Skocz do zawartości

Talar

Brony
  • Zawartość

    1041
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    33

Wszystko napisane przez Talar

  1. Zarobiłem 10 euro na kartach kolekcjonerskich steam.

    +10 do handlu

    1. Eter

      Eter

      Wall street stoi otworem zatem :v

    2. Talar
  2. Talar

    Odcinek 4: On Your Marks

    Nie zaglądam tam, bo to spoilery. Ale dobra, koniec offtopu.
  3. Talar

    Odcinek 4: On Your Marks

    Ja nie rozumiem, o co chodzi, To jakiś spoiler, że dopiero w 6 odcinku znowu będzie?
  4. Talar

    Odcinek 5: Gauntlet of Fire

    Chyba każdy spodziewał się gniota, a tu taki kozak. Plusy dodatnie: - Spike w prawdziwej swojej okazałości, czyli nie jakiś laluś, a prawdziwy mężny bohater narodów. Tak ma być zawsze, a nie raz na 20 odcinków. - Twilight i Rarity w roli głazów i kamieni w ogóle nie nudziły i ciągle bawiły, choć w sumie cały czas robiły to samo. - Król smoków - Princessa Ember Spirit jest chyba jedynym smokiem, który nie jest brzydki + w ogóle fajna loszka. Chyba nawet lepszy plot dla Spikie'a, niż Rarot (btw. wpierw ten ogierek dla AB, teraz ona? Kto następny?) - Nie było nudno ani nic. - Śmiechem kilka razy, np. na końcu ten "Gerbyl" tulący byłego króla smoków. - Scepter wyglądał jak Aghanim Scepter Plusy ujemne: - Pozostałe smoki nadal są brzydkie - Gdzie jest ku*wa Starlight. Ocena: 8,5/10 Oby tak dalej.
  5. Talar

    Odcinek 4: On Your Marks

    Na szybko, bo i tak nikt tego nie przeczyta. piosenka nawet spoko AB fajno Biceps na plus ten tancerzyk ma być bojfrendem ab, albo wpier*ol ogólnie, to pierwsza połowa zleciała mi luźno i fajnie, a druga już bardziej topornie, sam nie wiem, dlaczego na minus: mogło być coś z Tiarą i Spoon gdzie jest ku*wa Starlight?!?!? 7/10
  6. Przeczytałem właśnie ten oficjalny komiks z Nightmare Rarity i jest on gówniany. Jakby był on odcinkiem, to byłby bardzo słabym i dennym odcinkiem, takim na 3 max.

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [7 więcej]
    2. Talar

      Talar

      Ja mam tylko ten z Kryśką, jak Bic Mac był na tym festynie, jak Luna zastępowała Celcie i czajniko-kredens.

      "Komiks Celestii" - o którym mowa?

    3. Cahan

      Cahan

      Ten z jakąś nauczycielką ze szkoły dla jednorożców.

    4. Talar

      Talar

      Nie brałem bo pod uwagę, bo nie jest on zrobiony jest zaje*istym stylem.

  7. Nek: Bardzo git. Oryginalny, charakterystyczny, nigdy nie zmieniany. Bez żadnych spieprzonych cyferek i innych dupereli. 8/10 jak nic Awok: Z tego, co wiem, to osóbka ta zawsze jako avatary wstawia tylko swoje prace. Brzmi to trochę narcystycznie, a sam obrazek jest, moim zdaniem, brzydki i nieciekawy, lecz widywałem o wiele gorsze. 4/10 Sogna: Dosyć kontrowersyjny i zapewne taki ma być, jednak ja osobiście odbieram to jako "uuuuu, patrzcie na mnie, jaka ja jestem inna w ogóle wyróżniam się od każdego plebsa na tym forum, a ten gościu obija mordę kucykowi iksde, pozdro biedaki broniaki xddddddd". Takie coś mi się nie podoba. Poza tym, sam gif rozprasza mnie przy pisaniu, a ludzie, którzy mają problem z tym hasłem, mają też problem ze sobą. 0/10, jedna z gorszych sygn i pewnie taka miała być, więc daje -1/10 osar: Pomimo tego, co napisałem wyżej, respektuję to osobę, bo jako jedna z niewielu na tym forum ma prawdziwe własne zdanie, które często lubi przedstawiać. Chyba raczej częściej się z nią zgadzam, lecz całkowicie rozumiem jej odmienne od mojego zdanie, bo jest ono jednak prawdziwe. Poza tym, osoba ta, w porównaniu do innych na tym forum, irytuję mnie o wiele rzadziej i po prostu mniej, niż niektóre osobniki, a to się rzadko zdarza i nawet mnie dosyć dziwi. edit. dzięki za wyjaśnienia
  8. Nie wiem, ile razy to jest zapętlone, ale po prostu średni mi się podoba. Jednak samą grę znam i bardzo chętnie bym sobie w nią zagrał. Zresztą, gra ta ma olbrzymią liczbie świetnych soundtracków, jak np. z walki z Frankiem i pewnym przeciwnikiem (new age retro hippie) czy ze sky-runnera. Polecam obczaić, jak również samą grę, bo jest na prawdę niesamowita. Ale wracając do podanego kawałka, to daje jedynie 5/10 Sam zapodam kawałek, który usłyszałem dosłownie przed chwilą. O grze słyszałem dużo i teraz stwierdzam, że koniecznie muszę się z nią zapoznać.
  9. Bach + ograny = bowner Ten instrument tak pięknie gra, a Bach mastero lepiej nimi operował, niż haker Bonzo twoją płytą główną. Jezu, jakie to jest głębokie. Jakby te ciężkie tony wbijały się w moją duszę. Trochę za długie, gdyż nie przepadam za tak długimi utworami, jednak wciąż mogę dać z czystym sumieniem 8./10 A ja teraz proszę o odłożenie wszystkich poglądów i wsłuchanie się w chyba najlepszy hymn, jaki jest słyszałem:
  10. klasyk Który bardzo lubię, zresztą. Jednak wersja, którą tu podałeś jest dla mnie o wiele słabsza, niż ta studyjna, dlatego też ocenie tą studyjną. Niesamowity wokal, niesamowita gra gitarą elektryczną, świetny rytm, a refren to coś wspaniałego. Jednak dla mnie to właśnie ta gitara i te jej brzmienia w refrenie są najlepszą częścią tej piosenki. Aż się włosy na plecach jeżą. Śmieszne jest to, że piosenkę to po raz pierwszy usłyszałem w grze na PSP Simpsonowie, gzie była pod koniec gry i już wtedy strasznie mi się spodobała. Tak czy tak, dam 8/10 Aerosmith to zespół, który ma tak samo świetnych, jak i słabych kawałków. Jednak jakbym miał wskazać ich najlepszy, to bez wątpienia daję ten z albumu o tym samym tytule z 93 roku. Ten refren, który powtarzany jest kilkakrotnie to po prostu dzieło sztuki, a ta ostatnia już część, od 3:18 jest już takim mistrzostwem, że za każdym razem mam ochotę zrobić tak głośno, żeby już do końca życia nic nie słyszał #worth
  11. Talar

    Złote myśli i Cytaty

    Jeszcze kilka: "Nie zgadzam się z tym, co mówisz, ale do śmierci będę bronił twojego prawa do mówienia tego, co myślisz." ~ maksyma, którą kierował się Wolter. "Grzech w końcu leży w naturze człowieka." ~ Oswald z Carim, sprzedawca odpustów z gry Dark Souls. "You can't have a nightmare, If you never dream" ~ tekst piosenki "In Our Town" "Czas obróci nawet góry w piach." ~ Faceless Void z gry Dota 2 4 cytaty i tylko jeden przez prawdziwą postać wypowiedziany = nerd
  12. Dlaczego tak długo trzeba czekać na korektę od moderatora (czy co to tam jest)??

    Załączam smutny dowód: 4f45c8cba2.jpg

  13. Nick: Taki średni. Niby dobrze się prezentuje w wołaczu, lecz sam w sobie brzmi jakoś tak... miękko. 6/10 Avatar: Nie podoba mi się. Te wszystkie wodotryski zostały na siebie nałożone i jakoś tak nie współgrają ze sobą. Co z tego, że namalujesz piękną zorze polarną, skoro na tym samym rysunku tafle wody zamalowałeś chamsko jednym kolorem, dusząc kredką do papieru niczym 5-latek. 3/10 Sygna: Obrazek średni, bo to jakaś pseudo-luna czy coś jest. Samo tło tego obrazka i napis wyglądają ok (chociaż nie przepadam, które mają jakiś randomowy obrazek z dopiskiem nicku usera). Postać wypada już gorzej, a te dwa linki nie działają, bo nie istnieją. 4/10 User: Ludzie postrzegają go jako jakiegoś forumowego boga, co jak jest burdel (to były czasu), co wbijał, siekał takimi argumentami, że ludzie po kontach się chowali i przyprowadzał spokój i harmonie na to burzliwe niegdyś miejsce. Jednak moja opinia na temat tego człowieka nie zmieniła się od tamtych czasów, gdyż nawet wtedy uważałem go za człowieka, który owszem, jest w porządku, ale nic poza tym. te wszystkie teksty, jakimi gasił jakiś frajerów dla mnie były czymś oczywistym i nie jestem w stanie pojąć tego, dlaczego tyle repek się wtedy sypało. Podejrzewam po prostu efekt autorytetu, ale mniejsza już. Krótko mówiąc, gościu był normalny, ale dla wielu ta normalność jest jakaś super nieosiągalna i w ogóle wielki guru. Chociaż ostatnio rzadko go widzę i zdziwiła mnie jego aktywność.
  14. Lepiej niż początek, ale wciąż mnie to nie porywa. Zbytnio nie lubię Maud i raczej mnie ona nie śmieszy. Poza tym, wolałbym częściej widzieć resztę rodziny Pie, niż ciągle ją. Owszem, ten jej delikatny uśmieszek pod koniec to było coś miłego, lecz to jej kamienioznastwo jest meh. Pinkie zdecydowanie na minus; to jeden z tych odcinków, w których ma autyzm, a nie śmieszkolca. Rarcia za to zachowywała się... dziwnie. Raz fajnie i śmiesznie, a raz naiwnie i głupio. Inne wady to nuda i zaginanie czasoprzestrzeni. Jak siedzieli w tej restauracji, to wydawało mi się, że już z jakaś 15 minuta jest, a tu 8. Potem, jak już wymieniła tą armatę, to se myślę, że już końcówka na sto procent, a tu 14 minuta :I Nawet w myślach, jak sobie uporządkuję to, co się tam, cudzysłów, "działo" wydaję mi się czymś +30 minut. W dodatku mamy nudną Maud oraz to całe miasto, które kojarzy mi się z najnudniejszymi i dosyć topornymi odcinkami. Ten naciągacz też mógłby być śmieszny, ale już mniejsza. Co do zalet, to raczej drobne, choć miłe. Ten koleś z kredką w zupie mnie rozśmieszył dosyć mocno. Maud na łyżwach też. W 16:49 Rarcia wydaję z siebie takie "ghaaaa" co już raz gdzieś tam było, ale wciąż mocno mnie taki szczególik bawi. Ten jej *wing* pod koniec też na plusik. Coś jeszcze? Nic wartego uwagi. I w sumie teraz się tak zastanawiam. Ten odcinek wydaję mi się lepszy od poprzednich dwóch, jednak oglądanie go trwało nie 20, a chyba z 40 minut; tak mi się on dłużył. Pomimo tego, te małe plusiki sprawiły, że dam mu nie 5, a 6/10. Wciąż jednak słabo.
  15. Talar

    Złote myśli i Cytaty

    "Wolność to rzecz cenna. Tak cenna, że wymaga racjonowania" ~ Włodzimierz Lenin
  16. Talar

    Odcinki 1,2: The Crystalling

    Nah..... Było dosyć nudno. Fabułą dosyć mizerna, w żadnym stopniu nie porywająca. Wszystko dało się z łatwością przewidzieć (co samo w sobie nie jest minusem) lecz żaden z tych motywów nie był interesujący. Rozwalenie serca było głupie. Zniszczenie ksiażki w sumie nie potrzebne, Armor był nieśmieszny, walka z zimą była tak fascynująca, jak gra w golfa i jedynie ten motyw Glimerki z tym Starbakiem czy jak on miał był znośny, choć też miał wiele głupstw, jak chociażby to, że: "nie chce pomóc, bo nie, ale ja byłam złą kiedyś, to ok, pomogę". I w sumie nawet nie wiem, co mam więcej tu napisać. Poza Starlight nic tu nie było ciekawego. Wszystko się dłużyło i działało jak narkoza. 6/10, bo w sumie nie było w tym odcinku nic złego. Lecz nic dobrego również.
  17. Spotlight Film opowiadający o grupie dziennikarzy, którzy na zlecenie nowego redaktora (chyba) piszę artykuł o księżach pedofilach w Bostonie, a ponieważ grupa ta nie jest palcem robiona, artykuł musi być dopracowany. I praktycznie przez cały seans nie ma żadnych dramatycznych/wstrząsających/niezapomnianych/zapierających dech w piersiach momentów ani nic takiego. Mamy po prostu grupkę różnych ludzi, o różnych charakterach, którzy powoli zbierają informacje na dany temat, analizują je oraz dzięki nim, docierają do kolejnych. Problemy osobiste bohaterów raczej nie występują, a jak już, to są odpowiednio zharmonizowane z całością w taki sposób, że w żadnym stopniu nie wgryzają się w główny watek, a przynajmniej nie zawadzają nam gdzieś na umyśle podczas oglądania. Film ten jednak przeleciał mi strasznie szybko i coś mi się wydaję, że dodatkowe 30 minut by się jednak przydały (jedna z ostatnich rzeczy, jakie miały się znaleźć w tym artykule, została przedstawiona jako ukazanie kilku tygodniu i 10 sekund, a tak nie musiało być). Po za tym, film praktycznie nie ma sensu oglądać drugi raz, gdyż kartą przetargową tej produkcji są zdobywane i wykorzystywane przez bohaterów informacje, więc za drugim razem już nie będzie się czuło tego samego zaciekawienia, jak za pierwszym. Jednak wciąż film był bardzo przyjemny w oglądaniu i złego słowa powiedzieć nie mogę. 7,5/10 to dla mnie zasłużona ocena.
  18. Ktoś obeznany w aktualnościach z fandomu jest mi w stanie wytłumaczyć, o co chodzi z tą mamą Pinkie, jakoby ona jakaś super-sexowna była?

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [6 więcej]
    2. Talar

      Talar

      Co te kuce robią z mózgiem, aby popychać ludzi do robienia czegoś takiego.

    3. WilczeK

      WilczeK

      @Talar Lepiej żebyś nie walił. XD

       

      Co ja zobaczyłem... No cóż internet się stara. 

    4. Talar

      Talar

      xd

      Ja już ogarniam zwykłe, bezmyślne pornosy z kucami, ale to jest takie jakby usilne (i w sumie nawet skuteczne) wciśniecie tego porno-kontekstu do realiów serialu, jakby to sami twórcy zrobili. 0/10, nie polecam.

  19. Mam PowerWofla na liście do wysłuchania. Jednak kawałek, który podesłałęś jest dla mnie... nudny? Szczerze oczekiwałem mocnego refrenu, a okazał się być jak najbardziej typowy. Ogółem kawałek nie porwał mnie w ogóle, lecz nadal jest to coś przyjemnego do słuchania, a to, że jestem człowiekiem, który oczekuję od wysłuchania jakieś utworu przeżyć i doznań to już moja sprawa. Ten kawałek nic z tego mi nie przynosi, lecz na pewno umiliłby mi on np. podróż autobusem. 7/10 Nie jestem jakimś fanem Maidenów. Owszem, maja dużo na prawdę fajnych kawałków, lecz ich schematyczność średnio mi odpowiada. Jednak ten kawałek (i chyba jako jedyny ich produkcji) wydaję mi się momentami aż piękny. Ogólnikowo kawałek ten przez cały czas jest bardzo dobry (szczególnie wokal wymiata), lecz momenty od 0:42 oraz pod sam koniec są dla mnie tak epicko piękne, że aż roztapiam się na krześle. Tekst jest również warty uwagi. Nawet bardzo.
  20. Moment od 0:43 jest po prostu piękny. Tekst z resztą też.
  21. Co mnie jeszcze trzyma na tym forum? Jego lata świetności minęły. Teraz żadnych dram, nuda i zerowa aktywność, a ludzie jak byli irytujący, tacy są nadal. A nawet jest jeszcze gorzej. Weź ktoś napisz, że jestem do dupy, to może się stąd wyniosę na stałe.

    1. Mordoklapow

      Mordoklapow

      Mi się regularnie wydaje, że to forum niżej spaść nie może, ale zawsze kolejny wysyp gimbusów udowadnia mi, jak bardzo się mylę.

      Tak więc, nie martw się. Będzie gorzej.

       

      Jedynym rozwiązaniem byłaby noc długich banów.

  22. Tak btw. to według wiki Rarcia nie jest białą, a jasno szara. A odpowiadając na tą ankietę: dlaczego Rarity jest lepsza od Rainbow Dash? Bo wszystko jest lepsze od Rainbow Dash.
×
×
  • Utwórz nowe...