Skocz do zawartości

[Gra][Zakończona] Castle Of Silence - Cena wiedzy (Magus) [Pony] [Dark] [Mystery] [Prolog]


Sajback Gray

Recommended Posts

Byłem przerażony tym widokiem. Moje marzenia wszystko, czego poszukiwałem tyle lat stało w płomieniach. Chciałem spłonąć wraz z biblioteką. Bez niej już nic dalej niema dal mnie sensu. W końcu zamknąłem bezradnie oczy. W końcu odważyłem się je otworzyć. Nagle spostrzegłem, że już nie jestem w bibliotece. Byłem w dziwnym korytarzu. I wtedy usłyszałem czyjś śmiech. Byłe wściekły.

-Uważasz, że to zabawne dziwaku?! Ciekawe jak ty byś się czuł gdyby twoje marzenie płonęło na twoich oczach! Krzyknąłem w korytarzu.

Nagle dostrzegłem drzwi na końcu korytarza. Być może tam ukrywał się ten, który się śmiał. Ale zanim tam poszedłem. Postanowiłem przyjrzeć się dziwnym witrażom. Był na nich alicorn i nie wyglądał na żadną z czterech księżniczek. Co to może oznaczać?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 95
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Top Posters In This Topic

Po dokładnym przyjrzeniu się witrażom, dostrzegłeś to że różnią się od siebie. Na wszystkich był wysoki alicorn o ciemnej, jakby wychodzącej z palety kolorów falującej grzywie i ogonie. Po jego posturze, wywnioskowałeś że jest to ogier. Umaszczenie miał koloru ciemno - szarego. Wydawało się że każdy witraż przedstawia inną historię z jego udziałem. Ostatni, przedstawiał siedzącego go na tronie i okrążające go pegazy z niewyraźnymi wyrazami twarzy.

Interakcje: NTS

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witraże mnie zszokowały. Nigdy nie słyszałem o tym alicornie jestem tego pewny. Ciekawe czy Celestia go znała pomyślałem. Chętnie bym go spotkał. Mógłby powiedzieć pewnie wiele ciekawych rzeczy. Po ostatnim obrazie wnioskuje, że był zapewne jakimś władcą, ale co się z nim stało? Chwilę stałem i rozmyślałem nad witrażami. W końcu postanowiłem zbadać tajemnicze drzwi.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spojrzałem na drzwi były imponujące. Nawet magią bym ich nie ruszył. Rozejrzałem się po komnacie w końcu ujrzałem dźwignię. Prawdopodobnie ona otwierała te drzwi. Jednak nie wiadomo, co się mogło za nimi kryć. Z drugiej strony tkwiąc tutaj nic nie osiągnę. Powoli podszedłem do dźwigni i ją przesunąłem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drzwi gwałtownie zatrzeszczały, lecz się nie otworzyły. Po lewej stronie, znajdowała się inna dźwignia. Logika podpowiadała oczywiste rozwiązanie.

Interakcje: NTS

(Porada: Możesz zawsze przejrzeć dziennik który znalazłeś w pierwszej komnacie, by doszukać się w nim podpowiedzi)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm przesunąłem dźwignię, lecz nic to nie dało. Jak widać tutaj nic nie może być tak oczywiste. Ponownie zacząłem przyglądać się drzwiom. Jednak nic nie przychodziło mi do głowy. Ciekawe czy ten, który był tu przede mną zdołał otworzyć te drzwi. Chwilę rozmyślałem w milczeniu. Ostatecznie postanowiłem przeszukać podłogę w nadziei, że znajdę coś, co może mi pomóc.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po dokładnym przeszukaniu podłogi, znalazłeś dziwny metalowy pręt. Ponownie przyjrzałeś się drzwiom. Jedna dźwignia była z lewej, a druga z prawej strony drzwi. Kiedy przesunąłeś dźwignię, a potem ją puściłeś, ta natychmiast opadła. W tej sytuacji, pręt mógłby ci się przydać.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładne przeszukanie podłogi. Zakończyło się dosyć intrygującym znaleziskiem. Popatrzyłem na pręt, który znalazłem, po czym znów spojrzałem na dźwignię. W końcu podszedłem do dźwigni po lewej stronie i ją pociągnąłem, po czym zablokowałem ją znalezionym prętem. Następnie szybko skierowałem się do dźwigni po prawej stronie, po czym szybko ją pociągnąłem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy pierwszej dźwigni, drzwi ponownie zatrzeszczały, jednak kiedy opuściłeś kolejną, wrota wydały dźwięk jakiegoś mechanizmu i się otworzyły. Instynktownie, wszedłeś przez nie i znalazłeś się w ogromnym owalnym pomieszczeniu. Drzwi za tobą się zamknęły, a w pomieszczeniu zapapiły się pochodnie. Na środku pomieszczenia widniał dziwny symbol płomienia.

Interakcja: Zbadać symbol, ocenić wysokość pomieszczenia, przejrzeć zapiski, zbadać ściany.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W końcu się powiodło otworzyłem drzwi. Znalazłem się w kolejnym pomieszczeniu. Lecz tu również nie było źródła tajemniczego śmiechu. Moją uwagę przykuły zapiski. Jednak pamiętając moją ostatnią przygodę z niby biblioteką cienia. Postanowiłem najpierw przyjrzeć się tajemniczemu symbolowi płomienia.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(Żeby było jasne, pomieszczenie wygląda tak:

02.gif

A wokół niego są półki z książkami, natomiast dachu nie widać, ponieważ światło umożliwia ci widok jedynie niższych partii.)

Dokładnie przyjrzałeś się symbolowi na podłodze. Wyglądał on następująco:

194756_1240377264318_375_300.jpg

Po dokładniejszych oględzinach, zauważyłeś że na samym środku znajduje się dziurka od klucza, a całość, wydaje się wydzielać dziwny zapach.

Interakcje: NTS

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyglądałem się dłuższą chwilę symbolowi. Zauważyłem dziurkę na klucz, po czym poczułem tajemniczy zapach. Zaczęło mnie zastanawiać, co go wywoływało. Na razie zrezygnowałem z dalszej obserwacji symbolu i ponownie rozejrzałem się po sali. Tym razem skierowałem się w stronę zapisków. Uznając, że mogą się tam pojawić jakieś ciekawe informacje, które okażą się pomocne.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Książki mnie zaintrygowały. Wszędzie był symbol płomienia. Jednak dwie z nich wskazywały symbol wody. Czyżby ta komnata w jakiś sposób wiązała się z żywiołami. Najwyraźniej głownie wszystko wiąże się tu żywiołem ognia patrząc na ten symbol na podłodze. Chwilę nad tym rozmyślałem w końcu zdecydowałem się dokładnie obejrzeć ściany w komnacie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdy dotykałem ścian miałem dziwne wrażenie. Zastanawiałem się, jakiego materiału użyto przy ich tworzeniu. Nigdy wcześniej się z czymś takim nie spotkałem. Nagle przypadkowo coś wcisnąłem. I nagle na moich oczach otworzyła się jakaś skrytka. Postanowiłem sprawdzić, co się może w niej kryć.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W skrytce znalazłem dziwną szmatkę z wyhaftowanym symbolem wody i kluczem. Nie byłem pewny, co to może oznaczać. Nagle spostrzegłem tajemniczy tekst na odwrocie. Tekst nie wiele mi pomógł wyglądał na kolejną podpowiedź. Chwilę się zastanawiałem nad tekstem w końcu postanowiłem ocenić wysokość pomieszczenia, w którym się znajdowałem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż niewiele mi to dało poza tym, że okazało się, że komnata jest naprawdę wysoka. Najprawdopodobniej kluczem do zagadki była tajemnicza szmatka. Jednak nie byłem pewny, w jaki sposób może ona mi się do czegoś przysłużyć. Nie mając lepszych pomysłów postanowiłem zgiąć szmatkę tak by wyhaftowany klucz dotknął wyhaftowanego symbolu wody.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widząc, że nic to nie dało. Zacząłem ponownie rozglądać się po komnacie w poszukiwaniu czegoś, co będzie w stanie pomóc. Znów zatrzymałem się w okolicy zapisków oglądając szmatkę i wyhaftowany symbol wody. Wpadłem na kolejny pomysł znów sięgnąłem po książkę tylko tym razem te z symbolem wody.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W końcu się udało odnalazłem klucz. Jednak spojrzałem na kartkę z wizerunkiem zwierzęcia. Ciekawe, po co ktoś ją tu schował. Musi być jakiś powód by zadawać sobie tyle trudu przy chowaniu czegoś takiego. Mam wrażenie, że to się może jeszcze przydać. Skierowałem się z niebieskim kluczem w stronę symbolu, po czym wsadziłem klucz do dziurki.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

Discord Server

Partnerzy

  • For Glorious Equestria
  • Bronies Polska
  • Bronies na DeviantArcie
  • Klub Konesera Polskiego Fanfika
  • Kącik lektorski Bronies Corner
  • Lailyren Arts
×
×
  • Utwórz nowe...