Skocz do zawartości

Moonlight

Brony
  • Zawartość

    534
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    9

Wszystko napisane przez Moonlight

  1. Ten post nie może zostać wyświetlony, ponieważ znajduje się w forum, które jest chronione hasłem. Podaj hasło
  2. Ten post nie może zostać wyświetlony, ponieważ znajduje się w forum, które jest chronione hasłem. Podaj hasło
  3. Ten post nie może zostać wyświetlony, ponieważ znajduje się w forum, które jest chronione hasłem. Podaj hasło
  4. Chwilę mnie nie ma, a tu się takie poważne projekty rozpoczęły! Jestem ciekawa końcowej wersji szkicu powyżej ostatniego. Kucynka za kamieniem wygląda tam najlepiej, urzekł mnie jej pyszczek. Widzę, że upodobałeś już sobie konkretny styl kucyka, to dobrze. Teraz wystarczy go wyćwiczyć i udoskonalić! W ostatnim rysunku podobają mi się kolorki, całkiem ładne kolorowanie pucyka, z tłem ciut gorzej. Pozdrawiam i życzę miłego rysiania!
  5. To był bardzo szybko zrobiony rysunek po długiej podróży pociągiem, więc moje chibi umiejętności (których nie mam) były wyjątkowo niskie. Mi też nie podoba się ten pyszczek. Wege burgery... w sumie tak, tak to wygląd. Straszne To dlatego, że oni wszyscy są z innych bajek. Bloody pół życia spędziła łażąc po lasach, szukając ziół lub lecząc na mniej rozwiniętych terenach. Moon za to wychowała się w dość majętnej rodzinie i gale to dla niej chleb powszedni. Za to Spero... nie sprzeciwiał się, gdy Moon założyła mu muszkę ; P Cieszę się, że rysunek wywołuje pozytywne emocje. Dziękuję! Za to jeśli chodzi o White Feather'a, faktycznie z tym pierścieniem nawet ciut przypomina hobbita Hmm... w sumie mogłabym mieć padawanów, tylko nie umiem uczyć xD *** Dzień dobry! Przybywam z kolejną paczką, choć znowu niewielką. Poprawka trochę ograniczyła mój czas na rysunki, ale wszystko mam już zdane. Teraz mogę znowu tworzyć! Na początek pokażę dwie kolejne zakładki. Pierwsza była robiona na zamówienie od wyżej wymienionego Francuza z DA. Zakładka jest dwustronna i przedstawia jego główne OCki Drugą zakładkę zrobiłam dla przyjaciółki, która jest fanką przygód Doktora Who. Dostosowałam go bardziej do tej kucykowej wersji, z której jestem całkiem zadowolona. Prócz zakładek zrobiłam też pocztówkę, która okazała się kompletną klapą. Papier, mimo że jest przeznaczony do akwareli, pod wpływem wody zaczął się łuszczyć i rwać rujnując spory kawałek obrazka, przez co musiałam zrezygnować z koncepcji na tą pracę. Wygląda dużo prościej niż miała być w pierwotnym założeniu. Zniszczenia skorygowałam w PSie, przez co nie wygląda aż tak źle. Na początku września mięło 5 lat, odkąd założyłam moje kucykowe konto na Deviantarcie i z tej okazji postanowiłam narysować swój kucykowy autoportret. Jak na okoliczności towarzyszące tworzeniu tego rysunku, wyszedł moim zdaniem bardzo dobrze I na koniec, może nie kucykowy obrazek, ale jestem z niego naprawdę bardzo, bardzo, baaardzo dumna! Marinette to moja postać na RPG, której udało się zostać antagonistą :3 Wampirka, łotrzyk-szarlatan, marionetkarka wyznająca chaos! Dobrze pluszaki, to by było na tyle. Jestem bardzo ciekawa, co myślicie o tych rysunkach. Dodam jeszcze, że niedawno przyszło do mnie spore pudło pełne, podobrazi, pędzli i akryli... Nigdy ich nie używałam, więc ciekawe co z tego wyniknie! Miłego! ~Moon
  6. To uczucie, kiedy widzi się, że poprawiło się egzamin, po którym już chciało się od razu drukować prośbę o warunek... 
    Tyle szczęścia w jednej cyferce :lunaderp:

  7. PIZZAA Z ROSSY! !! !  !
     

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [2 więcej]
    2. Moonlight

      Moonlight

      Kebsy z Decem są przeważnie smaczne, tylko trzeba je zamawiać z rozwagą... Czyli tak, by to co zostanie oddać Magpie'owi ^ ^

    3. GoForGold

      GoForGold

      Byłby smaczny, ale palił tak bardzo, że skarmiłem go gołębiom. Pewnie do tej pory mnie za to nienawidzą.

    4. GoForGold

      GoForGold

      Byłby smaczny, ale palił tak bardzo, że skarmiłem go gołębiom. Pewnie do tej pory mnie za to nienawidzą.

  8. Nie jest aż taki zły Jest nawet całkiem uroczy, gdy patrzy się na niego dłużej
  9. Wybacz, ale jak spojrzałam na ten pyszczek w głowie zobaczyłam to: Zgadzam się z opinią Cahan, szkic wygląda nieco niechlujnie i odrobinę topornie. Chociaż patrząc na całokształt wygląda to już lepiej niż na początku. Ogółem, prócz wizji pyszczka, wrażenia są pozytywne.
  10. Dobry! Dziękuję bardzo za miłe słowa. Cierpliwości do układania każdego włosa nauczyłam się dzięki @Magpie, to on nauczył mnie jak to poprawnie robić. Pokazanie się z moimi pracami na Ambermeecie było niezwykłym doświadczeniem i mam zamiar zrobić to jeszcze kiedyś Co do uszek, lubię moje puchate kieszonki. Wiem, że mogłyby być trochę mniej wypukłe po bokach, by bardziej przypominały te końskie... ale to w sumie jest jedna z cech, która odróżnia mój styl od innych, więc tak raczej to zostawię. Spróbuję! *** Dobry wieczór pluszaki :3 Trochę czasu minęło, ale przybywam w końcu z kolejną paczką rysunków. Ogromnie żałuję, że na Ambermeecie nie miałam przy sobie skanera, bo powstało wtedy kilka naprawdę fajnych rysunków. Mam nadzieję, że ich właściciele są z nich zadowoleni Po powrocie z całkiem ciężkiego, tygodniowego pobytu w domu musiałam się jakoś odstresować i rozluźnić. W ten oto sposób popełniłam chibisa. Normalnie robię je tylko na szybko w zeszytach podczas wykładów. Raczej ich nie koloruję i nie upubliczniam, ale tym razem zrobiłam wyjątek. Rysunek bardzo na szybko, ale na szczęście nie ujmuje mu to słodkości. Urocza chibi Luna siedząca na chmurce raz: Jakiś czas temu zastanawiałam się, która z moich OCek jest bardziej kjut. Podczas żywej debaty wpadłam na ciekawy pomysł jak mogłabym przedstawić je razem na jednym obrazku. Pisałam nawet o tym w moim statusie. Tak o tym rysunku mówiłam podczas dyskusji o jedzeniu masła orzechowego o 3 w nocy ^^ Oto scenka przygotowywań moich OCek do wyjścia na Galę ^^ Na koniec mam dla Was trzy portrety. Pierwszy jest kolejnym ćwiczeniem na ekspresję. Tym razem wykorzystałam kucyka z canonu, bo stwierdziłam, że idealnie nadaje się do tej roli. Przedstawiam Cadance jako Zmęczenie: Kolejne dwa portrety są w ramach większego zamówienia, które niedługo poleci do Francji White Feather i jego żona Serenity Inny obrazek z tą uroczą parką jest w którymś z poprzednich postów. Na tę chwilę to wszystko. W najbliższym czasie nie pojawi się zapewne zbyt wiele, ponieważ aktualnie powinnam poświęcić mój czas na zakuwanie fizjologii do poprawki... a od razu po niej lecę do pracy do Anglii... ale nie ma tego złego. Po powrocie mam zamiar kupić sobie jakieś lepsze akwarele. Po zakupie pewnie będę się nimi trochę bawić, więc przewiduję dużo szybkich akwarelowych obrazeczków Jak zawsze zachęcam do pisania Miłego wieczoru! ~Moon
  11. Widzę tu zamiłowanie do białych pucy z długimi włosami Rysek bardzo ładny! Anatomicznie mi się podoba. Jedyną uwagę mam do rogu, który sterczy z głowy pod trochę za dużym kątem. Jak na płaskie kolorowanie bez cienia (chyba, że jest, tylko nie zauważyłam) bardzo fajnie wygląda. Całkiem urodziwa kucynka. Oby tak dalej!
  12. To gratuluję ^ ^ Chibisy są specyficzne, każdy ma na nie swój sposób. W nich nie trzeba się ograniczać Miłego rysiania!
  13. Hmm w shipach, szyje są trochę za grube, wychodzą zbyt blisko końca pyszczka jak na taki obrót głowy. W ostatnim rysku podoba mi się kolorowanie, jest coraz lepsze. Choć lineart nadaje temu ryskowi ciut szkolnego wydźwięku. Grzywa jest ciekawa, coraz lepiej Ci idzie. Bardzo ładnie wyszły odblaski, przechodzą dużo płynniej i naturalniej, brawo! Za to skrzydło jest chyba trochę zbyt przyklejone do jej ciała. W tej pozie tak duże skrzydło raczej odstawałoby od korpusu. Takie mam wrażenie Co do art blocku... hmm Niektórym pomaga bazgranie tak zwanych doodle, czyli szybkich odprężających szkicowatych głupotek - @Magpie tak robi. W zeszytach, na skrawkach papieru... gdziekolwiek. Wszędzie są jego bazgrołki. Nawet w moich szkicownikach... Ja osobiście w takim czasie rysuję moje OCki, bo z nimi mogę zrobić co zechcę. Chibisy, chibisy nie muszą być anatomiczne, są małe urocze i zabawne. Odblokowują. Choć osobiście nie lubię zaczynać i nie kończyć rysunków. Jak już jakiś zacznę to staram się go skończyć zanim zacznę kolejny. Chyba, że to duży projekt, wtedy zabieram się za niego w wolnych chwilach po troszku, by zbytnio się nim nie zmęczyć. Jest na to wiele możliwości, każdemu pomoże coś innego. Trzeba kombinować, kombinowanie przy tym jest najfajniejsze - rozwija
  14. *Patrzy na datę rejestracji, wzdycha* To już pięć lat na tym forum... Jak ten czas szybko leci :9rovb:

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [5 więcej]
    2. Decaded

      Decaded

      Wyśmienity był! Ale to ja go serkiem zasypałem :wow:

    3. Wizio

      Wizio

      Szybciej, niż powinien...

    4. Moonlight

      Moonlight

      Zdecydowanie...

  15. Hmmmm Za dużo włosów. W sensie jeśli chcesz iść w kierunku bardziej realistycznym, to nie ma szans by było ich tyle i to na całej długości. Te są raczej w stylu z lineartem. Włosy raczej nie płyną jedną ścianą, tylko zbierają się w pasemka, które wzajemnie się "mieszają". Randomowe zdjęcie z internetu dziewczyny z długimi włosami: Chyba, że chcesz by wyglądały jak natapirowane Nienaturalną odstającą grzywę mają chyba tylko księżniczki. Wiem, że u kucyków raczej nie są aż tak przylegające, ale u tej nowej ocki wydaje mi się trochę zbyt mocno zrobione. (ale to tylko moje zdanie, jeśli Ci się tak podoba to ok ^^) Za to kopytka i postawa idzie Ci coraz lepiej... chociaż faktycznie w drugim rysunku aż tak mocno tego nie widać. Przednie kopytka są trochę małe w porównaniu z tylnymi. I znowu wydaje mam wrażenie braku szyi. Chociaż pozytywnie, że kombinujesz z pozami Tak na przyszłość: Białą grzywę można cieniować szarym albo niebieskim to daje całkiem fajne efekty. Puchate kucałki są kjut :3
  16. Dziękuję i jak najbardziej można :3 (zapiszę sobie) Myślę, że 8-10zł za ręcznie wykonaną zakładkę to przystępna cena. Każda jest pojedyncza, nie robiłam duplikatów #unikat Tak prezentują się w laminacie
  17. Dziękuję, a co do Flutterki to chyba faktycznie ten pyszczek... *** Dobry wieczór! Meet niedługo, więc stwierdziłam, że wstawię pozostałe zakładki. Jutro idę je zalaminować! Jeśli będziecie na Ambermeecie w tą sobotę to będą dostępne w sprzedaży, jak kilka innych moich prac. Będę też przyjmować tam zamówienia na personalizowanie zakładki lub zwyczajne prace. Więcej info na priv lub już na miejscu Swoją drogą @Magpie będzie tam wystawiał też swoje prace. Ponadto zrobił kilka wisiorków z kucykami na kostkach do gry na gitarze - gorąco polecam, są świetne! Tak samo jak polecam koleżankę Meg, która będzie zbierać zamówienia na wyszywane koszulki, jak ta: Ok, koniec reklam. Czas na ryski! Na początek zakładki z księżniczkami (Luna jest już zarezerwowana ) CUTIE MARK CRUSADERS!!!! Sunset Shimmer I zamówienie dla @Dark Technology, dwie strony jednej zakładki przedstawiające jego dwie OCki, Hope (po lewej) i White (po prawej) Prócz tego, by trochę oderwać się od "pracy" zrobiłam dwa kolejne rysunki z serii ćwiczeń ekspresji Na pierwszym jest mój OC, White Knight jako Złość Drugi to mój stary OCek zrobiony na grę RPG w dziale Applejack, Secret jako Nieśmiałość Hmmm to chyba tyle na dzisiaj. Po meecie będę pewnie raczej robić niekucykowe prace, jeśli znajdę czas między nauką... Dziękuję za uwagę i zachęcam do wyrażania opinii ^^ PS Odpowiada wam taka ściana tekstu co jakiś czas, czy lepiej wstawiać na bieżąco? Miłego wieczoru! ~Moon
  18. Gdybym ja się chciała zabić za każdą nieudaną pracę... to bym nadal tylko chciała Rysunki z lineartem są łatwiejsze, więc może dlatego poleciła Ci je na początek. Choć myślę, że potem trudniej się przestawić, więc chyba lepiej od razu próbować bardziej realistycznie Czemu nie! Jeśli kończą Ci się pomysły to polecam albo rysować kucyki z serialu, albo ogłosić requesty... Ludzie zawsze mają pomysły na requesty. Zawsze!
  19. Skąd ten optymizm? Kopnięcie w tyłek jest łatwiej dostępne od spluwy Zadziwiająco te rysunki, mimo że są z linertem (za którym nie przepadam) wyglądają bardzo dobrze. Anatomia przy White wygląda już całkiem nieźle! Bardzo ładne kolorki! Ta czerwień świetnie gra z tym niebieskim. Jestem fanką takich połączeń. Plusik za to. Wygląda na zadowoloną z tych skarpetek. Hope w drugim rysku podoba mi się dużo bardziej od drugiej postaci. Ma lepszą anatomię i kolorki są lepiej dobrane. Tylne kopytka pegaza są ciut za krótkie i trochę pogubiłam się, gdzie kończy się jego szczęka, a gdzie zaczyna się szyja. Ogółem urocza scenka
  20. Skoro rysiasz to już nie nuda Poza wydaje się poprawna, choć przednie kopytka są ciut małe w porównaniu do tylnych. Hmm może też trochę przydługi pyszczek... Reszta wygląda całkiem dobrze, tylko cieniowanie na włosach trochę się pogubiło. Kredkami jest to odrobinę trudniejsze. Za to oczka znowu wyszły uroczo i przerwa między nimi jest odpowiednio duża :3 Fajnie jest patrzeć jak to rozwijasz ^^
  21. Moonlight

    Ja versus pucyki

    Moim zdaniem wyszło dobrze. Zawsze lubiłam digitalowe prace bez lineartu. Są malutkie niedociągnięcia, ale są na tyle drobne, ze nie przeszkadzają. Praca ma bardzo przyjemny klimat, a Cadence wyglada w końcu jak na władczynię przystało :3 Do tego to cudne oczko! Kwitki, są tylko ciut zblurowane xD
  22. Nie ma to jak wymyślanie dogryzek między swoimi OCkami o 3 w nocy...
    Chyba czas odstawić masło orzechowe :lunaderp:

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [3 więcej]
    2. Kathy

      Kathy

      Dżemik truskawkowy, mięsko z tłustych larw robaków i orzechy. Mmm:fluttershy5:

    3. Moonlight

      Moonlight

      Węglowodany i białko :3

    4. Cozy Glass

      Cozy Glass

      Zdecydowanie za duzo masła orzechowego... 

  23. Ojejku jejku... W Applejack zobaczyłam towarzyszkę, w ciężkich czasach gimbazy, gdy olała mnie "przyjaciółka", więc mam do niej ogromny sentyment. W tej klaczce lubię jej szczerość nie tylko w słowach, ale też zachowaniu. Ona nie ukrywa swojej natury. Robi to co uważa za stosowne. Nie udaje kogoś innego. Cenię ją za przywiązanie do rodziny. Dba o swoich bliskich i otacza ich ciepłem, chce dla nich jak najlepiej. Musiało jej być z tym ciężko. Mam wrażenie, że wiele wynosi z doświadczeń życiowych i chce tego też nauczyć swojej młodszej siostry. Właśnie, jest dobrą starszą siostrą, przypomina mi trochę moją, to podobieństwo pewnie też idzie na jej korzyść. Obie są też blondynkami o zielonych oczach. Jest skromna, ale zna swoją wartość. Ma w sobie siłę i wytrwałość w dążeniu do celu. Zawsze brakowało mi tych ostatnich cech, dlatego tak je cenie w AJ. W czasach, gdy robiłam swoje pierwsze kroki w fandomie, nieśmiała i lekko zagubiona, pojawiła sie ona. Prowadząc jej dział zagłębiłam się bardzo w funkcjonowanie tej postaci. Przez to bardzo się z nią zżyłam. Każdy kolejny odcinek o niej dawał radość i utwierdzał w przekonaniu o pozytywach wyżej wymienionych cech. To naprawdę dobrze zrobiona niezwykła w swojej zwykłości bohaterka. Przez to łatwo się z nią utożsamić, zrozumieć, polubić. Ma zwyczajne problemy, żyje na farmie, zarabia by ułatwiać rodzinie spokojny byt. Ma w tym swój cel, to ją uszczęśliwia. Przynajmniej ja to tak odbieram. I tak, też lubię jej urocze piegi :3
  24. Właśnie coś mnie zastanawiały te wodne roślinki, ale mój mózg tego nie przetworzył Teraz widzę! Hmm co do oczu, polecam narysować sobie kilka głów i obracać je ciut, kombinując jak ustawić oczy w danej pozycji. Ja się tak uczyłam, przydatne ćwiczenie. Coś w tym stylu (to to stare ćwiczenie): Co do naturalnego tła polecam sobie pooglądać jakieś fajne zdjątka krajobrazów i potem spróbować zrobić je po swojemu. Fajna jest przy tym zabawa
×
×
  • Utwórz nowe...