broń: Łuk z cieciwą z elfickich włosów i dwa elfickie sztylety.

Wygląd: Brązowe oczy i włosy, rysy twarzy nie zbyt ostre, twarz zawzięta, lecz serdeczna, wyjątkowo urodziwa. (http://lady-vidomina-fantasy.blog.onet.pl/wp-content/blogs.dir/995779/files/blog_ua_3878315_5036847_tr_elf_girl_portrait_by_dashinvaine.jpg)

Najlepiej wykształcona umiejętność: Strzelanie z łuku.

Informacje dodatkowe: Pochodzi z wysokiego rodu z Puszczy Światła. Jej ojciec próbował sprawić, by martwiła się tylko o siebie, lecz nie udało mu się to. Nie nosi ciężkiej zbroi i nie lubi wiązać włosów. Urodziła się na samym końcu drugiej ery, jest dość wysoka, a tak wyglądają jej sztylety:

http://salon.mieczy.pl/images/legolaspok3.jpg

Kilka zasad:

1. Nie spamujemy.

2. Unikamy przeklinania.

3. Staramy się nie popełniać błędów w pisowni.

4. Decydujemy tylko o swojej postaci. Wszystkie zdarzenia nas otaczające wymyślam ja, łącznie z ustalaniem dnia i nocy.

5. Nie robimy z siebie niewiadomo czego, każdy ma wady.

6. Ograniczamy ilość emotikon.

7. Informujemy, gdy zamierzamy gdzieś wyjechać na dłużej lub opuścić grę w tym temacie lub po prostu wysyłamy wiadomość do mnie.

Lista uczestników:

Elfka z Amanu

Mephisto von Pheles

Flyppyn

Sajback Aliquam Gray

Sin Judge Zandi

Frodo

Emili

Leah

Edytowano przez Elfka z Amanu
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 370
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Top Posters In This Topic

A cóż to? Podczas podróży będę otoczony dwoma elfkami? Wybornie.
A co do postaci.
Imię i nazwisko: Arthael (czyt. Arfael) z Błękitnej Doliny (a co)
Płeć: mężczyzna.
Rasa: Człowiek.
Charakter: Jest zrównoważony oraz spokojny jednak nie brak mu poczucia humoru. Jest stosunkowo przyjazny oraz stara się nie rozlewać krwi bez potrzeby.
Broń: Miecz półtorak,

Miecz_kuty_Two_handed_Danish_Sword_DA135


sztylet przypominający sztylet czasu z filmu ,, Książę Persji Piaski Czasu''. Jednak bez właściwości.
Wygląd:

Prince_of_Persia_by_JaneMere.jpg


Najlepsza umiejętność wykształcona: Walka mieczem, jest dość zwinny.
Informacje dodatkowe: Jest leworęczny, zna się nieco na ziołach lecz jest to tylko podstawowa wiedza. Ma prawie dwa metry wzrostu.

Edytowano przez Blazing Heart
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Imię: Nedernen

Nazwisko:

Rasa: Elf

Płeć: Kobieta

Charakter: miła, sympatyczna, kiedy ktoś ją zdenerwuje potrafi strzelić w niego w ciągu sekundy

Broń: łuk

Wygląd: złote włosy, zielone oczy, jak elfka

Najlepiej wykształcona umiejętność: szybkie bieganie i strzelanie z łuku

Informacje dodatkowe: zawsze trafia do celu

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yay! Drużyna Pierścienia Medalionu! Ciekawe ile będziemy mieli elfów.

~~~

Imię: Falco
Nazwisko: Toadfoot
Rasa: Hobbit
Płeć: Mężczyzna
Charakter: Miły, spokojny, uprzejmy, wesoły, stara się unikać używania przemocy, towarzyski, rzadko popada w gniew, łatwo przebacza.
Broń: Sztylet, który przy jego rozmiarach służy mu niczym krótki miecz.
Wygląd: Jest to hobbit przeciętnego wzrostu, o piwnych oczach i brązowych, nieco kręconych włosach. Na pierwszy rzut oka wydaje się zadbany. Nosi Spodnie barwy kobaltowej, białą koszulę, a na to ciemnobrązowy płaszcz z kapturem. Nosi również przy sobie torbę podróżną, w której ma większość niezbędnych mu rzeczy.
Najlepiej wykształcona umiejętność: Perswazja
Informacje dodatkowe: Zna się na gotowaniu smacznych dań, wie, które rośliny i grzyby są jadalne, a które nie. Jak na hobbita przystało, potrafi się w miarę cicho poruszać i widzi lepiej, niż człowiek, jednak dalej nie dorównuje elfom. Dysponuje też ponadprzeciętną inteligencją i zdolnością logicznego myślenia. Nie radzi sobie dobrze w walce, a na widok krwi potrafi zemdleć. Lubi palić fajkowe ziele.

Edytowano przez kubaGR8
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Imię: Raizen

Nazwisko: (jest czarodziejem szarym)

Rasa: Czarodziej

Płeć: Mężczyzna

Charakter: Raizen bardzo często myśli o różnych rzeczach i stara się omijać niebezpieczeństwa. Jest dość młodym czarodziejem bo ma dopiero 50 lat. Lubi podróżować na piechotę i pomagać innym istotą w niedoli.

Broń: Co jest chyba oczywiate kostur. Znajduje się na nim onyks. Czarodziej czerpie z kamienia moc.

Wygląd: Jednoczęściowe ciemno szare obranie, na które jest obłożona czarna szata z kapturem, który cały czas nosi. Wygląda dość młodo, bo na 30 latka. Ma czarne krutkie włosy i szczupłą budowę ciała. Ponadto fioletowe oczy.

Najlepiej wykształcona umiejętność: Odcięcie się od problemów świata i negocjacje.

Informacje dodatkowe: Uwielbia wszelką muzykę i dostrzega ją wszędzie wokół siebie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Imię: Eldinera ze Szlachetnego Rodu
Rasa: Krasnolud ^^
Płeć: Kobitka - krasnoludka
Charakter: Jest bardzo uparta. Gdy ktoś ją pyta o zdanie, zawsze odpowiada szczerze, bezpośrednio i nie owija w bawełnę. Jest zagadkowa, często mamrocze pod nosem lub siedzi zamyślona. Lubi sobie popić, lecz zna umiar, a w towarzystwie jest wesoła. Nigdy nie zawiedzie, jeśli ktoś na nią liczy.
Broń: mały topór. Lubi atakować z zaskoczenia.
Wygląd: Dość wysoka jak na krasnoluda, dobrze zbudowana. Długie, kręcone czarne włosy okalają jej ładną twarz, chociaż już taka młoda nie jest.
Najlepiej wykształcona umiejętność: Nie biega zbyt szybko, ale jest bardzo wytrzymała - prawie nigdy się nie męczy. Nie narzeka oraz zna się na pogodzie.
Informacje dodatkowe: Jej imię wzięło się z pochodzenia - dziadek był królem rodu krasnoludów z północy, jednak zdecydował nie przekazać władzy synowi, lecz pozwolić wybrać go przez lud.

 

Mam nadzieję że się spodoba, jest moim prawie przeciwieństwem xP

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co mi tam :P

Imię: Emyr
Nazwisko: Schwert
Rasa: Człowiek ( Rohirrim )
Płeć: Mężczyzna
Charakter: Powierzchownie miły i przyjazny, ironiczny, czasem podejrzliwy, pamiętliwy, uważny, porywczy, przyjacielski,energiczny,  czasem awanturny. Ogółem trudno go rozzłościć, ale lepiej nie próbować
Broń: miecz półtoraręczny, dwuręczny, krótki lekki elficki
Wygląd: Wyskoki, dobrze zbudowany mężczyzna, o bardzo jasnych włosach w wieku na oko 28-30 lat. Często nosi swoją specjalnie kutą zbroję, hełm nosi rzadko, przeważnie podczas pojedynków lub wielkich bitew. 

skyrim_cosplay_3.jpg


Najlepiej wykształcona umiejętność: Perfekcyjnie opanowana jazda konna oraz posługiwanie się jakąkolwiek bronią białą, "dogaduje" się z prawie z każdym zwierzęciem
Informacje dodatkowe: Kocha konie, oraz inne zwierzęta, miażdży każdego kto je krzywdzi, nie lubi owijania w bawełnę, zawsze stara się przechodzić do konkretów

Edytowano przez Flippyn
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Imię:Sardo
Nazwisko: Limbion
Rasa: Elf (Noldor)
Płeć: Męska
Charakter. Spokojny, altruista, lubi pomagać i dawać rady, bywa jednak czasem przemądrzały, przez może wydać się wielu pyszny, ale tak naprawdę jest skromny i
Broń: Sztylety Isuril i Anuril
Wygląd: Smukły  wzrostu poniżej normalnego elfa powyżej krasnoluda, jedna noga krótsza od drugiej. Włosy długie, kasztanowe, zaś oczy zielone
Najlepiej wykształcona umiejętność : Walka sztyletami
Informacje dodatkowe: Jest półsierotą (stracił matkę w zasadzce troli), z powodu swoje fizycznej ułomności lekko kuśtyka. Przez większość swego życia mieszkał w Bruiendell, ale gdy osiągnął pełnoletność opuścił i Dom Rzeki, gnany dziwnym przeczuciem. Pomagał każdemu kogo spotkał i imał się różnych zajęć, ale najbardziej lubił śpiewać dla ludzi
 

Edytowano przez Wołchw Zandi
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Nie sądzę

(Dobrze, można już zacząć)

Aremira przyjechała na białym koniu po długiej drodze z Puszczy Światła do Droterdel. Wiedziała, co nadchodzi, dlatego też pod tytułem wysłanniczki z Puszczy przybyła, by poznać postanowienia. Pierwszą rzeczą, jaką po przyjeździe uczyniła było przywitanie z dawną przyjaciółką, córką Lernona. Gdy skończyła z nią rozmawiać pożegnała się i podeszła do samego Lernona.

- Wiesz co powinniśmy zrobić? - zapytała.

- Po to tu jesteś i po to jadą tu inni, by ustalić jak postąpić. - odpowiedział, a elfka przyznała tym słowom rację, po czym dodała cicho.

- Są już blisko... słyszysz ich, prawda? - Lernon pokiwał na potwierdzenie głową. Po tym oboje skierowali wzrok w stronę, z której wjeżdżało się do miasta. Przedstawiciele poszczególnych ras powoli się zbliżali.

Edytowano przez Elfka z Amanu
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powoli, wolnym krokiem zacząłem zbliżać się do miasta. Na mojej głowie widniał czarny kaptur, a w ręce kostur. Byłem coraz bliżej. W końcu wszedłem do miasta. Ciekawe, czy mogę liczyć na jakieś powitanie. Jednak nie to teraz jest ważne, chodzi o misję od której zależy los krainy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nedernen na koniu powoli zbliżała się do miasta. Zastanawiała się, jakim cudem los krainy jest też w jej rękach. Pod miastem zatrzymała się i zeszła z konia. Pogłaskała go po głowie i weszła do miasta, a koń pobiegł tam, skąd przybywała.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Nie sądzę

Lernon skinął, by przywitano i zaproszono do nich czarodzieja, a także każdego, kto przyjdzie po nim. Ari chciała przypatrzeć się tym, którzy razem z nią i innymi mieli być na naradzie. Tym razem jednak trudno było jej to uczynić z daleka, ponieważ przybyły miał na głowie kaptur. Czekała, aż go zdejmie lub podejdzie bliżej.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

śpiewnym krokiem ruszyłem w stronę bram miasta 

ah Drotdell  miasto Wielkiej Wiedzy, dzis w końcu się dowiem co mnie tak gna i czemu czuję niepokój zanuciłem z radością w sercu, poprawiając swój zielony kaptur na głowie i sztylety u pasa.

hm widzę, że nie tylko mnie ściąga do tego miasta - pomyślałem obserwując przybyszów.

zdjąłem kaptur i rozejrzałem się. zauważyłem mężczyznę koło 30 lat i  elfkę o włosach mojego koloru., pokuśtykałem w ich  stronę i przywitałem się słowami 

Gwiazdy jaśnieją w dzeń naszego spotkania przyjaciele, a gdzie nas przeznaczenie zaprowadzi tego nikt nie wie

ukłoniłem się nisko

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jechałem ubrany byłem w pełny pancerz, z mieczem u boku, stępem na swoim karym rumakiem przez las ,kiedy zacząłem widzieć zarys Droterdel. Ponagliłem konia do cwału i momentalnie znalazłem się, przy jego bramach. Wjechałem do miasta jednak powoli, by nie robić większego szumu. Zauważyłem zaraz potem grupkę dwóch mężczyzn i elfkę. Zaprowadziłem rumaka do stajni i udałem się w ich stronę witając wszystkich nieco suchymi słowami - Witam wszystkich przybyłych - rzekłem do obecnych.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Nie sądzę

Aremira obejrzała z daleka wszystkich, po czym czekała, aż zaczną się zchodzić w miejsce, w którym miała odbyć się narada. Tam właśnie była ona z Lernonem i szóstką innych elfów. Obserwowała bacznie ruchy innych, próbując z nich coś wyczytać.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Arthael jechał na swoim białym koniu. Oprócz standardowego stroju miał jeszcze szary płaszcz z kapturem. Gdy zaczął widzieć zarys celu uśmiechnął się nieco. - A więc to jest to miejsce. Całkiem ciekawie miejsce. - Dojechał do centrum. Rozejrzał się w poszukiwaniu grupki z którą miałem się spotkać. Dostrzegł ich dość szybko. Zszedł z konia i podszedł do nich. - Witajcie wszyscy. Jestem Arthael, przepraszam za spóźnienie. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Skoro jeszcze się nie przedstawiłem to chyba przyszła na to pora. Nazywam się Emyr, miło mi was wszystkich poznać. Arthaelu nie martw się spóźnieniem, wiele nie straciłeś, a wręcz zyskałeś czas, który my straciliśmy stojąc tu.

Edytowano przez Flippyn
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Nie sądzę

Aremira podeszła powoli do wszystkich - Witajcie, jestem Aremira z Puszczy Światła. Chodźcie za mną w miejsce, gdzie poczekamy na pozostałych - powiedziała i zwróciła się w odpowiednim kierunku.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

Discord Server

Partnerzy

  • For Glorious Equestria
  • Bronies Polska
  • Bronies na DeviantArcie
  • Klub Konesera Polskiego Fanfika
  • Kącik lektorski Bronies Corner
  • Lailyren Arts
×
×
  • Utwórz nowe...