Skocz do zawartości

Posealor zwany Pose

Brony
  • Zawartość

    1986
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Posealor zwany Pose

  1. Posealor zwany Pose

    "Nowe Życie" posealor

    Powoli otworzyłam oczy. Podniosłam się i rozejrzałam dookoła. Z początku nie rozpoznałam miejsca w którym się znalazłam, ale po chwili rozpoznałam swój pokój. Położyłam się, starając sobie przypomnieć co się stało. Jak przez mgłę przypomniałam sobie jak się przewróciłam. - Nie! Z okrzykiem podniosłam się, dotykając kopytkiem czoła. Miałam nadzieję, że mój róg nie okaże się złamany.
  2. Posealor zwany Pose

    "Nowe Życie" posealor

    Biegnąc z płaczem usłyszałam za sobą krzyki Applejack. Nie zrozumiałam jej, ale w tej chwili i tak nie miało to dla mnie znaczenia. Po prostu biegłam, chciałam uciec od wszystkiego, schować się gdzieś, gdzie nikt mnie nie znajdzie. Nagle potknęłam się o coś i z cichym okrzykiem uderzyłam głową w drzewo.
  3. Posealor zwany Pose

    "Nowe Życie" posealor

    - A-ale... Czy... Coś się s-stało? To chyba... N-nie przeze mnie? - w moich oczach zaczęły pojawiać się łzy. - P-przepraszam, ja... Ja... - odwróciłam się i wybiegłam galopem z domu. Skierowałam się z płaczem w stronę miejsca z którego oglądałam zachód słońca.
  4. Posealor zwany Pose

    "Nowe Życie" posealor

    Podeszłam do niej powoli i zatrzymałam się dwa metry od niej. - Applejack. - powiedziałam cicho. - Dlaczego nie śpisz? Późno już.
  5. Posealor zwany Pose

    "Nowe Życie" posealor

    Powoli otworzyłam drzwi i weszłam do środka. Widok pustego, ciemnego wnętrza przywoływał niechciane wspomnienia. Tym razem, zamiast pójść od razu na górę, postanowiłam obejść cicho parter i zobaczyć, czy Ktoś jeszcze nie śpi.
  6. Posealor zwany Pose

    "Nowe Życie" posealor

    - Oczywiście, przyjdziemy razem. Do jutra. Szybko wyszłam na zewnątrz, zamykając za sobą drzwi. Odetchnęłam głęboko i ruszyłam w kierunku farmy. Naprawdę się bałam, że będę odpowiadać na pytania przez całą noc.
  7. Posealor zwany Pose

    "Nowe Życie" posealor

    Zaczęłam myśleć gorączkowo. - Eee... Rano chciałam... Tego... Yyy... Jabłka... Pomóc Applejack zbierać jabłka. Właśnie tak. Może przyjdę... Po obiedzie?
  8. Posealor zwany Pose

    "Nowe Życie" posealor

    - Tak... Jeden z tych rzadkich momentów, kiedy los się do mnie uśmiecha... Wstałam i ruszyłam powoli w kierunku wyjścia. - To... O której mam jutro przyjść?
  9. Posealor zwany Pose

    "Nowe Życie" posealor

    - Dobrze, dziękuję. Przyznam, że... Przyjęłaś to lepiej niż myślałam. To... Ja już pójdę, późno się zrobiło.
  10. YAY! Ta Fluttershy jest Want it, need it. Jak będę miał trochę czasu, to sobie ją poskładam.
  11. Posealor zwany Pose

    "Nowe Życie" posealor

    - Nie wiem... Chyba... Myślę, że najlepiej byłoby powiedzieć wszystkim jednocześnie. Nie chcę powtarzać tego kilka razy... To i tak jest trudne.
  12. Posealor zwany Pose

    "Nowe Życie" posealor

    - Tak, chcę powiedzieć reszcie... Miałam nadzieję, że mi pomożesz, dlatego teraz przyszłam. A co do Lyry... Nie wiem, zobaczę... Im mniej kucyków wie, tym lepiej, to sugerowała księżniczka.
  13. Posealor zwany Pose

    "Nowe Życie" posealor

    - Nie... Po prostu... Nie wiedzą, że istniejecie naprawdę... Ludzie... Nieczęsto są w stanie uwierzyć w istnienie czegoś, dopóki nie zobaczą tego na własne oczy... Wygodniej im wierzyć, że tego nie ma, że to czyjś wymysł... Poza tym... Pomyśl, gdybyś była wymyślona, to jak bym z tobą rozmawiała?
  14. Posealor zwany Pose

    "Nowe Życie" posealor

    - No... Ludzie myślą, że Equestria... To jest... Ech... Nie mogę znaleźć odpowiednich słów... Po prostu dla nich jesteście postaciami z bajki.
  15. Posealor zwany Pose

    "Nowe Życie" posealor

    - Wiedziałam, że o to zapytasz, ale... Nie wiem jak ci odpowiedzieć. Po prostu... Tam jesteście sławne... Można tak powiedzieć. Ludzie wiedzą o was... O Equestrii... Lecz nie wiedzą, że ona naprawdę istnieje.
  16. Posealor zwany Pose

    "Nowe Życie" posealor

    Przez kilka chwil milczałam, popijając herbatkę. W końcu przerwałam ciszę. - Wiesz... Niewiele jest do opowiadania... Ale... - uśmiechnęłam się lekko. - Tam nie było tak pięknych zachodów.
  17. Posealor zwany Pose

    "Nowe Życie" posealor

    - Nawet nie potrafisz sobie wyobrazić jak bardzo... Wiesz jak lubię pomagać... Kiedy ktoś potrzebował pomocy, to chętnie mu pomagałam... A kiedy sama jej potrzebowałam, to... Zostawałam sama... Takie osoby jak ja zazwyczaj się wykorzystuje, a potem zostawia... Ale tu jest zupełnie inaczej.
  18. Posealor zwany Pose

    "Nowe Życie" posealor

    - Dzięki księżniczce Celestii. Zaoferowała mi zmianę swojego życia na lepsze... Zostanie kucykiem i przeniesienie do Equestrii. Zgodziłam się i... Nie żałuję tej decyzji ani trochę. - pociągnęłam łyk herbaty. - Chcesz zapytać o coś jeszcze?
  19. Posealor zwany Pose

    "Nowe Życie" posealor

    - No właśnie... Tak jest. Dlatego nie chciałam mówić o swojej przeszłości... Nie wiedziałam czy mogę, a nie chciałam was okłamywać...
  20. Posealor zwany Pose

    "Nowe Życie" posealor

    - A gdybym powiedziała, że... - zamknęłam oczy i wzięłam głęboki oddech. - Że nie urodziłam się kucykiem, tylko... Byłam człowiekiem?
  21. Posealor zwany Pose

    "Nowe Życie" posealor

    Przez jakiś czas myślałam jak powinnam zacząć. - Tylko proszę... Nie chciałabym, żeby ktoś jeszcze się o tym dowiedział, dobrze? Jak skończę to zrozumiesz... - przez chwilę milczałam. - Słyszałaś kiedyś o... Ludziach?
  22. Posealor zwany Pose

    "Nowe Życie" posealor

    - Zanim zaczniemy, czy mogłabym prosić o... Coś do picia? To może chwilę potrwać.
  23. Posealor zwany Pose

    "Nowe Życie" posealor

    - Ja... - zawahałam się na chwilę. - Chciałam ci opowiedzieć o... Swojej przeszłości. Masz teraz czas?
  24. Posealor zwany Pose

    "Nowe Życie" posealor

    Weszłam do środka, zamykając drzwi za sobą. - Cześć. Wybacz, że tak późno... Zagapiłam się. Nie gniewasz się, prawda?
  25. Posealor zwany Pose

    "Nowe Życie" posealor

    Mając nadzieję, że nie jest zbyt późno, zapukałam do drzwi. Normalnie to po prostu bym weszła, ale po chwili zastanowienia uznałam, że o tej porze nie powinnam tak wpadać z zaskoczenie.
×
×
  • Utwórz nowe...