Skocz do zawartości

Tablica liderów

Popularna zawartość

Pokazuje zawartość z najwyższą reputacją 05/31/21 we wszystkich miejscach

  1. Jak żem obiecał, tak postąpię. (dla tych nieznających kontekstu powiem, że obiecałem dawać komcia co rozdział.(dlaczego ja się na to zgodziłem?)) Więc tak... Prolog nieco mnie zaskoczył. Dlaczego? Otóż jak zazwyczaj przy prologach spodziewałem się lajtowego wejścia do historii. Wiecie na spokojnie poznajemy sobie backstory świata, albo dostajemy opis miejsca akcji. No i dostałem backstory świata. Jednak nigdy jeszcze żaden fanfik ani książka nie przygniotły mnie taką ilością informacji na początku. Dostałem po twarzy aż dziesięcioma postaciami i zależnościami między nimi, a także dość szczegółowym jak na początek opisem tego jak funkcjonuje świat przedstawiony. Poczułem się jakbym dostał toną konfetti z armaty Pinkie. Plus mój mózg zaczął przez to pracować już na pełnych obrotach i wydaje mi się że wyciągnąłem sporo więcej niż było w tekście. No ale w teorie zacznę bawić się dopiero jak dojdę do aktualnie zremasterowanego rozdziału, bo w kolejnych rozdziałach sporo może być już po prostu wyjaśnione. Poza tym historia jeszcze nie złapała mnie swoimi szponami i nie porwała daleko poza horyzont, ale spodziewam się tego już w kolejnym rozdziale. Ponieważ autentycznie interesuje mnie co zrobi słaba alikornka, która powiedzmy szczerze gówno umie i ucieka przed całą gwardią grodu Mooncastle. No a dlaczego ucieka? No co ja wam będę wszystko tłumaczył? Odpalać i czytać wy darmozjady jedne.
    1 point
  2. 14 minutowy materiał prosto z gry w wersji PS5. Są polskie napisy. Premiera zapewne w przyszłym roku.
    1 point
  3. Biomutant (PS4/5) Mam za sobą jakieś 6, może 7 godzin i muszę przyznać, że gra jest świetna. Owszem, nie jest idealnie, ale pamiętajmy że Biomutanta stworzyło niewielkie studio. Z tego co słyszałem, to pracuje tam nieco ponad 20 osób. Czego tu oczekiwać od tak małego debiutującego studia? Czegoś, co przebije Wiedźmina 3? No ludzie... Poza tym, po raz kolejny chore, kolosalnie duże oczekiwania zderzyły się z brutalną i twardą ścianą rzeczywistości. A teraz wszyscy lamentują, że "a miała być rewolucja, przełom i w ogóle GOTY, a nie jest". Łał... No kto by pomyślał Tak czy inaczej, ja jestem nią oczarowany. Co prawda Biomutant nie zachwyca oprawą, ale zachwyca za to projektem świata. Futrzaste, nieco komediowe post-apo to coś, czego jeszcze nie było. No i ta CUDOWNA polska wersja...
    1 point
Tablica liderów jest ustawiona na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Utwórz nowe...