Kolejna zagadka była już w zasadzie gotowa. Mała Bella zaraz po tym, jak wpadł do sali Cheerful, wybiegła szukać Starlight i opowiedzieć jej o niesamowitym wyczynie Youkaia, który to sprowadził do nas z powrotem naszego podejrzanego kucyka.
- A więc mówisz, że... Słodka Celestio naprawdę tutaj jest! - Starlight spojrzała na Cheerfula i Youkaia i zaraz przemkło jej przez myśl, że dwa ogiery zaczną się lada chwila być czy znowu obrzucać "przyjacielskimi" docinkami.
- Mówiłam... i to Youkai go ściągnął tu... a przynajmniej tak twierdzi. Ja jednak mu wierzę.
- Masz rację Youkaiku - Starlight usiadła obok ogiera i spojrzała na zagadkę - też już wiem, co to jest... ale faktycznie dajmy szansę.