- Ja jestem za pokojem i współistnieniu podmieńców i kucyków. Chrysalis za atak na equestrie została obalona. Poza tym jak się ich bliżej pozna to są nawet sympatyczni, tylko za bardzo rozumiejæ "byle skutecznie"
Cała załoga i ty wszedliście do rury, i przez kilka minut czołgania i fetoru paliwa udało się wam dostać na statek. Strażnik ciągle był odwrócony więc można było by go łatwo zabić, lecz nie wiesz co jest za skrzyniami.
- Nie wiem. Tym swoim biegiem wystraszyłeś dzieci, poza tym mamy prze****** u Twilight, więc po zakończeniu wojny Spier****** stąd bo na 100% rzuci się na nas luna z jej "Wiecznym Okresem".
Usiadam na najbliższym pieńku i opowiadam jej wszystko co mnie spotkało i o tym kim naprawdę jestem, księciem podmieńców. Po opowiedzeniu mówię.
- Zapewne mnie teraz znienawidzisz.