-
Zawartość
3487 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
1
Posty napisane przez KougatKnave3
-
-
- No, przyjdę jutro... - powiedziałem biorąc smoczka na plecy.
-
- Więc ustalone... - odpowiedziałem z usmiechem. Capo... mam nadzieje że nie wydałeś wszystkiego na byle gówno. Odwdzięczysz mi się.
-
Zacząłem się zastanawiać. Trzeba mieć czas by to wszystko zorganizować... może...
- Półtora miesiąca?
-
- Więc kiedy oficjalna data ślubu? Ja mogę się przystosować...
-
- Dobrze... dziękuje bardzo - powiedziałem i wracam do Twilight informując ją.
-
- Miesiąc, lub dwa. Gdzieś w tym okresie.
-
Podchodzę do niego i się pytam.
- Przepraszam. Jestem chłopakiem, Twilight Sparkle i chciałbym się zapytać, bo niedługo bierzemy ślub. Czy na ten czas będzie mogła opuścić szpital?
-
- Dobrze. Zaraz wrócę - powiedziałem i całując ją w policzek wychodzę i idę szukać lekarza.
-
- A ślub? Będziesz mogła na niego wyjść?
-
Siadam koło niej.
- Lekarz mówił kiedy wychodzisz?
-
Staram się go złapać i ułożyć na łóżku. Potem patrze się na Twilight.
- Chyba nieźle to przyjął.
-
- Ja i Twilight za niedługo się żenimy...
-
- Nie. wolałem byś sama mu powiedziała - powiedziałem...
-
Nie musiała długo czekać bym ją przytulił. Pocałowałem ją na dodatek.
-
Idę z Spikem do Twilight. Kiedy tam będę to wpierw Spika pierwszego puszczam by się przywitał.
-
Podbiegam do niej.
- On nie jest zwierzęciem. Jest ze mną - powiedziałem.
-
- Spike, czekaj! - krzyknąłem i pobiegłem za nim. Należało mu się wiedzieć, w końcu Spike zna ją od urodzenia... dosłownie.
-
Wale go w plecy by przestał się krztusić.
- Na szczęście jest już w porządku. Nic jej nie będzie.
-
- Jest w szpitalu i za niedługo do niej idę. Idziesz też?
-
Wzruszam kopytami i mówię do niego.
- Spike... muszę ci coś powiedzieć, na temat Twi.
-
Schodzę do niego i mówię.
- Cześć. Już po wszystkim.
-
na zmywacza to jak co mam Capo, hehe. Idę sprawdzić czy Spike przeżył wojnę, nie chce przekazywać wiadomości ze zginął.
-
- Zajebiście - powiedziałem. Remont można odhaczyć. Pozostało zdobyć Meble, Dostawce, i dwóch pracowników. Kucharza którego nauczę ludzkich dań i Kelnerkę, bo jak jest tak jak na ziemi, to Kelnerka podniesie poziom sprzedaży.
-
Ładnie... ciekawe czy zrobili coś z moją restauracją. Aż pójdę zobaczyć czy pomogli mi w czymś...
[Grimdark]Equestria_Battlefield3: Co się stało? (by peros81)
w Nightmare
Napisano
Dzięki za przypomnienie, mózgu. Biorę Spika do biblioteki tak by nie spadł, i kładę go do kojca. Następnie kłade koło niego miskę jak by się obudził miał co zjeść. Następnie idę do Capo...