Skocz do zawartości

KougatKnave3

Brony
  • Zawartość

    3487
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    1

Wszystko napisane przez KougatKnave3

  1. Cholera, jesteśmy za późno. To wszystko nie powinno się stać.
  2. Też tam biegnę, i oby nie było za późno, błagam.
  3. - W Bibliotece, tam gdzie szła Chry... O kurwa.
  4. - Więc niestety musimy ją zostawić u Zecory. Zrobimy to po drodze do smoków z Everfree. Co ty na to?
  5. - Tylko jest jeden problem. Co zrobimy z Pinkie? Musimy ją zostawić tam gdzie się nią ktoś dobrze zaopiekuje i jednocześnie nikt tam nie będzie szukał. Konkretnie ona, i jest jedną z ras do których idziemy po pomoc.
  6. - Zanim oprzytomniałaś, wpadłem na pomysł wezwania wsparcia Gryfów, Zebr Smoków i Psów Diamentowych.
  7. - Więc co teraz? - spytałem się. Mi już wszystkie opcje wyszły.
  8. Ciągle siedzę cicho. Więc ta dziurawa suka tutaj przyszła, ciekawe czego tutaj będzie szukać. Ja jej polecam broszurkę do spa albo na operacja plastyczną, ale i tak to zapewne niewiele da.
  9. Siedzę cicho jak by ktoś mi odebrał struny głosowe.
  10. Odrywam usta i mówię cicho - Ktoś idzie. Kryjmy się - powiedziałem po czym się schowałem
  11. (Szlag... Literówka) Uśmiechnąłem się... następnie ją całuje.
  12. - Nie wiedziałem jak zareagujesz... bo... - dam radę... dalej Nalan, dasz radę - ... Kocham cię.
  13. Po chwili oderwałem usta i mówię - Przepraszam...
  14. - Ale... wiele w życiu straciłem. Ja Nalan Al-Bashir, i mój brat Faruk jako jedyni przeżyliśmy ostrzał rakietowy USA na moją wioskę. Poprzysięgliśmy że Stany Zjednoczone zapłacą za to... założyłem z bratem Ludowo-Wyzwoleńczy Ruchu Oporu, który miał na celu pozbycie się USA z Iranu, z kraju którego pochodzę. Dołączyłem do USA jako kret, ten co ma informować PRL o ruchach i akcjach Amerykanów. W mieście w którym nas przeniesiono to ja kazałem snajperowi zaatakować Chapina, i innych z Szajbusa. A przeprosić cię chce za to... - powiedziałem i ją całuje w usta.
  15. - A... ale... jak? - spytałem się wystraszony.
  16. Gęsia skórka... mi zaraz serce podskoczy ...ona chyba nie zamierza...
  17. Nie pewnie odwzajemniłem jej uśmiech. Nosz kurwa pięknie, teraz nie mogę nic powiedzieć, bo blisko jest. Ostatnio też miałem taką blokadę przy Milly.
  18. Patrze się na nią... Co jest kurwa? Jakim cudem ona jest normalna, no chyba że to podstęp Chrysalis.
  19. - Ktoś wam uciekł - wychodzę i idę szukać nowej pracy...
  20. - Mam was dość. Nie chce mieć z wami już nic wspólnego - powiedziałem Tonem Podwójnego agenta, powiedziałem to Capo i Ghostowi rok temu, że powiem coś takiego jak będę chciał dołączyć do wroga i szpiegować, oni mają odpowiedzieć coś obraźliwego. Wychodzę z sali.
  21. - Wiesz? Od dawna byłem poniżany, gnębiony przez takich jak ja. Dlatego z bratem założyliśmy PRL, by pozbyć się takich sukinkotów jak ty.
×
×
  • Utwórz nowe...