Skocz do zawartości

[Gra][Zakończona] Castle Of Silence - Cena wiedzy (Magus) [Pony] [Dark] [Mystery] [Prolog]


Sajback Gray

Recommended Posts

Będąc coraz dłużej w tej wszechogarniającej pustce. Czułem jak coraz bardziej popadam w szaleństwo. Ze wściekłością uderzyłem kopytem w ścianę aż nagle stało się coś niespodziewanego. Poczułem wiatr i okna się otworzyły. Czułem straszną ulgę. Powoli westchnąłem i łapałem powietrze by się uspokoić w końcu się rozejrzałem. W pomieszczeniu znajdowały się ciekawe rzeczy do zbadania. Spojrzałem na witraże postanowiłem je zbadać. Poprzednio mogłem zobaczyć na nich alicorna, którego nie znałem. Kto wie może będą na nich umieszczone jakieś ważne wydarzenia tak jak to robią w Canterlocie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 95
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Top Posters In This Topic

W komnacie znajdowały się trzy witraże. Pierwszy przedstawiał trzyczęściową scenę. Na górnej części było widać księżniczkę Lunę i Celestię, na środkowej, ponownie tajemniczego alicorna, a na dolnej dziwną postać z kosą. Kolejny witraż przedstawiał kucyki ze spuszczoną głową. Jakby były czymś przygnębione. Na następnym było widać o dziwo Discorda, Sombrę i tajemniczego alicorna. Wyglądali jakby coś wspólnie tworzyli. Ostatni witraż przedstawiał tajemniczego alicorna i Lunę tulących się do siebie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oglądanie witraży było całkiem obiecujące. Wychodzi na to, że Celestia i Luna znały tajemniczego alicorna. Co więcej coś chyba łączyło go i Lunę. Ale kolejny witraż mnie jeszcze bardziej zaskoczył ten alicorn, Sombra i Discord. Dziwne kiedyś Discord z tego, co wiem był wrogiem księżniczek tak samo jak zresztą Sombra. Skoro więc coś łączyło tego, alicorna z Luną co on robił w takim towarzystwie bardzo ciekawe. To miejsce mnie coraz bardziej fascynuje. Biblioteka cienia i nieznana część historii Equestrii. Wprost niesamowite. Rozejrzałem się po komnacie, po czym podszedłem dokładnie obejrzeć symbol.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyglądałem się symbolowi dłuższą chwilę. Aż nagle na moim pyszczku pojawiło się zaskoczenie a zaraz potem zadowolenie. Zobaczyłem książkę takie znaleziska zawsze mnie zadowalały. Miałem wrażenie, że jest w niej coś niezwykłego nie czekając ani chwili dłużej otworzyłem ją.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeglądając książkę, znalazłeś ciekawy wierszyk.

 

To co z ziemi zrodzone, przez pierwotnych przydzielone i dla wszystkich rozdzielone, czyste, żyzne i dające życie, zapewniając wszystkim bycie, niechaj moc dana przez anioła tego, przekieruje moc do ciała twego.

 

Przeczytałeś to na głos, a kiedy skończyłeś, twój róg rozbłysł potężnym światłe, a twoje oczy stały się białe. Po kilku chwilach doszedłeś do siebie.

 

Interakcja: Zbadanie nowej mocy, jaką otrzymałeś.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Otworzyłem książkę, po czym przeczytałem tajemniczy tekst na głos. Brzmiał on jak jakaś formuła magiczna. Nagle poczułem się dziwnie jakby zupełnie nowe siły wstąpiły we mnie. Sam nie wiedziałem, co się mogło dokładnie stać, ale postanowiłem sprawdzić i zbadać te moc, która we mnie teraz wstąpiła.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skupiłeś się na próbie opanowania tajemniczej mocy. Po chwili, udało ci się i twój róg rozbłysł niebieska poświatą. Z twojego rogu, niespodziewanie wystrzelił strumień wody. Po chwili uspokoiłeś się i strumień osłabł, a po chwili zniknął. 

 

Interakcje: NTSJW (Nadal Takie Same Jak Wcześniej)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nagle z mojego rogu wystrzelił strumień wody. Zaklęcie żywiołu wody? Nieźle z pewnością mi się przyda. Ponownie zacząłem rozglądać się po komnacie. Zacząłem przyglądać się podłodze. Ostatnio znalazłem na niej coś przydatnego może i tym razem tak będzie. Lepiej abym ją dokładnie przeszukał.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie widziałem tu nic specjalnego. Ale nagle coś spostrzegłem. Włosy? Czyje one mogą być ktoś tu się bawił we fryzjera? Na pierwszy rzut oka nie wygląda to na nic przydatnego, ale kto wie. Zabrałem włosy. Po czym spojrzałem na misę i drzwi. Cóż chyba w końcu przyszła pora na was powoli do nich podszedłem, aby je dokładnie zbadać.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyglądałem się dłuższą chwilę misą i drzwiom. Cóż drzwi pokazują symbol wody a misy są puste. Wychodzi na to, że muszę napełnić te misy wodą. To wydaje się być prawdopodobne. A najbardziej w tym wypadku będzie przydatne moje nowe zaklęcie. Powoli zacząłem się koncentrować. Po czym znów z mojego rogu zaczęła lać się woda, którą napełniłem obie misy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedy mise wypełniły się wodą, ponownie usłyszałeś dźwięk mechonizmu. Woda zaczęła spływać do otworu w misach, a drzwi się otworzyły. Nagle uderzyła w ciebie ściana wiatru. Nie mając wyboru, skierowałeś się w kierunku drzwi i przeszedłeś przez nie, po czym się zamknęły. W oddali zobaczyłeś światło. Skierowałeś się w jego kierunku i nagle wyszedłeś na całkiem spory balkon.

Vision of Limbo (nazwa lokacji)

Na krawędzi balkonu, zobaczyłeś pułkę, a na niej otwartą książkę.

Interakcje: Zbadanie wyglądu świata zewnętrznego, książka.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak sądziłem mój plan wypalił. Nagle poczułem wiatr. Gdy poszedłem dalej dostrzegłem światło, gdy zacząłem podążać w jego kierunku dotarłem na balkon. Nareszcie trochę powietrza pomyślałem zadowolony. Zobaczyłem również półkę z książką. Postanowiłem się jednak najpierw rozejrzeć z balkonu po okolicy, aby ocenić gdzie dokładnie mogę być.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krajobraz jaki ujrzałeś naprawdę był niesamowity. Zobaczyłeś ogromne pasmo górskie gdzieś pod tobą. Zamek w którym się znajdowałeś był naprawdę wysoko. Wokół gór, rozciągały się łąki pięknych błękitnych kwiatów. Księżyc natomiast wydawał się jakiś inny. Nie wiedziałeś jednak dlaczego. Czułeś w sierści wiatr, jednak nie wydawał żadnych dźwięków. Lekka mgła przysłaniała dalszy widok. Kolory krajobrazu przypominały granatowy i jakby wychodziły ze swojej postaci.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wpatrywałem się w widok z balkonu z zapartym tchem. To było wręcz niesamowite. Piękne można by rzecz. Niestety jednak nigdzie Equestrii nie widziałem takiego miejsca. I ten księżyc czyżby Luna dzisiaj miała jakieś dziwne poczucie humoru. Gdzie ja w ogóle jestem rozmyślałem? W końcu spojrzałem na książkę. Uznałem, że nadszedł najwyższy czas by się z nią zaznajomić. Powoli po nią sięgnąłem, po czym ją otworzyłem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Książka była wspaniale ozdobiona. Lecz była pusta, a raczej prawie pusta. Znalazłeś bowiem pewien tekst.

Witam cię Krane. Zapewne zastanawia cię gdzie jesteś i dlaczego się tu znalazłeś. Niestety nie odpowiem teraz na twoje pytania. Przebyłeś trudną do pokonania drogę i rozwiązałeś ciężkie do rozwiązania zagadki. Widać od razu że dobrze zrobiłem wybierając cię. Jeśli chodzi o bibliotekę cienia, to znajduje się tam gdzie ja. Widząc twoje poczynania, wnioskuję że zrobiłbyś wszystko by posiąść jej wiedzę. Dostaniesz taką szansę, ale to w swoim czasie. Zapewne jesteś także ciekawy kim jestem. Dowiesz się w swoim czasie. Pewnie smutno ci samemu. Niedługo nie będziesz już sam. Żegnam cię teraz.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tekst książki mnie zaskoczył. Ale i nie spodobało mi się parę rzeczy. On zna moje imię, ale skąd? Ktoś jest w bibliotece cienia i korzysta z jej wiedzy, ale jak to możliwe?! Nie będę tu sam. Czy to ma znaczyć? Że ktoś jeszcze chce tej wiedzy? Nie mam zamiaru się z nikim dzielić. Dobrze zagram w te twoją grę i zaczekam zresztą nie mam wyjścia. Ale przy pierwszej okazji wymyślę sposób by pozbyć się konkurencji ta wiedza należy się tylko mi i nie będę się nią z nikim dzielił nigdy. Usiadłem spokojnie na balkonie z niezbyt zadowolona miną wpatrzony w niebo. Zastanawiając się, kim jest tajemniczy gospodarz i dlaczego akurat mnie wybrał i kim będą tajemniczy goście.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Książka, nagle zaświeciła błękitnym światłem, tak intensywnym, ża aż musiałeś zamknąć oczy. Kiedy ponownie je otworzyłeś, byłeś w jakimś ogromnym pomieszczeniu.

Tymczasem w sali tronowej

Wysoki alicorn ustawił pionek wyglądający jak Krane na szachownicy. Na jego twarzy było widać lekki uśmiech.

- Otwarcie bemka Krane. Czas rozpocząć partię.

Prolog uważam za zakończony. Inkwizycja powinna niedługo zamknąć temat i umieścić go w archiwum.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

Discord Server

Partnerzy

  • For Glorious Equestria
  • Bronies Polska
  • Bronies na DeviantArcie
  • Klub Konesera Polskiego Fanfika
  • Kącik lektorski Bronies Corner
  • Lailyren Arts
×
×
  • Utwórz nowe...