Skocz do zawartości

Niklas

Moderator
  • Zawartość

    5524
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    97

Wszystko napisane przez Niklas

  1. Niklas

    VI Wrocławski Ponymeet

    Chcieli fotki z meeta, to majo: https://www.dropbox.com/sh/29emfhq394s7fl3/AAANnGsKcy2qhafUgG8uV0aia
  2. Ok, kolejny rozdział przeczytany. Po raz kolejny mam mieszane uczucia co do Locka, ale i tak jestem już co do niego mocno uprzedzony. Wciąź lubię panią doktor i dzięki niej głównie wątek w kanałach był fajny. Nighty jest urocza jak zwykle, Lightning Spear nabiera charakteru po kryzysie tożsamości, co mnie cieszy. B.O. jest głupi jak but, jak zwykle, gryf się załamuje... jak zwykle. Miasto zniszczone fest, podmieńce nisko latają i będzie wkrótce burza... Taak, zdecydowanie będzie warto czekać na XII rozdział.
  3. Niklas

    Daj swoje foto :P

    Tomek to taki Neon... z dłuższymi włosami... i smutniejszy
  4. - No to chyba mamy już wszystko - stwierdziłem, podchodząc do kasy. Ponownie wystawiłem przed Ditzy sakwę z kapslami. - Mam nadzieję, że starczy za to wszystko...
  5. Niklas

    VI Wrocławski Ponymeet

    Lel, jednak będę Co prawda nie od początku, bo przyjadę dopiero o 10, ale zawsze
  6. I gdy już prawie się uspokoił, trel ptaka ponownie wzbudził u niego czujność. Wiedział, że musiał uważać, bo kto jak kto, ale długousi potrafili poruszać się niezwykle cicho. Musiał zatem kontynuować ucieczkę, dopóki jeszcze ma taką szansę. Szedł więc dalej, ostrożnie i cicho, zachowując wzmożoną uwagę.
  7. Obejrzałem ją ze wszystkich stron. - Tak, to na pewno się przyda - stwierdziłem. - Chroni, co trzeba... uwypukla to... co trzeba - dodałem z lekkim uśmieszkiem. - Dobrze, to też weźmiemy. Coś jeszcze ci się rzuciło w oczy?
  8. Spojrzałem na Ditzy ponownie. - Dobrze... - powiedziałem. - Zatem skoro mamy to za sobą, przygotuj mi jeszcze, proszę, kilka zapasów na dłuższą drogę. Idę zobaczyć, co takiego znalazła sobie Candi.
  9. - Na... naprawdę, nie wiem co powiedzieć... - wydukałem z siebie. W końcu w mojej opinii nie zrobiłem niczego wyjątkowego. Ot, wraz z Calamity'm i LittlePip wypełniliśmy tylko zadanie, nic więcej. Wyciągnąłem z torby sakwę z kapslami, otworzyłem ją i położyłem przed Ditzy. - Wybierz tyle, ile być powinno za ten zestaw - powiedziałem. - Cóż... powiem ci, że udaję się w podróż... tam, gdzie poniesie mnie zagadka zniszczenia mojej Stajni... I wiem jedno: z pewnością znajdziemy tam wiele rzadkich przedmiotów, więc na pewno jeszcze tutaj powrócę i przekażę ci kilka... w podzięce za twoją dobroć... - Zerknąłem z lekkim uśmiechem na pegaz. - I oddam ci to, co te Pustkowia ci brutalnie odebrały... twój głos. Masz na to moje słowo.
  10. Widok tej książki jedynie wpędził mnie w większe zakłopotanie. Miałem przed sobą prawdziwą relikwię. Słyszałem opowieści o Ditzy, że potrafi znaleźć niesamowite rzeczy, ale... nigdy nie przypuszczałem, że zobaczę coś takiego. - Niesamowite... - wydukałem z siebie po chwili. - Chociaż nie wiem czy mnie stać na coś tak... wyjątkowego...
  11. Na razie to trochę mało jest do oceny. Tylko czemu taki dość jasny pasek tam jest? I mam jednak pytanie: czy docelowo zmiany tapet na stronie będą płynniejsze? Bo na razie się tak rwą.
  12. Z pomocą magii uniosłem do góry bronie i uważnie je obejrzałem. Byłem naprawdę zadziwiony ich wyglądem. Spodziewałem się prędzej czegoś innego, a tymczasem... Ditzy wręczyła mi coś naprawdę niezwykłego. - W-wow... t-to.... to jest naprawdę wspaniałe - powiedziałem nie kryjąc zachwytu. - Ale... co to w ogóle za zestaw? - spytałem. - Wygląda na jakiś... królewski, jakby zestaw gwardzisty, ale... Słońce i Księżyc razem...?
  13. - Candi, popatrz sobie po sklepie, może znajdziesz coś ciekawego - powiedziałem. - Ja idę załatwić ci coś... do obrony. Poszedłem w bok i zbliżyłem się do lady.Musiałem jednak uważać, by nie trącić bokiem czegokolwiek, bo trzeba było przyznać, że wszystko w tym sklepie wyglądało tak, jakby dołożenie tylko jednej, małej rzeczy zaskutkowałoby zawaleniem się. - Miło cię znów widzieć, Ditzy - powiedziałem. - Potrzebuję... jakiejś łatwej w użyciu broni dla Candi. Nigdy nie strzelała.
  14. Nie byłem pewien, dlaczego reagowałem na to wszystko w taki sposób. Na Omedze nieraz przecież widywałem takie tańce... Chociaż, chyba jednak nie z takiego bliska i nie był wykonywany dla mnie. Czułem się bardzo nieswojo i z chęcią bym się przeniósł w inne miejsce, ale z drugiej strony... nie wypadało mi się narażać kroganinowi, zwłaszcza, że ten jeszcze zapłacił. Spróbowałem się nieco odprężyć, choć nie było to dla mnie proste...
  15. - Cóż... zatem miło było was poznać - powiedziałem. - Powodzenia w waszej misji... no i do następnego razu. Szybko pożegnałem się z Calamity'm i LittlePip, odprowadziłem ich wzrokiem, po czym ruszyłem w stronę sklepu, uprzednio przepuszczając Candi.
  16. Zlustrowałem moich niedawnych towarzyszy wzrokiem, patrząc na to, co zakupili. Musiałem przyznać, że solidnie się dozbroili. - Rozumiem, że już wiecie, gdzie przebywa Velvet - stwierdziłem. - Dokąd zmierzacie, jeśli mogę spytać?
  17. Ja tymczasem pozbierałem wszystkie rzeczy, które... porozrzucaliśmy podczas naszych zabaw, po czym raz jeszcze ucałowałem Candi w policzek. Następnie zacząłem iść, prowadząc ją w stronę wyjścia z kliniki i do Absolutnie Wszystkiego. I wyglądało na to, że od teraz moje życie zdecydowanie się zmieni... I raczej na lepsze. Ale czy na pewno?... Myślałem tak przez chwilę, no bo w końcu ledwo co poznałem Candi, a już... cóż, byliśmy razem. Być może pewna cząstka mnie obawiała się, że po dłuższym poznaniu, ta klacz nie będzie taką, jaką sobie wyobrażałem. Ale z drugiej strony, co za różnica, pomyślałem. Nie ma to teraz żadnego znaczenia. Zacząłem skupiać swoje myśli na moich niedawnych towarzyszach. Ciekaw byłem czy już dowiedzieli się, gdzie też przebywa ta cała... Velvet, której LittlePip tak usilnie szukała.
  18. Niklas

    #5 05/2014 "MANEzette"

    A ja po raz kolejny śmiecham z tekstu o Winningverse, bo po raz kolejny CK spowodowała, że Dolar zmienił płeć xD http://i.gyazo.com/1e2abe68f71da6ad9df2f6cc8b25da8e.png co tak pięknie tutaj widać Also, kilka utworów? Przecież cały album dostały Resztę pewno obejrzę później, bom leń i nie chce mi się teraz czytać
  19. Toż ci dawno mówiłem, Skaj, potrzebujesz wzorców, czerp z FimFiction, bo to naprawdę dobrze zrobiona strona xd
  20. Winonix? Cóż, ja tam mam nadzieję, że jeszcze kiedyś stworzysz taką historię, bo zdecydowanie odnajdujesz się w tych klimatach.
  21. Wyglądało na to, że nawet nie zauważyła mojego dość... gwałtownego przebudzenia. Uznałem jednak, że nie ma większej potrzeby mówić jej o tym, tylko by się niepotrzebnie zmartwiła, a przecież to nic nie znaczyło... No, może poza potwierdzeniem, że powinniśmy ruszać w dalszą drogę. - Nie ma co, potrafisz się cicho poruszać - stwierdziłem, podnosząc się na cztery nogi. - Hmm, i każdej strony wyglądasz uroczo...
  22. Chyba ci złe imię dało w linku I taki mały detal: nie robisz spacji po myślnikach przy dialogach. I rzuca się w oczy też to, że zaczynasz dialog myślnikiem, a później są półpauzy. Automat programu, zapewne? Gdzieniegdzie ci interpunkcja przyszwankowała. Jak np tutaj: Ale to raczej wypadek przy pracy. Chociaż gdy zobaczyłem to drugi raz, już nie byłem taki pewny Pomysł na takiego crossovera uważam za bardzo udany. Lubiłem czytać komiksy z Asteriksem i Obeliksem i wciąż wspominam je z przyjemnością. Udało ci się zachować klimat opowiadania. Czytając, miałem przed oczami naszych sympatycznych Galów. Za to ci, Triste, wielkie brawa. Bawiłem się równie dobrze co podczas czytania komiksów, a to już coś xd
  23. Dzięki wam wielkie za wszystkie przeróbki. Wzruszyłem się ;-; Najlepsze prace moim jakże subiektywnym zdaniem zostały nagrodzone odpowiednią nagrodą. Cieszcie się, macie oczko w profilu! Zwycięzcą z kolei został LIttlebart, którego przeróbkę zamieszczę sobie w avku Dzięki wam wszystkim za udział! (a dla Arłoka: )
×
×
  • Utwórz nowe...