-
Zawartość
3487 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
1
Posty napisane przez KougatKnave3
-
-
- D... dobrze - powiedziałem i pożegnałem doktora. Dobra... teraz się nie przejmuje... nauczyłeś się to kamuflować... więc wchodzę do Twi...
-
Jednak trojaczki... miałbym troje dzieci, ale z powodu FEAR zabraknie mi jednego...
- Jak ja to jej przekaże...
-
- T... Trojaczki? - spytałem niedowierzająco... Niezłego mam katiusza nie ma co... - Ale... ale jak?
-
- Tak... kiedy byliśmy w więzieniu ponad trzy miesiące temu to przywódca ludzi, ją bił. A co się stało?
-
- Oczywiście - powiedziałem i podeszłem do lekarza.
- O co chodzi...
-
Więc idę samemu do Szpitala i od razu idę do Twilight... powinna już nie spać. Ale mogę się mylić.
-
- Więc do dzieła - powiedziałem i idę do Twilight ale wcześniej się pytam spika czy też idzie...
-
Świat się kręci... nie! Nie zemdlejesz mi tutaj... nie teraz... idę się wykąpać, uczesać i zjeść śniadanie, następnie robię posiłek dla Twi, taki by nie zaszkodził dziecku.
-
Wstaję i koślawym krokiem idę i zaczynam czytać list... ciekawe co się dzieje.
-
daje je na swoje miejsca w kuchni, gdyż następnego dnia dopiero zrobię sałatkę, by Twi miała świeżą do zjedzenia... idę zrobić se kolacje, potem do mycia i spać
-
Idę do sklepu by zrobić zakupy na danie dla Twilight które zaniosę jej jutro... zrobię tą sałatkę co wtedy kiedy jej dziękowałem... (przepis jest gdzieś w sesji, a ja jestem leniem więc nie chce mi się dać)
-
Sprawdzam która jest godzina...
-
- Szybko mi to zajęło - powiedziałem po czym poszedłem po spika by poznać jego opinie.
-
... to chyba tyle... idę do kasy by zapłacić i idę z tym do domu... by... to... poskładać... kurwa jak w Ikei...
-
Różne pluszaki dla obu płci... pudełko naturalnie by pasowało do łóżeczka, czyli niebieskie.
-
Czas kupić pomniejsze meble, jak szafka, miejsce gdzie się przewija, kosz na zabawki itp...
-
... wezmę różowe, urodzi się ogier... wezmę niebieskie, klacz. Zielone... wyjdzie klacz z męskim narzadem. Te trzy propozycje są tak nazywane dodając moje szczęście... chce córkę, więc niebieskie biorę.
-
Najpierw trzeba wiedzieć czy to będą dwojaczki, czworaczki i jedynak. Szukam łóżeczka...
-
- Chyba starczy - powiedziałem przeliczając... idę do sklepu po odpowiednie materiały i meble, mając nadzieje że nie będą tak jak z Ikei...
-
Sprawdzam ile mi kasy zostało... chyba z siedem tysi...
-
Macham jej na do widzenia i wychodzę z sali i idę do domu.
-
- Dobrze - powiedziałem i pocałowałem Twilight na dowidzenia...
- Przyjdę jutro - powiedziałem i wstałem...
-
Zamykam oczy bliski wybuchu... odrywam usta i odwracam się do drzwi.
- Proszę!
-
Odwzajemniam pocałunek, mając w głowie nas i nasze dziecko na plaży...
[Grimdark]Equestria_Battlefield3: Co się stało? (by peros81)
w Nightmare
Napisano
- Dzień dobry, kochanie - mówię do niej. Podchodzę i całuje uważając na brzuch. Po chwili całuje i brzuch... tak się chyba też robi.
- Was też witam...